Keniutek 325 #1401 Napisano Środa o 14:35 Za same warunki gwarancji, kazałbym im spadać na drzewo... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
satanic 16252 #1402 Napisano Środa o 14:48 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GostRado 11273 #1403 Napisano Środa o 17:40 Yellow kiedyś mi z Hayb'a najbardziej mi smakowała. 0 => Joie de Vivre <= Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
satanic 16252 #1404 Napisano Środa o 19:01 Jak dla mnie trzyma poziom dalej, wersja dark trochę mocniejsza, lubię, kupuję. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1602 #1405 Napisano Środa o 19:24 5 godzin temu, Autor1984 napisał(-a): Czy różnica między EA,EB jest znacząca? w EB jest nowszy młynek , więcej bajerów , jak dla mnie nie potrzebnych , typu light brew , czyli kawa w temperaturze 60C , tak żeby nie oparzyć języka, i tym podbili ilość kaw z 40 na 51 😅 , więcej ustawień młynka , ustawienia ilości kofeiny w kawie , i co jest najciekawsze w EB ,że może robić płynną czekoladę - plus dla dzieci , i nie tylko - jak ktoś lubi. natomiast w EA jest więcej ustawień temperatury mleka - plus dla kaw na zimno - , oraz co jest dla mnie ważne funkcja extra shot dla kaw mlecznych ,którą zabrali w EB . 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GostRado 11273 #1406 Napisano Środa o 19:45 (edytowane) Każda kawiarka potrzebuje odpowiednio dobranego stopnia zmielenia ziarna, aby ekstrakcja była idealna: nie za szybka i nie za wolna, niekwaśna i niegorzka. Jeśli zmieniamy kawę zmieniamy też grubość przemiału. Nie ma czegoś takiego, jak uniwersalnie zmielona kawa! Zawsze zasypujesz sitko do pełna, zgarniając nadmiar do krawędzi sitka, lekko uklepując palcami. Często ludzie kupują dużą kawiarka np 12tz, a sypią połowę objętości sitka. Kawiarka zrobi dobrą kawę, jeśli jej pomożesz ☕ ️ Edytowane Środa o 19:53 przez GostRado 2 => Joie de Vivre <= Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11842 #1407 Napisano Środa o 19:50 23 minuty temu, Krakus1 napisał(-a): w EB jest nowszy młynek , więcej bajerów , jak dla mnie nie potrzebnych , typu light brew , czyli kawa w temperaturze 60C , tak żeby nie oparzyć języka, i tym podbili ilość kaw z 40 na 51 😅 , więcej ustawień młynka , ustawienia ilości kofeiny w kawie , i co jest najciekawsze w EB ,że może robić płynną czekoladę - plus dla dzieci , i nie tylko - jak ktoś lubi. natomiast w EA jest więcej ustawień temperatury mleka - plus dla kaw na zimno - , oraz co jest dla mnie ważne funkcja extra shot dla kaw mlecznych ,którą zabrali w EB . Dzięki Jerzy! W zasadzie jestem już zdecydowany. Ta czekolada dla moich Córek będzie jak "złoto" - bo juz się upominają, abym im mleko spieniał, wlewał odrobinę kawy i posypywał cukrem trzcinowym W obecnym ekspresie mam extra shoot, ale praktycznie nie korzystam z funkcji. Trochę się nakręciłem na kawę i zaczynam rozumieć, że kawa może być niezła, dobra, bardzo dobra, świetna i rewelacyjna. W domu wystarczy bardzo dobra. Pozdrawiam! 2 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1602 #1408 Napisano Środa o 20:49 To EB koniecznie Łukasz , i wszyscy będą zadowoleni 😋👍 pochwal się fotką ,na żywo piękny jest 😍 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11842 #1409 Napisano Środa o 21:00 10 minut temu, Krakus1 napisał(-a): To EB koniecznie Łukasz , i wszyscy będą zadowoleni 😋👍 pochwal się fotką ,na żywo piękny jest 😍 Zatem EB 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Londek 49700 #1410 Napisano Środa o 21:21 17 minutes ago, Autor1984 said: Zatem EB Łukasz, to było moje pierwsze piwo które wypiłem, w tej mniejszej butelce 😉… widząc to zdjęcie odrazu wspomnienie się odezwało. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11842 #1411 Napisano Środa o 21:30 6 minut temu, Londek napisał(-a): Łukasz, to było moje pierwsze piwo które wypiłem, w tej mniejszej butelce 😉… widząc to zdjęcie odrazu wspomnienie się odezwało. Ja również pamiętam je doskonale. Dlatego jak Jerzy "strzelił" skrótem, to od razu miałem flashback 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1602 #1412 Napisano wczoraj o 06:18 oj tak , i do tego skojarzenie z EA , i niech czas wróci do czasów studiów w drugiej połowie lat 90tych😇 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11842 #1413 Napisano wczoraj o 06:58 37 minut temu, Krakus1 napisał(-a): oj tak , i do tego skojarzenie z EA , i niech czas wróci do czasów studiów w drugiej połowie lat 90tych😇 EA sports it's in the game 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11842 #1414 Napisano 17 godzin temu (edytowane) Dowiedziałem się dziś wielu ciekawych rzeczy na temat twardości wody i jej wpływu na smak kawy oraz działanie ekspresu. Miałem szczęście porozmawiać z handlowcem, który jest nie tylko pozytywnie zakręcony w temacie"kawowym", ale także zadowolonym użytkownikiem tego samego modelu ekspresu, który zamówiłem. Okazało się, że jako właściciel stacji uzdatniania wody, a jednocześnie posiadający zamontowany filtr w ekspresie, mogłem nieświadomie psuć smak swojej kawy. Główna rzecz, którą warto zapamiętać: jeśli posiadacie stację uzdatniania, która odpowiednio zmiękcza wodę, to filtr w ekspresie powinien być zdemontowany. Dlaczego? Bo woda zbyt miękka negatywnie wpływa nie tylko na smak kawy, ale też na ekspres. Kawa przygotowana na takiej wodzie jest płaska, kwaskowata, gorzka i pozbawiona pełni aromatu i "ciała". Dodatkowo, zbyt niska twardość wody może zakłócać działanie czujników w ekspresie, co prowadzi do błędnych odczytów i nieprawidłowego zarządzania odkamienianiem. Pon iżej kilka technicznych faktów: Twardość wody to głównie obecność jonów wapnia i magnezu, które decydują o smaku kawy i tworzeniu kamienia w ekspresie. Zbyt miękka woda powoduje nadmierne wydobycie kwasowości i goryczy, a także brak "pełnii" kawy, przez co kawa jest płaska i mniej aromatyczna. Zbyt twarda woda powoduje osadzanie się kamienia, co skraca żywotność ekspresu i psuje smak(też warto o tym wspomnieć). Ekspresy wymagają precyzyjnego ustawienia twardości wody wodociągowej lub po uzdatnieniu, aby optymalnie zarządzać odkamienianiem i chronić czujniki. Filtry maja sens tylko przy wodzie średnio twardej lub twardej. Przy zmiękczonym medium przez stację może powodować zbyt miękką wodę i pogarszać smak. Nieprawidłowa twardość wody wpływa na błędy w działaniu ekspresu, np. fałszywe alarmy odkamieniania czy problemy z czujnikami przepływu i temperatury. Sprzedawca wspominał jeszcze, że woda zbyt miękka może powodować nadmierne pienienie się kawy podczas zaparzania, co prawdopodobnie jest związane z nieprawidłową ekstrakcją i może negatywnie wpływać na smak oraz