Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Krzysiek_W

DZIAŁ TECHNICZNY

Recommended Posts

9 minut temu, art_69 napisał(-a):

Ostatnio byłem na prezentacji tego zegarka. Nigdy wcześniej nie widziałem go na oczy.

Zegarek chodził bardzo dokładnie, w co wierzę,  podobno był serwisowany ale  w to nie wiem czy wierzyć, bo najpierw przestało działać chrono i jego reset, co może się zdarzyć,

a następnie zegarek zatrzymał się. Balans próbował działać ale mały  sekundnik, ten po lewej nie działał. Zegarek już nie ruszył.

Prezentacja nie wypadła dobrze ale zastanawiam się,  co  mogło się stać?  Rzeczywiście brak serwisu - czy coś innego?

 

 

Raczej brak serwisu

Ten co ci pokazałem chodzi dopóki nie włączy się mu chrona-przez kilkanaście sekund chodzi ale werk się wyhamowywuje bo poprostu już smar wyparował i został tylko syf przez co opory są bardzo duże i może pomóc tylko serwis 🙃

11 minut temu, art_69 napisał(-a):

Trudno mi zrozumieć dlaczego wiele osób boi się zrobić serwis w tym zegarku lub po prostu wręcz nie potrafi. Stopień skomplikowania jest jest zbyt duży?

Jest wiele łamliwych elementów? Odważny jesteś...

 

Powiem tak, zbyt wiele elementów nie ma i ogólnie aż tak zbyt skomplikowany nie jest (ot poprostu więcej trybików, sprężynek i dźwigienek) i w razie czego są też filmiki na yt w których jest pokazane jak np. bezpiecznie zdejmować niektóre sprężynki itd.

Więc wystarczy mieć poprostu do tego głowę i najważniejsze by siąść do tego odstresowanym i odizolowanym co może przeszkodzić 😁


Bardzo lubie naprawiać zegarki, a ich kolekcjonowanie jest efektem ubocznym 😁

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam.

Nabyłem droga kupna i perswazji 2 Jantary kwarce...

Odpalone po małej kosmetyce (lutowanie, prostowanie wskazówek)

Pozostaje kwestia hałasu jaki wydają.

Z racji tego że mają swoje lata...

1. Czy ten typ tak ma? 

2. Czym nasmarować ewentualnie mechanizm lub odpowiednie jego części? Jeżeli tak to od czego rozpocząć żeby nie uszkodzić ?

Generalnie co już zauważyłem sekundowa ma nierygularny chód.

 

Pozdrawiam Michał 

 

IMG20230223063104.jpg

IMG20230223063055.jpg

IMG20230223063040.jpg

IMG20230220115726.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ten typ mechanizmu tak ma.. Mój Junghans W 707 też tak klepie..

 To urok wahadła/balansu elelkrto-mechancznego i sposobu przełozenie ( przekładnai slimakowa) jako wychwyt..

 

 

 

Edited by mkl1

Pozdrawiam Mirek

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 minuty temu, mkl1 napisał(-a):

Ten typ mechanizmu tak ma.. Mój Junghans W 707 też tak klepie..

 To urok wahadła/balansu elelkrto-mechancznego i sposobu przełozenie ( przekładnai slimakowa) jako wychwyt..

 

@mkl1 dziękuję za informację.

Podejrzewałem że tak ma ale mimo wszystko chciałem spytać.

Generalnie potrzeba mu chyba mimo wszystko czyszczenia.

Jak dotąd przedmuchany jedynie.

Dzięki!

Edited by michsla1981

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rozbierasz i myjesz , jak normalny mechanizm. Trzeba potem bardzo dokładnie ustawic wychwyt. by slimak ładnie pracował z kołem wychwytowym.


Pozdrawiam Mirek

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 minuty temu, mkl1 napisał(-a):

Rozbierasz i myjesz , jak normalny mechanizm. Trzeba potem bardzo dokładnie ustawic wychwyt. by slimak ładnie pracował z kołem wychwytowym.

Ok. Bo jedyne "doświadczenie" miałem z elektronicznym łuczem. 

Fenkjul 😎

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

 

 

 

 

 

Edited by mkl1

Pozdrawiam Mirek

Share this post


Link to post
Share on other sites
W dniu 20.02.2023 o 20:16, art_69 napisał(-a):

 

Zegarek chodził bardzo dokładnie, w co wierzę,  podobno był serwisowany ale  w to nie wiem czy wierzyć, bo najpierw przestało działać chrono i jego reset, co może się zdarzyć,

a następnie zegarek zatrzymał się. Balans próbował działać ale mały  sekundnik, ten po lewej nie działał. Zegarek już nie ruszył.

