Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)
12 hours ago, mario1971 said:

Może na pewien czas zastąpić chrono od Rolexa, ale w bezpośrednim starciu nie ma żadnych szans z Daytoną. Wiem, że na wtórnym jest blisko 3 razy tańszy od konkurenta z koroną w logo, ale to jest standardowa wymówka tych, których nie stać na Daytonę, lub tych, którzy dla zasady nie chcą przepłacać za drugą rękę - prawdziwą królową stalowych chronografów. Substytut pozostanie w tym wypadku tylko i wyłącznie tańszym zamiennikiem. Takie jest bynajmniej moje zdanie. Być może kogoś tym stwierdzeniem uraziłem, ale takie są fakty, taka jest naga prawda, i żadne czary mary tego nie zmienią. 

W/w słowa kieruję do wszystkich miłośników marki Rolex. 😁


Większych głupot nie czytałem. 
 

Ebel bił Rolexa jak chciał w latach 90-tych. Jakością, marką, zegarmistrzostwem, pożądaniem wśród użytkowników. 
 

Tutaj bardzo dobrze opisujące to dwa filmy:

 

 

 

Bez czary mary. Ebel El Primero czy Le Modulor oferują więcej, obecnie płacisz za nie połowe Daytony (mowa o wersji stalowej, bo złote Ebele kosztują tyle co Rolex). Mając lepszy produkt. 

Edytowane przez DawidM86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Może na pewien czas zastąpić chrono od Rolexa, ale w bezpośrednim starciu nie ma żadnych szans z Daytoną. Wiem, że na wtórnym jest blisko 3 razy tańszy od konkurenta z koroną w logo, ale to jest standardowa wymówka tych, których nie stać na Daytonę, lub tych, którzy dla zasady nie chcą przepłacać za drugą rękę - prawdziwą królową stalowych chronografów. Substytut pozostanie w tym wypadku tylko i wyłącznie tańszym zamiennikiem. Takie jest bynajmniej moje zdanie. Być może kogoś tym stwierdzeniem uraziłem, ale takie są fakty, taka jest naga prawda, i żadne czary mary tego nie zmienią. 

W/w słowa kieruję do wszystkich miłośników marki Rolex. 😁

Kolega to na trzeźwo takie rzeczy tworzy czy przed wywodem musi coś chlapnąć ? ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Mirosuaw napisał(-a):

Odurzenie Rolexami działa podobnie jak upojenie alkoholowe ;)

przedawkowanie rzekłbym wręcz 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, DawidM86 napisał(-a):

Bez czary mary. Ebel El Primero czy Le Modulor oferują więcej, obecnie płacisz za nie połowe Daytony (mowa o wersji stalowej, bo złote Ebele kosztują tyle co Rolex). Mając lepszy produkt. 

 

Na jakiej podstawie tak sadzisz?
Chyba nie na podstawie tych filmikow?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
18 minutes ago, SzefSzefow said:

 

Na jakiej podstawie tak sadzisz?
Chyba nie na podstawie tych filmikow?


Na podstawie sprzedazy, ilosci reklam, promocji, artykułów w swiatowych czasopismach z tamtego okresu (np. International wrist watch magazine). Cennikow tej marki z tamtego okresu. Kooperacji z slawami z tamtego okresu, promocji marki. Wkladu marki Ebel w zegarmistrzostwo, znacznie wieksze niz Rolex (Ebel mial wklad w rozwoj instytutu COSC dla przykladu Ebel byl pierwsza szwajcarska marka ktora uzywala instrumentow Western Electric System, prekusora Wibrografu). 
 

Co do samych konkretnych produktow podanych powyzej, wystarczy wziac do reki, przymierzyc. Zobaczyc detale. Porownac mechanizmy. Te od Ebela pozniej byly uzywane w Breguet czy Ulysse Nardin. Byly zrobione na wyzszy standard wzgledem tych od Rolexa, z wiekszymi komplikacjami.

 

Nie mam tutaj intencji by umniejszac Rolexowi, bo to ikona - dzieki fantastycznemu marektingowi. Natomiast nie robmy z produktow tej marki referencji, bo nimi nie sa. 

