Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, mylof napisał(-a):

 

Powiedzmy, że rozumiem Twoje podejście, ale napisz proszę na serio. Masz mechaniczny zegarek na ręku i naprawdę nie sprawdzasz na nim czasu tylko sięgasz po telefon ?

Nie jest to glowny przyrzad do sprawdzania godziny. Czasem jak mi pasuje i nie siedze przed kompem lub nie mam komorki to rzeczywiscie sprawdze na zegarku.

Moglbym w jednej chwili wyprzedac cala kolekcje bez jakiejkolwiek straty w zyciu codziennym.

Traktuje drogi zegarek jako dobro luksusowe, prozne zupelnie niepotrzebne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, mylof napisał(-a):

Ja akurat kupuję mechaniczny zegarek dla precyzyjnego odmierzania czasu. Ma to dla mnie duże znaczenie jak wysoką dokładność udaje się wyciągnąć z mechanizmu bez żadnej elektroniki. Plus minus dwie sekundy na dobę to według mnie wielkie osiągnięcie w dziedzinie zegarmistrzostwa i warto to podkreślać w wątku dotyczącym Rolexa.

Ktoś kto pisze, że to jest "płacenie po 30-60k za mały kawałek stali" nie rozumie tego hobby i nie czuje o co chodzi w zegarkach mechanicznych. Może sam zrobisz tak werk jak np. 3230 ?

 

Czy potrafisz zrozumieć że każdy ma swoje preferencje, każdy musi być jak ty inaczej jest zły? Więc nie mów mi czy rozumiem czy nie. 

Ty oczekujesz dokładności odmierzania, ja oczekuję jakości wykonania ORAZ dokładności odmierzania. Ale nie robi mi różnicy czy jest +/- 2 czy +/- 3 bo mój casio ma +/- 0.

Niektórzy obecnie dla zegarka zrobią wszystko, maja syndrom szczęśliwego niewolnika.

Niech im jeszcze AD każe żabką skakać przez całą galerię, by móc odebrać zamówiony zegarek to by to zrobili.

Może dla ciebie osoby z takim syndromem to dopiero hobby.

 

Nie kupuję zegarków dla marki, iść do salonu i zapisać się na cokolwiek co dostępne dla loga? Absurd.

Raz kupuję zagarek jednej marki, innym razem innej. Ma mi się podobać. Ma być pozbawiony wad i rozsądnie wyceniony za to co oferuje.

Dlatego mając na ręku zegarek za 100k kupiłem seiko 5, bo w tej cenie jest genialny.

P.S. Mam dwa seiko mechaniczne, w +/- 3s się mieszczą. Oba kosztowały razem 1500PLN.

Lange za 100k rozumiem, 30k za SMP z ceramiczną tarczą bo świetnie wygląda, seiko 5 bo za 700PLN mamy porządnie wykonany zegarek, też ok. Ale dużo zegarków odrzucam, bo nie są warte tych pieniędzy według MOJEJ skali.

 

Marki luksusowe zmieniają trend na instagrama. Klient nie oczekuje jakości, a szpanu. Logo ma być widoczne by na zdjęciach było widać że ma coś drogiego. Dlaczego Rolex stał się tak popularny? Bo jest rozpoznawalny, nadaje się do szpanu. Dla poszukiwaczy jakości jest wiele innych, dużo lepszych kierunków.

 

Edytowane przez dzikipl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Bugs napisał(-a):

Jeżeli jesteś przekonany że taką dokładność są w stanie osiągnąć tylko zegarki za kilkadziesąt kilo pln to żyjesz w jakiejś bańce informacyjnej ( i nie myślę tu ani o kwarcach ani hybrydach ).

 

Niczego takiego nie napisałem, wiec nie wiem o czym mówisz. Stwierdziłem, że ma to dla mnie znaczenie i uważam, że to wspaniały zegarmistrzowski wynik. Kwestię ceny odniosłem do wypowiedzi jednego z użytkowników, który sprowadził zegarek do kawałka stali. Zauważyłem, że należy brać pod uwagę także mechanizm jako pewien wyczyn mikromechaniki.  Czytaj więc proszę moje posty z należytym zrozumieniem.

11 minut temu, dzikipl napisał(-a):

 

Lange za 100k rozumiem, 30k za SMP z ceramiczną tarczą bo świetnie wygląda, seiko 5 bo za 700PLN mamy porządnie wykonany zegarek, też ok. Ale dużo zegarków odrzucam, bo nie są warte tych pieniędzy według MOJEJ skali.

