Nasze Budziki

[Kirsan 247]

W dniu 5.12.2020 o 10:16, Dymar3 napisał:

Pieknie wyszedł.:-) Dodaj filmik jak pracują postacie na tarczy:-)

Pieknie wyszedł.:-) Dodaj filmik jak pracują postacie na tarczy:-)

Odlaczylem ramie poniewaz ponad stuletni werk nie daje rady poruszyc dwoch elementow na tarczy

Edytowane 7 Grudnia 2020 przez Kirsan

[mechanik 991]

Dziecko wstrząs mózgu ma pewny 😄 ale efekt fajny

[Marek Szajerka 904]

W dniu 4.12.2020 o 15:45, tarant napisał:

Tak prezentował się i nazywał w roku 1894.

 

Natomiast budziki (na takowy ten chyba wygląda) Junghans miał w ofercie już w roku 1867.

 

 

I w 1880. Nie ma w tych katalogach opisów i pozostaje domyślać się, że widzimy centralną tarczkę do ustawiania alarmu.

Pod wpływem postu Kolegi Taranta poszedłem jeszcze raz  i dokupiłem dla porównania jeszcze dwa podobne budziki. żaden z nich nie ma zewnętrznie sygnatur Junghansa. Ten wyższy posiada funkcję zegara z wybijaniem godzin oraz dostawkę budzikową. Jest na trzy sprężyny. Zdjęcia zrobiłem dzisiaj, zaraz po zakupie. Dużemu brakuje obecnie wahadła. W sklepie pozostał tylko  budzik mały, logo Junghans, gwiazda ośmioramienna i napis Junghans. Tego już nie brałem. Ważniejsze były te dwa amerykańskie.

Razem . Środkowy ma 45 cm wysokości. J

Dziękuje i pozdrawiam. Marek

Edytowane 8 Grudnia 2020 przez Marek Szajerka
dodatkowe zdjęcie

[Marek Szajerka 904]

Zdjąłem tarczę z tego wysokiego. Okazało się, że jest  to zegar niemieckiej firmy Wilhelm Jerger. Kolega Tarant pisał o niej 8 lat temu. Tarcza to jest kombinacja kilku tarcz. Część z cyframi jest emaliowana. Środek z jakiegoś laminatu. Wygląda na to, że pierwotnie na przedniej szybie był obraz na szkle, jak w szwarcwaldach. Szyba pękła, zostało wstawione szkło okienne i zakitowane. Werk został podniesiony, dopasowany do łuku drzwiczek,  dostawka z  kołem od budzenia pozostała na swoim miejscu. Nie widać, żadnych śladów  odkręcania. Oczka  otworów od kluczyka  zamocowane na zawleczki.  Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale patrząc na ten werk, to ma coś z ludowych szwarcwaldów. Lutowania na tarczy  stare, mające zapewne kilkadziesiąt lat.

Kolega Tarant wówczas pisał , że zegary Wilhelm Jeger, to  też lata 60 -70 XIX w. ,(post z 31.10.12., Nasze Budziki, s. 3.).

[Kirsan 247]

W dniu 22.11.2020 o 12:51, mkl1 napisał:

 

Budzik Japy Freres ( 1920 ? ) kompletny ogolnie  stan dobry wymaga czyszczenia i   uiruchomienia  . Puszka stalowa niklowana dzwonek stalowy niklowany 

tylna pokrywa mosiezna ,dodatki mosiadz tarcza papierowa pozolkla .

[kasiaMF 234]

Ładny i płyta solidna.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[mechanik 991]

Faktycznie mechanizm jak na budzik bardzo solidny ! wskazówki trochę wymieszane ,ale fajny okaz🙂

[Kieszonkowe 736]

Witajcie "Budziko-Maniacy"   .

 

Właśnie przyszło z kilkoma kilogramami innej makulatury  

praktycznie "nówka nie śmigana" 70 letnia staruszka  .

 

 

Kilkaset rysunków płyt z dokładnymi wymiarami, wysokościami, średnicami.

Ponieważ już taką pozycję mam więc jeśli ktoś chciałby sobie sprawić prezent

na święta  to mogę się podzielić - z tym że z góry uprzedzam nie jest to tania pozycja.

 

Miłego dnia

Roman (też maniak  )

Edytowane 11 Grudnia 2020 przez Kieszonkowe

[fotolizard 14]

Godzinę temu, Kieszonkowe napisał:

Witajcie "Budziko-Maniacy"   .

 

Właśnie przyszło z kilkoma kilogramami innej makulatury  

praktycznie "nówka nie śmigana" 70 letnia staruszka  .

 

 

Kilkaset rysunków płyt z dokładnymi wymiarami, wysokościami, średnicami.

Ponieważ już taką pozycję mam więc jeśli ktoś chciałby sobie sprawić prezent

na święta  to mogę się podzielić - z tym że z góry uprzedzam nie jest to tania pozycja.

 

Miłego dnia

Roman (też maniak  )

Jestem zainteresowany. Rezerwacja. Zapraszam priv

Edytowane 11 Grudnia 2020 przez fotolizard

[Kirsan 247]

6 godzin temu, mechanik napisał:

Faktycznie mechanizm jak na budzik bardzo solidny ! wskazówki trochę wymieszane ,ale fajny okaz🙂

Faktycznie godzinowa wskazowka od innego modelu

5 godzin temu, Kieszonkowe napisał:

Witajcie "Budziko-Maniacy"   .

 

Właśnie przyszło z kilkoma kilogramami innej makulatury  

praktycznie "nówka nie śmigana" 70 letnia staruszka  .

 

 

Kilkaset rysunków płyt z dokładnymi wymiarami, wysokościami, średnicami.

