Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[Gość PICAD]

Odnośnie omegi to nie sprecyzowałem - SMP300, ta najnowsza. Nosiłem na gumie, bo akurat tej bransolety nie mogę zaakceptować , w przeciwieństwie do tych w Roleksie.

Obawiałem się, że wymiary na papierze nie mają przełożenia na rzeczywistość.

[Musa19 3119]

Wracając na chwilę do wątku oysterflexa, to ja muszę przyznać, że mnie mocno wkurza fakt, że nie jest to opcja dla ludzi o mniejszym i średnim nadgarstku - w tym sensie, że musisz zamówić zegarek z gumą w standardowym rozmiarze, bo inaczej się nie da i później kombinować z zakupem mniejszych rozmiarowo części😲 Sam oysteflex wygodny, mięciutki, etc., ale co z tego, jeżeli, dla mnie, wygląda dobrze dopiero mocno opięty wokół nadgarstka?🤷‍♂️

 

BTW. ergonomia YM super, ale dla mnie wygodniejszy na bransolecie...

 

Edytowane 5 Lipca 2024 przez Musa19

[Toho 113]

Mam nadzieje, że kiedyś niedługo ( nie wiem moze juz za 70-90 lat) Rolex przyjmie do wiadomości, że bransoleta czy pasek to nie jest zegarek i pozwolą dowolnie konfigurowac zegarek z takim paskiem jaki klient będzie chciał. Praprawnuk kupi sobie wtedy Suba na Oysterflexie i bedzie git.

[mrstatler 1792]

Odnośnie omegi to nie sprecyzowałem - SMP300, ta najnowsza. Nosiłem na gumie, bo akurat tej bransolety nie mogę zaakceptować , w przeciwieństwie do tych w Roleksie.
Obawiałem się, że wymiary na papierze nie mają przełożenia na rzeczywistość.

Smp300 z ulgą ściągałem po południu, a z Ex2 spałem i mi nie przeszkadzał. Ale i tak musisz przymierzyć, każdy jest inny, ma inny kształt ręki i inne wymagania.

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka

[tommly 11096]

10 godzin temu, PICAD napisał(-a):

Pytanie do posiadaczy Explorera 2 i Omegi 300. NA papierze jest prawie remis, EX2 jest nieco cieńszy. Jak wypada po założeniu na rękę,  podobne odczucia? Nie dają mi nigdzie EX przymierzyć, a na reku miałem dawno temu... 300 miałem i bardzo dobrze wspominam (guma).

300M (ta najnowsza) przynajmniej u mnie była wygodniejsza od EX 2, dlatego wybrałem EX 1  

Natomiast starsza SMPc jest wygodna tak samo jak Explorer 1. 
I teraz mam ciężki dylemat, co zostawić?

Myślałem o sprzedaży Rolka, ale jak tylko go założę to mi przechodzi ochota. Jak żyć 🤣

[Gość PICAD]

2 minuty temu, tommly napisał(-a):

300M (ta najnowsza) przynajmniej u mnie była wygodniejsza od EX 2, dlatego wybrałem EX 1  

Natomiast starsza SMPc jest wygodna tak samo jak Explorer 1. 
I teraz mam ciężki dylemat, co zostawić?

Myślałem o sprzedaży Rolka, ale jak tylko go założę to mi przechodzi ochota. Jak żyć 🤣

 

Też mam EX1 39, ale od jakiegoś czasu nie noszę, bez szczególnego powodu, szukam czegoś co ma więcej życia na tarczy, tylko obawiam się szoku po przesiadce na EX2.

[Bugs 4410]

1 godzinę temu, PICAD napisał(-a):

Odnośnie omegi to nie sprecyzowałem - SMP300, ta najnowsza. Nosiłem na gumie, bo akurat tej bransolety nie mogę zaakceptować , w przeciwieństwie do tych w Roleksie.

Obawiałem się, że wymiary na papierze nie mają przełożenia na rzeczywistość.

