Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie, Deep Blue czy Steinhart to przykłady diverów za ok. 1500 zł z werkami albo japońskimi albo ETA, są jeszcze automaty Seiko i Orienta, ale ale:

1. to są produkty masowe, Gerda - limitka, w dodatku dedykowana wydarzeniu sportowemu

..........................................................................................

 

 

Nie przesadzajmy z tą limitacją to producent ustalił że tyle sprzeda a dla mnie to nie ma żadnego znaczenia. Co drugi zegarek jest limitowany.

 

- po co nurkować z zegarkiem który wskazuje tylko godzinę?

 

dla przyjemności, a zegarek nosimy popołudniu ;):rolleyes::)

Edytowane przez EwaMilewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Wszystko zależy od wielkości zakładu i ilości produkowanych zegarków. Dla jednych to 200 parę a dla innych to 5000.:)


Janusz

Longines cal. 18.86ZABC x 1932r, Atlantic Worldmaster 53754.41.93R, Xicorr FSO M20 nr 38, G.Gerlach Żubr nr 008, G.Gerlach Kosmonauta, Deep Blue Juggernaut II, Tribuna Omaggio,  Seagull 1963, Seiko 5 Sports SKZ229K1, Seiko 5 Sports 7S36-02B0, Seiko SNAA45P1, Jacques Lemans Monte Carlo F-5016C. Pattini x kilka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

życzę Xicorrowi udanej sprzedaży, bo na razie słyszę same deklaracje typu: kupię..napewno bym kupił..to może tedy kupię itd

nie wzburzyłem się..tylko po prostu życze im dobrze..\a ruchomy pierścień? a po co w Gardzie? przecież to zupełnie inny dizajn - coś w stylu bulaja w batyskafie. a co do pierścieni ruchomych są ok ale w dizajnie typu Rolex Oyster..BDW sam nosze na codzień Orienta Mako na bransolecie i jestem zadowolony...

też pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

życzę Xicorrowi udanej sprzedaży, bo na razie słyszę same deklaracje typu: kupię..napewno bym kupił..to może tedy kupię itd

 

o przepraszam ja napisałem że dla mnie za drogo i nie kupię ;) pomimo że zegarekmi się podoba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli M20 skalkulowano na 1399 to wydaje mi się ciut sporo... Szkoda, bo myślałem, że będzie bardziej dostępny cenowo - tak ciekawostka, którą z przyjemnością kiedyś obejrzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ruchomy pierścień? a po co w Gardzie? przecież to zupełnie inny dizajn - coś w stylu bulaja w batyskafie. a co do pierścieni ruchomych są ok ale w dizajnie typu Rolex Oyster..BDW sam nosze na codzień Orienta Mako na bransolecie i jestem zadowolony...

 

To miał być nurek czy zegarek udający nurka? Brak obrotowego bezela jest lepszy, niż bezel imitujący obrotowy, to fakt... Jednak jego brak w zegarku określanym jako Diver i o kampanii oraz limitacji inspirowanej nurkowymi klimatami uważam za wyjątkowo nieprzemyślany krok. Są divery znacznie odbiegające od kanonów które określił Rolex kilkadziesiąt lat temu - a mimo to obrotowe bezele posiadają, bo to podstawa. Zegarek ma służyć nurkowi jako narzędzie a nie ozdoba ręki - a jeśli już to tylko przy okazji.


Lubię małe zegarki…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy z tą limitacją to producent ustalił że tyle sprzeda a dla mnie to nie ma żadnego znaczenia. Co drugi zegarek jest limitowany.

 

Nie producent to ustalił tylko nurek w Gardzie zszedł na 243m, jeszcze raz napiszę, że szkoda, bo miało być 300.

 

To miał być nurek czy zegarek udający nurka? Brak obrotowego bezela jest lepszy, niż bezel imitujący obrotowy, to fakt... Jednak jego brak w zegarku określanym jako Diver i o kampanii oraz limitacji inspirowanej nurkowymi klimatami uważam za wyjątkowo nieprzemyślany krok. Są divery znacznie odbiegające od kanonów które określił Rolex kilkadziesiąt lat temu - a mimo to obrotowe bezele posiadają, bo to podstawa. Zegarek ma służyć nurkowi jako narzędzie a nie ozdoba ręki - a jeśli już to tylko przy okazji.

 

Nic dodać, nic ująć. Ale z drugiej strony ja tak praktycznie jak vcore na ten zegarek nigdy nie patrzyłem, no bo nurkiem nie jestem. Ale fakt, trochę się ten brak bezela z przeznaczeniem Gardy gryzie.

