Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kiniol

O WDZIĘKACH MARYNY...

Rekomendowane odpowiedzi

Od października 2014-wykreślony z listy grzybów chronionych.

Zadałem sobie trud i przeszukałem to ministerialne rozporządzenie z 2004 roku i pod poz 48 w zał.1 wszystkie szmaciaki są POD OCHRONĄ ŚCISŁĄ.

Tak mam zresztą w 3 atlasach grzybów (ostatni z 2010 roku) , dlatego mnie Kiniol zaskoczył swoim odkryciem.

A więc można jeść, ale w ukryciu. :ph34r:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale on został wykreślony w 2014, więc można z talerzem wyjść z ukrycia ;) 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Duch w narodzie ginie.

AM - Bombardier ponad 2 lata służby wojskowej.

28.09.15, 15:07:25

Zgłoś naruszenie treści.103

"Dla pododdziału, który będzie pracował na miejscu trzeba przygotować np. jakieś schronienie przed deszczem, czy zapewnić ciepłe napoje"

 

Jaaa nie mogę ale wojsko. Schronienie trzeba przygotować ciepłe napoje zapewnić - wstyd.

A namiotów już w naszej armii nie ma? A kuchnie polowe wszystkie stoją w muzeum?

Latryn lepiej niech nie kopią bo się do pociągu dokopią i okaże się, że cały zasr..y.

Złóżmy się na TOI-TOIa dla armii...

 

 

Przyjechało wojsko do Wałbrzycha zbadać od 40 cm do 1 metra gruntu.

Strach się bać co to za armia teraz...

Edytowane przez amroziuk

AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjechało wojsko do Wałbrzycha zbadać od 40 cm do 1 metra gruntu.

Strach się bać co to za armia teraz...

A ochroniarzy do pełnienia warty to przywieźli ze sobą czy zatrudnili miejscowych?


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością ochraniać ich będą chłopcy z grupą inwalidzką - szybcy i wściekli ;)


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj jakies zdjecia tego wojska. To powoli unkalni ludzie od kiedy pobory przymusowe wygasly :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie, Wy tutaj macie orientację i wiedzę w starszych tematach, chodzi o to w ktorym okresie w języku polskim zaczęto stosować literę

" j " ale też różne inne wskazujące na czas ówczesne formy słownictwa np. poszliy zamiast poślij etc. tekst jest religijny ale mi chodzi bardziej o zblizone datowanie , widać błedy w druku, przesunięcia liter etc.

W razie potrzeby pokażę inne strony, z góry dziekuję za wszelkie wskazówki co do datowania jak również być może forma czy sam tytuł na "coś" nakierowuje ?

" Nabożyństwo Przez Pewnę Damę "  oczywiscie brak stron lub ich nie było odnośnie informacji co do wydawcy czy autora, wersji etc.

20151003_172021.jpg
20151003_172239.jpg
20151003_172349.jpg
 

EDIT: a może był jakiś rejon naszego kraju gdzie szeroko stosowano " Y " zamiast innych liter i gdzie absolutnie nie istniało " j " ?

Edytowane przez STARUSZEK

cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie roszcąc sobie żadnych pretensyj do oceny starodruków, pisowni staropolskiej, wygląda mi to na prowincyonalny druk z połowy XIX wieku. Małopolska? A papier jest jaki? Wygląda na bezdrzewny.

Można też poszukać rzeczonych tekstów. Ani koronki o NMP , ani o Aniele Stróżu wcześniej niż w XIX wieku się nie pojawiają.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się nawet skłaniał ku czwartej ćwierci...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze i Krzysiu bardzo Wam dziękuję za info, zaraz będę szukał tekstów - faktycznie o tym nie pomyślałem :)

Papier - trudno mi ocenić w tym przypadku ale wygląda na drzewny - są wtrącenia kawałków (drzazg) w papierze ale też delikatne prążki w poprzek stron zobacz foto - moze to widać ?

Oraz spis treści

Przepraszam ze w tym temacie, jeśli to kłopot to przeniosę się na PW do Piotra o ile można.

20151003_192943.jpg
20151003_193044.jpg
20151003_193119.jpg
20151003_193106.jpg
20151003_193151.jpg
20151003_193204.jpg
20151003_193310.jpg
 

Jeśli chodzi o teoretyczne pochodzenie to zdecydowanie kresy wschodnie, ale to nie jest potwierdzona informacja

Dziękuję bardzo za wszelkie sugestie :)

Edytowane przez STARUSZEK

cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest tzw. "Dąbrówka", "Kazania albo Wykłady Porządne..." wydanie z 1824 roku i tu mamy zamiast "j" literę "i" oraz "y"

post-27317-0-18485000-1443898611_thumb.jpg

post-27317-0-41177200-1443898625_thumb.jpg

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

post-27317-0-72493700-1443898784_thumb.jpg

post-27317-0-23631400-1443898785_thumb.jpg


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok super dzięki - wszystko jasne :) ja mam do porownania tylko jakiś brewiarzyk 1000 stronicowy z lat 80 tych XiX wieku i ten jest wydany praktycznie jak wspolczesne książeczki, dlatego ten egzemplarz wydal mi się nieco odmienny.