 

Wbrew pozorom, problem może być banalny. Mój szturman wrócił od pewnego znanego dość pana zegarmistrza, po którym musiałem poprawiać robotę, a objawy były podobne. Jest to kwestia wyregulowania modułu chrono, są tam specjalne śruby - krzywki służące do tego, i musisz ustawić kilka we właściwej pozycji. Koła dociskają się do siebie. Jak za słabo trybią - to napęd nie jest przenoszony (i chrono staje przy pracującym mechanizmie). Jak za mocno - to opór jest za duży, i całość staje. Ale równie dobrze może być np. skrzywione koło (brak płaszczyzny, krzywa oś) i wtedy krzywo się obraca.


"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Share this post


Link to post
Share on other sites
38 minut temu, Po Bieda napisał(-a):

Wbrew pozorom, problem może być banalny. Mój szturman wrócił od pewnego znanego dość pana zegarmistrza, po którym musiałem poprawiać robotę, a objawy były podobne. Jest to kwestia wyregulowania modułu chrono, są tam specjalne śruby - krzywki służące do tego, i musisz ustawić kilka we właściwej pozycji. Koła dociskają się do siebie. Jak za słabo trybią - to napęd nie jest przenoszony (i chrono staje przy pracującym mechanizmie). Jak za mocno - to opór jest za duży, i całość staje. Ale równie dobrze może być np. skrzywione koło (brak płaszczyzny, krzywa oś) i wtedy krzywo się obraca.

 

Podobnie pomyślalem, że może to być też  kwestia regulacji modułu chrono.

Te mechanizmy  pozytywnie mnie zaskoczyły chodzą bardzo dokladnie i mają bardzo dużą rezerwę  chodu - trudno było mi w to uwierzyć, rzadko spotykałem  tak dobre zegarki.

A jak znany zegarmistrz, to i po robocie, powinien bezplatnie wyregulować - dlaczego nie skorzystałeś z takiej opcji?

Edited by art_69

Share this post


Link to post
Share on other sites

Serwis był "wysyłkowy", a jak pan zegarmistrz nie ogarnął takich podstaw od razu, to szkoda gadać i wysyłać ponownie.

Poljot (generalnie jako marka) był uważany za jeden z najbardziej trwałych zegarków NA ŚWIECIE. Był generalnym dostawcą aparatury zegarowej do radzieckiego programu lotów kosmicznych (pierwszy zegarek w kosmosie to "Szturmański" Gagarina z Pierwszej Moskiewskiej, czyli późniejszego Poljota, ewentualnie Pabieda hermetyczna Iwana Iwanowicza) , produkował również czasomierze dla wojska. Bazował na dobrym, amerykańskim sprzęcie Pierwszej Moskiewskiej Fabryki Zegarków, wzbogaconej wiedzą i doświadczeniem (przypuszczalnie również rozwiązaniami technicznymi) francuskich speców od Corteberta i Lipmana. Tak że na czym jak na czym, ale na zegarkach to oni się znali :) Nie jest niczym dziwnym praca takiego zegarka w klasie chronografu, pomimo braku certyfikacji.

Edited by Po Bieda

"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, Po Bieda napisał(-a):

Wbrew pozorom, problem może być banalny. Mój szturman wrócił od pewnego znanego dość pana zegarmistrza, po którym musiałem poprawiać robotę, a objawy były podobne. Jest to kwestia wyregulowania modułu chrono, są tam specjalne śruby - krzywki służące do tego, i musisz ustawić kilka we właściwej pozycji. Koła dociskają się do siebie. Jak za słabo trybią - to napęd nie jest przenoszony (i chrono staje przy pracującym mechanizmie). Jak za mocno - to opór jest za duży, i całość staje. Ale równie dobrze może być np. skrzywione koło (brak płaszczyzny, krzywa oś) i wtedy krzywo się obraca.

Też gdy koło napędzające sekundnik chrono jest luźno spasowane ale łapie to po wciśnięciu startu sekunda przeskakuje napierw minutę na tarczy i dopiero potem zaczyna odmierzać czas

Wiem bo teraz reguluje chrono 😁


Bardzo lubie naprawiać zegarki, a ich kolekcjonowanie jest efektem ubocznym 😁

Share this post


Link to post
Share on other sites

A nasłuchałem się że tyle osób nie chce tykać chronografów a o 3133 już nie wspominając 🤔

 

Więc jak macie jakiś do roboty to piszcie śmiało 😎


Bardzo lubie naprawiać zegarki, a ich kolekcjonowanie jest efektem ubocznym 😁

Share this post


Link to post
Share on other sites
51 minut temu, Kacperek_77u napisał(-a):

A nasłuchałem się że tyle osób nie chce tykać chronografów a o 3133 już nie wspominając 🤔

 

Więc jak macie jakiś do roboty to piszcie śmiało 😎

U mnie to nawet jak z kalendarzem zegarek zobaczą, to już kuźwa problemy, a jak automat, to uuu paaanie, to dwa razy drożej trzeba 🙂

Dlatego grzebie sam, czasami, jak mam zajawkę, bo mechanizmów to ja w życiu tysiące naprawiałem, tylko trochę bardziej skomplikowanych 😉

Młody jesteś, masz dobry wzrok, łapy ci nie latają, możesz naprawiać. Do tego potężna baza wiedzy w postaci filmów na YT (do 3133 jest chyba w 3 odcinkach cały serwis)

No i najważniejsze, jeszcze nie wiesz że się nie da 🙂

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chronografy wbrew pozorom nie są jakoś mega bardziej skomplikowane od zegarków trzywskazówkowych. Po prostu trzeba na nie poświęcić trochę więcej czasu i uwagi. To takie klocki lego, nawet nie bardzo można się pomylić. Tak się składa, że w tym tygodniu miałem na stole 2x st19 i vj7750. Sama przyjemność


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Szczerze przy samym składaniu potrzebowałem tylko mojego zdjęcia złożonego chrono by dojść co do czego 🙃

Również podpisuję się pod słowami @mkoch-w składaniu 3133 był dla mnie bardzo przyjemny 😁

16 minut temu, Wieniek1410 napisał(-a):

 🙂

 😉

Do tego potężna baza wiedzy w postaci filmów na YT (do 3133 jest chyba w 3 odcinkach cały serwis) 🙂

Jest jeszcze dwóch gości którzy nakręcili o 3133

Ja kiedyś z ciekawości obejrzałem ten i też jest bardzo dobry i to w dodatku wszystko w jednym filmie (o zgrozo nawet ten sam model co ja robiłem 😁 😞

 

 


Bardzo lubie naprawiać zegarki, a ich kolekcjonowanie jest efektem ubocznym 😁

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tamten gość co go wkleiłeś robił też 3017 🙃

 

 


Bardzo lubie naprawiać zegarki, a ich kolekcjonowanie jest efektem ubocznym 😁

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam wszystkich.

Od roku z wielką przyjemnością użytkuję Rakietę z podwójnym kalendarzem i centralnym sekundnikiem, jeśli mnie pamięć nie myli jest to mechanizm 2628H. Niestety pewien problem sprawia codzienne jej nakręcanie, koronka już jest bardzo zużyta i wyślizgana, a przeprowadzona przez zegarmistrza "naprawa" polegająca na przejechaniu po niej (i kopercie...) pilnikiem okazała się krótkotrwała. Chciałbym dokupić nową czy poniższa będzie odpowiednia?

https://www.olx.pl/d/oferta/koronka-do-zegarka-rakieta-CID87-IDJFyQ0.html

compress1678810192230.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z wymianą koronki najlepiej pójść do zegarmistrza. Trzeba dobrać długość tuleji w zależności od długości wałka i jego gwintu. No i trzba dobrać koronkę do rodzaju gwintu


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Właśnie obawiam się znanych mi zegarmistrzów, szczególnie po ostatniej akcji z pilnikiem. Wymienić powinienem mieć jak, ale cały problem właśnie polega na dobraniu odpowiedniej.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak w tej rakiecie jest oryginalny wałek to jego gwint ma długośc ok 2 mm i nie można go skracać. Można spiłować tulejkę koronki, jeśli będzie za długa. Ale jak kupisz koronkę ze zbyt krótká tulejką, to nic nie zrobisz. Jeśli jesteś w stanie wyjąć wałek poprosimy o zdjęcie. Łatwiej będzie dobrać nawet na odległość 


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zmierz grubość gwintu na zewnątrz, potem w ogólno dostępnyc tabelach gwintów ( wg wałka) znajdziesz jego rozmiar..

Będziesz wiedział o co pytać sprzedającego..

Zawsze tak robię jak szukam koronki do kieszonek...

 


Pozdrawiam Mirek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Prawdę mówiąc, ja też potrzebuję wałka do Rakiety "szajby"/"czeburaszki". Koperta jest dość duża i każdy wałek, który przekładam, jest za krótki. Trzeba byłoby chyba skracać go, nagwintować ponownie i dokładać przedłużkę. 


"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wałek wyjęty. Dorwałem nawet koronkę pasującą idealnie, jedynie na gwint nakręca się z oporem, więc wolałem nie ryzykować.

compress1679929902397.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.