Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jash

III na szerszą stopę też będą do d*py, bo język się rozjedzie i będzie to wyglądało źle. Ja z tego powodu III nie kupiłem, chociaż bardzo mi się podobają.


Ale że co? Kayano nie będą dobre na codzień? Nie mam pronującej stopy, standardową.

S7

To są buty między innymi do biegania (but treningowy - amortyzujący) przeznaczone pod konkretną stopę. Pewnie, że można w nich chodzić na co dzień, ale ja jakoś tego nie widzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jash - nie wszystkie III się rozchodzą w miejscu języka.

 

Miałem te z Moonwalker Packa i były ok. Czasami jednak jest tak jak mówisz - rozchodzą się.

asics-gel-lyte-iii-moonwalker-1.jpg

 

Niestety V są za wąskie i czuję jak zgniatają mi stopę już przy przymierzaniu w sklepie. Z tego powodu musiałem sprzedać świetne Flyknit Trainery - mam zbyt szeroką stopę do nich :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Ja nie mam specjalnie szerokiej stopy, ale ile razy mierzyłem III tyle razy szpara między językami na 1,5cm

Fatalnie to wygląda. Nowe V wąskie jak cholera i do tego Asics zmienił rozmiarówkę. Wygoda pierwsza klasa, chociaż trochę za miękko, ale tak wąskie, że stopy latają na boki.

 

Teraz ja mam pytanie, czy któryś z kolegów miał do czynienia z obuwiem Ralpha Laurena?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Teraz ja mam pytanie, czy któryś z kolegów miał do czynienia z obuwiem Ralpha Laurena?

Ralph Lauren nie jest producentem obuwia, tylko designerem.,Jakość zależy od tego od tego kto produkuje obuwie dla RL ,są także rożne linie butów od Polo RL do Purple Label, w cenach od $40 do $1500.,Sneakersy RL mogą kosztować od $50 do $800.,Generalnie do $200 RL sprzedaje chiński crap.od $200 do $400 Made in Italy powyżej $400 Made in US by Rancourt i Allen Edmonds , a najdroższe Made in England by Crockett &Jones i Edward Green.,Czasem Ralph Lauren robi wyprzedaże lub sprzedaje buty w DSW (Designer Shoe Warehouse) wtedy można kupić angielskie lub amerykanskie buty dobrej jakości w cenie chińszczyzny.,   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Ralph Lauren nie jest producentem obuwia, tylko designerem.,Jakość zależy od tego od tego kto produkuje obuwie dla RL ,są także rożne linie butów od Polo RL do Purple Label, w cenach od $40 do $1500.,Sneakersy RL mogą kosztować od $50 do $800.,Generalnie do $200 RL sprzedaje chiński crap.od $200 do $400 Made in Italy powyżej $400 Made in US by Rancourt i Allen Edmonds , a najdroższe Made in England by Crockett &Jones i Edward Green.,Czasem Ralph Lauren robi wyprzedaże lub sprzedaje buty w DSW (Designer Shoe Warehouse) wtedy można kupić angielskie lub amerykanskie buty dobrej jakości w cenie chińszczyzny.,   

Nigdzie nie napisałem że jest producentem, bo tego nie wiem. Nie mniej już wczoraj podpytałem Filipa i wszystkiego się dowiedziałem. A kupiłem takie: http://images.asos-media.com/products/polo-ralph-lauren-dillian-suede-chelsea-boots/5536289-3?$XXL$&wid=513&fit=constrain

Przecenione z 1159zł na 629zł. To oczywiście, bo nie dopisałem RL Polo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Miałem je w rękach, ale w innym kolorze w TK Maxx. To co widziałem "na oko" to na pewno były lepiej i staranniej wykonane niż moje Berwicki. O jakości i trwałości nie powiem, bo nie miałem. Co do tego kto robił, Filip pisał bardziej o RL, a nie o RL Polo, o których pisał, że najpewniej gdzieś w Portugalii robione i że ogólnie jakość RL dobra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie najwyższych lotów firma, ale schodziłem po Tatrach w warunkach zimowych 4 sezony. A chodzę dosyć sporo i intensywnie. Zapłaciłem ok 500zł za wysokie górskie buty. Ocieplenie do -40C, kilka systemów nie pamiętam jakich, ale nigdy mnie nie zawiodły.

3b93d4d1615f6f2de115e907a819511c.jpg

 

S7

Edytowane przez haker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brzydszych nie mieli ? ;-)

Uroda przemija a wygoda zostaje.... Trzymaj sie tej zasady, i nie tylko w kwestii butów :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam obecnie fajne mokasyny, chodzę w nich na co dzień. Nie wiem co zrobię, gdy się kiedyś zużyją. Będzie to mocny cios.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uroda przemija a wygoda zostaje.... Trzymaj sie tej zasady, i nie tylko w kwestii butów :)

Nie kupiłbym butów czy innej rzeczy które mi się nie podobają ale za to są wygodne.

Można takowe znaleźć albo poszukać kompromisu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o czym innym :), najmniej o butach.

A te zakupione mimo dosc dziwnego wygladu bardzo mi sie podobają. :) bo innaczej bym ich nie kupił...

 

 

P. S W sklepie widzialem eleganckiego faceta około 40, ale spodnie... Legginsy z kamuflażem do poł łydki, zameczki u dołu nogawki i jakieś sneakersy ktore wyglądały jak damskie buty na koturnie...;)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o czym innym :), najmniej o butach.

A te zakupione mimo dosc dziwnego wygladu bardzo mi sie podobają. :) bo innaczej bym ich nie kupił...

 

 

P. S W sklepie widzialem eleganckiego faceta około 40, ale spodnie... Legginsy z kamuflażem do poł łydki, zameczki u dołu nogawki i jakieś sneakersy ktore wyglądały jak damskie buty na koturnie...;)

Mogłeś prawdzić czy to był facet czy to była "wydmuszka" ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam obecnie fajne mokasyny, chodzę w nich na co dzień. Nie wiem co zrobię, gdy się kiedyś zużyją. Będzie to mocny cios.

W butach nie da się chodzić "na co dzień" .,Przede wszystkim jest to niehigieniczne, a na dodatek niszczy obuwie.,Musi być rotacja nie powinno się tych samych butów zakładać dzień po dniu,po jednym dniu buty powinny odpocząć przynajmniej przez 2 dni (najlepiej na prawidłach z cedru).,Skarpety i bieliznę ludzie z reguły noszą nie dłużej niż 1 dzień ,to samo dotyczy butów.,  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

@mayor, da się i gwarantuję Ci, że 99% społeczeństwa tak robi. Nikt poza obuwniczymi freakami i pasjonatami nie przykłada uwagi do tego, żeby obuwie po dniu noszenia odpoczywało 2-3 dni i to dodatkowo w prawidłach. 9/10 uzna to za zwykłą fanaberię, tak jak uzna za fanaberię kupowanie zegarków za kilkanaście tysięcy złotych w sytuacji, gdy zegarek z "placu" za "stówkę" pokaże czas tak samo, a często dokładniej.

 

Jak już jesteśmy w temacie prawideł cedrowych. Po zdjęciu obuwia, wkładacie je od razu, czy dajecie obuwiu wstępnie przeschnąć przez 0,5-1h? Pytam, bo co innego słyszałem i czytałem, a inną teorię przedstawia sklep w którym zareklamowałem moje monki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno uznać za fanaberie podstawowe wymogi higieny.,Tym bardziej ,że w Polsce jest zwyczaj zdejmowania butów kiedy wchodzimy do czyjegoś domu/mieszkania.,Czasami zapach butów umęczonych wielodniowym noszeniem może być nieprzyjemny dla otoczenia,. Jeżeli chodzi o prawidła to np. Alden zaleca odczekanie 1 godziny przed włożeniem prawideł w celu wymiany powietrza wewnątrz butów., Nie chodzi o przeschniecie gdyż czasami wilgotność powietrza może być wyższa niż wilgotność butów, a cedr ma właściwości higroskopijne i zawsze szybciej wysuszy buty.,Z drugiej strony lepiej założyć od razu niż zostawić bez prawideł kiedy na przykład wrócisz zmęczony i za godzinę uśniesz.,   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Higiena, słowo klucz. Niestety część społeczeństwa jest z tym na bakier. Wystarczy wsiąść do komunikacji miejskiej. Nie dość, że zapach słaby to jeszcze jak zerknąć na stan obuwia to ręce opadają. Ze mnie się znajomi śmieją, że dbam o buty jak jakiś pojeb, że po dwóch trzech latach są jak nowe, a mnie drażni nawet lekkie zabrudzenie na obuwiu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jacek, nie przejmuj sie. Jak wchodze do biura to tez musze po kryjomu przecierac buty z kurzu bo nie rozumieja ze sie brudza :-) (jezdze komunikacja miejska i droga do przejscia ok 1,5 km)

Dodam ze moja filozofia zyciowa to dbanie o rzeczy :-)

 

Higiena, słowo klucz. Niestety część społeczeństwa jest z tym na bakier. Wystarczy wsiąść do komunikacji miejskiej. Nie dość, że zapach słaby to jeszcze jak zerknąć na stan obuwia to ręce opadają. Ze mnie się znajomi śmieją, że dbam o buty jak jakiś pojeb, że po dwóch trzech latach są jak nowe, a mnie drażni nawet lekkie zabrudzenie na obuwiu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

W pracy to się dziewczyny boją dotykać moich butów, żeby im "nic nie zrobić" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz się ktoś odezwie i napisze, że dla zachowania odpowiedniej higieny, nie powinno się korzystać z tej samej koleżanki dzień po dniu - tylko nie wiem, czy będzie coś o prawidłach... :D;) Cholera, czyżbym to był ja?! :D;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecieranie po kryjomu butów w ciągu dnia bo jest na nich kurz podchodzi pod nerwicę natręctw a nie dbanie. Twoje buty noszą ciebie a nie ty je

Do objawów nerwicy natręctw ja bym jeszcze dodał:prasowanie spodni i koszul ,mycie rąk i dbanie o czystość paznokci,dbanie o włosy (przecież można obciąć na jeża) i zarost twarzy.,Jest wiele czynności ,które można podciągnąć pod nerwice,a których prawdziwy macho nigdy nie wykonuje .,Co często widać i czuć ., 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z kolega @ nicon, dbanie o higienę to norma wsrod ludzi kulturalnych, wiec poza tematem, my tu piszemy o " zachowaniach chorobowych"

;) gdy przedmioty użytkowe traktowane są jak istoty żywe....

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.