Dzięki wielkie za info i pozdrawiam serdecznie


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Delikatne prążki" to znak charakterystyczny dla papieru czerpanego. Oglądnij pod światło kilka stron, może jakiś znak wytwórni będzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To  jest  papier  czerpany,pod światło  sprawdź kilka kartek,często znak wodny  był  w  dolnym lub górnym zewnętrznym rogu,pisownia  staropolska ,błędy  np  wyraz  Kryzu  i  Krzyżu,koniec XVIII początek XIX wieku  ,później  używano  lepszego papieru.

Przypomina brewiarz,szyty ręcznie bo  dużo  stron.

Jeśli  Ci  nie  szkoda  to  spróbuj oderwać pierwsza  kartkę  jak  jest  naklejona na okładce od wewnątrz książki  ale  ostrożnie,tam  często  były  zawarte  ciekawe  informacje.


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dubel

Edytowane przez STARUSZEK

cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest papier czerpany,pod światło sprawdź kilka kartek,często znak wodny był w dolnym lub górnym zewnętrznym rogu,pisownia staropolska ,błędy np wyraz Kryzu i Krzyżu,koniec XVIII początek XIX wieku ,później używano lepszego papieru.

Przypomina brewiarz,szyty ręcznie bo dużo stron.

Jeśli Ci nie szkoda to spróbuj oderwać pierwsza kartkę jak jest naklejona na okładce od wewnątrz książki ale ostrożnie,tam często były zawarte ciekawe informacje.

Dziękuję za info, sprawdziłem pod światło strony i faktycznie papier jest czerpany, jest bardzo niejednolity z dużą ilością wtrąceń, zgrubień etc. Niestety nie ma żadnych znaków. Ogólnie widziałem wiele wydań XIX wiecznych w języku polskim, ale to jest jakby to powiedzieć - bardzo prymitywne. Oprawa jest niby staranna ale taka baaardzo "ręczna" 

Nie ma żadnych zdobień w samym druku czy ilustracji. Niestety brakuje pierwszej kartki i zaczyna się od strony nr.3.

Sam druk jest niedbały, zdrubienia liter, przecinki nad " z " zamiast kreski. Ogólnie to wygląda na coś bardzo indywidualnego i robionego w niezbyt zaawansowany sposób. 

Dziękuję bardzo za pomoc.

 

Hej dzięki zaraz siadam i odrywam :)

Edit: oderwałem połowę nozykiem, ale tam nic nie ma papier się rozwarstwia a pierwsza cienka strona jest czysta i całkowicie sklejona ze sztywną oprawą na którą zachodzą brzegi skóry.

Za brewiarzem na pewno przemawia liturgia godzin, przeszukałem juz sieć w kwestii starszych brewiarzy ale niestety nic na ten temat nie ma. Jest tylko mowa o brewiarzykach a dokładnie o

Nowym Brewiarzyku Tercyarskim przez Leona Kapucyna ułożony - mam V wydanie z 1894

z Vilna ale to zupełnie inna bajka.

Edytowane przez STARUSZEK

cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto jest w Warszawie - zapraszam na szmaciaka duszonego na masełku czy jakiego kto lubi :)

Do tego na kanie w panierce czy bez i na deser buteleczka naleweczki z pigwy :)

Poważnie zapraszam bo dzisiejszy szmaciak wazy 3 kg. i zjedliśmy połowę a kanie w wiekszosci jeszcze zostały.

20151004_132327.jpg

20151004_152357.jpg
Kanie małe bo to z gęstego lasu a nie z polany

20151004_161231.jpg
Tyle jeszcze zostało :)


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkryto prawdziwy skarb mojego regionu:

Trochę to trwało ale się udało...

 

Warto przełączyć do trybu HD i puścić na TV.

Edytowane przez amroziuk

AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piekne, tam nie dojechalam w te wakacje i zaluje :(

Moze nastepne spotkanie zegarowe , wlasnie w tym zamku , please :)

Edytowane przez Dascola

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam trzeba być gdy kwitną rododendrony...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zamku jest hotel http://www.zamek-ksiaz.com.pl/hotel.html

 

Faktycznie w porze kwitnienia rododendronów warto by się w Książu spotkać. Niedługo mają udostępnić podziemia, które od wojny są zamknięte dla "turystów".


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.