Xicorr

[Robbs 146]

Wersja na piątek... Full tank.

 

Edytowane 6 Października 2017 przez Robbs

[Czarnysg 4]

A do mnie dotarł w końcu i Cieszy michę

.

.

.

Edytowane 9 Października 2017 przez Czarnysg

[Robbs 146]

Graty! Jak Ci się podoba ten gumowy pasek? Ja dałem mu szansę, ale brązowy skórzaniec dużo lepiej pasuje moim zdaniem.

[Czarnysg 4]

Graty! Jak Ci się podoba ten gumowy pasek? Ja dałem mu szansę, ale brązowy skórzaniec dużo lepiej pasuje moim zdaniem.

Uważam, że gumowy jest całkiem przyjemny jeśli mamy się kąpać i nie rozstawać z sikorkiem, a skórzeniec to kultura sama w sobie. Reasumując w obydwóch Warszawka daje radę   

[leskias 59]

A do mnie dotarł na reiście i Cieszy michę

.

.

.

 

Super - tak jak bym w Warszawie siedział 40 lat temu. Jaka cena tego cacka ?

[Czarnysg 4]

Super - tak jak bym w Warszawie siedział 40 lat temu. Jaka cena tego cacka ?

Na stronie xicorra są cenniki.

[Sol 7125]

A do mnie dotarł na reiście i Cieszy michę

 

Gratuluję. Najładniejsza wersja

[Gość fidelio]

A do mnie dotarł na reiście i Cieszy michę

.

.

.

Gratulacje, do tej pory żałuję, że moja M20, dokładnie w tej wersji kolorystycznej, poszła do ludzi 

[Czarnysg 4]

Też uważam, że ten model w tej kolorystyce to najładniejszy z xicorrów.

[Swist57 0]

Cześć wszystkim. Jestem tu nowy. Mam na imię Michał i pochodzę z Poznania. Jako szanowany posiadacz Warszawy 223 z 72 roku jestem także posiadaczem zegarka z wiadomej serii. Mam model z szarą tarczą taką jak w samochodach. Mam go już ponad dwa lata i niestety gwarancja minęła a zaczął mi ostatnio szwankować napęd nakręcania. Wiem, że nie są to zbyt dobre mechanizmy i nawet w instrukcji jest napisane, żeby unikać nakręcania pokrętłem, ale czasem tak go właśnie nakręcałem no i stało się. Czy mieliście już z tym problem? Przyznam, że nie przejrzałem dokładnie forum bo jest dość obszerne więc od razu przepraszam. Jeśli możecie polecić jakiegoś dobrego zegarmistrza to będę wdzięczny, chyba, że to nic poważnego i poradzi sobie z tym każdy.
Z góry dzięki i pozdrawiam.
Michał

[albiNOS 01 891]

Daj odrobinkę oleju na mechanizm toyota (rotora miało byc, słownik telefonu nie zna takiego słowa i zmienia je na toyotę), u mnie pomogło. Działa do dzis bez problemów, nakreca sie sam ja złoto. Koronki nie tykaj do nakrecania.

Edytowane 14 Grudnia 2017 przez albiNOS 01

[Swist57 0]

No to chyba i tak będę musiał oddać go do specjalisty. Nie chcę się chwalić, ale jestem dość uzdolniony i zręczny jako były modelarz z zegarkami poza psuciem za dzieciaka niewiele mam wspólnego. Nawet nie wiem gdzie dokładnie ten olej kapnąć i jaki nawet użyć. Chyba, że podacie mi jakąś dokładniejszą instrukcję dla laika  
A o co chodzi z tą koronką, dla czego nie należy jej używać. Przecież po to niby jest? Dodam tylko, że mój zegarek działa, automat nakręca, ale kręcąc koronką czuję jakby mniejszy opór i kręci się hacząc. Tak już się wcześniej działo, ale jak sprężyna się trochę wykręciła to wracało wszystko do normy ale teraz chyba coś poszło mocniej :/

[Jaas 16]

To mechanizm który nie przepada za ręcznym naciągiem. Miałem taki sam przypadek przeszło dwa lata temu na kilka naście dni przed końcem gwarancji. Wysłałem do serwisu Xicorra. Naprawa nie odpłatna. Ostatnio moja M20 jako że już zegarek w lutym będzie miał 5 lat była na przeglądzie w serwisie Xicorra w Warszawie. Wszystko odbyło się bez problemów.

[atomtomski 107]

Jak by był problem to wysyłaj go do nas do Xicorra. Zajmiemy się nim :-)

[Swist57 0]

Super. póki co wrócił niby do normy, bo trochę pochodził, co nie zmienia faktu, że nakręcanie koronką raz działa a raz nie. 

[albiNOS 01 891]

A pamiętacie może jak dowiedzieliście się o zegarkach Xicorr? Ja znalazłem info o nich w polskim TopGear (mam wszystkie 108 numerów, szkoda, że sobie już odpuścili, skończyła im się franczyza czy jak tam).

 

Zobaczyłem M20, zaintrygował mnie, że ładny, fajnie nawiązuje do naszej starej motoryzacji, po zgłębieniu tematu wyszło na jaw, że to nie kwarc. Potem zobaczyłem Circle i wpadłem po uszy. Przyznam szczerze, że jakoś mi to nie przeszkadza.

 

Zaczęło się od ulubionego miesięcznika, potem Xicorr... a teraz pojawia się kolejne ,,rozdanie" moich paskowych eksperymentów. Jakie potworki by mi nie wychodziły, to jedno muszę przyznać, robota przy skórze mocno uspokaja, co przy moim zawodzie jest genialne. Tylko plecy czasem bolą, bo wzrok już nie ten i się schylam by mieć pewność, że ścieg prosty, nie nigdy nie jest prosty

Edytowane 14 Grudnia 2017 przez albiNOS 01

[Sol 7125]

Super. póki co wrócił niby do normy, bo trochę pochodził, co nie zmienia faktu, że nakręcanie koronką raz działa a raz nie. 

 

Nakręcanie koronką służy tylko do rozruchu zegarka po jego zatrzymaniu.

Mam sporo automatów, ale nigdy tej funkcji nie używam, bo wystarczy machnąć kilka razy zegarkiem, by też ożył.

Jeżeli masz problem z nakręcaniem automatycznym podczas noszenia na ręce, bo nie nakręca się na tyle by się nie zatrzymać, zainwestuj lepiej w rotomat.

[sanik 76457]

A pamiętacie może jak dowiedzieliście się o zegarkach Xicorr?

U mnie był to chyba reportaż w TVN Turbo o M20. Potem się okazało, że Adam jest z tej samej dzielni i miałem okazję zwiedzić manufakturę.

[Jaas 16]

W 2012 oglądałem Circle i potem pojawiła się Ona. I Ona 11.02.2013 zawitała do mnie.

[Swist57 0]

Nakręcanie koronką służy tylko do rozruchu zegarka po jego zatrzymaniu.

Mam sporo automatów, ale nigdy tej funkcji nie używam, bo wystarczy machnąć kilka razy zegarkiem, by też ożył.

Jeżeli masz problem z nakręcaniem automatycznym podczas noszenia na ręce, bo nie nakręca się na tyle by się nie zatrzymać, zainwestuj lepiej w rotomat.

Niestety zegarka używam tylko okazjonalnie na jakieś wyjścia. Mam dość ciężką pracę i nie mogę sobie pozwolić na noszenie w niej zegarka bo się zniszczy. Za każdym razem gdy biorę go do ręki to z reguły już nie działa. Ta koronka już od jakiegoś czasu zaczęła się dziwnie zachowywać. Za zwyczaj jak brałem go po jakimś czasie do ręki to było ok, ale przed chwilą wziąłem i nakręciłem koronką dla rozruszania i kręci się z takim dziwnym oporem. Może faktycznie wystarczy odrobina oleju, przynajmniej, żeby wykluczyć jakieś poważniejsze uszkodzenia. Musiałbym tylko wiedzieć czym kapnąć bo podejrzewam, że WD40 i olej do maszyn krawieckich się nie nadają Będę wdzięczny za informacje, może poradzę sobie sam?

 

Jeśli chodzi o moje początki to jako posiadacz samochodu Warszawa natrafiłem na jakąś informację w necie, którą podesłał mi kolega. No i nie było innej możliwości, żebym miał go nie mieć W końcu dostałem go w prezencie na rocznicę ślubu od żony, która wręczyła mi go w nietypowy sposób (ale spokojnie, niech Wasza wyobraźnie nie działa zbyt pochopnie ).

 

A z innej beczki to przepraszam, za wielowątkowość ,ale muszę o to zapytać. Trafiłem tu przede wszystkim przez zegarek o nazwie Żubr w budyniu. Oczywiście pewnie wiecie wszyscy o nim. Jest to chyba najpiękniejszy zegarek jaki w życiu widziałem. Czytałem recenzję o nim itd. i wiem, że to jest tylko limitowana edycja ale czy są jakiekolwiek szanse na zdobycie takiego zegarka? Dlaczego nie jest produkowany seryjnie. Przecież on jest tak piękny, że kupiłbym ich kilka nawet na kredyt w Providencie

[sanik 76457]

Z opisu Twojego trybu życia wynika, że automaty są nie dla ciebie. Ewentualnie kup rotomat.

 

Seryjny Żubr to Sokół, tamten był limitką.

[Jaas 16]

Mam Żubra nr 8 noszonego okazjonalnie. Przy zakupie kosztował 1500 zł. Ostatnio jeden forumowiec z Danii proponował mi 2500 zł.  Nie skusiłem się na sprzedaż.

[Gość Capri]

Podstawowa zasada przy precyzyjnych mechanizmach, którą stosuję. Jeżeli jest jakiś opór, to odpuść, inaczej duża szansa że się coś wykruszy 

A żeby nie był oftop to jedna M20 już do mnie jedzie    ale w mniej popularnym kolorze 

Edytowane 17 Grudnia 2017 przez Capri

[Swist57 0]

Z opisu Twojego trybu życia wynika, że automaty są nie dla ciebie. Ewentualnie kup rotomat.

 

Seryjny Żubr to Sokół, tamten był limitką.

Nie mówię, że nie. Pracy dla zegarka nie zmienię Po prostu będę się musiał przyzwyczaić do ciągłego nakręcania, albo faktycznie zainwestować, lub zrobić sobie rotor. (Przyznam, że wcześniej nie wiedziałem o istnieniu takiego urządzenia ). 

Co do tego Sokoła to już nie jest to. 1500 jeszcze bym odłożył po cichu przed żoną, ale jak nawet za 2500 nie poszedł to nie będę podbijał stawki

[Sol 7125]

Ja bym niczym nie psikał, tylko wysłał do Xicorra, skoro zaproponowali.

W tym czasie kup rotomat, bo inaczej znowu go zamęczysz.

Tani rotomat kupisz za ok 150 zł.