Ponieważ już taką pozycję mam więc jeśli ktoś chciałby sobie sprawić prezent

na święta  to mogę się podzielić - z tym że z góry uprzedzam nie jest to tania pozycja.

 

Miłego dnia

Roman (też maniak  )

Mozna zrobic profesjonalne kopie  i sprzedawac po rosadnej cenie ,Kupilem kiedys z Niemiec kopie katalogow Junghansa z 1920 roku bardzo profesjonalnie wykonane

Edytowane 11 Grudnia 2020 przez Kirsan

[mechanik 991]

Widząc na aukcji rzadkiego Westcloxa nawet się niewiele przyglądałem i kupiłem 🙂kiedy dotarł byłem jednak trochę zawiedziony stanem,podstawa ulepiona z kitu samochodowego,zdemontowana sekcja bicia .no i zmyta krakelura😕

Więc plan ratunkowy do czasu uzyskania części i coby Westclox Baby Ben De Lux z 1928r nie poniewierał się po kartonach jest taki : zastępcza podstawa (sam wydrukowałem)stara nie do odtworzenia

                                  oczyszczenie i uruchomienie mechanizmu bez bicia

                                  polerka i poskładanie obudowy

Gdyby ktoś miał rozdeptanego Baby Ben model 2 to chętnie odkupię,zamienię itp

[Yodek 2548]

Super wygląda. ☺️

Sam wydrukowałem? 😳😳 A niech to! 

 

PS. Cóż zacz "krakelura"?? 🤔

Edytowane 12 Grudnia 2020 przez Yodek

[kasiaMF 234]

Krakelury- spękania.  Faktycznie fajnie wyszedł. Masz wyjątkowe umiejętności . Brawo👏🙂

[Yodek 2548]

46 minut temu, kasiaMF napisał:

Krakelury- spękania.  

👏🙂

 

Oo...Ciekawe 

Dziękuję 😊

[mechanik 991]

No właśnie ,ten model powinien być pokryty błękitną farbą przez której spękania widać mosiądz i na metalu nie umiem tego wykonać!

Drukowanie elementów na pewno nie jest poprawne w renowacjach  ale zdobycie oryginalnych części w przypadku tanich budzików to tylko kupno drugiego ,co czasem trwa ...więc taki ersatz myślę że na przeczekanie może być😉

A drukarki wykorzystujemy do napraw sprzętu audio z lat 70(zębatki ,krzywki,itp)

No właśnie ,ten model powinien być pokryty błękitną farbą przez której spękania widać mosiądz i na metalu nie umiem tego wykonać!

Drukowanie elementów na pewno nie jest poprawne w renowacjach  ale zdobycie oryginalnych części w przypadku tanich budzików to tylko kupno drugiego ,co czasem trwa ...więc taki ersatz myślę że na przeczekanie może być😉

A drukarki wykorzystujemy do napraw sprzętu audio z lat 70(zębatki ,krzywki,itp)

Edytowane 13 Grudnia 2020 przez mechanik
czkawka

[mkl1 6070]

JUNGHANS.. POPRAWIAM

( edytowano 13-12-2020-19:19)

 erzlot 

Dzięki za zwrócenie uwagi.

 

NIE Junghans a HAU

Dzisiaj odbierałem j jakieś stroidło i.. pani nie miała wydać

 zauważyłem zegar... po chwieli w ramach rozliczenia "reszty" był mój..

takowy Junghans.

 Niestety bez tylnego dekla, pokręteł i jeszcze czegoś u góry..

 wyciągnąłem werk z puszki i pooglądałęm.

 okaazało się, że palec przerzutnika, jest poza kotwicą... jeden ruch kołem i wskoczył na miejsce, a zegar( co to był TRUPEM) ożył

 

 radochy po pachy...

 

 a tu ze swoim mniejszym braciszkiem..

 

 

Czy ktoś mi może podpowiedzieć co on powinien mieć na górze?

 jest slad o średnicy 2,5 cm no i oczywiści otwór w obudowie, a gwint w werku...

 

Edytowane 13 Grudnia 2020 przez mkl1

[tarant 2971]

Pewnie coś takiego jak ten kurdupelek. Dziury ktoś nie rozwiercił?

[mkl1 6070]

Dziura wygląda na "prawidłową, czyli pod wymiar śruby, jedynie tak jakby był jeszcz "tależyk" czy CUŚ ?

 Możesz ( jeżeli jest) rysunek od tyłca?

 jak wyglądały pokrętła??

 

 

 

 

Edytowane 13 Grudnia 2020 przez mkl1

[tarant 2971]

Nie ma, jest tylko obrazek z werkiem.

[mkl1 6070]

dostałem  z fejsa

 Dzięki za rycinę z werkiem 👍

[mechanik 991]

Pokrętło ustawiania budzika raczej adaptowane z kieszonki , a poza tym fajnie wydana "reszta"😉

[mkl1 6070]

Mnie interesował kształt dzyndzlów do nakręcania..

 Praktycznie mógłym je zrobić, jedyny i duży problem to "Lewy gwint "..

 Nie mam takich gwintowników,,

Zobaczymy. Piewr rozbiorę, wyczyszczę i poskładam..

Potem będę się martwił deklem i pokrętłami...

 

 ps. nawet lumy jeszcze świecą( krótko) ale świecą..

Edytowane 13 Grudnia 2020 przez mkl1

[erzlot 298]

A to Junghans a nie HAU ?

[kasiaMF 234]

Ma się rozumieć, że HAU.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[mkl1 6070]

Edytowalem"podtytuł

Dziękuję za zwrócenie uwagi..

Ten Junghans mi się wbił w pamięć, jak patrzyłem na jednego z małych braciszków "oficerków"

Mirek