Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Piękna rakieta - poczekam cierpliwie, aż Ci się znudzi :) Ja jej nie bedę nosił - już szykuję miejsce na półeczce :)

 

Na e-bayu jest jeszcze piękniejsza, a cena jak na taki egzemplarz nie jest zabójcza:

 

http://www.ebay.pl/itm/Vintage-soviet-RAKETA-QUARTZ-watch-Square-Chromed-case-Military-black-dial-/361108602979?pt=Wristwatches&hash=item5413c00063

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sthool, przegapiłem tą aukcję bo brakuje mi takiej do kompletu z czarną. Może chcesz się podzielić resztkami z tej drugiej co ją rozkompletowałeś?


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sthool, przegapiłem tą aukcję bo brakuje mi takiej do kompletu z czarną. Może chcesz się podzielić resztkami z tej drugiej co ją rozkompletowałeś?

 

Masz PW :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka i mi wpadło ostatnio bateryjkowych...

 

post-27093-0-25475000-1421171421_thumb.jpg

post-27093-0-24772800-1421171443_thumb.jpg

post-27093-0-87808900-1421171444_thumb.jpg


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie ładne, ale Rakieta diveropodobna najlepsza :)

Było co najmniej kilka odmian tego modelu - różnią się następującymi cechami:

1. napisy na na bezelu: w kolorze pomarańczowym lub białym (+ odmiany z napisami w wyżłobieniach).

2. tarcze: w postaci takiej jak powyżej lub z samymi indeksami wypełnionymi lumą (bez cyfr).

3. sekundnik: prosty lub z grotem (obydwa chromowane).

4. wskazówki godzinowa i minutowa: szerokie z wycięciem wypełnionym lumą (takie jak powyżej) lub wąskie pełne z malowanym paskiem z lumy (nie jestem pewien, ale sekundnik z grotem powinien chyba występować tylko z szerszymi wskazówkami; często można spotkać różne kombinacje - zapewne składaki).

5. Koperta: były egzemplarze o wyraźnie kanciastych krawędziach oraz egzemplarze bardziej wyoblone.

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam też tą drugą rakietę. Ma białe napisy na bezelu i sekundnik bez grota. Pokazywałem ją wcześniej ale postaram się zrobić fotke zbiorową i wrzucić. Fotka z kalkulatora...

post-27093-0-17684500-1421175882_thumb.jpg

Edytowane przez gregch

Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękne kwarce!

Nie widziałem jeszcze takiej Rakiety jaką przywróciłeś do życia, fantastycznie wygląda z tym szczotkowaniem do białej tarczy. Czarna mi sie mniej podoba, ale też ciekawa bo olbrzymi napis "Rakieta Kwarc" przypomina mi zegarki modowe, gdzie wyeksponowane logo "producenta" jest najistotniejsze.

 

Kwarcowe divery też cieszą oczy, jakoś te stare rosyjskie bardziej mi się podobają w swojej "topornośći" niż nowocześniejsze modele.

Edytowane przez Nim Odues

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam też tą drugą rakietę. Ma białe napisy na bezelu i sekundnik bez grota. Pokazywałem ją wcześniej ale postaram się zrobić fotke zbiorową i wrzucić. Fotka z kalkulatora...

 

W tej Rakiecie jest właśnie przykład bezela z napisami żłobionymi - tzn. farba jest umieszczona we wgłębieniach. Natomiast w poprzedniej napisy są "płaskie".

A z czego jest wykonany bezel w Rakiecie z gwiazdą? To jest lakierowane aluminium czy plastik? Druga wersja tego zegarka miała aluminiowy bezel lakierowany na czarno - z daleka wyglądało to jak czarny plastik :)

 

Piękne kwarce!

Nie widziałem jeszcze takiej Rakiety jaką przywróciłeś do życia, fantastycznie wygląda z tym szczotkowaniem do białej tarczy. Czarna mi sie mniej podoba, ale też ciekawa bo olbrzymi napis "Rakieta Kwarc" przypomina mi zegarki modowe, gdzie wyeksponowane logo "producenta" jest najistotniejsze.

 

Kwarcowe divery też cieszą oczy, jakoś te stare rosyjskie bardziej mi się podobają w swojej "topornośći" niż nowocześniejsze modele.