działanie ekspresu. Tak mniej więcej w skrócie. Chyba niczego nie pomiesząłem. Podsumowując, posiadacze stacji uzdatniających, które dobrze zmiękczają wodę, powinni zrezygnować z dodatkowego filtra w ekspresie. To nie tylko poprawi smak kawy, ale i ochroni ekspres przed problemami technicznymi. Edytowane 17 godzin temu przez Autor1984 3 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GostRado 11273 #1415 Napisano 17 godzin temu (edytowane) Do tej pory robiłem sobie idealną wodę do espresso, w około 140ppm, ale producent Żywieckiego Kryształu zmienił źródło i mineralizacja wzrosła z 77 do 220, więc mam bardzo duży kłopot. Zostało mi ostatnie 10L starej wersji. Chyba będę filtrował ten ŻK przez dzbanek Dafi z filtrem do twardej wody, jeśli pasek do twardości wody pokaże ten sam kolor, tak będę robił. Bo w te długo terminowe filtracje nie wierzę. Trzeba by było ciągle sprawdzać, chyba że osmoza i mineralizacja do 140ppm. Jeszcze jest opcja z wodą destylowaną plus mineralizacja, ale trzeba mieć naprawdę sprawdzone źródło, bo można jakiegoś syfu kupić. @Autor1984 Nie tylko magnez i wapń powodują osadzanie kamienia, ale i wodorowęglany, także woda w świecie kawy to bardzo poważna sprawa, można rzec wku*wiająca 😡 Edytowane 16 godzin temu przez GostRado 1 => Joie de Vivre <= Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Trojin 453 #1416 Napisano 14 godzin temu ktos mial moze do czynienia z kawami Lugat? Nadaje sie to do picia? https://www.maxicoffee.com/en-eu/lugat-coffee-c-1615.html?mccp1=Paid&mccp2=Google&mccp3=Shopping&mccp4=Sitelinks&mccp5=Hors+Marque&mccp6=BtoC&mccpid=1745329319640-6464&gad_source=1&gad_campaignid=19643024587&gbraid=0AAAAAo_KJ4QugoF62r65OWlAUZVm5dHIF&gclid=Cj0KCQiA_8TJBhDNARIsAPX5qxQhF9uc1GXHsU3doECTWXzjx_Qay0iJgbdF912t61OFR9EXUO7jzgUaAtTVEALw_wcB 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Burns 4547 #1417 Napisano 12 godzin temu (edytowane) 4 godziny temu, GostRado napisał(-a): Do tej pory robiłem sobie idealną wodę do espresso, w około 140ppm, ale producent Żywieckiego Kryształu zmienił źródło i mineralizacja wzrosła z 77 do 220, więc mam bardzo duży kłopot. Zostało mi ostatnie 10L starej wersji. Chyba będę filtrował ten ŻK przez dzbanek Dafi z filtrem do twardej wody, jeśli pasek do twardości wody pokaże ten sam kolor, tak będę robił. Bo w te długo terminowe filtracje nie wierzę. Trzeba by było ciągle sprawdzać, chyba że osmoza i mineralizacja do 140ppm. Jeszcze jest opcja z wodą destylowaną plus mineralizacja, ale trzeba mieć naprawdę sprawdzone źródło, bo można jakiegoś syfu kupić. @Autor1984 Nie tylko magnez i wapń powodują osadzanie kamienia, ale i wodorowęglany, także woda w świecie kawy to bardzo poważna sprawa, można rzec wku*wiająca 😡 Teraz zupełnie poważnie bez podśmiechujków, jesli nawet tak to odbierzesz: - to co Ty lub poprzednik piszecie jest jak najbardziej oczywiste i potwierdzone w prawach chemi czy fizyki i warto mieć to w jednym paluszu. - czy z tyłu głowy nie należy mieć w pamięci, że teoria literatury teorią a rzeczywistość zupełnie inna ? - do brzegu. Ja rozumiem zawody, zrozumiem nawet fobię, ale chcesz mi powiedzieć, że pH i inne parametry będziesz nierzyl co filiżankę kawy ? - jeśli tak, to dostałeś na głowę. To to samo co kupić dobie zegarek za 200tys i po pierwszej rysce od mankietu próbować