Edytowane przez DawidM86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Mirosuaw napisał(-a):

Odurzenie Rolexami działa podobnie jak upojenie alkoholowe ;)

 

 

Mariusz, niepotrzebnie idziesz w takie tony. Po pierwsze, niejednego z pewnością stać, ale zwykły zdrowy rozsądek powstrzymuje go przed wydaniem tak dużej kasy na zegarek. Po drugie, jeśli kogoś nie stać, to normalne jest, że kupuje zegarek 2, 3, czy 4x tańszy i w tej niższej cenie również dostaje coś bardzo porządnego. Zenith jest tu dobrym przykładem. Po trzecie, podśmiechujki, że kogoś nie stać... no trochę słabe.

Cieszmy się naszymi Rolexami, ale nie budujmy tu aury wyższości posiadaczy Rolexa nad posiadaczami innych marek, bo naprawdę można kogoś urazić, nawet jeśli nie masz takich intencji.

 

A dlaczego? Niech idzie w takie tony, z takich postów bije jego szczera miłość do marki, której broni jak niepodległości.
Nikt normalny, zwłaszcza jeśli ma pojęcie o zegarkach nie powinien czuć się urażony, przeciwnie - mnie te jego kocopoły zawsze poprawiają humor i sprawiają, że wątek R ma swój niepowtarzalny styl i koloryt. 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
IMG_0351.thumb.jpeg.f45b836fcb71e67b7e6cbf9237f7386b.jpeg
IMG_0350.thumb.jpeg.870a01e9a499347536c3df91caee0c20.jpeg

Pachnie prowokacją
nie zgadzam sie.
to daytona zaczerpnela od zenitha i wychowala go na mechanizmach el primero.
ewidentnie nie doceniasz marki.
daytona jest przereklamowana.

Nikt nie zaprzecza temu, że daytona zaczerpnęła z Zenitha. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie co woli i jak pozycjonuje zegarki. Akurat patrząc na tego Zenitha, to też wybrałbym daytonę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miłosnicy Roleksa muszą czymś uzasadniać obecne ceny. Jak nie byłoby tam magii to za co by płacili? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miłosnicy Roleksa muszą czymś uzasadniać obecne ceny. Jak nie byłoby tam magii to za co by płacili? 

Tzn. czym uzasadniać ? Tutaj nie ma co uzasadniać ceny. Wszyscy wiemy, że są wysokie, ale patrząc na całokształt, to w innych markach są bardziej odklejeni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny to tylko wynik popytu napędzanego owczym pędem. Czy są bardziej odklejeni? Sub date prawie 50k, Daytona 70k, zwykły Ex 40 chyba 35k. Raczej top odklejenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiejąc wiele z powyższych argumentów nie można jednak zapominać, że przy wszelkich porównaniach "wzorcem z Sevres" / punktem odniesienia zawsze będą daytona i sub. Przypadek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, Mirosuaw napisał(-a):

Odurzenie Rolexami działa podobnie jak upojenie alkoholowe ;)

 

 

Mariusz, niepotrzebnie idziesz w takie tony. Po pierwsze, niejednego z pewnością stać, ale zwykły zdrowy rozsądek powstrzymuje go przed wydaniem tak dużej kasy na zegarek. Po drugie, jeśli kogoś nie stać, to normalne jest, że kupuje zegarek 2, 3, czy 4x tańszy i w tej niższej cenie również dostaje coś bardzo porządnego. Zenith jest tu dobrym przykładem. Po trzecie, podśmiechujki, że kogoś nie stać... no trochę słabe.

Cieszmy się naszymi Rolexami, ale nie budujmy tu aury wyższości posiadaczy Rolexa nad posiadaczami innych marek, bo naprawdę można kogoś urazić, nawet jeśli nie masz takich intencji.

 

Manipulujesz moją wypowiedzią, wyrywając tylko fragment ze zdania. 😄

45 minut temu, ASTRAL napisał(-a):

A dlaczego? Niech idzie w takie tony, z takich postów bije jego szczera miłość do marki, której broni jak niepodległości.
Nikt normalny, zwłaszcza jeśli ma pojęcie o zegarkach nie powinien czuć się urażony, przeciwnie - mnie te jego kocopoły zawsze poprawiają humor i sprawiają, że wątek R ma swój niepowtarzalny styl i koloryt. 😁

Z pierwszą częścią twojej wypowiedzi zgadzam się w 100%.

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to efekt kuli śnieżnej: Rolex ma takie ceny bo może ( i tak się sprzeda), inni stwierdzili że jak korona moze to oni też i tym sposobem mamy absurdalne ceny retail.