No to już wiesz w czym jest problem z SMP300 🙂.

Omega jest nieco bardziej pękata, Ex ładnie płasko leży, teoretycznie jest chyba 1mm niższy.

Gdyby nie bransoleta Omegi to już dawno bym sobie Summer Blue albo Bonda 50 kupił.

 

@PICAD, przesiadka z ExI 39 na ExII 42 to będzie szok, to nie tylko inna wielkość ale też inny kształt koperty. Może do zaakceptowania ale różnica bardzo duża.

Edytowane 5 Lipca 2024 przez Bugs

[jimmibaton 14642]

300M (ta najnowsza) przynajmniej u mnie była wygodniejsza od EX 2, dlatego wybrałem EX 1  
Natomiast starsza SMPc jest wygodna tak samo jak Explorer 1. 
I teraz mam ciężki dylemat, co zostawić?
Myślałem o sprzedaży Rolka, ale jak tylko go założę to mi przechodzi ochota. Jak żyć

Nie sprzedawaj!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gszydlowsky 10098]

 

2 godziny temu, tommly napisał(-a):

Myślałem o sprzedaży Rolka, ale jak tylko go założę to mi przechodzi ochota. Jak żyć 🤣

nosić częściej 😆

Edytowane 5 Lipca 2024 przez gszydlowsky

[tommly 11096]

Nie sprzedawaj!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 
nosić częściej 

No jest to jakiś pomysł  
Sęk w tym, ze cała ta otoczka rolexowa oraz charakter zegarka nie bardzo mi pasują do stylu bycia vel życia.

[mylof 3827]

5 minut temu, tommly napisał(-a):

 Sęk w tym, ze cała ta otoczka rolexowa oraz charakter zegarka nie bardzo mi pasują do stylu bycia vel życia.

 

Explorer, jako najskromniejszy Rolex, istnieje moim zdaniem trochę poza "rolexową otoczką" jak to nazwałeś. Mało kto pozna, że to Rolex. Nie wyróżnia się, nie błyszczy, jest mały i ma bardzo prosty design. Pomimo tego, że jest doskonale wykonany - jak każdy Rolex - to z oddali dla osób niewtajemniczonych nie będzie nawet wyglądał jak luksusowy zegarek. To jest urok tego modelu. Kto wie ten wie, kto rozumie, ten rozumie. 

Trudno mi też sobie wyobrazić do jakiego stylu życia czy bycia Explorer nie pasuje. Może do garnituru rzeczywiście lepiej coś prostego na pasku, do sportu bardziej g-shock. Myślę jednak, że jest dużo bardziej uniwersalny niż Omega 300M. Jeśli chcesz, to napisz proszę coś więcej dlaczego masz takie odczucie, że Ex nie pasuje do Twojego stylu bycia czy życia. 

 

[Baniewski 59]

Nudny jak flaki z olejem

 

 

 

Edytowane 5 Lipca 2024 przez Baniewski

[mario1971 64929]

Tu jest podobnie.

[Bugs 4410]

2 godziny temu, mylof napisał(-a):

 

Explorer, jako najskromniejszy Rolex, istnieje moim zdaniem trochę poza "rolexową otoczką" jak to nazwałeś. Mało kto pozna, że to Rolex. Nie wyróżnia się, nie błyszczy, jest mały i ma bardzo prosty design. Pomimo tego, że jest doskonale wykonany - jak każdy Rolex - to z oddali dla osób niewtajemniczonych nie będzie nawet wyglądał jak luksusowy zegarek. To jest urok tego modelu. Kto wie ten wie, kto rozumie, ten rozumie. 

Trudno mi też sobie wyobrazić do jakiego stylu życia czy bycia Explorer nie pasuje. Może do garnituru rzeczywiście lepiej coś prostego na pasku, do sportu bardziej g-shock. Myślę jednak, że jest dużo bardziej uniwersalny niż Omega 300M. Jeśli chcesz, to napisz proszę coś więcej dlaczego masz takie odczucie, że Ex nie pasuje do Twojego stylu bycia czy życia. 

