Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

Kiedyś myślałem, że mam już te zegarki, które będą ze mną długo, i jeszcze jeden dzień dłużej. Parę razy wprawiałem się w taki stan euforii. Teraz już wiem, że nie ma kolekcji idealnej, a w miejsce tych, które dzisiaj są naj, mogą pojawić się inne, równie ciekawe - być może jeszcze fajniejsze. Życie nie znosi nudy, przynajmniej moje - te zegarkowe. Idę przed siebie i nie oglądam się do tyłu. Czasami sobie powspominam, lecz zupełnie bez żalu. I to jest to, co w pogoni za królikiem jest najlepsze - emocje i adrenalina, które dają mi pozytywnego kopa na kolejny tydzień...😁

 

Bardzo Cię rozumiem. Dodałbym jeszcze jedną (niestety) rzecz.

 

Widzę, że im dalej w las to tym bardziej zaczyna cieszyć tylko mocno nieosiągalny króliczek...już nie patrzę z wypiekami na twarzy w kierunku Omegi, Cartiea, Zenitha, JLC, Blanpcaina.

Marzy się jakiś teraz VC (np. Historiques American 1921 albo Overseas), AP (Royal Oak) albo choć ciekawy Moser albo Carier CPCP. Coś co ma finezję i markę.

A czasem dochodzi rozsądek do głosu i znów pojawia się poszukiwanie idealnego EDC - tutaj Submariner jest mocnym kandydatem, ale kusi też jakiś Zenith Chronomaster Original (z powodu 38mm).  Ostatni idealny EDC - IWC Mark XX się już nieco znudził...pewnie trzeba będzie mu poszukać nowego domu.

I tak w kółko...miotanie się między skrajnościami. Choroba...znaczy pasja trwa 😉

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, mario1971 napisał(-a):

Zauważyłem, że dla mnie 4 sztuki to optymalna ilość w kolekcji. Jak coś ciekawego wpadnie, będę musiał kolejny research w swoich zbiorach zrobić. 

 

Trochę zazdroszczę umiejętności pozbycia się zegarków. Ja za cholerę póki co nie umiem pozbyć się większości swoich. Mam świadomość, że +10 sztuk użytkowo jest mało sensowne, ale za cholerę nie umiem przesiać kolekcji:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, pgajlewicz napisał(-a):

 

Trochę zazdroszczę umiejętności pozbycia się zegarków. Ja za cholerę póki co nie umiem pozbyć się większości swoich. Mam świadomość, że +10 sztuk użytkowo jest mało sensowne, ale za cholerę nie umiem przesiać kolekcji:)

Z jednej strony zdrowy rozsądek i silna wola, a z drugiej instynkt łowcy i postępująca choroba. 😬 Sam nie wiem, która strona natury człowieka jest lepsza. 

 

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z jednej strony zdrowy rozsądek i silna wola, a z drugiej instynkt łowcy i postępująca choroba.  Sam nie wiem, która strona natury człowieka jest lepsza. 
 

Ja jeszcze jestem na etapie polowania, ale niepozbywania się starych. Za mało tego jest. Zobaczymy za parę lat co będzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest okres wyczekiwania. Mam to, co sobie zaplanowałem, teraz już tylko drobne korekty będą. Przede mną Sky-Dweller, zobaczymy, jak się sprawdzi i czy w ogóle się utrzyma. Poza tym w planach dwa PP i być może spróbuję jakiegoś Royal Oaka.  Ale to za jakiś czas - zero pośpiechu. No chyba, że druga strona mojej natury zaatakuje. 😂


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, pgajlewicz napisał(-a):

 

Trochę zazdroszczę umiejętności pozbycia się zegarków. Ja za cholerę póki co nie umiem pozbyć się większości swoich. Mam świadomość, że +10 sztuk użytkowo jest mało sensowne, ale za cholerę nie umiem przesiać kolekcji:)

Mam podobnie. Nie pozbywam się starych. Kupuję nowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, SPS napisał(-a):

I już prawie po weekendzie 😁

 

IMG_5894.thumb.jpeg.155a6e6654565991b86aa8b95476f89a.jpegIMG_5855.thumb.jpeg.53a33fe02d333caf36b39599322f4bbc.jpegIMG_5848.thumb.jpeg.382e7a30dcca03b72ceebce3bc17b4d0.jpeg

 

Jak byś porównał rozmiar do obecnej SMP300, bo chyba masz zieloną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.12.2023 o 14:13, mario1971 napisał(-a):

Kiedyś myślałem, że mam już te zegarki, które będą ze mną długo, i jeszcze jeden dzień dłużej. Parę razy wprawiałem się w taki stan euforii. Teraz już wiem, że nie ma kolekcji idealnej, a w miejsce tych, które dzisiaj są naj, mogą pojawić się inne, równie ciekawe - być może jeszcze fajniejsze. Życie nie znosi nudy, przynajmniej moje - te zegarkowe. Idę przed siebie i nie oglądam się do tyłu. Czasami sobie powspominam, lecz zupełnie bez żalu. I to jest to, co w pogoni za królikiem jest najlepsze - emocje i adrenalina, które dają mi pozytywnego kopa na kolejny tydzień...😁

 

Święte słowa! :D 

 

 


ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, MasterMind napisał(-a):

 

Święte słowa! :D 

 

 

Dożywocie - jak to pięknie brzmi! 😉


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, SPS napisał(-a):


Ano mam 😁

Teoretycznie oba zegarki mają koperty 42 mm  jednak to różne style. 

 

W praktyce Omega ma wyższy bezel, optycznie grubszą wyższą kopertę, powiększa ją zawór helowy, i prosta  grubsza bransoleta.
Profil koperty i fazowania uszu dodają pewnej delikatności w odbiorze tej konstrukcji.  

 

Architektura Oyster  jest jakby  bardziej zwarta, mniej go czuć na ręku, ma niższy  bezel (choć w obu przypadkach bezele  schodzą na zewnątrz),.

Rolex bardziej /  lepiej  przylega), i to pomimo, jak niektórzy mówią, swojej topornej konstrukcji. 
Do tego w ogólnym odbiorze szczotkowania stali Rolexa i zwężana bransoleta  i barwa powoduje że bardziej się „chowa” 


Omega jest bardziej optycznie większa i wydaje się masywniejsza, bardziej ją widać na ręku. 


To tak na szybko w kwestii rozmiaru i odbiorze obu zegarków  na ręku. 
 

IMG_5903.thumb.jpeg.878952b9c0bb8a1ea2950d68d6c3f181.jpeg
IMG_5904.thumb.jpeg.35f1cf9c816f7cce93391bf900791747.jpegIMG_5905.thumb.jpeg.1a68b5a9002b987b20a998e4122dc245.jpeg
IMG_5899.thumb.jpeg.aef4270f7fd0bc6bc3626a7bcd0a00b0.jpegIMG_5902.thumb.jpeg.bcf5a81c494b597080ab603157497804.jpeg
IMG_5896.thumb.jpeg.581ece8b64909af59ac25e1a786d6469.jpeg
IMG_5906.thumb.jpeg.e08a3cebeb278fea46a89a73091926ed.jpeg

 


Dzięki. Kusi mnie ten nowy ExII, nowe smpc uszło u mnie.

 

@mario1971  To tylko rzeczy w końcu. Ja mało sentymentalny do przedmiotów jestem, dziś takie, jutro inne. 

Edytowane przez tbn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, tbn napisał(-a):


Dzięki. Kusi mnie ten nowy ExII, nowe smpc uszło u mnie.

 

@mario1971  To tylko rzeczy w końcu. Ja mało sentymentalny do przedmiotów jestem, dziś takie, jutro inne. 

 

Oba zegarki są bardzo dobrze wykonane. Chociaż porównywanie ExpII do SMP300 nie jest chyba do końca miarodajne. Lepiej wyglądałoby odniesienie Suba i tej Omegi (jako dwóch nurków). :) 

Pytanie co wolisz, czego szukasz co potrzebujesz. 

Widząc po sobie gust z czasem i kolejnymi zegarkami też się zmienia

Ja na moje potrzeby i na mój sposób funkcjonowania, na ten moment myślę mogę już zakończyć poszukiwania idealnego profesjonala gmt. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, SPS napisał(-a):

 

Ja na moje potrzeby i na mój sposób funkcjonowania, na ten moment myślę mogę już zakończyć poszukiwania idealnego profesjonala gmt. 

 

 

No ale Ty masz GMT "Kac Vegas edyszyn" dla jaskiniowców a nie profesjonalnego, archetypowego GMT dla pilotów czy nawet lodołazów. 🤪

 

 

professional_watches_explorer_mountain_0001_1920x1080.jpg

professional_watches_explorer_ii_ice_0001_2400x1100.jpg

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, memento mori napisał(-a):

 

No ale Ty masz GMT "Kac Vegas edyszyn" a nie profesjonalnego GMT. 🤪


Kac Vegas jest podobno stanem przejściowym 😁 

Z tej perspektywy zastanawia mnie tylko zabieranie tego rolka na wyprawy… a potem opowiadanie, że śnieg, że zaspy, że lawiny i inne… i że zimno i przerwy trzeba robić… hm… ;) a tak na prawdę to pewnie siedzą w namiotach i bimber piją 😜