Edytowane przez stfraw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stefan - przeznaczeniem Gardy jest noszenie na ręce - plus niezła historia z nurkowaniem głębokościowym, której nie powstydziłaby się niejedna firma produkująca "prawdziwe nurasy z bezelem"

 

do nurkowania są komputery

 

rzekłem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie producent to ustalił tylko nurek w Gardzie zszedł na 243m, jeszcze raz napiszę, że szkoda, bo miało być 300.

 

Historię zegarka znam - tutaj link .

Ale to nie Darek Wilamowski grawerował dekiel tylko producent.

 

Zresztą ta historia jest przykładem jak pozytywnie reklamować zegarek. Lepsze to niż udowadnianie że werk marki STF jest lepszy od werku EDA i na odwrót.

 

Połączenie całego projektu i szaty graficznej z rekordem Darka uważam za re-we-la-cy-j-ne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 grosze od producenta :-)

Garda to ciągle nie nurek tylko zegarek sportowy. Pamiętajcie, że to ciągle wersja specjalna Circle'a.

A że zupełnie 'przypadkiem' Circle i Garda były dość głęboko to już inna historia :-)

Nurasa z prawdziwego zdarzenia planujemy na przyszły rok (nad projektem pracujemy wspólnie z Darkiem - tak więc o rezultat jestem w miarę spokojny).

 

Co do ceny, to jaka by nie była to i tak będzie za drogo :-). Rynek wszystko zweryfikuje.

Na cenę zegarka nie składa się tylko werk+koperta+tarcza i wskazówki. W wyliczeniach dla FSO mam ok. 30 pozycji, a pewnie to i tak nie wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja 2 grosze od konsumenta........ :lol::) :)

 

Zanurkował na rewelacyjną głębokość to nurek ;)

 

Co do ceny masz rację, niestety pobory w Polsce są jakie są i tak jak mnie poprostu na taki zegarek niestać.

Podobno można by obniżyć cenę przez zastosowanie kwarcowego mechanizmu. Nie wiem ile w tym jest prawdy ale można by kilka sztuk w limitce zrobić bo w końcu nie wszyscy kochają mechaniczne :rolleyes:.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pakowanie tam kwarcowego mechanizmu byłoby według mnie bardzo złym pomysłem - z zegarka powstałego jak sądzę z pasji wyszedłby tani substytut z bateryjką w środku. Mam nadzieję że w najbliższej przyszłości pojawią się w ofercie bardziej stonowane modele które skupiać się będą głównie na byciu zegarkiem ;)


Lubię małe zegarki…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Podobno można by obniżyć cenę przez zastosowanie kwarcowego mechanizmu.

Przy tak tanim zegarku jak Xicorr obniżenie ceny (jeśli by było) byłoby tak nieznaczne, że nie zmieniłoby możliwości zakupu dla osób które nie stać na ten zegarek w regularnej cenie.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może Pan T. da promocję dla pierwszych chętnych na Gardę, lub przedłuży promocję 10% za zakup w skl internetowym, to byłoby juz coś, a Circle tylko mechaniczny, żadnych kwarców..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Historię zegarka znam - tutaj link .

Ale to nie Darek Wilamowski grawerował dekiel tylko producent.

 

Zresztą ta historia jest przykładem jak pozytywnie reklamować zegarek. Lepsze to niż udowadnianie że werk marki STF jest lepszy od werku EDA i na odwrót.

 

Połączenie całego projektu i szaty graficznej z rekordem Darka uważam za re-we-la-cy-j-ne.

No wydawało mi się, że jednak nie znasz. A poza tym zupełnie nie rozumiem o czym piszesz. Peace out.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wydawało mi się, że jednak nie znasz. A poza tym zupełnie nie rozumiem o czym piszesz. Peace out.

 

Poznałem wcześniej jego historię na forum Pasjonatów Czasu i dlatego tak ten zegarek mnie ciekawi.

Uważam go za bardzo udaną Polską produkcją, a sam projekt za najlepszy z wszystkich Polskich jakie widziałem.

