proki1971 770 #276 Napisano 12 Marca 2013 Fajne, co to za buciki? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eye_lip 24401 #277 Napisano 12 Marca 2013 Loaki po patynowaniu przez chłopaków z patine.pl 0 Instagram.com/horlobby.watches Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysiek_W 383 #278 Napisano 17 Marca 2013 jeszcze jedno, lepsze ujęcie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Klik Klak 14 #279 Napisano 17 Marca 2013 Jeśli ktoś - zwłaszcza mężczyzna ma ponad 3 pary butów na rok to coś dziwnego . Można o siebie dbać ale bez przesady , żeby stroić się jak dziewczyna ? Pozdrawiam Po pierwsze, nie powinno się nosić ani butów ani marynarki ani garniturowych spodni dwa dni pod rząd.Po drugie wygląd faceta zaczyna się od butów a dlaczego to już sobie trzeba u A.Gide'a doczytać ;-)Po trzecie buty maja prawo być dobrane do stylu/koloru reszty ubrania i o ile można powiedzieć że facet nosi trzy kolory: czarny/granatowy, ciemny brąz i jasny brąz to jednak jak się nosi skórzane kurtki to but powinien być pod kolor skóry.Po czwarte to nie moja wina że koszula ecru wygląda lepiej z czarno-kremowymi lakierkami a czerwona z bordowymi ;-) KJ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patom 9 #280 Napisano 18 Marca 2013 jeszcze jedno, lepsze ujęcie Fajne skarpetki . Kolor tych butów jest po prostu śliczny . 0 Bartek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remy 303 #281 Napisano 18 Marca 2013 (edytowane) -2 pary butów-kąpiel 1 raz na tydzień,-dres lub zestaw katana + jeansy,... może to wzór faceta? O zegarku zapomniałem.Przecież jest w komórce- najlepiej w jakiejś szpanerskiej Edytowane 18 Marca 2013 przez Remy 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szlamfajer 32 #282 Napisano 18 Marca 2013 (edytowane) jeszcze jedno, lepsze ujęcie Aż się wzruszyłem, bikiniarze wiecznie żywi!!! Tylko czy ktoś jeszcze pamięta, kto to byli bikiniarze... Taki cytat objaśniający zjawisko: ..."Patrząc na bikiniarza z góry, powinniśmy zobaczyć “plerezę”, czyli charakterystyczną fryzurę, której stworzenie wymagało nielichej wprawy. “Fale na głowie” mogły być zarówno powodem do chluby jak i symbolem poniżenia, gdy nie udało się uciec przed milicją czy ZMP i zostało się doprowadzonym za kark do fryzjera. Czasami “plerezę” przykrywano płaskim kapeluszem z szerokim rondem, zwanym “naleśnikiem”. Dalej na bikiniarzu wisi “manior”, czyli marynarka z samodziału. Im bardziej krzykliwa i kolorowa, tym lepiej. Rozcinana z tyłu i charakterystycznie podnoszona na poduszkach wszytych w ramiona, z czego znana też była jako “marynara na kilowatach”. Do tego naturalnie wspomniany wcześniej krawat “z girlsami” i wąskie, za krótkie spodnie. Długość dolnej części stroju była specjalnie niedopasowana, by odkrywać kolejny charakterystyczny element stroju bikiniarza – kolorowe skarpetki “sing-sing”. Ten detal był także znakiem rozpoznawczym jednego z najbardziej znanych przedstawicieli bikiniarskiej kontrkultury – Leopolda Tyrmanda. Mamy fryzurę, marynarę, spodnie, skarpetki, no więc następne są buty. Dość toporne, zamszowe półbuty “na słoninie”, czyli grubej podeszwie z gumy lub korka."... [źródło: http://www.gazetagaz...rokow-w-sloncu/ ] I jeszcze przykład różnic w krojach spodni pasożyta społecznego (bikinarza) i przedstawiciela jędrnej, zdrowej tkanki społecznej:-) Tutaj też wyraźnie widzimy kolorowe skarpetki u bikiniarza.A jak u Ciebie z plerezą, Krzysztofie? Edytowane 18 Marca 2013 przez Szlamfajer 0 [wysłane z mojego Atari 65XE] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sirkozi 12 #283 Napisano 18 Marca 2013 Teraz to się hipster nazywa. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cudny 0 #284 Napisano 11 Października 2013 Witajcie, zauważyłem, że sporo osób tutaj ma dobry gust jeśli chodzi o porządne buty. Poszukuję butów na zimę, skórzanych trzewików.Chodziłem ostatnio po galerii krakowskiej i powiem szczerze, że np. lasocki jest tani, ale widać, że badziewny. Firmy takie jak ryłko czy wojas - dwa razy droższe, ale tylko trochę lepsze. Wszystko to to po wzięciu do ręki sprawia wrażenie wyrobu takiego hmm... ekonomicznie bardzo przemyślanego, żeby też gdzieś skóry więcej nie zużyć i nie stracić paru groszy. Ogólnie bardzo kiepsko. W związku z tym, szukam jakiejś zagranicznej firmy, która produkuje fajne, SOLIDNE przede wszystkim, skórzane buty zimowe męskie. Chciałbym się zmieścić powiedzmy w 350zł, da się coś w tej cenie znaleźć godnego uwagi? Proszę o rady Pozdrawiam PS: Mają to być buty na co dzień, na uczelnię, do dżinsów. NA LATA. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eye_lip 24401 #285 Napisano 11 Października 2013 W tym budżecie to na lata nic nie kupisz. 0 Instagram.com/horlobby.watches Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zolw 1129 #286 Napisano 11 Października 2013 to ja dołączam się do postu Kolegi cudny tyle, że może z większym budżetem, but raczej klasyczny, czarny, skórzany, za kostkę może być ocieplany 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pisar 4351 #287 Napisano 12 Października 2013 Ecco (ale raczej tylko z przeceny) ewentualnie buty firmy CAT.Obie firmy robią wygodne buty choć Ecco wg mnie wygodniejsze.Ewentualnie jak ktoś może przekroczyć budżet to zdecydowanie polecam Camper...nokautują obie powyższe firmy : ] 0 "Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
switch107 375 #288 Napisano 12 Października 2013 W związku z tym, szukam jakiejś zagranicznej firmy, która produkuje fajne, SOLIDNE przede wszystkim, skórzane buty zimowe męskie. Chciałbym się zmieścić powiedzmy w 350zł, da się coś w tej cenie znaleźć godnego uwagi? Proszę o rady Moze Clark by sie w tej cenie zmiescil (tyle ze chyba trzeba zamawiac przez pewna znana firme internetowa ;-)? 0 nie spiesz się .... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kosma 204 #289 Napisano 12 Października 2013 Wspomniano markę ECCO, nie mogę się powstrzymać od podzielenia się swoimi wrażeniami. Zakupiłem buty owej marki, w jej oficjalnym salonie w jednej z galerii handlowych. W związku z tym z mojej kieszeni zniknęło 499 PLN, byłem przekonany że to zakup na przynajmniej 2-3 sezony, więc chętnie wydałem kasę. Buty zakupione w listopadzie zeszłego roku. Marcu w obu butach, w tym samym miejscu, odeszła guma stanowiąca część podeszwy. Gdyby to był jeden but, powiedziałbym - feler, jak w zegarkach, zdarza się tym lepszym. Ale oba buty w tym samym miejscu ? Gówniana technologia ? gówniane materiały ? Sam nie wiem, co może być przyczyną. Dodam jeszcze, że połowę okresu 11.2012 - 03.2013 spędziłem na statku. Buty w tym czasie leżały w szafie, gdy były używane to tylko w mieście - do chodzenia, czyli zgodnie z przeznaczeniem. Niebawem udam się zareklamować te cudne cichobiegi. Nie uczyniłem tego od razu, gdyż galeria jest w innym mieście. Muszę jeszcze trochę się wstrzymać z reklamacją, gdyż zauważone defekty należy reklamować w ciągu 2 miesięcy. Jak zrobię to teraz, będzie to mało wiarygodne Poniżej wklejam poglądowe zdjęcie butów, guma odeszła na obi piętach. Buty ściągane normalnie, nie jeden o drugi. 