Słuszna uwaga :) Już kiedyś pisałem, że radzieckie kwarce w pierwszych kilku/kilkunastu latach produkcji miały bardzo odważny design w porównaniu z ich mechanicznymi odpowiednikami. A czy były toporne? Myślę, że te duże wymiary zewnętrzne wynikały przede wszystkim z tego, że ówczesne werki takie jak 3050, 3055, 3056/3056A miały duże rozmiary (średnica 30 mm). W naręcznych "mechanikach" królowały werki o średnicach 22, 24, 26 mm, natomiast powyżej 30 mm to były tylko chronografy.

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy były toporne?

Chodziło mi o pewną prostotę i rodzaj niższej jakości wykończenia, sugerujące charaktery użytkowy niż ozdobny.

Wielkość jest zaletą, przynajmniej dla mnie :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kolejny kwarcowy nabytek :)

 

Celowo nie pokazałem tej Rakiety w "Nowych nabytkach", ponieważ kupiłem ją już dość dawno (od Nightdreama). Wówczas była niesprawna - werk wymagał uzupełnienia i konserwacji. Ponadto szkiełko miało mikropęknięcia widoczne pod kątem, a wskazówka godzinowa miała rozkalibrowany otwór (nie dało się jej nałożyć na tulejkę ćwiertnika). I nagle ostatnio na Allegro "wypłynął" identyczny egzemplarz, z którego pozyskałem brakujące części (wskazówki powinny mieć czarne wypełnienie - niestety było wykruszone i wyglądało nieestetycznie, więc je oczyściłem - kiedyś może to uzupełnię czarną farbką :)

 

W środku pracuje najstarsza wersja werku 3056 z dużym kołem silnika skokowego. Zegarek ma dość duże wymiary: 36 x 36 mm, w uszach 20 mm i ciekawy design. W podobnych Rakietach z okrągłym szkiełkiem stosowano oksydowany czarny pierścień z 4 śrubkami. W tym natomiast wypadku zrezygnowano z pierścienia na rzecz bardzo estetycznego szczotkowania :)

 

Pomimo wspomnianych dużych rozmiarów, zegarek nie jest ciężki i dość dobrze leży na nadgarstku. Tyle, że trochę boję się go nosić, z uwagi na możliwość uszkodzenia nietypowego szkiełka.

Świetna! Świetny ten ornament na tarczy!

 

Kilka i mi wpadło ostatnio bateryjkowych...

Graty i gratusy!

A wiesz, że masz Sławę Cartier!? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiesz, że masz Sławę Cartier!?  :)

Teraz już wiem  :D 


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A z czego jest wykonany bezel w Rakiecie z gwiazdą? To jest lakierowane aluminium czy plastik?

Lakierowane aluminium. Mam jeszcze tarczę peterhof do takiej rakiety ale nie mogę dorwać koperty...

Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, świetne nabytki, szczególnie rakiety mi się podobają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z zapowiedziami przedstawię dziś kolejną część z cyklu „konserwacje radzieckich kwarców”. Już dość długo miałem przygotowane zdjęcia do tej części, lecz nie było czasu, aby to zebrać w całość :) Dziś na warsztat weźmiemy werk 3056 ze stajni Rakiety!

Zacznijmy od ogólnego opisu werku: 3056 to mechanizm kwarcowy z silnikiem krokowym, wskazania godzin i minut, centralny sekundnik, brak wskazań dni miesiąca i tygodnia (specyfikacja oznaczana „56”). Pierwsze dwie cyfry oczywiście oznaczają średnicę werku, choć jak się zaraz okaże, oznaczenie to jest nieco mylne. Werk posiada 7 kamieni, z czego dwa są w silniku krokowym.

Wersją rozwojową werku 3056 był 3056A, który przede wszystkim różnił się konstrukcją silnika krokowego.

Werk bazuje na płycie głównej , która jest wykonana w postaci krążka blachy o grubości 0,8 mm, średnica płyty wynosi 31 mm, co stanowi wspomnianą wcześniej sprzeczność z oznaczeniem werku. Płyta ma wykonane otwory montażowe oraz zamontowane wciskowo filarki, do których mocowane są poszczególne elementy werku.

