lusyk 7 #301 Napisano 14 Marca 2013 Znany,znany-patrząc na to troche zimno, brrrrrrrrrr.... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1332 #302 Napisano 14 Marca 2013 Znany,znany-patrząc na to troche zimno, brrrrrrrrrr.... Zimno, zimno, zdjęcia są świeżutkie, zostały zrobione w dniach 12 - 17. 02. 2013 roku. 0 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #303 Napisano 14 Marca 2013 Zdjecia dziadka rowniez bardzo ciekawe.Trzeba miec wyobraznie oraz poczucie piekna wychwytujac takie krajobrazy.Na tym pierwszym zdjeciu widac Twoj cien w momencie wykonywania zdjecia.To czwarte zdjecie mozna porownac do fal morskich lub obrazu ksiezycowego. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jmh42 0 #304 Napisano 14 Marca 2013 precz z zimą 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #305 Napisano 14 Marca 2013 Ależ pięknie, zimowo... Ale wiosna idzie. Czujecie to? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #306 Napisano 14 Marca 2013 Ta po prawej jakas taka wytrenowana na silowni.Ogolnie OK. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1332 #307 Napisano 14 Marca 2013 Moim zdaniem większość kobiet znacznie lepiej wygląda z tyłu niż z przodu, zwłaszcza te po 40. 0 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #308 Napisano 14 Marca 2013 Moim zdaniem większość kobiet znacznie lepiej wygląda z tyłu niż z przodu, zwłaszcza te po 40.Zgadzam sie z tym stwierdzeniem. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jmh42 0 #309 Napisano 14 Marca 2013 a jeszcze lepiej z daleka bo nie słychać! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janekp 516 #310 Napisano 14 Marca 2013 Jak pracowalem w Nicei to taki widok byl na porzadku dziennym przy promenadzie anglikow a wieczorami to sie dzialo ze ho ho ho.Dziadek piekne zdjecia krajobrazu!!! 0 Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jmh42 0 #311 Napisano 14 Marca 2013 Niestety, nawet trawa nie moja, o kocyku nie wspomnę 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Ratyński 407 #312 Napisano 14 Marca 2013 Normalnie zima wygląda tak (stare, ale może ktoś nie czytał), ale kurna nie w marcu: Z I M A 12 sierpnia. Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy Pokryją się śniegiem. 14 października. Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście Zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na Przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe ! Jestem Pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, Jak mi się tu podoba. 11 listopada. Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, Jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieję, że Wreszcie spadnie śnieg. 2 grudnia. Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było Przykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy Drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), A potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to, co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Beskidy. 12 grudnia. Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce. 19 grudnia. Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny. 22 grudnia. Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. sk***ysyn! 25 grudnia. Wesołych Pierd***nych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten sk***ysyn od pługu śnieżnego... przysięgam - zabiję. Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to gówno. 27 grudnia. Znowu to białe kur***two spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu? 28 grudnia. Meteorolog się pomylił ! Tym razem napadało osiemdziesiąt pić centymetrów tego białego kur***twa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten ch*j przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę ! Powiedziałem mu, że sześć już połamałem, kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozpier***iłem o jego zakuty łeb. 4 stycznia. Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi pier***ony jeleń i całkiem go rozpieprzył. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te skur***yńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie! 3 maja. Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej pieprzonej soli, którą posypują drogi. 18 maja. Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś, kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Beskidach. 0 Piotr Ratyński Adhibe rationem difficultatibus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #313 Napisano 14 Marca 2013 (edytowane) To dokładne moja historia, tylko z głębokich Mazur. Wytrzymałem 5 lat z przerwami (ale pięknie było). Pługi śnieżne są wszędzie takie same! Śnieg też. Edytowane 14 Marca 2013 przez fibo 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #314 Napisano 14 Marca 2013 Normalnie zima wygląda tak (stare, ale może ktoś nie czytał), ale kurna nie w marcu: Z I M A12 sierpnia.Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pięknie.Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedyPokryją się śniegiem. 14 października.Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liścieZmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem naPrzejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe ! JestemPewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże,Jak mi się tu podoba. 11 listopada.Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić,Jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieję, żeWreszcie spadnie śnieg. 2 grudnia.Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko byłoPrzykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej.Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmyDrogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), A potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to, co odśnieżyliśmy i znowumusieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Beskidy. 