Przymierzałem dzisiaj/ostatnio...

[ireo 2118]

W dniu 14.05.2025 o 20:21, SPS napisał(-a):

A ja miałem okazję przymierzyć dzisiaj taką limitowaną ciekawostkę od BALLa. Ocean Explorer

 

Zegarek jeśli bym go kupował to musiałbym odrazu na pasek go dać to po pierwsze. 

Po drugie żeby obsłużyć te komplikacje musiałbym  zrobić chyba jakiś kurs z oceanografii i pływów wody na skutek oddziaływań księżycowych 😆🤣

 

W każdym razie kawał profesjonala. 
tryt, cosc, dobra specyfikacja techniczna i bardzo ciekawe komplikacje 

 

Faktycznie, ciekawe funkcje. Luneta w jedną stronę zwyczajnie się obraca i pokazuje wysokość fali (czy jak to się tam nazywa) a w drugą coś tam ustawia na tarczy (dzień tygodnia, zdaje się). Wersja z czarną tarczą chyba wygląda jeszcze lepiej. Na pasek go trochę szkoda, bo projektant napracował się nad tą oryginalną bransoletą. Ale jej budowa, z długimi i nieruchomymi łącznikami przy kopercie, powoduje że będzie się dobrze prezentować raczej na większej ręce. Przy małych obwodach nadgarstka pierwsze ruchome ogniwa mogą się za mocno załamywać na łączeniach, czyli ich krawędzie będą wyglądać jakby wystawały ponad bransoletę.

[SPS 46673]

3 godziny temu, ireo napisał(-a):

 

Faktycznie, ciekawe funkcje. Luneta w jedną stronę zwyczajnie się obraca i pokazuje wysokość fali (czy jak to się tam nazywa) a w drugą coś tam ustawia na tarczy (dzień tygodnia, zdaje się). Wersja z czarną tarczą chyba wygląda jeszcze lepiej. Na pasek go trochę szkoda, bo projektant napracował się nad tą oryginalną bransoletą. Ale jej budowa, z długimi i nieruchomymi łącznikami przy kopercie, powoduje że będzie się dobrze prezentować raczej na większej ręce. Przy małych obwodach nadgarstka pierwsze ruchome ogniwa mogą się za mocno załamywać na łączeniach, czyli ich krawędzie będą wyglądać jakby wystawały ponad bransoletę.

 

Nie wiem czy wszystko powtórzę jak należy. 

W dużym skrócie komplikacje działają tu tak, że trzeba najpierw ustawić aktualną godzinę na zegarku,

Następnie ustawiamy zgodnie z prognozami fale / pływy. Amerykanie mogą użyć NOAA Tides, w Polsce w Europie możemy wykorzystać na przykład Tide-forecast. 

I tak jak w przypadku ustawiania fazy księżyca ustawiamy wszystko zgodnie z kalendarzem jaki mamy pływ w tym momencie.

Następnie przeciwnie do ruchu wskazówek zegara bezelem ustawiamy dzień tygodnia.

Później zgodnie z ruchem wskazówek ustawiamy, high tide / przypływ - zgodnie z prognozami. 

Kiedy wskazówki będą obiegać cyferblat, z bezela odczytujesz czy jest przypływ (i o której godzinie danego dnia)

Na końcu ustawiamy fazę księżyca i pływ kwadraturowy / umiarkowany oraz pływ syzygijny / wiosenny, żeby w obrębie dwóch tygodni na bieżąco śledzić pływ.

 

Z grubsza o komplikacjach tyle. 

 

Dygresja o zegarku Ocean Explorer przy tej okazji.

Zegarek zdecydowanie wysoce specjalistyczny. Można postawić tu retoryczne stwierdzenie, że raczej nikt poza osobami, które faktycznie pływają nie będzie tego potrzebować. 

No chyba że ktoś ma taką wewnętrzną nieodpartą potrzebę posiadać niebanalny zegarek, to trzeba przyznać że na żywo przyciąga wzrok.  

