Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, artme napisał(-a):

Jak to - nie wiesz? To ci, co czesto kupuja i sprzedaja - czyli 90% forumowiczow 🤣

To jestem fliperem. :lol:

 

Warto było się czegoś o sobie dowiedzieć.

1 minutę temu, artme napisał(-a):

Jak to - nie wiesz? To ci, co czesto kupuja i sprzedaja - czyli 90% forumowiczow 🤣

To jestem fliperem. :lol:

 

Warto było się czegoś o sobie dowiedzieć.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smieszne to wszystko.

Kiedys, jak ktos kupowal drogie zegarki i po krotkim czasie sprzedawal, bo cos mu nie lezalo, to byl postrzegany jak ADHD itp. - czyli ogolnie maniak zegarkowy i szacun! - ludziska takim zazdroscili i wzdychali czemu oni nie moga sobie na takie cos w zyciu pozwolic. No... ale najczesciej oni tracili na takich ruchach, wiec spoko - nikt sie nie czepial 😁. Jednak jak teraz ktos kupilby np. Rolka, AP i Patka (po 2-3 latach czekania) i za pare miesiecy sprzedal i do tego z zyskiem, bo cos mu nie lezalo lub sie znudzil, tooooo.... uuuuuu Paaaanie... 😳 To biedni ludzie z ulicy nie moga sobie kupic wymarzonego zegarka na lata lub cale zycie, bo tacy fliperzy chca tylko kase trzepac?? 😡 😂

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, artme napisał(-a):

Smieszne to wszystko.

Kiedys, jak ktos kupowal drogie zegarki i po krotkim czasie sprzedawal, bo cos mu nie lezalo, to byl postrzegany jak ADHD itp. - czyli ogolnie maniak zegarkowy i szacun! - ludziska takim zazdroscili i wzdychali czemu oni nie moga sobie na takie cos w zyciu pozwolic. No... ale najczesciej oni tracili na takich ruchach, wiec spoko - nikt sie nie czepial 😁. Jednak jak teraz ktos kupilby np. Rolka, AP i Patka (po 2-3 latach czekania) i za pare miesiecy sprzedal i do tego z zyskiem, bo cos mu nie lezalo lub sie znudzil, tooooo.... uuuuuu Paaaanie... 😳 To biedni ludzie z ulicy nie moga sobie kupic wymarzonego zegarka na lata lub cale zycie, bo tacy fliperzy chca tylko kase trzepac?? 😡 😂

 

Dobrze wiesz, że sporo tu ludzi zapisała się na Rolexy tylko i wyłącznie po to, żeby to flipnąć i nie było zamiaru ich nosić. Nie jest tak? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, machlo napisał(-a):

 

Dobrze wiesz, że sporo tu ludzi zapisała się na Rolexy tylko i wyłącznie po to, żeby to flipnąć i nie było zamiaru ich nosić. Nie jest tak? :)

Bylo to juz wiele razy wałkowane. Zgadzam sie - tak tez jest. Ale jak ktos przez 10 lat ciagle zmienial zegarki (jako milosnik i fan zegarmistrzostwa) i na tym tracił a teraz przyszly czasy, ze jego wiedza i znajomosc rynku pozwalaja mu choc troche zwrocic poniesione straty, to ma od razu byc wrzucany do tego samego worka i pietnowany co jakis Kowalski, ktory stal np. ze mna w kolejce z "Pcimia Dolnego" i wypytywal co warto kupic na inwestycje (nigdy nie kupujac wczesniej zadnego Rolexa)??? No chyba nie tedy droga, co? 🤔

 

ps

a tak jeszcze jedno - nawet jak kilka, kilkanascie czy kilkadziesiat osob z tego forum zapisalo sie czysto inwestycyjnie na jakis model, to uwierz - nie oni sa winni zapelnienia calych list na Polske 😎

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przeceniajmy znowu tej wiedzy i znajomości rynku, która ogranicza się do:

1. Dej mnie stalowy Rolex Profeszynal.

2. Sprzedej.

3. Profit.

 

Twoja historyjka jest zmyślona, bo Kowalscy z Pcimia, od operatora maszyn chemicznych do księgowej inwestują w nieruchomości.

Edytowane przez nicon

1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Definicja flipera to...?

Osoba, bardzo szybko rotująca kolekcją 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Definicja flipera to...?