 

ps. Tak prawdę powiedziawszy to ja też nie wiem o czym Ty piszesz. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm.... może wypowiem się z pozycji posiadacza zegarka Circle, a w przyszłości Gardy - nie nurkuję, ba nawet nie pływam na basenie - zegarek ma cieszyć moje oko podczas codziennego noszenia. Chociaż z tym codziennym to pewnie lekka przesada skoro większość z nas ma po kilka zegarków. Circle z perspektywy kilku miesięcy używania, poza koronką uważam za udany zegar ( inne rzeczy przestały mi przeszkadzać co świadczy o tym że nie były to istotne problemy np. zbyt małe okienko daty ) i myślę że Garda też będzie miała u mnie dożywocie. A czy to będzie zegarek sportowy czy nurkowy to mi to szczerza mówiąc zwisa. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Od Czasu Do Czasu pomacać M20. Dostałem go do łapki, na łapkę założyłem. Na żywo wyglądał lepiej niż na fotkach. Jest duży, ale ładnie leżał na nadgarstku. Może nieco jest za gruby, ale to może być tylko moje odczucie. Ładnie wykonane detale, nawet "śrubki" mocujące cyferblat. Urzekła mnie tarcza, bowiem w swoim życiu pojeździłem nieco Nysą i Żukami z takim prędkościomierzem;-) Wspomnienia jak żywe stanęły przed oczami;-)

 

Jedyne do czego się przyczepię to datownik - moim zdaniem przy takich rozmiarach zegarka - okienko daty jest za małe. W Omedze Geneve mam większe, a to mniejszy zegarek. Spokojnie cały ten napis 1951 i okienko daty powiększyłbym o 10-15%. W prototypie data była też nieco przesunięta w dół, mam nadzieję że w wersji produkcyjnej tej niedoskonałości nie będzie.

 

Czekam niecierpliwie na możliwość zakupu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Od Czasu Do Czasu pomacać M20. Dostałem go do łapki, na łapkę założyłem. Na żywo wyglądał lepiej niż na fotkach. Jest duży, ale ładnie leżał na nadgarstku. Może nieco jest za gruby, ale to może być tylko moje odczucie. Ładnie wykonane detale, nawet "śrubki" mocujące cyferblat. Urzekła mnie tarcza, bowiem w swoim życiu pojeździłem nieco Nysą i Żukami z takim prędkościomierzem;-) Wspomnienia jak żywe stanęły przed oczami;-)

 

Jedyne do czego się przyczepię to datownik - moim zdaniem przy takich rozmiarach zegarka - okienko daty jest za małe. W Omedze Geneve mam większe, a to mniejszy zegarek. Spokojnie cały ten napis 1951 i okienko daty powiększyłbym o 10-15%. W prototypie data była też nieco przesunięta w dół, mam nadzieję że w wersji produkcyjnej tej niedoskonałości nie będzie.

 

Czekam niecierpliwie na możliwość zakupu.

 

Czas sie wybrać i przymierzyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Zegarek bomba - można nawiązać do przeszłości polskiej motoryzacji.

 

Jakieś opinie odnośnie mechanizmu?

 

Kusi mnie nawet przez sam wygląd ale jak się będzie sprawował?

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klon 2824-2, ponoć równie dobry, jak oryginał. Nie powinien sprawiać kłopotów, choć niektórzy uważają 2824 za szmelc jakich mało. Ciekawe, ze ci sami z reguły wychwalają sea-gulla pod niebiosa, wiec wszystkie frakcje, poza zatwardziałymi przeciwnikami wyrobów 'made in China' są w zasadzie za ;).

Z czasem, jak to w automatach, polegną sprzęgiełka naciągu i łożysko wahnika - "nie ma przebacz" :)

Edytowane przez pmwas

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Układ automatycznego naciągu wygląda na dobrze zaprojektowany i łożyskowany na panewkach mineralnych. Nie powinien szybko się popsuć. Oglądanie części pod dużym powiększeniem pozwala przypuszczać, że pewnie wszystkie części są robione w jednym miejscu, te szwajcarskie również. To nie dziwi, bo dawniej większość elementów do zegarków była robiona w innym dużym kraju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż - czasem kupuje się przecież całe linie produkcyjne. Możliwe, że sprzęgieka sa robione nie w tym samym miejscu, ale dokładnie tak samo. Zwłaszcza, ze pomiędzy Sea-Gullem, a ETĄ, są zasadznicze różnice w jakości wykończenia niektórych części (co nie wpływa jednak na ich trwałość - chodzi tylko o "elegancję" mechanizmu).


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na onecie pojawił się artykuł wraz z fajną sesja fotograficzna

http://technowinki.o...,foto-duze.html

 

a w jakiej ilości zostanie wyprodukowana Warszawa ? podoba mi się ten zegarek a nie wiem czy się załapie bo sporo czasu zajęło by mi oszczędzanie na niego.

Edytowane przez Treevill

Do zdobycia : Rakieta wieczny kalendarz i  Rakieta 24h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.