 

Natomiast jeżeli ktoś potrzebuje zegarka profesjonalnego to Ball ma inne modele z taką specyfikacją techniczną (chronometr cosc, tryt, odporność na uderzenie 5000 Gs czy systemy antymagnetyczne na poziomie 4800A/m) jednocześnie bez tych komplikacji pływowych, co będzie na pewno czytelniejsze w codziennym użytkowaniu - szczególnie dla osób które nie wiedzą co to jest pływy typu neap czy spring. 

 

Jeśli bym go kupił to raczej ze względów estetycznych i ciekawości. Dużo podróżuję i latam i u mnie GMT jak najbardziej się sprawdza i jednocześnie wystarcza. 

 

A co do bransolety, Zgadzam się że projektanci Balla tak to sobie wymyślili, niemniej jeżeli ktoś o mniejszym nadgarstku już go kupi, to bez paska raczej się nie obędzie. No ale wiadomo kwestia preferencji. 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 29 Maja przez SPS

[Marcin C 3694]

Bez efektu WOW. 
 

Zdecydowanie wolę starszą referencje. 
 

Wolałbym dołożyć do Aqua Terry, chociaż ta bransoleta podoba mi się bardziej. 
 

 

 

[TimeWaitsForNoOne 1122]

Bremont Altitude 39 Date i Altitude MB Meteor

Pierwsze modele od czasu przejęcia kierownictwa przez Davide Cerrato, które naprawdę mi się podobają. Ale już nie rozważam kupienia. Przygoda z Bremontem skończyła się dla mnie nieodwracalnie.

[mario1971 64719]

Fajny, nawet bardzo.

[SPS 46673]

klasyczki  😄
 

 

 

 

 

Edytowane 6 Czerwca przez SPS

[mario1971 64719]

Fajny, lekki, idealny rozmiarowo, czytelny, z matową tarczą z grysikiem. Jedyny minus to pasek natomiast. Aby zdjąć zegarek z ręki, trzeba całkowicie wypiąć pasek ze sprzączki.

[TimeWaitsForNoOne 1122]

Wczoraj na festiwalu Hands On Horology w Londynie

 

Straum

 

anOrdain

 

Paulin

 

Bravur

 

Horage

 

Ba111od

 

Alpina

 

Boldr

 

Habring2

 

Jaeger & Benzinger

 

Awake

 

Studio Underd0g

 

Venezianico

 

Laine

Edytowane 15 Czerwca przez TimeWaitsForNoOne

[nav 7543]

2 godziny temu, TimeWaitsForNoOne napisał(-a):

Wczoraj na festiwalu Hands On Horology w Londynie

 

Straum

 

anOrdain

 

Paulin

 

Bravur

 

Horage

 

Ba111od

 

Alpina

 

Boldr

 

Habring2

 

Jaeger & Benzinger

 

Awake

 

Studio Underd0g

 

Venezianico

 

Laine

Jakie są twoje wrażenia na temat Horage K2?

[TimeWaitsForNoOne 1122]

2 godziny temu, nav napisał(-a):

Jakie są twoje wrażenia na temat Horage K2?

 

W przypadku wszystkich takich wydarzeń, na których są dziesiątki firm, a każda prezentuje kilka-kilkanaście modeli zegarków, oglądanie zazwyczaj jest na tyle powierzchowne, że trudno o jakieś głębsze wrażenia. Ale można też spojrzeć od takiej strony - skoro Horage nie zapadł mi szczególnie w pamięci, jest to jakaś odpowiedź.

[Jan 16043]

A laine albo awake też zapadły w pamięci?

[TimeWaitsForNoOne 1122]

3 minuty temu, Jan napisał(-a):

A laine albo awake też zapadły w pamięci?

 

Ze wszystkich zegarków, które oglądałem/przymierzałem (było ich więcej, ale nie wszystkim robiłem zdjęcia, bądź nie wszystkie zdjęcia wyszły w miarę dobrze), najbardziej mi się podobały anOrdain, Straum oraz właśnie Awake i Laine. Choć Laine to zupełnie inna półka cenowa od trzech pozostałych.

[mario1971 64719]

Duży Cibitus nie jest wcale za duży, a mały przesadnie za mały.