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, AKPS napisał(-a):


Kac Vegas jest podobno stanem przejściowym 😁 

Z tej perspektywy zastanawia mnie tylko zabieranie tego rolka na wyprawy… a potem opowiadanie, że śnieg, że zaspy, że lawiny i inne… i że zimno i przerwy trzeba robić… hm… ;) a tak na prawdę to pewnie siedzą w namiotach i bimber piją 😜

 

Czarne to tylko w porywach na odwilż w mieście "sie nadajo". 😜

 

IMG_1040.thumb.JPG.37f585730279999d8c43c72e2e6adf7d.JPG

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, SPS napisał(-a):

 

Oba zegarki są bardzo dobrze wykonane. Chociaż porównywanie ExpII do SMP300 nie jest chyba do końca miarodajne. Lepiej wyglądałoby odniesienie Suba i tej Omegi (jako dwóch nurków). :) 

Pytanie co wolisz, czego szukasz co potrzebujesz. 

Widząc po sobie gust z czasem i kolejnymi zegarkami też się zmienia

Ja na moje potrzeby i na mój sposób funkcjonowania, na ten moment myślę mogę już zakończyć poszukiwania idealnego profesjonala gmt. 

 

 

Chodziło mi tylko o rozmiar w porównaniu, ze względu na 42mm na papierze w obu przypadkach.  Nie jestem fanem nowej trzysetki, ogólnie niezbyt lubię błyszczące zegarki. Linia Ex to jedyne co mi się we współczesnej kolekcji Rolexa podoba. Miałem 16570, ale brakowału mu trochę indywidualnego charakteru. Czarny to GMT z metalowym bezelem, biały spoko, ale jakoś bez pazura. Nowe Exy II są unikalne, tylko rozmiar. A tak na marginesie, to pierwszy Rolex jaki miałem na ręku to 216570, forumowego kolegi co już tutaj nie pisuje. Wydawał mi się wtedy rozmiarowo w sam raz. :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.12.2023 o 13:21, mario1971 napisał(-a):

Kolorowe też potrafią cieszyć. 😊

 

To na pewno.👍 Mnie jednak ta ceramika podoba się dużo bardziej na zdjęciach niż na żywo😉🤷‍♂️

Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, memento mori napisał(-a):

Rzeczywiście czarny ExII jest najbardziej "toolwatchowym" zegarkiem z aktualnej połyskliwej oferty Rolexa. A to jest IMO najładniejszy Rolex ever. 🙂

 

image.thumb.png.e8e9e214897c64760ba28550870e6e7e.png

 

Ten tytuł oddałbym jendak starym Subom, ale właśnie przez tę wskazówke GMT obecny ExII mi sie najbardziej podoba. Prosty, funkcjonalny toolwatch. Ostatni w ofercie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, tbn napisał(-a):

 

Chodziło mi tylko o rozmiar w porównaniu, ze względu na 42mm na papierze w obu przypadkach.  Nie jestem fanem nowej trzysetki, ogólnie niezbyt lubię błyszczące zegarki. Linia Ex to jedyne co mi się we współczesnej kolekcji Rolexa podoba. Miałem 16570, ale brakowału mu trochę indywidualnego charakteru. Czarny to GMT z metalowym bezelem, biały spoko, ale jakoś bez pazura. Nowe Exy II są unikalne, tylko rozmiar. A tak na marginesie, to pierwszy Rolex jaki miałem na ręku to 216570, forumowego kolegi co już tutaj nie pisuje. Wydawał mi się wtedy rozmiarowo w sam raz. :) 

 

No co tu dużo pisać, ExpII jest naprawdę bardzo dobrze zaprojektowany, bardzo dobrze leży, świetnie służy. :D 

 

3 godziny temu, memento mori napisał(-a):

Rzeczywiście czarny ExII jest najbardziej "toolwatchowym" zegarkiem z aktualnej połyskliwej oferty Rolexa. A to jest IMO najładniejszy Rolex ever. 🙂

 

image.thumb.png.e8e9e214897c64760ba28550870e6e7e.png

 

Otak1655 Steve McQueen  tego chciałbym kiedyś chociaż zobaczyć na żywo albo przymierzyć. :P  

Edytowane przez SPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Musa19 napisał(-a):

 

To na pewno.👍 Mnie jednak ta ceramika podoba się dużo bardziej na zdjęciach niż na żywo😉🤷‍♂️

Pozdrawiam serdecznie.

To tak jak moje kuzynostwo, ciotki i wujkowie. 😅


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.