 

 

No proszę, przy okazji trzeba się było pochwalić. 100 k na ręku.... 


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, mylof napisał(-a):

 

No proszę, przy okazji trzeba się było pochwalić. 100 k na ręku.... 

 

Kupiony za wielokrotnie mniej, mówię o wartości greymarketowej która jest dla mnie powodem do śmiechu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby chodziło tylko o wskazywanie czasu, to perfect byłby idealny - tani i w miarę pokazuje czas. Jak ktoś ma manię dokładności to HEQ za kilka tysięcy.
Tylko prawda jest taka, że kupujemy cały pakiet, a dokładność to jeden z elementów, często na dalekim miejscu.
Osobiście też rzadko sprawdzam godzinę na zegarku, bo zwykle mam w zasięgu wzroku godzinę na monitorze. ;)

To co dla mnie się liczy, to wygląd, wykonanie, ergonomia, a dopiero potem dokładność. Tak, sprowadza się do tego, że jest to dla mnie biżuteria.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, mylof napisał(-a):

 

Niczego takiego nie napisałem, wiec nie wiem o czym mówisz. Stwierdziłem, że ma to dla mnie znaczenie i uważam, że to wspaniały zegarmistrzowski wynik. Kwestię ceny odniosłem do wypowiedzi jednego z użytkowników, który sprowadził zegarek do kawałka stali. Zauważyłem, że należy brać pod uwagę także mechanizm jako pewien wyczyn mikromechaniki.  Czytaj więc proszę moje posty z należytym zrozumieniem.

No to przeczytaj jeszcze raz co sam napisałeś:

"

Plus minus dwie sekundy na dobę to według mnie wielkie osiągnięcie w dziedzinie zegarmistrzostwa i warto to podkreślać w wątku dotyczącym Rolexa.

Ktoś kto pisze, że to jest "płacenie po 30-60k za mały kawałek stali" nie rozumie tego hobby i nie czuje o co chodzi w zegarkach mechanicznych. Może sam zrobisz tak werk jak np. 3230 ?"

 

A ja twierdzę że to nie jest tak wyjątkowe i nie potrzeba Rolexa ani płacenia 30-60k żeby mieć tak dobrze wyregulowany mechanizm. Niewątpliwą zaletą Rolexa jest to że taką precyzję dostajesz od razu po zakupie ale nie oznacza że jest nieosiągalna dla innych o wiele tańszych werków, co najwyżej wymaga trochę dodatkowego zaangażowania. 

Taki rygor trzymają u mnie 3235 i 3186 ale też Omegowe 2500 i 8800, GS 9S85 i starsze.

Innymi słowy - zegarek drogi/bardzo drogi pod względem funkcjonalnym nie ma istotnej przewagi nad tańszym, dopłacasz za brand, prestiż, wykonanie, innowacyjność producenta itd ale nie za to że jest dokładny, odporny czy szczelny bo to możesz mieć za już ułamek ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, machlo napisał(-a):

To co dla mnie się liczy, to wygląd, wykonanie, ergonomia, a dopiero potem dokładność. Tak, sprowadza się do tego, że jest to dla mnie biżuteria.

 

To o czym piszesz, też oczywiście ma dla mnie duże znaczenie. Cieszy mnie jednak dokładność mechanizmu 3230, ponieważ nosząc Rolexa prawie codziennie na ręku, od około pół roku nie ustawiam czasu - nie ma żadnej odchyłki dobowej. Myślę, że cała historia zegarmistrzostwa to pogoń za coraz lepszą precyzją wskazania czasu. Tourbillon został stworzony przez Abrahama Louis Bregueta nie po to aby ładnie wyglądał, lecz w celu dokładniejszego odmierzania czasu przez zegarki kieszonkowe. Kuliminacją tego dążenia było wynalezienie zegarka kwarcowego i odtąd precyzja przestała odgrywać pierwszoplanową rolę w zegarkach mechanicznych. Nadal jednak uzyskanie wysokiej dokładności powinno być według mnie doceniane. Stworzenie w pełni mechanicznego zegarka i tak dobre jego wyregulowanie, że trzymać będzie czas podobnie do mechanizmów z technologią Spring Drive, to jeden z tych aspektów, za który cenię Rolexa. 

W pełni się jednak zgadzam, że to tylko jeden z czynników; zegarek musi się podobać, dobrze leżeć itd.


