Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Guest

Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

Recommended Posts

5 godzin temu, Christo napisał(-a):

Mówię do kota, @loco50 ma coś do Ciebie, kot: daleko do Ełku?

 

IMG_0497.jpeg

Nie, no nie było tematu😁

Share this post


Link to post
Share on other sites

Poranny opos w wykonaniu Bezy

23db2e73adb2d4f968b1001716c09110.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Share this post


Link to post
Share on other sites
W dniu 11.06.2023 o 13:26, Christo napisał(-a):

IMG_0542.jpeg

Alien 5 😁

Share this post


Link to post
Share on other sites

Caly czas na służbie 

 

 

DSC_1034.JPG

Share this post


Link to post
Share on other sites
Beza, Bull terrier. 2 lata i 2 mce. Kochana suka.
Wcześniej to myślałem, że mnie zamkną w zakładzie. Ale sumienność zaowocowała. Doczekałem się tego, że sąsiedzi (również posiadający psy) dopytują „gdzie to tak wyszkolić można ?”
e0de2bf921f903d2aa358b3f8eda4100.jpg&key=9aa50426abd95cf9fe5ac8a8484b077cd37c6fb33d47266ecd51f90f8d26a881


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Piękna Chciałbym bull terriera dołączyć do rodzinki, ale żona boi się o naszego biszona

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

Share this post


Link to post
Share on other sites
Piękna Chciałbym bull terriera dołączyć do rodzinki, ale żona boi się o naszego biszona

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka
 
Nasza Beza doskonale radzi sobie w otoczeniu innych psów, choć jest psią jedynaczką w naszym domu, mając do towarzystwa nas i córki w wieku 3 i 6.
Jest z nami już 2 lata. Czasami kusi mnie napisać poradnik, "jak wychować Bull Terriera i nie zwariować".
 
To wyjątkowe stworzenia. Wcześniej w rodzinnym domu był York Terrier, później miałem Mopsa, jeszcze później, już wspólnie mieliśmy Amstaff(icę) i teraz tę.. "białą pierdołę".
Jest absolutnie urocza, czy może rozbrajająco czarująca.
Dużo z nami "rozmawia" modelując swoje gardłowe pomruczanki do komicznych wręcz "efektów" końcowych. (geny dinozaurów)
Wzdycha na potęgę. Głównie w ramach "ulgi", czasami nadziei.
 
Jest ponadprzeciętnie wylewna i uczuciowa. W zasadzie to jest taki ciągle zakochany pies, jakby na miłosnym "haju". Często są z tego komiczne sytuacje, jak nie może się zdecydować na kim się uwalić na kanapie, spoglądając tęskno w stronę drugiego "kanapowca". Wzdycha i w końcu idzie.
Przysiądzie się dupskiem, zgniecie ofiarę swych ogromnych uczuć i po chwili jest już rozdarta.. i myśli czy nie wrócić do uprzednio porzuconego kanapowca.
 
Na spacerach też ma dużo do powiedzenia - "gardłuje". Schodząc po schodach musi ziewnąć tak, żeby wszyscy słyszeli. A później, jak zobaczy jakiegoś psa, to zagaduje, "grucha", mówi do mnie, żebyśmy "może tam poszli?".
Ale się trzyma. Czasem klepnę w ten zad, i mówię "no idź się przywitaj" to podlatuje, hopsa-hopsa, "bawimy się??" i wraca szybko, siada przy nodze i szczeka 2-3 razy w ramach jakiegoś "ale super co? grzeczna jestem co?.
 
Dobra, bo za dużo, nikt nie przeczyta hehe
 
9e012f3ef9024f887f79c23220fd3b5c.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nasza Beza doskonale radzi sobie w otoczeniu innych psów, choć jest psią jedynaczką w naszym domu, mając do towarzystwa nas i córki w wieku 3 i 6.
Jest z nami już 2 lata. Czasami kusi mnie napisać poradnik, "jak wychować Bull Terriera i nie zwariować".
 