polerować tą ryskę, wracać do obserwacji w różnych okolicznościach światła, znowu polerować, kupować nowy, lub zwracać do fabryki na odnowienie i tak w nieskończoność świrować nietoperza? Takie leczenie nazywa się niwelowaniem "nerwicy natręctw" ? Masz jakieś ustawienie parzenia kawy, które starcza Ci na miesiąc lub kwartał? Może masz takie kubki smakowe co potrafią wyczuć to co kawę ? A jak masz to dopijasz czy wylewasz? A może wystawiasz tylko negatywną opinię? Oby to wszystko nie było twoją paranoją! Edytowane 12 godzin temu przez Burns 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11842 #1418 Napisano 8 godzin temu (edytowane) 4 godziny temu, Burns napisał(-a): Teraz zupełnie poważnie bez podśmiechujków, jesli nawet tak to odbierzesz: - to co Ty lub poprzednik piszecie jest jak najbardziej oczywiste i potwierdzone w prawach chemi czy fizyki i warto mieć to w jednym paluszu. - czy z tyłu głowy nie należy mieć w pamięci, że teoria literatury teorią a rzeczywistość zupełnie inna ? - do brzegu. Ja rozumiem zawody, zrozumiem nawet fobię, ale chcesz mi powiedzieć, że pH i inne parametry będziesz nierzyl co filiżankę kawy ? - jeśli tak, to dostałeś na głowę. To to samo co kupić dobie zegarek za 200tys i po pierwszej rysce od mankietu próbować polerować tą ryskę, wracać do obserwacji w różnych okolicznościach światła, znowu polerować, kupować nowy, lub zwracać do fabryki na odnowienie i tak w nieskończoność świrować nietoperza? Takie leczenie nazywa się niwelowaniem "nerwicy natręctw" ? Masz jakieś ustawienie parzenia kawy, które starcza Ci na miesiąc lub kwartał? Może masz takie kubki smakowe co potrafią wyczuć to co kawę ? A jak masz to dopijasz czy wylewasz? A może wystawiasz tylko negatywną opinię? Oby to wszystko nie było twoją paranoją! Pozwól, że dorzucę ponownie kilka słów od siebie, bo temat wywołał u mnie sporo refleksji. Prowadzę organizację naukowo-techniczną, która powołała państwową komisję kwalifikacyjną m.in. do egzaminowania osób zajmujących się obsługą, konserwacją i remontami instalacji cieplnych o mocach od 50 do 500 kW i więcej. Dzięki temu wiem, czym jest kamień kotłowy i jaki ma wpływ na pracę, wydajność i żywotność instalacji cieplnej. Z tego powodu zdecydowałem się na stację uzdatniania wody, żeby chronić swój sprzęt, armaturę i instalację. A jednak… pomimo tej wiedzy zachowałem się trochę jak ignorant. Przez trzy lata użytkowania ekspresu, mając zmiękczoną wodę, używałem jednocześnie filtra w ekspresie, co najprawdopodobniej pogorszyło jego działanie i smak kawy. Stąd stwierdzenie, że człowiek uczy się całe życie, ma w moim przypadku doskonałe odzwierciedlenie. Chcę podkreślić, że w naszej dyskusji nigdy nie było mowy o obsesyjnym mierzeniu pH do każdej filiżanki. Na pewno pH nie jest parametrem kluczowym w domowej kawie. Jako osoba dociekliwa i świadoma własnych braków, staram się poszerzać wiedzę, by nie wprowadzać innych w błąd. Z tego, co już wiem (a wiem nadal niewiele), podstawowymi wskaźnikami do oceny jakości wody są GH i KH, czyli twardość całkowita (wapń i magnez) oraz alkaliczność: zawartość wodorowęglanów. To właśnie w trakcie podgrzewania te wodorowęglany przechodzą w węglany i odpowiadają za powstawanie kamienia. Nie widzę tutaj żadnej paranoi, tylko podstawową wiedzę niezbędną do prawidłowego ustawienia