Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[beniowski 7995]

31 minut temu, facecik napisał(-a):

Oj, Ty biedactwo nieświadome... Zapatrzeń jest tyle, ile jest powodów. Pojeździsz trochę autem, to może zrozumiesz🙂

Jeżdzę (służbowym żony). Ale jak jadę, to się skupiam na drodze, nie na zegarku 😆.

[facecik 4265]

42 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Jeżdzę (służbowym żony). Ale jak jadę, to się skupiam na drodze, nie na zegarku 😆.

Za kierownicą samochodu to chyba rzadko siedzisz. Z tego co relacjonujesz, to raczej rowerem się przemieszczasz. Jeżeli się mylę, to mnie naprostuj🙂 

[beniowski 7995]

2 minuty temu, facecik napisał(-a):

Za kierownicą samochodu to chyba rzadko siedzisz. Z tego co relacjonujesz, to raczej rowerem się przemieszczasz. Jeżeli się mylę, to mnie naprostuj🙂 

Na zakupy jeżdżę autem, no i poza miasto całkiem często.

[facecik 4265]

No to zwracam honor, Powodzenia w zakupie produktów spożywczych dla Ciebie i członków rodziny👍

[mylof 3823]

W dniu 11.02.2024 o 20:41, Krystian napisał(-a):

Ty tak poważnie z tym szczytem? Fajny model, ale grubo przesadzasz moim zdaniem

 

Na poważnie i nic nie przesadzam; nie rozumiem Twojego zdziwienia i pytania. Powtarzam jeszcze raz - dla mnie stalowa Daytona z czarną tarczą to szczyt Rolexa. To mój wymarzony Rolex i żaden inny go nie przebije. Widziałem na żywo chyba każdy z aktualnych modeli (oczywiście nie we wszystkich konfiguracjach), może oprócz 1908 i Deepsea, niektóre przez pewien czas nosiłem, mam też Explorera i dla mnie osobiście Daytona jest najciekawszym, najlepiej wyglądającym, dającym najwięcej frajdy zegarkiem tej firmy. Ktoś może mieć inne zdanie, dla kogoś takim szczytem Rolexa może być np. DayDate, dla mnie jest to Daytona. 

 

Polecam miłośnikom Dayton poniższy filmik :

 

 

 

[tbn 4767]

Z punktu widzenia zegarmistrzostwa Daytona jako chronograf stoi wyżej niż zegarki z datą czy gmt.  Z punktu widzenia użyteczności i historii jeden ze słabszych modeli. 

[mario1971 64878]

@mylof, czy mógłbyś zostać jednozegarkowcem z Daytoną na łapce? Pytam na poważnie... 

[mylof 3823]

Teraz, mario1971 napisał(-a):

@mylof, czy mógłbyś zostać jednozegarkowcem z Daytoną na łapce? Pytam na poważnie... 

 

Odpowiem Ci szczerze. Pomimo tego, że czarna stalowa Daytona to dla mnie "szczyt Rolexa" i spełnione marzenie zegarkowe, to jednak gdybym miał wybrać jeden, jedyny zegarek na całe życie, to zostawiłbym sobie mojego Explorera 124270 36mm. On nie daje takiej frajdy jak Daytona, lecz jestem z tym zegarkiem mocniej związany emocjonalnie, jest wygodniejszy, skromniejszy, mniejszy, lżejszy, pasuje do każdej okazji i każdego ubrania, nie rzuca się tak w oczy; jest bardziej uniwersalny. Jedyny zegarek w kolekcji powinien się moim zdaniem charakteryzować właśnie takimi cechami.  

[mario1971 64878]

Tak myślałem. 🙂

[uhck997 307]

Ja z kolei jednozegarkowo wybrałbym GMT na pierwszym miejscu, i tu ze wskazaniem bardziej na Batmana niż Pepsi i nie chodzi o to co komu się bardziej podoba,

ale kolor niebiesko/czarny jako nieco bardziej dyskretny/uniwersalny, na drugim miejscu Sub (wersja do uzgodnienia), a na trzecim Daytona.

 

 

Edytowane 13 Lutego 2024 przez uhck997

[Piotr Piątkowski 5216]

 
Odpowiem Ci szczerze. Pomimo tego, że czarna stalowa Daytona to dla mnie "szczyt Rolexa" i spełnione marzenie zegarkowe, to jednak gdybym miał wybrać jeden, jedyny zegarek na całe życie, to zostawiłbym sobie mojego Explorera 124270 36mm. On nie daje takiej frajdy jak Daytona, lecz jestem z tym zegarkiem mocniej związany emocjonalnie, jest wygodniejszy, skromniejszy, mniejszy, lżejszy, pasuje do każdej okazji i każdego ubrania, nie rzuca się tak w oczy; jest bardziej uniwersalny. Jedyny zegarek w kolekcji powinien się moim zdaniem charakteryzować właśnie takimi cechami.  

Chyba mam to samo z moim niebieskim Datejustem

P.S. Nie miałem jeszcze suba i gmt, więc jestem nieobiektywny

[KrysH 7105]

A ja spokojnie wybrałbym Daytone 126500 jako ten jeden zegarek z mojej kolekcji.