0 Only Fools Do Not Fear The Sea Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość xylog #290 Napisano 12 Października 2013 No niestety, moja ulubiona marka, czyli Ecco zeszła na psy. Buty lekkie, miękkie i fajnie dopasowująca się do nogi, ale nietrwałe jak diabli. Rozklejają się, prują, urywają, po prostu dramat. Chińskie rączki i tu niezbyt zdają egzamin. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartosz 86 45 #291 Napisano 12 Października 2013 A timberland dalej się trzyma? Dawniej uwielbiałem buty tej firmy i były bardzo trwałe. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dar 33 #292 Napisano 12 Października 2013 No niestety, moja ulubiona marka, czyli Ecco zeszła na psy. Buty lekkie, miękkie i fajnie dopasowująca się do nogi, ale nietrwałe jak diabli. Rozklejają się, prują, urywają, po prostu dramat. Chińskie rączki i tu niezbyt zdają egzamin.Po śmierci Karla Toosbuya młodzi spadkobiercy zmienili politykę firmy. A teraz podobnież walczą z problemami, do których sami się przyczynili. Osobiście szukam substytutu. Może Clarks? Chociaż to już nie jest to samo, co "stare" Ecco. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zeRo_Six 107 #293 Napisano 12 Października 2013 (edytowane) A timberland dalej się trzyma? Dawniej uwielbiałem buty tej firmy i były bardzo trwałe. Są tak trwałe, że po 6 latach mam już ich dość, a ciągle wyglądają jak roczne (porównywalnie z moimi pół rocznymi butami z Aldo), więc szkoda wyrzucać.. Po śmierci Karla Toosbuya młodzi spadkobiercy zmienili politykę firmy. A teraz podobnież walczą z problemami, do których sami się przyczynili. Osobiście szukam substytutu. Może Clarks? Chociaż to już nie jest to samo, co "stare" Ecco.Nie wiem kiedy spadkobiercy przejęli firmę, ale swego czasu (jakieś 5 lat temu) kupiłem kilka par Ecco, ja buty codzienne i sandały, a żona chyba trzy pary (jakieś klapki i półbuty) i moje buty wytrzymały 3 lata (żadnych poważnych problemów nie było, tylko intensywne użytkowanie - teraz służą w ogródku) żona wymieniła buty dopiero teraz, a sandały.. przed latem myśleliśmy o kupnie nowych, bo tamte zciuchrane, zaglądam do pudełka, a tam niemal nówki Inna sprawa że te buty kosztowały koło 300 zł sztuka - teraz podobne są w cenie 400-500 co jest dla mnie lekką przesadą - za 350 zł kupię buty Ryłko, bardziej odpowiada mi ich obecny wygląd, nie spotkałem jeszcze nie wygodnych butów (6 par kupionych) i jak na razie żadnych problemów z jakością.. Edytowane 12 Października 2013 przez zeRo_Six 0 AT vs. PO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remy 303 #294 Napisano 12 Października 2013 Ecco, mam miłe doświadczenia z pierwszymi modelami.Później nie kupowałem. Znajomi mieli problemy. Już nie to samo. Teraz kupuję buty głównie z Francji, Hiszpanii, Anglii. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cudny 0 #295 Napisano 12 Października 2013 eye_lip, może troszkę źle mnie zrozumiałeś. Na lata nie znaczyło do końca życia. Aktualnie mam buty marki STEEL, kupione jakieś 6 lat temu (charakterystyczne "żółtki", które mi się znudziły) i nic mi się w nich nie rozerwało, nie odpadło. Wytrzymałościowo nie do zdarcia. Gdy w śniegu się umyją to wyglądają jak prawie nowe (niestety powierzchnia zewnętrzna już miejscami jest obtarta, od zwykłego użytkowania). To są dla mnie buty na lata. Jeśli wytrzymają 6 lat i nic w nich nie odpada (bo mają porządne szwy itp.) to to są buty na lata. Ecco odpada w takim razie. CAT - bardzo ciekawa propozycja Zastanowię się, bo słyszałem wiele pozytywnych opinii o tych butach, a nigdy ich nie miałem.Camper - gdzie to mogę kupić? Na Allegrze nie ma Clarks - o tej marce pierwszy raz słyszę, ale rozejrzałem się w internecie i wyglądają bardzo solidnie, ale niestety cena też solidna (ok. 500zł) Timberland - znowu bardzo ciekawa propozycja Teraz by się przydało dowiedzieć, gdzie w Krakowie na żywo obejrzę buty Timberland i Caterpillar (bo te dwie marki na razie mnie zaciekawiły) Dzięki! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zarek 0 #296 Napisano 12 Października 2013 Sklepy Timberlanda są w Galerii Krakowskiej, na Szewskiej i chyba w Galerii Kazimierz. Caterpillary można spotkać w różnych sklepach obuwniczych. Chyba obok salonu Timberlanda na Szewskiej jest sklep w którym je sprzedają 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pisar 4351 #297 Napisano 12 Października 2013 cudny: Camper możesz dostać w Krakowie. Jest tam jeden z dwóch firmowych samonów (drugi w Warszawie). Salon na Floriańskiej. Chyba nawet jest teraz jakaś wyprzedaż 20%. Mają wygodę Ecco i jakość Ecco sprzed lat. Mam kilka par i są nie do zajechania. Hiszpańska firma od lat robiąca dobre buty. Nie zawiedziesz się!! 0 "Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartosz 86 45 #298 Napisano 12 Października 2013 (edytowane) ..........dubel Edytowane 12 Października 2013 przez Bartosz 86 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartosz 86 45 #299 Napisano 12 Października 2013 (edytowane) Po śmierci Karla Toosbuya młodzi spadkobiercy zmienili politykę firmy. A teraz podobnież walczą z problemami, do których sami się przyczynili. Osobiście szukam substytutu. Może Clarks? Chociaż to już nie jest to samo, co "stare" Ecco. Kupiłem własnie jakies dwa lata temu Clarks jako substytut Ecco i po prostu skóra w nich pękła a środek buta który był pięknie wykonany zniszczył się w 6 miesięcy i od tamtej pory podziękowałem. Są tak trwałe, że po 6 latach mam już ich dość, a ciągle wyglądają jak roczne (porównywalnie z moimi pół rocznymi butami z Aldo), więc szkoda wyrzucać.. Mam własnie tak samo takie stare timberlandy i poza zdartą od chodzenia podeszwą wyglądają jak góra roczne (mają już chyba 7 lat). Jakieś 2 lata temu kupiłem buty marki Frorsheim imperial (1casualówki i 1loafersy) i do tej pory pomimo że sporo chodzone to nie mają żadnych uszkodzeń a i wyglądają naprawde bardzo dobrze - jak na dwie pary kompletnie bezstresowych i dobrze zrobionych butów polecam tą firmę. Edytowane 12 Października 2013 przez Bartosz 86 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rainman 7 #300 Napisano 12 Października 2013 hmmlubię buty firmy Rieker od kilku lat i mogę polecić - jakosc i wykonanie bardzo na plus. zasadniczo doradzam jednak jedno:kupować na 2-3 sezony i wyrzucić.(oczywiscie w zależności czy ktoś jest pieszy czy drogowy, czy w nich biega, czy kroczy, czy tanczy itd) wyjątkiem są casuale - których nie używamy codziennie. trzymanie butów dłużej niz 3 sezony nie jest higeniczne po prostu, a po drugie ----wychodzą z mody.-----Co sezon nowe świetne fasony.po co kisić nadmiar butów w szafie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach