Nasze divery vintage

[13lesiu 958]

Świetne zegarki no a Sherpa to bajka

[gasp50 664]

To tak na koniec heh dzięki za

Zainteresowanie i miłe słowa pozdrawiam

[gasp50 664]

.

[pmwas 8870]

cofer mnie ubiegł, ale... też mam takiego

 

[13lesiu 958]

Przez tą koronkę przypomina mi U-Bota

[vcore 19]

Co to jest?

[hrabia 72]

Nurek ze Zlatousta?

[primabaleron 1175]

Gratulacje Kolego gasp50

[pmwas 8870]

Nurek ze Zlatousta?

 

Bingo

[Paweł Bury. 5702]

cofer mnie ubiegł, ale... też mam takiego

 

Zegarek nie nadaje się do noszenia ale kiedyś będę go miał (musze mieć) niestety jest on podrabiany a raczej został zreaktywowany i można sobie nabyć za 8-10 setek współcześniaka - na starego oryginała trzeba mieć dwa razy więcej niestety ale będę cierpliwy kiedyś na jakimś bazarze trafi się za przysłowiową główke kapusty

[gasp50 664]

Gratulacje Kolego gasp50

Zakupione od mocnego kolekcjonera niejakiego Tomasza, hehe cieszy niepowiem pozdrawiam

[gasp50 664]

Gratulacje Kolego gasp50

Zakupione od mocnego kolekcjonera niejakiego Tomasza, hehe cieszy niepowiem pozdrawiam

[papax 97]

cofer mnie ubiegł, ale... też mam takiego

 

Uuuuu, gratuluję trafienia. Tego nurasa to szukam od dawna .

[sneer 147]

defy diver..zrobiony w ilości poniżej 500 sztuk

 

[lec 61]

Piotrek!

 

Nie może być!

Czyżbyś "wzdęcia" robił

szewskim zydlem

z dziurą do pierdzenia

i w dodatku te pierwsze

w kuwecie dla kota?

 

Albo nie Twe,

albo jeszcze przed SPA

i duma pierchy Ci rozpiera,

by go pokazać?

Gdyż Defy jakiś taki przymulony

jak po trzydniowym alkocholnym balu .  

[sneer 147]

Taki zostanie, nic nie bedzie robiony poza serwisem mechanizmu

[szwed 1069]

Taki zostanie, nic nie bedzie robiony poza serwisem mechanizmu

Ktoś tu miał za dużo nie kupować! Co do polerki to sie w 100% zgadzam tez nie jestem tego zwolennikiem! Traci kanty i zarazem wartość. Z wiekiem sie tego uczymy gratuluje pięknego okazu.

Edytowane 17 Września 2014 przez szwed

[sneer 147]

Nie do końca. Polerka koperty to normalny zabieg w trakcie serwisu i wszystko zależy jak jest zrobiona. Jesli koperta jest prosta, zegarek zrobiony "na błysk" to nie widzę problemu w przepolerowaniu przez kogoś kto ma o tym pojęcie (nie mówiąc o tych co robią to maszynowe, bo to juz wyższa pólka na która sie czeka dość długo). I jesli koperta wyglada "jak z betoniarki" to po prostu gorzej juz nie bedzie a po polerce w trakcie noszenia i tak nabierze rys w naturalny sposób.

Natomiast jak koperta jest trudna, ma dużo krawędzi i rożnych szlifów to odpuszczam, bo prawdopodobieństwo porażki jest duże .

Każdy zegarek trzeba rozpatrywać moim zdaniem indywidualnie, znając możliwości swojego zegarmistrza lub swoje.

Edytowane 18 Września 2014 przez sneer

[szwed 1069]

Częściowo sie zgadzam tylko przy setnym serwisie juz części zegarka nie będzie

[sneer 147]

To fakt ale Robert nawet w roleksie poleruja , tylko tak ze tego nie widac

 

Ja np bym nie chciał chodzić z porysowanym zegarkiem pod mankietem koszuli i w marynarce , bo to nie wyglada

Edytowane 18 Września 2014 przez sneer

[szwed 1069]

Ciekawe czy w serwisie Rolexa mogą odmówić polerowania gdyż powiedzą, ze nie będzie trzymał ich standardów?! Co do zegarka do koszuli to właśnie dla tego mamy ich tyle by wybierać trochę jak kobiety torebki

[Maver 0]

moje dziwadełko , o firmie niewiele można sie dowiedzieć , w środeczku werk na 1 kamieniu , wychwyt kołkowy , nie mam pojęcia ile ma lat , ale działa prawidłowo

[hrabia 72]

Lucerne... Sporo budżetowych zegarków tej marki przewala się po serwisach aukcyjnych. Ten "nurek" bardzo przyjemny.

[pk_kamil 6839]

Lucerne... Sporo budżetowych zegarków tej marki przewala się po serwisach aukcyjnych. Ten "nurek" bardzo przyjemny.

i podobny do OMEGI

[hrabia 72]

Serio? Słabo w Omegach siedzę, delikatnie mówiąc