 

post-25327-0-71907900-1421321190_thumb.jpg

 

post-25327-0-85201300-1421321200_thumb.jpg

 

Składanie rozpoczniemy od zamontowania koła minutowego i ćwiertnika, które wyglądają następująco:

 

post-25327-0-91936700-1421321462.jpg

 

Właśnie za powyższe elementy uwielbiam werki 3056/3056A w wykonaniu zakładów z Petrodworca – na tym kole nie ma żadnego niepotrzebnego sprzęgiełka, jak to ma miejsce w werkach 3056 z innych fabryk. Mosiężne koło jest osadzone na stałe, a przenoszenie momentu tarcia występuje tu „klasycznie” – z osi minutowej na ćwiertnik. Oczywiście przed zmontowaniem sprzęgiełka oliwimy centralne łożysko oraz powierzchnię tarcia.

 

post-25327-0-28342700-1421321523_thumb.jpg

 

post-25327-0-86569200-1421321533_thumb.jpg

 

W dalszej kolejności przystępujemy do zmontowania zespołu nastawczego:

 

post-25327-0-16903000-1421321583_thumb.jpg

 

Jeśli ktoś będzie chciał odkręcić koronkę z wałka, to musi wiedzieć, iż w większości Rakiet 3056 koronka ma lewozwojny gwint (odkręcamy wprawą stronę). Widoczny w środku największy element to wspornik, który jest mocowany do płyty za pomocą dwóch śrub. Po przykręceniu tego wspornika wkładamy wodzik oraz nastawnik, po czym montujemy beczkę i wałek. Trzeba tu zaznaczyć, że wałek wejdzie jedynie gdy nastawnik jest w dolnym położeniu; po zamontowaniu wałka, nastawnik należy przesunąć do góry (w nastawniku jest mały otworek, w którym należy umieścić jakiś cienki ostro zakończony przedmiot – np. igłę krawiecką).

 

post-25327-0-56180800-1421321646.jpg

 

Przy tej okazji można również zamontować blaszkę od stop-sekundy.

 

post-25327-0-76471700-1421321686_thumb.jpg

 

Teraz czas na najbardziej precyzyjną część montażu – złożenie przekładni chodu (która w literaturze fachowej często jest nazywana przekładnią zliczającą). Owa przekładnia składa się z trzech kół (z zębnikami i osiami) – wszystko nakryte jest mostkiem mocowanym do płyty za pomocą dwóch śrub.

 

post-25327-0-40595500-1421321757_thumb.jpg

 

Składanie rozpoczynamy od koła najbliższego zespołowi nastawczemu, później montujemy koło sekundowe (jego oś oliwimy przed montażem) oraz koło, które będzie odbierało napęd z silnika krokowego.

 

post-25327-0-63671300-1421321789_thumb.jpg

 

Jeśli umieściliśmy poprawnie wszystkie koła, to możemy zamontować mostek – pozornie jest to łatwe, ale z racji niewielkich odległości pomiędzy osiami, trzeba się trochę napracować, aby utrafić wszystkimi czopami do łożysk.

 

post-25327-0-11457800-1421321848_thumb.jpg

 

Teraz powinniśmy naoliwić wszystkie łożyska (3 od strony mostka i 2 od strony płyty). Po tej czynności odwracamy werk i montujemy dolną blaszkę kontaktową baterii – jest ona mocowana do płyty za pomocą filarka.

 

post-25327-0-68071200-1421321907.jpg

 

post-25327-0-66127600-1421321919_thumb.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dalszej kolejności możemy złożyć przekładnię wskazań (mniejsze koło musi być skierowane fazowaniem w stronę płyty).

 

post-25327-0-37964500-1421322080_thumb.jpg

 

Przekładnia wskazań jest „nakrywana” olbrzymią blaszaną płytką mocowaną trzema śrubami. Ta płytka stanowi jednocześnie podporę dla baterii.

 

post-25327-0-60883200-1421322108_thumb.jpg

 

post-25327-0-94679600-1421322115_thumb.jpg

 

Na tym etapie powinniśmy skontrolować poprawność działania mechanizmu nastawczego oraz opór przy przestawianiu wskazówek. W werkach 3056 (podobnie jak w poprzednio opisywanych 3050) częstą awarią jest zacieranie się sprzęgiełka, ale po jego wyczyszczeniu i naoliwieniu opór powinien być prawidłowy.