ekspresu, który ma robić naprawdę dobrą kawę. Teraz, bogatszy o szereg informascji, wiem, że zbyt miękka woda potrafi dać kawę "płaską", a ekstrakcja idzie w stronę niedoekstrakcji, czyli kawy bez ciała i pełni smaku. Przez trzy lata mogłem więc marnować naprawdę dobre ziarna. Wiem też, że osoby, które profesjonalnie zajmują się kawą i dążą do najwyższej jakości naparu, zdobywają ten efekt dzięki latom doświadczeń i nauki. Tak jak kolega, który od razu z marszu wyjaśnił mi, dlaczego tylko w jednym kranie mam zimną wodę. To właśnie takie zasoby wiedzy pozwalają osiągać szczytowe efekty - w tym przypadku w sensoryce i chemii kawy. Podsumowując, chodzi tu o proste, kluczowe parametry wody, które wpływają zarówno na smak, jak i na żywotność sprzętu. Taka świadomość pozwala korzystać z ekspresu bez niespodzianek i cieszyć się kawą na najwyższym poziomie. Dla mnie to teraz tym bardziej istotne, bo pozwoliłem sobie na trochę droższy sprzęt, a głupio byłoby marnować potencjał przez brak wiedzy - prawda? Na koniec - to nie jest natręctwo i niwelowanie każdej rysy, nawet tych niewidocznych na zegarku za 200 000 zł, tylko precyzyjne ustawienie urządzeń pomiarowych, aby koło balansowe było dobrze wyważone i zegarek działał perfekcyjnie. @GostRadokropelkowe są bardziej precyzyjne Edytowane 8 godzin temu przez Autor1984 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1602 #1419 Napisano 8 godzin temu wracając do twardości wody , czy wartość 15h- u mnie taka jest twardość wody po filtrowaniu przez dzbanka Brita - kwalifikuje do założenia filtra Jury czy nie ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11842 #1420 Napisano 7 godzin temu (edytowane) 14 minut temu, Krakus1 napisał(-a): wracając do twardości wody , czy wartość 15h- u mnie taka jest twardość wody po filtrowaniu przez dzbanka Brita - kwalifikuje do założenia filtra Jury czy nie ? Jerzy masz cholernie twardą wodę. Filtr w ekspresie jest konieczny i będzie wymagał regularnej(częstej) wymiany. Jeśli masz dom, warto rozważyć inwestycję w stację uzdatniania wody. Prosty test, który możesz wykonać, to zagotowanie wody przed i po uzdatnieniu oraz zaparzenie dwóch herbat - różnica smaku i wyglądu będzie wyraźna nawet jeśli wyjdziesz z pomieszczenia, a ktoś podmieni kolejność szklanek - bez problemu wskażesz na tą po uzdatnieniu. Herbata zaparzona w twardej wodzie często ma charakterystyczny osad na powierzchni, co negatywnie wpływa na jej estetykę i smak. Po uzdatnieniu wody osad ten znika. Załóż stację Edytowane 7 godzin temu przez Autor1984 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GostRado 11273 #1421 Napisano 6 godzin temu (edytowane) 6 godzin temu, Burns napisał(-a): ale chcesz mi powiedzieć, że pH i inne parametry będziesz nierzyl co filiżankę kawy ? @Autor1984 Ci w:jaśnił: 2 godziny temu, Autor1984 napisał(-a): Chcę podkreślić, że w naszej dyskusji nigdy nie było mowy o obsesyjnym mierzeniu pH do każdej filiżanki. @Burns To, że będziesz pił kiepską kawę, na wodzie miękkiej czy twardej, to szczegół, ale jak zepsujesz ekspres za 10 czy 20000zł., to jest właśnie nerwowa sytuacja, a porównanie do zegarka za 200k z rysą to nie jest trafne, bo naprawa ekspresu po zakamienieniu to już gruba kasa, a z rysą na zegarku ostatecznie można żyć. Decydują względy subiektywnie estetyczne, a z takiej kolby