[mario1971 64878]

W dniu 26.01.2024 o 10:34, machlo napisał(-a):

 

Zamiast robić dramę, wystarczyłoby wrzucić zdjęcia makro innych części koperty, które unaocznią faktyczny stan i skończą się teorie spiskowe. Tylko zaznaczam uczciwe zdjęcia, a nie takie, jak wrzucają sprzedawcy na chrono, żeby chociaż niczego nie było można zauważyć.

Na bazarku masz lepsze fotki. 

[machlo 7190]

7 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Na bazarku masz lepsze fotki. 

 

🤡 😂

[KrysH 7105]

[KrysH 7105]

A na drugim miejscu wśród moich Rolexów jest 226570. 
 

 

[tbn 4767]

Właściciele Dayton to nawet chronografu nie używają chyba, bo chodzą z zakręconymi przyciskami.

[Jan 16105]

apropos, jakiś czas temu chyba wrzucałem materiał o tym jakie patenty Rolex składał w 2023, jednym z nich o ile mnie pamięć nie myli były pushery chrono, szczelne bez zakręcania

[tbn 4767]

Mnie się wydawało, że one nie maja wpływu na szczelność, tylko zabezpieczają przed przypadkowym wciśnięciem pod wodą. Aczkolwiek nie pamiętam źródła i nie weryfikowałem. 

[KrysH 7105]

12 minutes ago, tbn said:

Właściciele Dayton to nawet chronografu nie używają chyba, bo chodzą z zakręconymi przyciskami.

!00% się zgadzam - ostatnio nawet pisałem z kolega @mylof o tym ze moim jedynym ale dosyć dużym minusem daytony sa zakręcane pushery. Często chciałbym użyć funkcji chrono ale fakt ze musiałbym zdjąć zegarek i odkręcić przyciski powoduje ze tego nie robię. A chodzić z odkręconymi cały czas wyglada "dziwnie". Smutne ale prawdziwe jest to ze jak już chrono lata w Daytonie to raczej dla przyjemności lub rozruszania mechanizmu co jakiś czas. Coś typu "piesek zpuszczony ze smyczy w ogródku niech się wybiega" ...

3 minutes ago, Jan said:

apropos, jakiś czas temu chyba wrzucałem materiał o tym jakie patenty Rolex składał w 2023, jednym z nich o ile mnie pamięć nie myli były pushery chrono, szczelne bez zakręcania

 

To by było na prawdę ekstra! 

[Jan 16105]

2 minuty temu, KrysH napisał(-a):

To by było na prawdę ekstra! 

 

o ile kiedykolwiek to wprowadzą  pamięć mnie zawiodła o tyle ze zakręcanie/blokowanie było by nie na pusherach tylko za pomocą ringu pod bezelem.

 

tutaj więcej: https://image-ppubs.uspto.gov/dirsearch-public/print/downloadPdf/11809139

[KrysH 7105]

7 minutes ago, Jan said:

 

o ile kiedykolwiek to wprowadzą  pamięć mnie zawiodła o tyle ze zakręcanie/blokowanie było by nie na pusherach tylko za pomocą ringu pod bezelem.

 

tutaj więcej: https://image-ppubs.uspto.gov/dirsearch-public/print/downloadPdf/11809139

 

Wow. Skąd ludzie wynajdują takie dokumenty!? Bardzo podoba mi się taka operacja bezela/ringu coś jak w skydweller !

 

Sinn ma bardzo ciekawa technologie pusherow D3 - miedzy innymi w EZM10. Pełna wodoodporność i funkcjonalność.   

 

 

Edytowane 14 Lutego 2024 przez KrysH

[mario1971 64878]

Rolexowy szczyt uniwersalności.

[uhck997 307]

3 godziny temu, KrysH napisał(-a):

!00% się zgadzam - ostatnio nawet pisałem z kolega @mylof o tym ze moim jedynym ale dosyć dużym minusem daytony sa zakręcane pushery. Często chciałbym użyć funkcji chrono ale fakt ze musiałbym zdjąć zegarek i odkręcić przyciski powoduje ze tego nie robię. A chodzić z odkręconymi cały czas wyglada "dziwnie". Smutne ale prawdziwe jest to ze jak już chrono lata w Daytonie to raczej dla przyjemności lub rozruszania mechanizmu co jakiś czas. Coś typu "piesek zpuszczony ze smyczy w ogródku niech się wybiega" ...

 

To by było na prawdę ekstra! 

 

Dlatego właśnie pisałem, że na jednozegarkowca wybrałbym GMT z uwagi na fakt, że funkcję GMT właśnie faktycznie jeszcze użyję (z uwagi na to że zdarza mi się latać od czasu do czasu głównie do US), natomiast chrono w Datonie jest dla bajeru

3 godziny temu, tbn napisał(-a):

Właściciele Dayton to nawet chronografu nie używają chyba, bo chodzą z zakręconymi przyciskami.

 

Właśnie to odkręcanie jest upierdliwe

[KrysH 7105]

2 hours ago, mario1971 said:

Rolexowy szczyt uniwersalności.

Podejrzewam ze to byłby Twój wybór jakbyś musiał wyłonić swojego "zwycięzcę kolekcji"?

Edytowane 14 Lutego 2024 przez KrysH