Kolejny etap obejmuje konserwację silnika krokowego. Silnik ten niekiedy bywa nazywany silnikiem skokowym – przypuszczam, ze pojęcie „silnik krokowy”, to efekt tłumaczenia z języka angielskiego („step motor”). W werkach 3056 występują dwie odmiany tych silników -  w odmianie starszej (na zdjęciu z lewej strony) styki silnika nie są zabudowane, w nowszej odmianie są one natomiast umieszczone w plastikowej obudowie.

 

post-25327-0-06823100-1421322153_thumb.jpg

 

Przed demontażem silnika mierzymy całkowitą jego wysokość w osi wirnika – ta wiedza przyda nam się przy składaniu silnika. W opisywanym przypadku wysokość wyniosła 3,15 mm.

 

post-25327-0-83070600-1421322178_thumb.jpg

 

Demontaż silnika przeprowadzamy za pomocą kluby zegarmistrzowskiej, w której mocujemy dolny kołnierz wirnika (zaznaczony na zdjęciu).

 

post-25327-0-84055700-1421322195_thumb.jpg

 

Po zamocowaniu silnika delikatnie obracamy kołem zębatym i rozdzielamy elementy wirnika (oś wirnika może pozostać zarówno przy dolnej, jak i górnej części wirnika).

 

post-25327-0-94150500-1421322217_thumb.jpg

 

Połówki wirnika możemy oczyścić chemicznie – szczególną uwagę zwracamy na magnesy, bowiem na nich lubią się gromadzić zanieczyszczenia.

W stojanie silnika czyścimy jedynie kamienie łożyskujące wirnik, uważając przy tym, aby nie uszkodzić uzwojeń cewek. Stojana nie zanurzamy w żadnych cieczach czyszczących, bo może to się skończyć jego uszkodzeniem!

 

post-25327-0-51098400-1421322243.jpg

 

Po oczyszczeniu elementów silnika oliwimy oś wirnika i możemy przystąpić do składania – w tym celu umieszczamy część z osią w łożyskach stojana, kładziemy silnik na płaskiej powierzchni, nakładamy drugą część wirnika i wywieramy na nią nacisk osiowy. Silnik musi mieć taką wysokość, jaką miał przed rozłożeniem, a magnesy z dolnej i górnej części musza być ustawione dokładnie naprzeciwko siebie. Jeśli ten warunek będzie spełniony, to sprawdzamy czy wirnik obraca się swobodnie.

Przygotowanego silnika nie montujemy jeszcze na płycie głównej, ponieważ będziemy sprawdzać jego pracę „luzem”. W tym celu przygotowujemy płytkę z układem scalonym – zaznaczone miejsca powinny być oczyszczone drobnym papierem ściernym.

 

post-25327-0-45443000-1421322269_thumb.jpg

 

Silnik krokowy przykręcamy do płytki w pozycji odwróconej – w ten sposób będzie można sprawdzić jego działanie bez sprzęgnięcia z przekładną chodu.

 

post-25327-0-69438900-1421322292_thumb.jpg

 

Przygotowaną płytkę z silnikiem montujemy na werku, zakładamy baterię – górna blaszka stykowa może być zamontowana jedynie od strony płytki elektrycznej.

 

post-25327-0-68209500-1421322315_thumb.jpg

 

Sprawdzamy działanie silnika w różnych pozycjach. Jeśli będzie się zatrzymywał, to najpewniej trzeba będzie minimalnie odgiąć blaszki wirnika, tak aby magnesy trwałe nie ocierały o stojan.

Teraz demontujemy silnik od płytki i zakładamy go na swoim miejscu na płycie głównej werku (przy użyciu dwóch śrub).

 

post-25327-0-86893300-1421322476_thumb.jpg

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Następnie możemy zamontować płytkę z układem scalonym – tu trzeba zaznaczyć, ze śruby mocujące mają różne długości:

 

post-25327-0-88586100-1421322531.jpg

 

 

Krótsze śruby (wysokość 2,20 mm) przykręcamy w miejscach zaznaczonych na zielono. Śruby stykowe silnika (małe, mosiężne) przykręcamy w miejscu zaznaczonym na czerwono, dłuższą śrubę przykręcamy dopiero założeniu blaszki kontaktowej.