To wyjątkowe stworzenia. Wcześniej w rodzinnym domu był York Terrier, później miałem Mopsa, jeszcze później, już wspólnie mieliśmy Amstaff(icę) i teraz tę.. "białą pierdołę".
Jest absolutnie urocza, czy może rozbrajająco czarująca.
Dużo z nami "rozmawia" modelując swoje gardłowe pomruczanki do komicznych wręcz "efektów" końcowych. (geny dinozaurów)
Wzdycha na potęgę. Głównie w ramach "ulgi", czasami nadziei.
 
Jest ponadprzeciętnie wylewna i uczuciowa. W zasadzie to jest taki ciągle zakochany pies, jakby na miłosnym "haju". Często są z tego komiczne sytuacje, jak nie może się zdecydować na kim się uwalić na kanapie, spoglądając tęskno w stronę drugiego "kanapowca". Wzdycha i w końcu idzie.
Przysiądzie się dupskiem, zgniecie ofiarę swych ogromnych uczuć i po chwili jest już rozdarta.. i myśli czy nie wrócić do uprzednio porzuconego kanapowca.
 
Na spacerach też ma dużo do powiedzenia - "gardłuje". Schodząc po schodach musi ziewnąć tak, żeby wszyscy słyszeli. A później, jak zobaczy jakiegoś psa, to zagaduje, "grucha", mówi do mnie, żebyśmy "może tam poszli?".
Ale się trzyma. Czasem klepnę w ten zad, i mówię "no idź się przywitaj" to podlatuje, hopsa-hopsa, "bawimy się??" i wraca szybko, siada przy nodze i szczeka 2-3 razy w ramach jakiegoś "ale super co? grzeczna jestem co?.
 
Dobra, bo za dużo, nikt nie przeczyta hehe
 
9e012f3ef9024f887f79c23220fd3b5c.jpg&key=07a6b9b53a067ce5c90f810f20db0c9e4806be78007d2948ab1502d0ec7beda8
Ja chętnie czytam takie opisy. Od razu witać, że kochacie tę psinę Bichon to mój pierwszy "osobisty" pies i muszę przyznać że lekko mi padło na łeb na jego punkcie

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

Share this post


Link to post
Share on other sites

 WAŻNE PRZECZYTAJ!

 W dniu 1.06.2023 o 10:51, Eugeniusz Szwed napisał(-a):

 Kwiecień był rekordowy - przypominam - ponad 5 tys zł z Waszych wpłat ! 🙂    W maju już tak pięknie nie było - z wpłat uzbierało się tylko 1,5 tys zł czyli około 30 % tego co w kwietniu. 

 

Zobaczymy co przyniesie czerwiec 😜

 

Razem użytkujemy - razem utrzymujemy !

"bo nasze forum na to zasługuje"

 

 

Nasze wpłaty w czerwcu 2023r. 

 

100,00 zł - to moja wpłata na dobry początek 

 

105,00 zł 

220,00 zł

230,00 zł

280,00 zł

290,00 zł

475,00 zł

595,00 zł

 

(stan na  19 - 06 - 2023r.)

 

/ w kwietniu z wpłat wpłynęło ponad 5 tys zł ! W maju tylko 1,45 tys zł /   

 

:) Bardzo, proszę o wpłaty :)

( to już prawie koniec miesiąca, dlatego jeszcze bardziej proszę o wpłaty )

 

 

Stowarzyszenie KMZiZ

00-427 Warszawa

ul. Dmochowskiego 4/2

 

Santander Bank Polska S.A.