„Sprzedam Submariner Starbucks, odebrany wczoraj z Kruka”

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnóstwo ludzi na tym forum, która nie jest zainteresowana Roleksem z różnych względów mogła się zapisać tylko na flip. Czy jest w tym coś złego? Nie spekulują ceną chleba w krajach trzeciego świata, nie widzę problemu osobiście. Ale może dlatego, że nie stoję w kolejce po trzeciego GMT. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są też ludzie, którzy niemogąc kupić to co chcą, zapisali się na inne chodliwe modele, celem wymiany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie widzę nic złego jak Kowalski z ulicy zapisuje się na Rolka, bo słyszał, że można zarobić. Spekuluje się na świecie wszystkim, luksusowe zegarki to jakaś świętość? Jedynie co bym dyskutował to polityka AD i samego Roleksa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, agremi napisał(-a):

Taka ciekawostka, może koledzy już o tym słyszeli: https://retailnet.pl/2022/12/09/w-kruk-wprowadza-usluge-ubezpieczenia-zegarkow/

 

 

News ciekawy.

Sam artykuł mocno słaby. Kilka zdań o ubezpieczeniu bez większych konkretów i 70% treści opisującej Kruka jako firmę. 

Fajnie gdybyśmy wiedzieli coś więcej.

 

W tej chwili ubezpieczenie mieszkania daje już ochronę zegarków (zarówno w mieszkaniu jak i poza nim). Ciekawe czy nowa usługa będzie konkurencyjna.


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, machlo napisał(-a):

Zabawny jest klimat w tym temacie. :)
Flipowanie jest generalnie złe, ale jak to robi wieloletni fan zegarków, to jest generalnie spoko.
A z ostatnich dni drugie - plebs nie czyta tego tematu, bo po co, przecież i tak nie kupi zegarka chyba, że na kredyt.
Ciekawe poczucie wyższości, tylko nie wiem z czego wynikające. :)

 

Ten klimat nie jest zabawny tylko unikalny... 😉 😁

 

Nie kumam zupełnie tego hejtu względem ludzi, którzy zapisują się na rolki dla zysku. Jak można na tym przyzwoicie zarobić, jak na innych rzeczach, to dlaczego tego nie zrobić. Jak będę miał możliwość zapisania się na np. professionala i po odbiorze sprzedania go z niezłym zyskiem to się nawet nie zawaham.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy ubezpieczeniu mieszkania trzeba dobrze sprawdzić warunki ;) bo często są klauzule do ilu % sumy ubezpieczenia pokrywają straty na biżuterii np. PZU:

Poz. Przedmiot ubezpieczenia Limit odpowiedzialności 1. przedmioty ze srebra, złota, platyny lub palladu, monety, biżuteria 40% sumy ubezpieczenia, nie więcej niż 50 000 zł


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, vvv napisał(-a):

Przy ubezpieczeniu mieszkania trzeba dobrze sprawdzić warunki ;) bo często są klauzule do ilu % sumy ubezpieczenia pokrywają straty na biżuterii np. PZU:

Poz. Przedmiot ubezpieczenia Limit odpowiedzialności 1. przedmioty ze srebra, złota, platyny lub palladu, monety, biżuteria 40% sumy ubezpieczenia, nie więcej niż 50 000 zł

 

Wiem i to sprawdzałem w kilku firmach. Są takie gdzie możesz ubezpieczyć "ruchomości" do kwoty 300.000 zł bez konieczności robienia spisu tych rzeczy.


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, vvv napisał(-a):

Przy ubezpieczeniu mieszkania trzeba dobrze sprawdzić warunki ;) bo często są klauzule do ilu % sumy ubezpieczenia pokrywają straty na biżuterii np. PZU:

Poz. Przedmiot ubezpieczenia Limit odpowiedzialności 1. przedmioty ze srebra, złota, platyny lub palladu, monety, biżuteria 40% sumy ubezpieczenia, nie więcej niż 50 000 zł

Zgadza się. Ubezpieczałem dom i drążyłem temat. Gdybym chciał ubezpieczyć zegarki i biżuterię na kwotę ich realnej wartości, to ubezpieczenie wyniosłoby jakieś kosmiczne pieniądze. Takie rzeczy ubezpiecza się osobno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, facecik napisał(-a):

Zgadza się. Ubezpieczałem dom i drążyłem temat. Gdybym chciał ubezpieczyć zegarki i biżuterię na kwotę ich realnej wartości, to ubezpieczenie wyniosłoby jakieś kosmiczne pieniądze. Takie rzeczy ubezpiecza się osobno.

 

Nie do końca. Jak ubezpieczałem mieszkanie to również drążyłem mocno temat i wydrążyłem tak, że mogłem ustalić kwotę ubezpieczenia dotyczącą mieszkania oraz ruchomości. Mam te dwie kwoty rozdzielone a ruchomości dotyczą: zegarków, komputera, sprzętu audio, winyli itp. Ruchomości są również ubezpieczone poza moim mieszkaniem. Na wypadek kradzieży czy rabunku na ulicy, również ubezpieczenie działa.