 

post-25327-0-41399800-1421322555_thumb.jpg

 

W werkach 3056 stosowane są inne blaszki kontaktowe niż w werkach 3056A – różnicę przedstawiłem na zdjęciu (po lewej blaszka z werku 3056A, po prawej z 3056). Często jednak zdarzają się zamiany tych elementów między werkami.

 

post-25327-0-05522900-1421322576_thumb.jpg

 

Jeśli mamy oryginalną blaszkę od werku 3056, to musi ona współpracować z trzema plastikowymi izolatorami:

 

post-25327-0-54243300-1421322599.jpg

 

Większy izolator kładziemy na filarku blaszki kontaktowej:

 

post-25327-0-14089200-1421322623_thumb.jpg

 

Następnie nakładamy blaszkę kontaktową, w jej otworach umieszczamy dwa pozostałe izolatory i przykręcamy całość dwiema śrubami.

 

post-25327-0-08607500-1421322654_thumb.jpg

 

Gotowe! Werk zastartował – jego pracę udało mi się nawet przypadkowo ukazać na zdjęciu – widać moment obrotu wirnika :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Excellent!

 

ale trzeba utworzyć z Twoich manualów nowy temat bo inaczej się to pogubi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Excellent!

 

ale trzeba utworzyć z Twoich manualów nowy temat bo inaczej się to pogubi.

 

W takim razie trzeba będzie poprosić Pmwasa, który ma moc przenoszenia postów :) Można wydzielić dwa zbiorcze wątki - jeden dotyczący napraw kwarców, drugi analogiczny dla "mechaników" (wiem, że istnieje dział techniczny, ale w nim padają pytania o bardzo urozmaicone kwestie. A planowane nowe wątki dotyczyłyby tylko i wyłącznie takich "manuali".

 

Edit: pamiętałem o Pmwasie, a zapomniałem o naszym Moderatorze, czyli o KrzyśkuW - co za wtopa :wacko:

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krzyśka rzadko widać ostatnio niestety.

Ciekaw jestem jak technicznie sprawa wygląda gdyby chciać "podpiąć" temat do juz podpiętego tematu. 

Dział techniczny jest podpięty ale gdyby można było w nim temat "podpiąć" to reszta należy do Ciebie sthool  :)

Każdy moderator zgodzi się na podpięcie takiego tutorialu, zwłaszcza jak się zbierze wszystkie  razem.

 

Gratuluję opracowania - jest świetne nawet dla laika  :)

Edytowane przez rk7000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Moja jedyna Rakieta komunijna z roku 80 byla bardzo pechowa, juz w pierwszy dzien zalalem zegarek bo nie byla wodoodporna i na raz dwa trzy wsadzilismy rece do rzeki zeby sprawdzic w dzien Komuni :)

Pozniej nw wf-ie w szkole mi ja ukradli bo zostawilem w spodniach - bezduszne ruski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poważna, monumentalna Rakieta quartz 3056A (połowa lat '80, zidentyfikowałem w katalogu Vremeksu z 1985r.)

Podwójna koperta, tarcza fakturowana w ciekawej konwencji "papieru ściernego".

Duże gabaryty jak na kostkę (case 35mm, ltl 40mm), ciężka.

 

post-60300-0-59036000-1421589457.jpg

post-60300-0-44216700-1421589460.jpg

post-60300-0-41450700-1421589462.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
case 35mm

 

36 mm :D

 

Co prawda odniosłem już się do tej pięknej Rakiety w "Nowych nabytkach", ale i tu jeszcze coś wtrącę: ten model ma wiele zalet: niespotykany design (kształt koperty), piękna tarcza, subtelne wskazówki, 20 mm w uszach. Ale jest też jedna malutka wada, która mnie drażni: otóż te cztery śrubki na oksydowanym pierścieniu to imitacja - są włożone do pierścienia od spodu (mają kołnierz o większej średnicy). Niby błahostka, ale w Sławach na werku 3056 dało się zrobić prawdziwe śrubki :)

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem do dzisiaj żadnego kwarca a tu takie coś się trafiło , żeby to miało w środku mechanizm ze sprężynką to zadowolenie byłoby pełne gdyż ładnie wygląda i chodzi punktualnie , ale jak sądzę kwarce zawsze chodzą punktualnie .

 

0cb7426fd9b0d23bgen.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.