Nr rachunku:   61 1090 1870 0000 0001 1236  5368

z dopiskiem:  na KMZiZ co miesiąc  lub darowizna na klub

 

22 godziny temu, Eugeniusz Szwed napisał(-a):

Na naszym forum wszyscy dobrze się "bawią", ale jeśli miesiąc w miesiąc nie będzie od Was, wpłat na poziomie kwietnia, to zabawa się niestety skończy.  Jak wiecie ostatni weekend to Lublin i dwudniowa konferencja /spotkanie w Lublinie w LCK. Impreza wielowymiarowa z wykładami i spotkaniami z bardzo ciekawymi ludźmi. Ja byłem w środku tego wydarzenia więc moja ocena nie jest obiektywna, ale na bazie tego co widziałem i czego doświadczyłem,  wiem że niewiele się zmieniło - jest bardzo mała grupa klubowiczów którzy chcą coś zrobić  i ogromna rzesza tych którzy chętnie korzystają z pracy i wysiłku innych. Jednak, to nie będzie trwało wieki, bo w końcu komuś się znudzi bezinteresowne działanie na rzecz ogółu. 

 

Razem użytkujemy - razem utrzymujemy !

Wrzucam ponownie tam gdzie poczytność tematu jest spora.

Większość zapewne zagląda do tego "niezwykle ciekawego" wątku o wpłatach rzadko lub w ogóle.

Przepraszam za spam, ale to wyższa konieczność.

Kwiecień był rekordowy, nie sądzę abyśmy go przebili, ale starajmy się zbliżyć. Każda wpłata na wagę złota.

Pozdrawiam

Łukasz


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pistacje się skończyły. A ona jeszcze o tym nie wie.
a2214c08c4addcb9731924cf0d78e20c.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Share this post


Link to post
Share on other sites
Posted (edited)

Nie ten dział 

Edited by loco50

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zenek ze swoją faworytą 😁

 

 

DSC_1133.JPG

Share this post


Link to post
Share on other sites
Posted (edited)
W dniu 15.06.2023 o 14:04, Nuter napisał(-a):

Nasza Beza doskonale radzi sobie w otoczeniu innych psów, choć jest psią jedynaczką w naszym domu, mając do towarzystwa nas i córki w wieku 3 i 6.
Jest z nami już 2 lata. Czasami kusi mnie napisać poradnik, "jak wychować Bull Terriera i nie zwariować".
 
To wyjątkowe stworzenia. Wcześniej w rodzinnym domu był York Terrier, później miałem Mopsa, jeszcze później, już wspólnie mieliśmy Amstaff(icę) i teraz tę.. "białą pierdołę".
Jest absolutnie urocza, czy może rozbrajająco czarująca.
Dużo z nami "rozmawia" modelując swoje gardłowe pomruczanki do komicznych wręcz "efektów" końcowych. (geny dinozaurów)
Wzdycha na potęgę. Głównie w ramach "ulgi", czasami nadziei.
 
Jest ponadprzeciętnie wylewna i uczuciowa. W zasadzie to jest taki ciągle zakochany pies, jakby na miłosnym "haju". Często są z tego komiczne sytuacje, jak nie może się zdecydować na kim się uwalić na kanapie, spoglądając tęskno w stronę drugiego "kanapowca". Wzdycha i w końcu idzie.
Przysiądzie się dupskiem, zgniecie ofiarę swych ogromnych uczuć i po chwili jest już rozdarta.. i myśli czy nie wrócić do uprzednio porzuconego kanapowca.
 
Na spacerach też ma dużo do powiedzenia - "gardłuje". Schodząc po schodach musi ziewnąć tak, żeby wszyscy słyszeli. A później, jak zobaczy jakiegoś psa, to zagaduje, "grucha", mówi do mnie, żebyśmy "może tam poszli?".
Ale się trzyma. Czasem klepnę w ten zad, i mówię "no idź się przywitaj" to podlatuje, hopsa-hopsa, "bawimy się??" i wraca szybko, siada przy nodze i szczeka 2-3 razy w ramach jakiegoś "ale super co? grzeczna jestem co?.
 
Dobra, bo za dużo, nikt nie przeczyta hehe emoji6.png
 
 

.........jestem "jej" fanem!

Brakuje mi moich bullów:)

Edited by jimmy6

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.