12 grudnia.Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzyłdowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce. 19 grudnia.Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdnądrogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończonyodśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny. 22 grudnia.Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całedłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżnyczeka tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. sk***ysyn! 25 grudnia.Wesołych Pierd***nych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jakkiedyś wpadnie mi w ręce ten sk***ysyn od pługu śnieżnego... przysięgam -zabiję. Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to gówno. 27 grudnia.Znowu to białe kur***two spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, zwyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług.Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białegogówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy.Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu? 28 grudnia.Meteorolog się pomylił ! Tym razem napadało osiemdziesiąt pić centymetrówtego białego kur***twa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten ch*j przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę !Powiedziałem mu, że sześć już połamałem, kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozpier***iłem o jego zakuty łeb. 4 stycznia.Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś dojedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi pier***ony jeleń icałkiem go rozpieprzył. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać teskur***yńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie! 3 maja.Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jakzardzewiał od tej pieprzonej soli, którą posypują drogi. 18 maja.Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić,jak ktoś, kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimśzadupiu w Beskidach.Fajna historyjka 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jmh42 0 #315 Napisano 14 Marca 2013 To nie żarty! 110m odśnieżania do drogi "głównej" oczywiście wjazd zasypany przez p.. płóg 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1332 #316 Napisano 14 Marca 2013 (edytowane) Dzieciństwo i młodość spędziłem w miejscowości leżącej 220 km na północ od Warszawy, w mojej młodości zimy były za***iste, teraz zima to pryszcz. I na pewno na starość tam wrócę. Mam już tam małe gniazdko, przy samym jeziorze, w maleńkiej wsi, zabitej dechami, wrony jak lecą to za wsią zawracają, bo dalej to już koniec świata. Śnieg mi nie przeszkadza, do wioski chleb dowożą, a jak nie dowiozą to sam sobie upiekę. Potrzeby mam niewielkie, jedna duża izba z kuchnią, łazienka, sypialnia, około 30 metrowy warsztacik, Internet, bez telewizora, kilka wędek, pies i może kozę sobie kupię. Z jednej strony mam już sąsiada księdza, a z drugiej strony policjanta, potrzebujemy jeszcze lekarza. Mam już serdecznie dość obsranej przez psy Warszawy i tych nerwowych ludzi pędzących bez ładu składu i celu. Noo i jeszcze jedno, najlepiej bez kobity, bo jakaś ostatnio marudna jest i kozy nie umie wydoić. Raz na miesiąc przyjadę do Warszawy odwiedzić żonę, kupić robaki i pójdę do fryzjera. Edytowane 14 Marca 2013 przez dziadek 0 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #317 Napisano 14 Marca 2013 To Ty elegancik jesteś . Za fryzjera robi maszynka Browna, co do kobity i robaków pełna zgoda!Trzeba mieć jeszcze legalny wytwór Remingtona, ale nie do strzyżenia- tam żyje elektorat, co chciałby się podzielić tym, co u Ciebie w domu!Poza tym ok, policjanta mam obok, zamiast księdza- anglikański chińczyk, fryzjera Mr. Brown zastępuje. Psa nie chcę tytrać podróżami, ale oczywiście niezbędny. Chleb też sam piekę.Kurde, chopy mają podobnie... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Ratyński 407 #318 Napisano 14 Marca 2013 Raz na miesiąc przyjadę do Warszawy odwiedzić żonę, kupić robaki i pójdę do fryzjera. Żona i fryzjer rozumiem, ale po robaki do Warszawy? Chyba po jakąś "hamerykańską" dendrobene, bo nasze swojskie porządne robaki wystarczy nazbierać, lub ewentualnie nakopać i dużo łatwiej można to zrobić w terenie, niż w wielkim mieście. 0 Piotr Ratyński Adhibe rationem difficultatibus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #319 Napisano 14 Marca 2013 Dobra, robaki odpuszczam, masz rację, na skarpie, pod szczawiem od diabła tego...Za obórką też. Reszta aktualna. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #320 Napisano 14 Marca 2013 Moim zdaniem większość kobiet znacznie lepiej wygląda z tyłu niż z przodu, zwłaszcza te po 40.Jako "koneser" dodam ze "po ciemku "tez sa do rzeczy.....[40+] 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #321 Napisano 15 Marca 2013 Cwiczenia w laboratorium....Studentka pyta-dlaczego profesorze ten transformator tak buczy?Po chwili...Gdyby pani miala 50 okresów na sekunde to tez by pani buczala.......Pierwsza szparka – Która zabierała ci pieniądze 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #322 Napisano 15 Marca 2013 Panowie... Opanujcie się. Zaczyna trącić seksizmem. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #323 Napisano 15 Marca 2013 Dzwoni Palikot do Biedronia:-gdzie jesteś?-na Grodzkiej-a ja myślałem, że w Kaliszu... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 32 #324 Napisano 15 Marca 2013 :D :D :D dobre!!!!!!!! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #325 Napisano 15 Marca 2013 Dzwoni Palikot do Biedronia:-gdzie jesteś?-na Grodzkiej-a ja myślałem, że w Kaliszu...Jaki profesjonalny i dopracowany dowcip-jestem z Lublina i na tej ulicy " lider" ma kamienice..... 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach