Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

asmagus

ETA

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio najmodniejsza wersja wydarzeń jest taka, że wahnik jest przykręcany szwajcarską śrubą, i że ona ta śruba jest tak drogocenna, że przekracza 50% wartości werku :D

 

No bo, panie Boczku, to nie są tanie rzeczy! :lol:


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli można przyjąć, że Sellita i Eta to obecnie chińskie werki składane w Szwajcarii. Ciekawi mnie od jakiego czasu. Obecnie kupno w pełni szwajcarskiego zegarka poniżej kwoty 20tyś PLN chyba jest nierealne.


"Zdziwiło was, panowie, żeście usłyszeli z moich ust słowo "Bóg", lecz zapewniam was, że pojęcie Boga i cześć jaką mam dla niego opieram na podstawach tak pewnych jak prawdy z dziedziny fizyki." - Michael Faraday

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie kupno w pełni szwajcarskiego zegarka poniżej kwoty 20tyś PLN chyba jest nierealne.

Oczywiście, że realne. Dzięki Bogu jest np. coś takiego jak Zenith :)


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ciekawsze jest, dlaczego tak trudno uzyskać prostą informację - , albo nie są robione w Chinach ;)

Dopóki będzie krążył po ludziach taki stereotyp, że to Chiny są głównym producentem badziewia na świecie, to znane firmy będą robić z takich informacji tajemnicę, "dla dobra marki".

A stereotypy to potęga, na dźwięk polskiej mowy w supermarkecie to jeszcze obecnie większość Niemców dyskretnie łapie się za kieszenie z pieniędzmi, chociaz już dawno to nie Polacy specjalizują się w ich okradaniu.

 

Obecnie kupno w pełni szwajcarskiego zegarka poniżej kwoty 20tyś PLN chyba jest nierealne.

Ogólnie to w dobie globalizacji trudno o produkty w pełni "narodowe", no może pomijając jakieś produkty regionalne, dlatego przyjmije się rożne "chytre" kryteria oceny tej narodowości produktu, byleby tylko gawiedź dala się przekonać.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat trochę się wypalił, ale po długim przestudiowaniu tematu ETY i stosunkom szwajcarsko - chińskim ośmielam się stwierdzić, że ów skrywany mezalians na niwie Swiss Made - Czajna Made na pewno wyjdzie na korzyść Chinolom, straci natomiast szwajcarska jakość i marka. Tak trochę z innej beczki oddającej nieco w/w relacje.

 

Znajomy mojego brata pracuje w branży luksusowej i drogiej armatury łazienkowej, która oficjalnie w sklepie posiada metki made in Italy, Spain, Portugal czy Germany. A cena gwarantuje, że to produkty z rodzimych fabryk. Tak naprawdę wszystko pochodzi z jednej chińskiej fabryki. Produkty trafiają poprzez Włochy, Niemcy, Hiszpanię na cały swiat jako markowe produkty desingerskie włoskich czy portugalskich stylistów i tamtejszego przemysłu. Przysłowione krany przywożone są w częściach do Europy bez jakichkolwiek oznaczeń, tutaj są składane, pakowane, oznaczane i reklamowane jako produkt z Włoch, a nie z badziewnych Chin. Jedynym autentycznym wkładem włoskim czy niemieckim jest np. głowica kranu, na którą, jak przystało na dobry niemiecki produkt ;) dają 100 lat gwarancji, ale na korpus już nie. Myślę, że podobnie jest z produktami Ety. Ostatnio w myśl słów Leonarda da Vinci - zły to uczeń, który nie przewyższa swego mistrza - chińczyki, korzystając z gotowych włoskich wzorów, coraz śmielej zaczynają wchodzić na obce rynki pod swoją narodową marką. Wszak chińska narodowa filozofia Konfucjusza zobowiązuje do podbijania dumy narodowej ;) Firmy, które zostały trochę wyrolowane przez postępującą chińską śmiałość po prostu milczą, albo mówią o kopiowaniu, jednak jak twierdzi znajomy to tylko pozory, aby nie stracić twarzy, tzn. guansi, czy jakoś tak, jak mawiają w Chinach. A stracić po chińsku "twarz" to gorsze niż śmierć :( . A ja głupi zastanawiałem się dlaczego znajony tak często jeździł do Chin zamiast Italii, jak handluje włoską armaturą? :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

 

Jeszcze jeden przykład. Niedawno przeczytałem, że Mercedes postanowił składać w Chinach silniki z serii A z przywiezionych z Europy części a przeznaczone do aut na rynki azjatyckie. Montowanie samych silników w Chinach spowodowało, że awaryjność aut serii A w któtkim czasie wzrosła o ponad 60%.