 

Mam takie same odczucia. Explorery zachowały użytkowy charakter, poza najnowszą wersją TT nie są wcale biżuteryjne, mają silne konotacje historyczne a design jest raczej dyskretny, zwłaszcza mniejszego. Do tego ExI jest bardzo wygodny, gdyby jeszcze miał datę to byłby dla mnie idealnym EDC bo pasuje praktycznie do wszystkiego, jest dyskretny, uniwersalny i wygodny. 

16 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Tu jest podobnie.

Dla mnie tu akurat jest skrajnie odwrotnie, Daytona to jeden z najbardziej "ekspozycyjnych" modeli Rolexa, zaraz po albo nawet ex aequo z Day-Date

[mario1971 64929]

20 minut temu, Bugs napisał(-a):

Mam takie same odczucia. Explorery zachowały użytkowy charakter, poza najnowszą wersją TT nie są wcale biżuteryjne, mają silne konotacje historyczne a design jest raczej dyskretny, zwłaszcza mniejszego. Do tego ExI jest bardzo wygodny, gdyby jeszcze miał datę to byłby dla mnie idealnym EDC bo pasuje praktycznie do wszystkiego, jest dyskretny, uniwersalny i wygodny. 

Dla mnie tu akurat jest skrajnie odwrotnie, Daytona to jeden z najbardziej "ekspozycyjnych" modeli Rolexa, zaraz po albo nawet ex aequo z Day-Date

Aż urosłem. 😁

[jimmibaton 14642]

Do pełni szczęścia brakuje tylko antyrefleksu.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mario1971 64929]

Tym razem Panda w blasku zachodzącego słońca.

[mylof 3827]

Ach, ten Explorer... 

[tbn 4767]

2 godziny temu, Bugs napisał(-a):

Mam takie same odczucia. Explorery zachowały użytkowy charakter, poza najnowszą wersją TT nie są wcale biżuteryjne, mają silne konotacje historyczne a design jest raczej dyskretny, zwłaszcza mniejszego. 

 

Pomimo, że uważam Exa za najlepszy projekt obok Suba to niespecjalnie ten model ma jakąś historię. Wymyślony został marketingowo i stworzono pewną otoczkę gór i eksploracji, ale to właściwie wydmuszka. Najwięcej z eksploracją miał chyba wspólnego na ręku Davida Attenborough.

[KrysH 7105]

Mi tam historia nie potrzebna - wole jego prawdziwe i przydatne właściwości.

[Bugs 4410]

Godzinę temu, tbn napisał(-a):

 

Pomimo, że uważam Exa za najlepszy projekt obok Suba to niespecjalnie ten model ma jakąś historię. Wymyślony został marketingowo i stworzono pewną otoczkę gór i eksploracji, ale to właściwie wydmuszka. Najwięcej z eksploracją miał chyba wspólnego na ręku Davida Attenborough.

Jakiejś tam ciekawej historii bym się jednak dopatrywał - Explorera stworzono na bazie modeli dawanych wyprawom everestowym ( nie tylko tej która zdobyła szczyt ) i wypuszczono go w roku zdobycia Everestu. Jak już to Ex2 jest tak trochę znikąd ale za to jest świetnym, funkcjonalnym toolwatchem o ile można tak napisać o zegarku za prawie 50k.

[tommly 11096]

 
Explorer, jako najskromniejszy Rolex, istnieje moim zdaniem trochę poza "rolexową otoczką" jak to nazwałeś. Mało kto pozna, że to Rolex. Nie wyróżnia się, nie błyszczy, jest mały i ma bardzo prosty design. Pomimo tego, że jest doskonale wykonany - jak każdy Rolex - to z oddali dla osób niewtajemniczonych nie będzie nawet wyglądał jak luksusowy zegarek. To jest urok tego modelu. Kto wie ten wie, kto rozumie, ten rozumie. 
Trudno mi też sobie wyobrazić do jakiego stylu życia czy bycia Explorer nie pasuje. Może do garnituru rzeczywiście lepiej coś prostego na pasku, do sportu bardziej g-shock. Myślę jednak, że jest dużo bardziej uniwersalny niż Omega 300M. Jeśli chcesz, to napisz proszę coś więcej dlaczego masz takie odczucie, że Ex nie pasuje do Twojego stylu bycia czy życia. 
 