 

Możemy dywagować o zasadności cen R  (pewnie wszyscy sie zgodzimy ze magia brandu ma tu duzy wpływ na cene) ale nie można im odmówić konsekwencji. Uważam że większe odklejenie jest w sytuacji kiedy producent na sile stara sie pozycjonować wyżej niż widzi go rynek wiec zorientowani kupuja albo z 2 reki albo ze sporymi rabatami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, DawidM86 napisał(-a):


Większych głupot nie czytałem. 
 

Ebel bił Rolexa jak chciał w latach 90-tych. Jakością, marką, zegarmistrzostwem, pożądaniem wśród użytkowników. 
 

Tutaj bardzo dobrze opisujące to dwa filmy:

 

 

 

Bez czary mary. Ebel El Primero czy Le Modulor oferują więcej, obecnie płacisz za nie połowe Daytony (mowa o wersji stalowej, bo złote Ebele kosztują tyle co Rolex). Mając lepszy produkt. 

A Ty łykasz wszystko jak karp. 

 

Ps.

dyskutujemy o ceramicznych Daytonach.

 

 

2 godziny temu, ecipeci napisał(-a):

Kolega to na trzeźwo takie rzeczy tworzy czy przed wywodem musi coś chlapnąć ? ;) 

Trzy szklanki whisky...

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ceny to tylko wynik popytu napędzanego owczym pędem. Czy są bardziej odklejeni? Sub date prawie 50k, Daytona 70k, zwykły Ex 40 chyba 35k. Raczej top odklejenia. 

Ja uważam, że ceny Omegi są bardziej odklejone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, mroova napisał(-a):

Rozumiejąc wiele z powyższych argumentów nie można jednak zapominać, że przy wszelkich porównaniach "wzorcem z Sevres" / punktem odniesienia zawsze będą daytona i sub. Przypadek?

 

Z prostej przyczyny, to najbardziej porządane modele. A co do Suba to jest wzorcem divera, chyba nawet dla ludzi, którzy nie lubią Roleksa. Niedocenianie tego zegarka to byłaby hipokryzja. 

 

10 minut temu, Piotr Piątkowski napisał(-a):


Ja uważam, że ceny Omegi są bardziej odklejone emoji6.png

 

Modele w złocie bez wątpienia. Ale taki Diver 300m do kupienia z rabatem u AD za pół ceny Suba date. Speedmastery to tak 60% ceny Daytony na metce. AT też zdecydowanie tańsza od DJ. 

31 minut temu, Jan napisał(-a):

Dla mnie to efekt kuli śnieżnej: Rolex ma takie ceny bo może ( i tak się sprzeda), inni stwierdzili że jak korona moze to oni też i tym sposobem mamy absurdalne ceny retail.

 

Możemy dywagować o zasadności cen R  (pewnie wszyscy sie zgodzimy ze magia brandu ma tu duzy wpływ na cene) ale nie można im odmówić konsekwencji. Uważam że większe odklejenie jest w sytuacji kiedy producent na sile stara sie pozycjonować wyżej niż widzi go rynek wiec zorientowani kupuja albo z 2 reki albo ze sporymi rabatami.

 

Prosty dowód na tę tezę: Sub Date kosztuje prawie tyle samo co GMT, a Ex II jest dużo tańszy. Ceny są dostosowane do popytu na modele. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, tbn napisał(-a):
 
Modele w złocie bez wątpienia. Ale taki Diver 300m do kupienia z rabatem u AD za pół ceny Suba date. Speedmastery to tak 60% ceny Daytony na metce. AT też zdecydowanie tańsza od DJ. 


Nie porównuję cen konkretnych modeli. Nie wiem jakie są możliwe rabaty, bo w Noble Place nie chcieli dać żadnego

 

 

Jak do lidla, to tylko z Barbie 😁

IMG_3143.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w Jubitom zaczynają od 10% , pytałem o tę nowinke 300m no date. ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, DawidM86 napisał(-a):


Na podstawie sprzedazy, ilosci reklam, promocji, artykułów w swiatowych czasopismach z tamtego okresu (np. International wrist watch magazine). Cennikow tej marki z tamtego okresu. Kooperacji z slawami z tamtego okresu, promocji marki. Wkladu marki Ebel w zegarmistrzostwo, znacznie wieksze niz Rolex (Ebel mial wklad w rozwoj instytutu COSC dla przykladu Ebel byl pierwsza szwajcarska marka ktora uzywala instrumentow Western Electric System, prekusora Wibrografu). 
 

Co do samych konkretnych produktow podanych powyzej, wystarczy wziac do reki, przymierzyc. Zobaczyc detale. Porownac mechanizmy. Te od Ebela pozniej byly uzywane w Breguet czy Ulysse Nardin. Byly zrobione na wyzszy standard wzgledem tych od Rolexa, z wiekszymi komplikacjami.

 

Nie mam tutaj intencji by umniejszac Rolexowi, bo to ikona - dzieki fantastycznemu marektingowi. Natomiast nie robmy z produktow tej marki referencji, bo nimi nie sa. 

 

Moge sie mylic, ale wydaje mi sie, ze Mariusz pisal o aktualnym / poprzednim modelu Daytony w kontekscie do aktualnego modelu Zenitha.
Nie chce umniejszac Ebelowi, bo bardzo lubie te marke i zaluje, ze jej potencjal zostal zaprzepaszczony, ale sprawdzmy kilka rzeczy o ktorych piszesz:


 

32 minuty temu, DawidM86 napisał(-a):

Na podstawie sprzedazy, ilosci reklam, promocji, artykułów w swiatowych czasopismach z tamtego okresu (np. International wrist watch magazine).

Europa star:
Ilosc wzmianek, artykulow, reklam:
Do 1990:
Rolex: 966, Ebel: 486

Do 2000 roku:
Rolex: 1353, Ebel: 719
Do 2025:
Rolex: 3504, Ebel: 1246

Journal Suisse d'Horlogerie (1925-1978)
Rolex: 453 Ebel: 154

Globalnie, wiele zrodel miedzy 1930, a 1970:
Rolex: 2788, Ebel: 685

 

57 minut temu, DawidM86 napisał(-a):

Cennikow tej marki z tamtego okresu.

 

Nie bardzo mam czas, zeby szukac starszych katalogow Ebela, ale jak masz jakies, to podrzuc, porownamy.


 

58 minut temu, DawidM86 napisał(-a):

Kooperacji z slawami z tamtego okresu, promocji marki.


Porownajmy (lata 80 i 90 wylacznie, bo nie ma czego porownywac jesli chodzi o ostatnie 100 lat)
Ambasadorzy i "nosiciele" Ebela:

Charlie Sheen 

Don Johnson 

Sylvester Stallone
Brad Pitt 

Madonna 

Andre Agassi i Boris Becker 

Ambasadorzy i nosiciele Rolexa:

Paul Newman 
Steve McQueen 
Tom Selleck 
Sylvester Stallone 

Charlie Sheen 
Arnold Schwarzenegger 

Andre Agassi 
Jack Nicklaus 
Arnold Palmer – również golfista, wieloletni ambasador marki Rolex.
Boris Becker 

Sir Jackie Stewart 
Ayrton Senna 

Winston Churchill 
Dalajlama 
Warren Buffett 

Czy mozna porownac kto byl lepszym ambasadorem? No nie wiem...

 

Godzinę temu, DawidM86 napisał(-a):

Wkladu marki Ebel w zegarmistrzostwo, znacznie wieksze niz Rolex (Ebel mial wklad w rozwoj instytutu COSC dla przykladu Ebel byl pierwsza szwajcarska marka ktora uzywala instrumentow Western Electric System, prekusora Wibrografu). 
 

 

Rolex:
Pierwszy wodoodporny zegarek

Helium Valve
Zakrecana koronka
Wychwyt Chronergy
I tak dalej...

Trudno porownac, co bylo wazniejsze, zakup przyrzadow do pomiaru w 1935 czy opracowanie wodoodpornego mechanizmu, ale zobaczmy ile patentow ma dana marka, jest to cos co mozna porownac:
Rolex: 136 CH i 211 EU, Ebel: 4 CH, 3 EU - nie szukalem globalnie

 

Godzinę temu, DawidM86 napisał(-a):

Co do samych konkretnych produktow podanych powyzej, wystarczy wziac do reki, przymierzyc. Zobaczyc detale. Porownac mechanizmy. Te od Ebela pozniej byly uzywane w Breguet czy Ulysse Nardin. Byly zrobione na wyzszy standard wzgledem tych od Rolexa, z wiekszymi komplikacjami.