kawy nie zrobisz i będziesz się tylko patrzył. I na koniec, w kwestii wody, pomyśl, czego masz zawarte najwięcej w filiżance czy kubku kawy? Edytowane 6 godzin temu przez GostRado 0 => Joie de Vivre <= Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11842 #1422 Napisano 6 godzin temu Ustawiłem stację tak, aby woda po uzdatnieniu mieściła się w przedziale 50-100 ppm(przybliżony przedział w skali stopni niemieckich 3-6dH). Co jakiś czas wykonuję ocenę wody na podstawie 4-6 pomiarów: 2-3 z ujęcia przed urządzeniem oraz 2–3 po uzdatnieniu. Wyniki są powtarzalne i zgodne ze skalą naniesioną na testerze BWT. Pomiary wskazują, że woda przed uzdatnieniem ma powyżej 300 ppm, co oznacza, że jest bardzo twarda - a to przekłada się negatywnie na instalacje, urządzenia, smak napojów, pielęgnację, pranie oraz efektywność działania w wielu obszarach. To także realne oszczędności, nie tylko wynikające z ochrony sprzętu i instalacji, ale również z mniejszego zużycia detergentów, proszków, płynów czy środków pielęgnacji. 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Trojin 453 #1423 Napisano 5 godzin temu Pierwsze cappuccino zrobione. Zona zadowolona mimo ze jeszcze ekspres wymaga ustawienia 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8622 #1424 Napisano 4 godziny temu No z tą wodą to trochę chyba jednak przegieliście. Jakbym ja miał tak kawę rano przygotowywać to bym chyba oszalał. Chyba jednak trzeba trochę równowagi znaleźć. Tak dla porównania: chcę sobie zrobić makaron na kolację to sprawdzam z jakiej mąki jest zrobiony, porównuję gramaturę, sprawdzam gdzie go robią, zanieczyszczenie środowiska w regionie skąd pochodzi itp. A następnie sprawdzam jaką warstwę ma patelnia na której mam coś smażyć, mierzę temperaturę gotowania specjalnym termometrem i wilgotność powietrza w kuchni, bo to też może wpłynąć na proces gotowania. Miałem kiedyś fazę na chodzenie do restauracji z gwiazdkami Michelin, ale mi przeszło. A głównie dlatego, bo już mnie zmęczyło jak w nawiedzony sposób wszyscy w tych miejscach mówili o tym z czego i jak przygotowują jedzenie. Ja uwielbiam kawę i uwielbiam jeść, ale robienie z tego religii to trochę za dużo - dla mnie oczywiście. Temat będę dalej czytać, bo to robi się ciekawe jak bardzo można odlecieć. 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valygaar 5197 #1425 Napisano 4 godziny temu Ja się zastanawiam panowie skąd wy czerpiecie wodę płynącą w kranie 🤔 Beczkowozy czy jakieś przydomowe studnie? Bo chyba nie płacicie komuś za popłuczyny z kamieniołomu. U mnie woda od lat ma stabilne 70-80, z kranu smakuje praktycznie jak każda mainstreamowa woda bez gazu z butelki. Mnie po latach różnych obserwacji podobnych środowisk jak to zegarkowe wyłania się dość klarowny obraz. Schemat ludzi nadobsesyjnych, o wręcz autystycznym podejściu do diagnozowania i analizowania pewnych problemów. Daleko bardziej zaawansowanym niż wymagałaby tego zobiektywizowana ocena sytuacji. Żeby było jasne, ja też miałem taki etap w życiu. Ale teraz na takie kwestie przeznaczam max 20% czasu i energii jakie poświęciłbym kiedyś. Przeczytam, zapytam, kupię, ustawię, korzystam. I cieszę się z tego, że mogę, mam i potrafię zamiast sobie robić kolejne wkrętki 🤷♂️ Jak to mówi młodzież smacznej kawusi ☕️ 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach