Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
carlito1

Klub Miłośników Zegarków Longines

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam zegarek,automat Longines z werkiem L 691.2. Noszę go codziennie,ale tylko po około 2h. Potem zegarek ląduje do pudełka. Wiem,że automat nakręca sprężynę w trakcie ruchów ręką jednak tej pracy jest niewiele i ostatnio zegarek zatrzymał mi się dwukrotnie. Czy w takich sytuacjach nakręcać sprężynę przy pomocy koronki? W instrukcji jaką dostałem wraz z zegarkiem w zasadzie nie ma żadnych konkretnych informacji dotyczących mojego modelu. Są wymienione mechanizmy dziesiątków Longinesów a o moim jest tylko ogólna informacja dotycząca wszystkich zegarków z mechanizmem z trzema wskazówkami i datownikiem. Informacja ta dotyczy jedynie tego jak ustawić datę,godzinę oraz metoda szybkiego ustawienia daty.

Nie posiadam rotomatu,który został mi dla jednego zegarka odradzony. Sensowne będzie jeśli w sytuacji w której nie noszę zegarka wezmę go do reki by przez kilkanaście minut poruszać nim tak by rotor podkręcił sprężynę? Czy nakręcać ją ręcznie? Nie chcę nic spaprać w tym moim cacku po prostu..Kilka postów wcześniej pisałem o obawach dotyczących zbyt wielu ruchów wachnika i strachu przed przekręceniem sprężyny a tym czasem okazuje się,że tego ruchu jest za mało..

Edytowane przez karlkox88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w moich automatach startuję wykonując kilka ruchów zegarkiem, a potem hop na rękę i wszystko pięknie chodzi - koronką nie nakręcałem nigdy... Biorąc pod uwagę, że nosząc zegarek na ręku nie liczymy przecież obrotów wahnika, ani nie mamy wpływu na to, w którą stronę się obraca, to myślę sobie, że tak jest werk zaprojektowany, że nic się nie ma prawa przez to zepsuć.

 

Mam za to takie pytanie do mądrzejszych - nie używając zegarka, dajmy na to przez 2-3 dni, czy lepiej pozwolić mu się samoczynnie zatrzymać i niech sobie odpoczywa przez dwie doby, czy też lepiej utrzymywać mechanizm w ciągłym chodzie? Przeglądając forum natrafiłem oczywiście na całkiem odmienne opinie - a to, że się jednak zużywa pracując albo że się nie smaruje nie pracując :D.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z zebranych przeze mnie opinii wynikałoby,że nie należy dopuszczać do całkowitego rozkręcenia się sprężyny. Tak jak wspomniałeś mechanizm może nie być potem równomiernie smarowany a i "smar" gęstnieje i stwarza opory dla mechanizmu.To pewnie z tego powodu wymyślono rotomaty. Stąd moja obawa o mojego automata,któremu pozwoliłem się zatrzymać a wolałbym aby pracował bez żadnych przestojów..Cóż postaram się go nosić dłużej w ciągu dnia choć szczerze mówiąc trochę mi go szkoda ubierać do codziennych czynności. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wspomniałeś mechanizm może nie być potem równomiernie smarowany a i "smar" gęstnieje i stwarza opory dla mechanizmu.To pewnie z tego powodu wymyślono rotomaty.

 

Ja się tylko powoływałem na zasłyszane opinie, wskazując jednocześnie, że znam też całkiem odwrotne poglądy :D A rotomaty, jak mi się zdaje, wymyślono raczej, żeby nie trzeba się było trudzić co trzy dni z ustawianiem daty dziennej, dnia tygodnia, miesiąca, roku, fazy księżyca i czego tam jeszcze, po tym jak nienoszony zegarek się zatrzyma... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak to jest z tym rotorem dokładnie..Skoro w moim werku nakręca sprężynę ruchem obrotowym w prawo to kiedy rotor będzie kręcić się w lewo to rozkręci sprężynę?? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jeśli tak by było, to radzę uważać jak ruszasz ręką, na której nosisz zegarek, bo jeszcze gotów się nagle zatrzymać ;)!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dziś mi się zatrzymał...Wystraszyłem się,że coś się z nim stało poważnego,ale poruszałem wahnikiem,założyłem na rękę i tyka,więc chyba będzie"żył"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie po wakacjach.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki jest cykl produkcyjny, zwykle nowości z Bazylei wychodzą właśnie wtedy.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z zebranych przeze mnie opinii wynikałoby,że nie należy dopuszczać do całkowitego rozkręcenia się sprężyny. Tak jak wspomniałeś mechanizm może nie być potem równomiernie smarowany a i "smar" gęstnieje i stwarza opory dla mechanizmu.To pewnie z tego powodu wymyślono rotomaty.

Rotomaty wymyślono po to, żeby zarobić na ich sprzedaży. Najpierw sztucznie wykreowano potrzebę, wmawiając hobbystom te teksty o równomiernym smarowaniu, gęstnieniu smaru, itp itd. Gdyby to było prawdą, wszystkie zegarki mechaniczne, które leżą w sklepie niejednokrotnie rok, czy dłużej powinny być cały czas w rotomatach, ale przecież nie są.  I im to chyba nie szkodzi.

Nie dajmy się zwariować....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z zebranych przeze mnie opinii wynikałoby,że nie należy dopuszczać do całkowitego rozkręcenia się sprężyny. Tak jak wspomniałeś mechanizm może nie być potem równomiernie smarowany a i "smar" gęstnieje i stwarza opory dla mechanizmu.To pewnie z tego powodu wymyślono rotomaty. Stąd moja obawa o mojego automata,któremu pozwoliłem się zatrzymać a wolałbym aby pracował bez żadnych przestojów..Cóż postaram się go nosić dłużej w ciągu dnia choć szczerze mówiąc trochę mi go szkoda ubierać do codziennych czynności. 

 Może jednak to wymysł marketingowy. Nigdy nie używałem rotomatu. Ustawiam zegarek, zakładam i do boju :). Staram się aby każdy raz na trzy tygodnie polatał i nic im się nie dzieje. Odchyły chodu na niezmiennym poziomie w ETA 2824-2 w ok. 5 sekund.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I bardzo słusznie, rotomat to zbędny gadżet, wystarczy raz na jakiś czas założyć zegarek - sam na setkę zegarków nie miałem nigdy rotomatu, a Zenith czy Chronoswiss chodzą idealnie od lat.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Longines ma rękę do udanych modeli. Dwa z nich siedzą mi w głowie, odkąd je zobaczyłem: Heritage Military COSD (z białą tarczą) i Railroad.

Nosi może ktoś któregoś z nich?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I bardzo słusznie, rotomat to zbędny gadżet, wystarczy raz na jakiś czas założyć zegarek - sam na setkę zegarków nie miałem nigdy rotomatu, a Zenith czy Chronoswiss chodzą idealnie od lat.

Dla zegarków z koronką typu Pull up/Push down to rzeczywiście zbędne urządzenie,ale jeżeli ktoś ma zegarki z koronkami typu Screw down i używa kilku takich zegarków jednocześnie, to warto zainwestować w rotomat.,Częste odkręcanie i zakręcanie koronki może uszkodzić/zerwać gwint a w takim wypadku naprawa jednego zegarka może kosztować więcej niż rotomat., 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano interesujący artykuł o czterech rzadkich i prototypowych modelach Longinesa z lat 30., 40. i 50.:

 

post-64635-0-03952100-1498145527_thumb.jpg

Longines Swissair Prototype

 

post-64635-0-02539100-1498145536_thumb.jpg

Longines Sideograph Chronograph

 

post-64635-0-50576200-1498145541_thumb.jpg

Longines 'GMT' in stainless steel

 

post-64635-0-94682800-1498145547_thumb.jpg

Longines Aviator 'Mystery Complication'

 

Więcej szczegółów tutaj:

https://www.acollectedman.com/blogs/watch-life/four-longines-youve-never-heard-of

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten spokrewniony z "Lindbergh`iem" ciekawy.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Yoda, dzięki za ciekawe informacje. Opracowanie postaram się wkrótce przeczytać, zwłaszcza fragment o wyprawie Mallory'ego.

 

A tu piękne zdanie:

When this watch was manufactured, Longines was one of the most prestigious horological houses in the world, with a status that was unquestionably higher than that of Rolex.

 

Ale ja lubię utracone szlachectwo, w końcu od lat 90. kibicuję Urugwajowi ;)

 

Dla zegarków z koronką typu Pull up/Push down to rzeczywiście zbędne urządzenie,ale jeżeli ktoś ma zegarki z koronkami typu Screw down i używa kilku takich zegarków jednocześnie, to warto zainwestować w rotomat.,Częste odkręcanie i zakręcanie koronki może uszkodzić/zerwać gwint a w takim wypadku naprawa jednego zegarka może kosztować więcej niż rotomat., 

 

Myślę, że to bardzo trafna uwaga. No ale ja odkręcam rzadko :)

 

post-64635-0-08192500-1498243182_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Edmund, opracowanie jest naprawde ciekawe, dalem link do tematu Rolexa, ale bez reakcji.... :)

A z Longinesem jak to było? -" Zloto w cenie srebra" :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Ci słodzić, ale ponieważ sam jestem miłośnikiem oryginalnych snobizmów ;), bardzo mi się Twoja słabość dla "utraconego szlachectwa" podoba. :)

 

:)

 

@Edmund, opracowanie jest naprawde ciekawe, dalem link do tematu Rolexa, ale bez reakcji.... :)

A z Longinesem jak to było? -" Zloto w cenie srebra" :)

 

Myślę, że w temacie dotyczącym Rolexa na naszym forum raczej patrzy się na teraźniejszość niż przeszłość, a jeśli już to na aukcje vintage. A "złoto w cenie srebra" to chyba był jednak Tissot, prawda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.