[SPS 46673]

Noble place i najnowsze Omegi 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

i Ball w Jubitomie 

 

[Piotr Piątkowski 5117]

Omega Moonwatch i Seamaster. Zegarek Bonda w tytanie super siedzi, gdyby nie ta cena 😉

 

Na koniec Ball 😉

 

 

[TimeWaitsForNoOne 1122]

W dniu 16.06.2025 o 00:24, TimeWaitsForNoOne napisał(-a):

 

Ze wszystkich zegarków, które oglądałem/przymierzałem (było ich więcej, ale nie wszystkim robiłem zdjęcia, bądź nie wszystkie zdjęcia wyszły w miarę dobrze), najbardziej mi się podobały anOrdain, Straum oraz właśnie Awake i Laine. Choć Laine to zupełnie inna półka cenowa od trzech pozostałych.

 

Wizyta na Hands On Horology ma zupełnie zaskakujący ciąg dalszy, który za kilka dni opiszę i pokażę w dziale Nowe nabytki szwajcarskie i niemieckie 😀

[TomcioMiki 56781]

🤯🤯🤯

[czuszka 6450]

Bulova Maquina automatic na nadgarstku małżonka:

 

[K_J 538]

W dniu 24.06.2025 o 20:14, TomcioMiki napisał(-a):

🤯🤯🤯

Wygląda jak patison

[czuszka 6450]

Małżonek przymierzał😉

[mario1971 64719]

Trochę Tudorów obejrzałem.

[Marcin C 3694]

Nowości od Breitling. 
 

Wszystkie zrobiły pozytywne wrażenie, ale niebieski superocean 36 mm. wskoczył na moją listę. Żałuję tylko, że nie udało się do niego włożyć nowego mechanizmu, przymykam na to oko 🫣

 

[nav 7543]

Godzinę temu, Marcin C napisał(-a):

Nowości od Breitling. 
 

Wszystkie zrobiły pozytywne wrażenie, ale niebieski superocean 36 mm. wskoczył na moją listę. Żałuję tylko, że nie udało się do niego włożyć nowego mechanizmu, przymykam na to oko 🫣

 

Jak tam w środku ETA 2892 siedzi, to i tak nieźle, chyba że się mylę?

[Mirosuaw 24511]

Godzinę temu, Marcin C napisał(-a):

Nowości od Breitling. 
 

Wszystkie zrobiły pozytywne wrażenie, ale niebieski superocean 36 mm. wskoczył na moją listę. Żałuję tylko, że nie udało się do niego włożyć nowego mechanizmu, przymykam na to oko 🫣

 

 

 

Patrząc na tego Breitlinga, to wydaje mi się, że tam są trochę skopane proporcje bezel vs cyferblat. Bezel jest nieproporcjonalnie szeroki, przez co zostaje mało zegarka w zegarku, szczególnie przy średnicy całości 36mm. 

[Marcin C 3694]

6 godzin temu, nav napisał(-a):

Jak tam w środku ETA 2892 siedzi, to i tak nieźle, chyba że się mylę?

 

Tak, mimo, że oni nazywają to kaliber 10. 
 

Nie jest źle. Łatwość w serwisowaniu można poczytać jedynie na plus  

 

Jednak- nowy mechanizm prezentuje się dosyć ładnie, a wydłużona rezerwa chodu też potrafi się przydać. 

6 godzin temu, Mirosuaw napisał(-a):

 

Patrząc na tego Breitlinga, to wydaje mi się, że tam są trochę skopane proporcje bezel vs cyferblat. Bezel jest nieproporcjonalnie szeroki, przez co zostaje mało zegarka w zegarku, szczególnie przy średnicy całości 36mm. 

Trochę jest w tym prawdy. Też bym wolał odrobinę większą tarczę, kosztem bezela. 

Nie zmienia to faktu, że dawno nie miałem wygodniejszego zegarka na ręku. 
 

Na plus- mięciutka guma, przyjemne zapięcie, skromny L2L i niska grubość ( kolejny skromny plus ETA i litego dekielka ) i mamy fajnego kandydata, dla fanów małych zegarków