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie liczy się precyzja oraz wygoda. Pod tym względem GMT II i Datejust biją pozostałe modele Rolexa, a tym bardziej inne marki (GS, Omega) na twarz.  


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mario1971 napisał(-a):

Dla mnie liczy się precyzja oraz wygoda. Pod tym względem GMT II i Datejust biją pozostałe modele Rolexa, a tym bardziej inne marki (GS, Omega) na twarz.  

 

A łapa żaby na tarczy i resale value? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Dla mnie liczy się precyzja oraz wygoda. Pod tym względem GMT II i Datejust biją pozostałe modele Rolexa, a tym bardziej inne marki (GS, Omega) na twarz.  

 

No jeśli wyłącznie tylko dwa aspekty, to rok temu też szukałem pod tym kątem i jeden zegarek pozamiatał. Poważnie, zapominam że go mam na ręku. Do tego wzorowa czytelność, luma działa całą noc i rezerwa chodu około 30000 godzin.

I jak widzę zdrożał o 150% przez ostatni rok, dobra inwestycja. I skradł jedno spotkanie biznesowe :)

a67f2ae3fcb44351a14bb2514678dfab.jpg?imw

Edytowane przez dzikipl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, machlo napisał(-a):

 

A łapa żaby na tarczy i resale value? ;)

Prestiż też się liczy.

3 minuty temu, dzikipl napisał(-a):

 

No jeśli wyłącznie tylko dwa aspekty, to rok temu też szukałem pod tym kątem i jeden zegarek pozamiatał. Poważnie, zapominam że go mam na ręku. Do tego wzorowa czytelność, luma działa całą noc i rezerwa chodu około 30000 godzin.

I jak widzę zdrożał o 150% przez ostatni rok, dobra inwestycja.

a67f2ae3fcb44351a14bb2514678dfab.jpg?imw

Posiadam także G-shocka od Casio - bardzo go sobie chwalę. 

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, dzikipl napisał(-a):

...iść do salonu i zapisać się na cokolwiek co dostępne dla loga? Absurd.

Jesli uwazasz, ze milosnicy Rolka zapisuja sie i czekaja tylko dla loga, to... 😳

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, artme napisał(-a):

Jesli uwazasz, ze milosnicy Rolka zapisuja sie i czekaja tylko dla loga, to... 😳

 

A ilu tu pisało "zapisałem się na xx bo tylko na to można". 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, dzikipl napisał(-a):

 

A ilu tu pisało "zapisałem się na xx bo tylko na to można". 

 

Nie przypominam sobie takiego posta w tym wątku.


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, dzikipl napisał(-a):

 

A ilu tu pisało "zapisałem się na xx bo tylko na to można". 

Serio? Ja zamawiałem tylko te modele, które mi się podobały, a  które to miały zasilić moją kolekcję. Wyjątkiem był Cermit - przepisanie z Hulka. Myślałem, że mnie zadowoli, ale nie dał rady... 

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, dzikipl napisał(-a):

 

A ilu tu pisało "zapisałem się na xx bo tylko na to można". 

Mylisz milosnikow z fliperami chyba...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo na forum nie ma przecież fliperów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Bugs napisał(-a):

Bo na forum nie ma przecież fliperów...

Oczywiscie, ze sa - tak jak i trole, ale mi nic do nich i chyba nie bede brac ich przez pryzmat wyznacznika "kto kupuje rolki"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, I_love_britney napisał(-a):

A ja nawet nie sprawdzam godziny na zegarku:) od tego mam inne przybory.

Istotny w zegarku jest jego design, brand i poczucie, ze ma sie to cos na nadgarstku👌

Pewnie zostane zlinczowany, ale co mi tam🤩🥹

Andy Warhol is back 😎

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, mylof napisał(-a):

Nie przypominam sobie takiego posta w tym wątku.

 

Najświeższe przykłady to odwrotne GMT na lewym ręku z tekstami typu "można się przyzwyczaić".

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Bugs napisał(-a):

Bo na forum nie ma przecież fliperów...

Definicja flipera to...?


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, mario1971 napisał(-a):

Definicja flipera to...?

Mariusz, nie grałeś na fliperach🤔

 

:lol:


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Dorian06 napisał(-a):

Mariusz, nie grałeś na fliperach🤔

 

:lol:

Grałem, jak większość moich ròwieśników. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Definicja flipera to...?

Jak to - nie wiesz? To ci, co czesto kupuja i sprzedaja - czyli 90% forumowiczow 🤣

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.