Nie wiem ile jest takich firm ale jak mi oferowano ubezpieczenie to chyba miałem do wyboru 2 lub 3.


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, pisar napisał(-a):

 

Nie do końca. Jak ubezpieczałem mieszkanie to również drążyłem mocno temat i wydrążyłem tak, że mogłem ustalić kwotę ubezpieczenia dotyczącą mieszkania oraz ruchomości. Mam te dwie kwoty rozdzielone a ruchomości dotyczą: zegarków, komputera, sprzętu audio, winyli itp. Ruchomości są również ubezpieczone poza moim mieszkaniem. Na wypadek kradzieży czy rabunku na ulicy, również ubezpieczenie działa.

Nie wiem ile jest takich firm ale jak mi oferowano ubezpieczenie to chyba miałem do wyboru 2 lub 3.

W takim razie drążyłeś lepiej. Mnie skutecznie zniechęcili, bo musiałbym podać co mam i co ile kosztuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, nicon napisał(-a):

Twoja historyjka jest zmyślona, bo Kowalscy z Pcimia, od operatora maszyn chemicznych do księgowej inwestują w nieruchomości.

Wiesz - nie odpisalbym na Twoje jak zwykle wszechwiedzace i oczerniajace innych posty, gdyby nie fakt, ze w kolejce stalem jeszcze z dwoma osobami z forum i razem bylismy zniesmaczeni takimi ludzmi, wiec zanim kogos obrazisz, ze zmysla i klamie, to moze lepiej sie przerzucic na pudelka a nie tu sie meczyc 😎

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Są też ludzie, którzy niemogąc kupić to co chcą, zapisali się na inne chodliwe modele, celem wymiany.

Ale strach się przyznać do takiego działania, aby z kolejki Kruk nie wywalił .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, mrstatler napisał(-a):

Ale strach się przyznać do takiego działania, aby z kolejki Kruk nie wywalił .

Brawo Ty! 😎👍😉

1 godzinę temu, sanik napisał(-a):

Są też ludzie, którzy niemogąc kupić to co chcą, zapisali się na inne chodliwe modele, celem wymiany.

Dokladnie - ja sam zapisalem sie w ciemno na pepsi, bo nikt nie mial i nigdzie na zywo nie moglem zobaczyc. Myslalem, ze wypuszcza hulka i sie najwyzej wymienie - na szczescie pepsi podeszlo na tyle, ze obecnie jakbym chcial wrocic do jednozegarkowca, to nawet biala daytone bije w wielu aspektach 😊

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, artme napisał(-a):

Brawo Ty! 😎👍😉

Dokladnie - ja sam zapisalem sie w ciemno na pepsi, bo nikt nie mial i nigdzie na zywo nie moglem zobaczyc. Myslalem, ze wypuszcza hulka i sie najwyzej wymienie - na szczescie pepsi podeszlo na tyle, ze obecnie jakbym chcial wrocic do jednozegarkowca, to nawet biala daytone bije w wielu aspektach 😊

Kurczę, niezłe. Wydać 50 tysięcy złotych aby przymierzyć zegarek🤣

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Kurczę, niezłe. Wydać 50 tysięcy złotych aby przymeirzyć zegarek🤣

Wtedy kosztował około 43.000😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, artme napisał(-a):

Wiesz - nie odpisalbym na Twoje jak zwykle wszechwiedzace i oczerniajace innych posty, gdyby nie fakt, ze w kolejce stalem jeszcze z dwoma osobami z forum i razem bylismy zniesmaczeni takimi ludzmi, wiec zanim kogos obrazisz, ze zmysla i klamie, to moze lepiej sie przerzucic na pudelka a nie tu sie meczyc 😎

Gdybyś nie był taki spięty, to połączył byś Pcim z pewnym obecnie dość znanym, byłym operatorem maszyn chemicznych i jego znajomą księgową z tej samej wsi, może byś się nawet uśmiechnął. Zamiast tego ruszyłeś do zaciekłej obrony, tylko nie zauważyłeś razem z tymi kolegami w kolejce jaka hipokryzja z was wylazła. Skoro cię zniesmacza Kowalski z Pcimia co chce zarobić na rolku, to zastanów się czym ty się od niego różnisz? Tym że kupowałeś kiedyś Rolexy i odsprzedawałeś ze stratą? To ci daje jakąś moralną przewagę że masz prawo się teraz odkuć czy o co chodzi?


1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.