Juz pomijam porownywanie uzywanych zegarkow, bo jest to bardzo zwodnicze. Niemniej mieszasz dwie rzeczy:
- Breguet "od Ebela", co tez jest duzym naduzyciem uzywal mechabnizmu Lemania 1340. Akurat w tamtym czasie Lemania, Breguet, Ebel nalezaly do tej samej (powiedzmy grupy), Ebel kupil na jakis czas prawa do Lemanii 1340. Oczywiscie Breguet otrzymywal mechanizmy z Lemanii. Nie przypominam sobie, zeby Breguet uzywal mechanizmow El Primero.

 

 

1 godzinę temu, DawidM86 napisał(-a):

Nie mam tutaj intencji by umniejszac Rolexowi, bo to ikona - dzieki fantastycznemu marektingowi. Natomiast nie robmy z produktow tej marki referencji, bo nimi nie sa. 


Nie wiem jakie sa Twoje intencje, ale robisz to bezzasadnie.
Cziezko mi powiedziec czy w latach 80 czy 90tych Ebel czy Rolex przedstawial lepsza jakosc. Nigdy nie mialem ani Daytony, ani Ebela w stanie nos razem. Rolex mial wtedy nizsza jakosc i precyzje wykonania niz teraz,  wiec jest szansa, ze Ebel mogl z Rolkiem konkurowac. Jesli mowimy o aktualnych produktach, to niestety malo co sie rowna z Rolkiem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, SzefSzefow napisał(-a):

Rolex:
Pierwszy wodoodporny zegarek

 

To temat który tak rozgrzewa dyskusje online ze tylko popcorn można otwierać 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena.jpg


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, SzefSzefow napisał(-a):

Cziezko mi powiedziec czy w latach 80 czy 90tych Ebel czy Rolex przedstawial lepsza jakosc. Nigdy nie mialem ani Daytony, ani Ebela w stanie nos razem. Rolex mial wtedy nizsza jakosc i precyzje wykonania niz teraz,  wiec jest szansa, ze Ebel mogl z Rolkiem konkurowac. Jesli mowimy o aktualnych produktach, to niestety malo co sie rowna z Rolkiem. 

 

Jeden z sukcesów Rolexa, to właśnie podniesienie jakości przy poprawie parametrów mechanizmów i znacznym zwiększeniu produkcji. 

31 minut temu, Jan napisał(-a):

 

To temat który tak rozgrzewa dyskusje online ze tylko popcorn można otwierać 

 

Z tamtego okresu jest dużo szarych obszarów, ale wkład Roleksa w rozwój zegarków do nurkowania jest bezsporny. Właściwie to jedyna historia oparta na realiach w zalewie ich marketingu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, Jan napisał(-a):

 

To temat który tak rozgrzewa dyskusje online ze tylko popcorn można otwierać 


Na to czekam licze 😅

 

 

45 minut temu, tbn napisał(-a):

Jeden z sukcesów Rolexa, to właśnie podniesienie jakości przy poprawie parametrów mechanizmów i znacznym zwiększeniu produkcji. 


True, true… niestety kazdy z nas ma troche inna definicje jakosci. Do tego dochodza mozliwosci (a w sumie ich brak) jej mierzalnosci.

 

 

45 minut temu, tbn napisał(-a):

Z tamtego okresu jest dużo szarych obszarów, ale wkład Roleksa w rozwój zegarków do nurkowania jest bezsporny. Właściwie to jedyna historia oparta na realiach w zalewie ich marketingu.


Kazda historie marketingowa musza opierac na wiekszych czy mniejszych realiach, inaczej ludzie by ich zjedli 😉

46 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Cena.jpg


Takis madry? Znajdz te same dane dotyczace wyszukiwan w google z lat 80-tych 😜

Edytowane przez SzefSzefow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, SzefSzefow said:

Nie bardzo mam czas, zeby szukac starszych katalogow Ebela, ale jak masz jakies, to podrzuc, porownamy.


Ponizej kilka cen z katalogu z poczatku lat 2000, tuz przed przejeciem przez Movado Group i zniszczenia tej marki przez nich. 
 

 

IMG_7429.jpeg

IMG_7433.jpeg

IMG_7432.jpeg

IMG_7430.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.