 

Jeśli kupiłbym IWC za ciężki szmal na pudrowanym golasie Ety z chińskim rodowodem, to jest to dla mnie oszustwo pierwszej kategorii. Inaczej, gdy jest to Atlantic na Ecie, taki jaki w mojej firmie wręczają zasłużonym pracownikom. Fakt po 3-5 latach średniego użytkowania cyferblaty blakną, lakier odchodzi, wskazówki odpadają, a z koperty sypie się chrom i werk chodzi jak sieczkarnia sprzed II wojny to...., ale darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda ;)

Jednak niech żyją werki sprzed 1970 roku! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat dawno umarł, a ja chciałbym się dowiedzieć, czy wałek od 2824 będzie pasować do ety 2842?

Zakładam, że tak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Już wiesz, że tak :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

  Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupna zegarka z duszą. Obecnie wybór zawęziłem do dwóch modeli:

http://www.chrono24.pl/tagheuer/carrera-calibre-16-stee18k-gold--id5340896.htm oraz

http://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/18415_Tissot_Bridgeport_Gent_Automatic_Chrono_Valjoux_PVD_T0974272203300

Nie będę się rozwodził nad tym dlaczego wybór taki a nie inny. Mam jednak pytanie dotyczące mechanizmu zastosowanego w załączonym Tissocie. mianowicie,na stronie sklepu z którego pochodzi link,widnieje informacja,iż w zegarku pracuje mechanizm ETA 7755...Na oficjalnej  stronie marki Tissot jest informacja,że zegarek ma w sobie ETA 7753..OK,dla mnie to i tak tylko symbole..Niemniej jestem dość dociekliwy i postanowiłem obejrzeć te mechanizmy na stronie producenta ETA

http://www.eta.ch/index.php?id=155&L=2

Co mi się rzuciło w oczy to: po pierwsze nie znalazłem tam informacji o tym,że produkowana jest wersja ETA 7755 (którą umieszcza w opisie sklep z linku z Tissotem). Rzecz druga to istniejący mechanizm ETA 7753 jest na stronie producenta graficznie rozrysowany oraz podane są jego wymiary.I o ile wymiary pokrywają się z tymi,które Tissot opisuje przy okazji mechanizmu ETA 7753 zastosowanego w zegarku z linka to nie zgadza się okno daty. Według producenta w modelu ETA 7753 powinno ono znajdować się pomiędzy godziną 4 i 5 a tym czasem w zegarku z rzekomo tym mechanizmem okno daty znajduje się na godz.6.. Czy zatem jest to modyfikacja mechanizmu in house,ale dalej jest to ETA 7753 czy mechanizm we wspomnianym Tissocie to coś zupełnie innego? Pomoże ktoś znający temat wyjaśnić mi to? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w moim rado na 7753 data jest na godz 6.00 Różnica miedzy 7750 ,a 7753 to zwiększona rezerwa chodu do 56h w tym drugim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. A pomijają markę zegarka i jego design. Który czasomierz wybrać Twoim/Waszym zdaniem-ten z ETA 7750 czy ETA 7753? Poza zwiększoną na rzecz ETA 7753 rezerwą chodu coś przemawia zdecydowanie na korzyść jednego lub drugiego mechanizmu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierz 7753 skoro ma lepsze parametry..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby tak nakazywała by logika,ale czy słusznie? Czy są jakieś konkretne ZA dla np. ETA 7753? ETA 7750 jest długo na rynku. Z opinii wynika,że jest mechanizmem sprawdzonym,niezawodnym-wołem roboczym jak go nazywają. Czy "ulepszenie" go o większą rezerwę pracy nie osłabiło go z innej strony? Czy ETA 7753 nosi miano równie niezawodnego i sprawdzonego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Często to tylko kwestia zmiany samej sprężyny albo materiałów z jakiej jest zrobiona i już rośnie nam rezerwa chodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do obeznanych w temacie mechanizmów ETA:

 

Gdzie można dostać wskazówki do ETY1120? Jaka jest średnica otworów, a dokładniej jakie wskazówki współczesne będą pasować do tego mechanizmu? Czy jest jakiś standard (np. czytałem że większość serii 26xx jest zamienna). Może jakieś zamienniki gdzieś można kupić?

 

Dokładnie jakich szukam to te:

3534glx.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny to był temat kiedyś....

 

Nie wiem czy było wklejane, ale wg mnie materiał bardzo ciekawy - chyba nie jest tak źle z jakością tej ETY na tle chińskich klonów:

http://watchguy.co.uk/comparison-sea-gull-st2130-eta-2824-2-peacock-sl3000/

 

Z drugiej strony kolega miał ostatnio przypadek tissot ballade na 2892A2 - odpadły śrubki po 2 latach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.