Troszkę się droczę, bo to moje drugie podejście do Rolka i stwierdzam ponownie, że jestem chyba bardziej „omegowy”.
Owszem EX jest na swój sposób eleganckim zegarkiem i zarazem  „skromnym”, jeśli można powiedzieć o Rolexie, że jest skromny  ale po prostu nie mam za bardzo gdzie i kiedy go nosić.
W pracy szkoda mi go tyrać, bo byłby narażony na sporo obić, rys, czy uderzeń, więc noszę na ogół Apple Watcha, na działkę zakładam przeważnie G-Shocka, na rower, wycieczki, spacery, bieganie Garmina. Pozostały wolny czas to dopiero rotacja innymi zegarkami, dlatego ostatnio ograniczyłem ich ilość do minimum. I tutaj do gry wchodzi głównie Omega (300, AT), a później reszta.
Chyba więc szkoda go trzymać w pudełku lub rotomacie.

[KrysH 7105]

4 minutes ago, tommly said:

W pracy szkoda mi go tyrać, bo byłby narażony na sporo obić, rys, czy uderzeń

 

Przepraszam ze się wtrącę ale czy tutaj nie trafiłeś przypadkiem w samo sedno do czego Rolex jest przeznaczony? 

[Krystian 2227]

 
Explorer, jako najskromniejszy Rolex, istnieje moim zdaniem trochę poza "rolexową otoczką" jak to nazwałeś. Mało kto pozna, że to Rolex. Nie wyróżnia się, nie błyszczy, jest mały i ma bardzo prosty design. Pomimo tego, że jest doskonale wykonany - jak każdy Rolex - to z oddali dla osób niewtajemniczonych nie będzie nawet wyglądał jak luksusowy zegarek. To jest urok tego modelu. Kto wie ten wie, kto rozumie, ten rozumie. 
Trudno mi też sobie wyobrazić do jakiego stylu życia czy bycia Explorer nie pasuje. Może do garnituru rzeczywiście lepiej coś prostego na pasku, do sportu bardziej g-shock. Myślę jednak, że jest dużo bardziej uniwersalny niż Omega 300M. Jeśli chcesz, to napisz proszę coś więcej dlaczego masz takie odczucie, że Ex nie pasuje do Twojego stylu bycia czy życia. 
 

Explorer to akurat zegarek, który pasuje do wszystkiego (poza gumą) tak jak Moonwatcb Omegi. Zegarek bardzo uniwersalny, przy czym nad Moonwatchem ma ten plus, że ma właściwe WR.
Są też minusy jak we wszystkim. W przypadku posiadania kilku zegarków on ginie w kolekcji.
Ps. co do najskromniejszego Rolexa się nie zgodzę. OP to zdecydowanie najskromniejszy model Rolexa i zdecydowanie wybrałbym jakiegoś Tudora zamiast niego. Masz świetne wykonanie za niemal połowę ceny, a żaden noob nie wie co to Tudor, więc masz też coś dla „niewtajemniczonych”.
Ps. 2 Jak chcesz coś do wszystkiego w dobrej cenie, wg starych standardów (a nie trampki do eleganckiego garnituru) to kupujesz Omegę Aquaterrę i nie masz tego problemu.

 
Przepraszam ze się wtrącę ale czy tutaj nie trafiłeś przypadkiem w samo sedno do czego Rolex jest przeznaczony? 

Byli na tym forum i tacy, co divery zdejmowali do mycia rąk

[b_easy 867]

Panowie brać?