Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

My z @desmo lubimy pogadac a spieranie sie, to nieodlaczna czesc naszych dyskusji 😁

A tymczasem 31mm dla swojej malzonki 🥰

 

13FF13F7-C9ED-409E-A264-793B260AFE8D.jpeg

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, a_team napisał(-a):


To o czym piszesz jest ważne. Mnie też denerwuje to, że zapisując się na zegarek nie wiem nic i nie mogę zaplanować sobie tego na kiedy mam mieć przygotowane pieniądze - najwyżej go nie odbiorę i nie będę się tym przejmował emoji16.png Obydwaj macie trochę racji, nie ma się o co spierać, bo każdy chce dobrze, ale od nas nie jest to zależne i szkoda marnować na to energię

Otóż jak najbardziej jest to od nas zależne. Jako klienci mamy potężną siłę tak długo jak będziemy wymagać i głosować portfelem ,a nie dawać sobą manipulować. Potulny klient, bez wymagań i oczekiwań ,o mentalności przestraszonego, PRLowskiego petenta, to marzenie  niektórych krótkowzrocznym sprzedawców. Wtedy na przykład można mu wmówić  że ceny W.Kruka są wyższe dla jego dobra, żeby Czesi i Niemcy mu zegarków nie wykupili…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, desmo napisał(-a):

Otóż jak najbardziej jest to od nas zależne. Jako klienci mamy potężną siłę tak długo jak będziemy wymagać i głosować portfelem ,a nie dawać sobą manipulować. Potulny klient, bez wymagań i oczekiwań ,o mentalności przestraszonego, PRLowskiego petenta, to marzenie  niektórych krótkowzrocznym sprzedawców. Wtedy na przykład można mu wmówić  że ceny W.Kruka są wyższe dla jego dobra, żeby Czesi i Niemcy mu zegarków nie wykupili…

Dobre😉, też nie lubię syntetycznych krawatów…👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, desmo napisał(-a):

Otóż jak najbardziej jest to od nas zależne. Jako klienci mamy potężną siłę tak długo jak będziemy wymagać i głosować portfelem ,a nie dawać sobą manipulować. Potulny klient, bez wymagań i oczekiwań ,o mentalności przestraszonego, PRLowskiego petenta, to marzenie  niektórych krótkowzrocznym sprzedawców. Wtedy na przykład można mu wmówić  że ceny W.Kruka są wyższe dla jego dobra, żeby Czesi i Niemcy mu zegarków nie wykupili…

Niezła przemowa - szybko się uczysz od najlepszych. ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Niezła przemowa - szybko się uczysz od najlepszych. ;)

Nie bądź złośliwy😉
Odrobinę dziegciu mądremu nie zaszkodzi, że stado baranów widzi, się mu nie dziwię.

P.s. Nie mam na myśli samej chęci posiadania zegarka.

Edytowane przez Kurzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kurzy napisał(-a):

Nie bądź złośliwy😉

Gdzieś podobną sekwencję słów nie tak dawno słyszałem. 😜


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

Gdzieś podobną sekwencję słów nie tak dawno słyszałem. 😜

Pochwal się😉

Edytowane przez Kurzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Kurzy napisał(-a):

Pochwal się😉

Nie pamiętam dokładnie, ale też chodziło o wykup przez naszych sąsiadów. Chyba o papierze toaletowym... Nie, chyba szło o coś innego, choć równie w życiu ważnego. :)  


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Nie pamiętam dokładnie, ale też chodziło o wykup przez naszych sąsiadów. Chyba o papierze toaletowym... Nie, chyba szło o coś innego, choć równie w życiu ważnego. :)  

Wiesz, z mojej strony, szanuję Cię.

Trochę niesmacznie.

p.s. Żeś przywalił😉

Edytowane przez Kurzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Kurzy napisał(-a):

Wiesz, z mojej strony, szanuję Cię.

Trochę niesmacznie.

To zależy, jak to zinterpretujesz. Ja uważam, że każda władza ma swoje wzloty i upadki. Ta obecnie rządząca wmawiając nam, dlaczego paliwo musiało być droższe przy niższym Vacie, pobiła absolutny rekord arogancji, buty i głupoty, zabijając przy okazji tysiące małych i średnich firm, oraz tych jednoosobowych. Sorry, nie lubię polityki i miałem o niej nie pisać. 🙏   


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, mario1971 napisał(-a):

To zależy, jak to zinterpretujesz. Ja uważam, że każda władza ma swoje wzloty i upadki. Ta obecnie rządząca wmawiając nam, dlaczego paliwo musiało być droższe przy niższym Vacie, pobiła absolutny rekord arogancji, buty i głupoty, zabijając przy okazji tysiące małych i średnich firm, oraz tych jednoosobowych. Sorry, nie lubię polityki i miałem o niej nie pisać. 🙏   

Źle mnie rozpoznałeś. Jestem przedsiębiorcą. W sprawach politycznych to już kula w płot😉

P.s. KLD-UW-PO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Otóż jak najbardziej jest to od nas zależne. Jako klienci mamy potężną siłę tak długo jak będziemy wymagać i głosować portfelem ,a nie dawać sobą manipulować. Potulny klient, bez wymagań i oczekiwań ,o mentalności przestraszonego, PRLowskiego petenta, to marzenie  niektórych krótkowzrocznym sprzedawców. Wtedy na przykład można mu wmówić  że ceny W.Kruka są wyższe dla jego dobra, żeby Czesi i Niemcy mu zegarków nie wykupili…

Wszystko ok, ale musiałbyś stać chyba z pikietą pod Krukiem. Jednostki zmian nie zrobią, chyba, że ma niezłą siłę przebicia, reszta pójdzie i tak kupi. Musiałbyś zrzeszać wszystkich klientów albo większość, gdyby nie zamawiali, to przyniosłoby efekt a tak, to każdy zrobi jak uważa, a Kruk dopóki ma zyski z tego, to będzie miał w d*pie

Nikt inny w Polsce Rolexa nie ma, nie każdy naparza co tydzień za granicę, żeby łazić po butikach i szukać gdzie jest taniej i szukać z krótszą listą.

Jeśli dasz mi namiar, gdzie nie ruszając się z kraju kupię taniej nowy zegarek i będę miał gwarancję oraz pewność oryginalności, to czekam, chętnie skorzystam W przeciwnym razie ja dla siebie alternatywy nie widzę, a na chrono24 nie wiem, czy można wszystkim sprzedawcom ufać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Kurzy napisał(-a):

Źle mnie rozpoznałeś. Jestem przedsiębiorcą. W sprawach politycznych to już kula w płot😉

P.s. KLD-UW-PO.

Ufff

przyjaciele.gif


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mario1971 napisał(-a):

Ufff

przyjaciele.gif

Ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, a_team napisał(-a):


Wszystko ok, ale musiałbyś stać chyba z pikietą pod Krukiem. Jednostki zmian nie zrobią, chyba, że ma niezłą siłę przebicia, reszta pójdzie i tak kupi. Musiałbyś zrzeszać wszystkich klientów albo większość, gdyby nie zamawiali, to przyniosłoby efekt a tak, to każdy zrobi jak uważa, a Kruk dopóki ma zyski z tego, to będzie miał w d*pie emoji2369.png

Nikt inny w Polsce Rolexa nie ma, nie każdy naparza co tydzień za granicę, żeby łazić po butikach i szukać gdzie jest taniej i szukać z krótszą listą.

Jeśli dasz mi namiar, gdzie nie ruszając się z kraju kupię taniej nowy zegarek i będę miał gwarancję oraz pewność oryginalności, to czekam, chętnie skorzystam emoji846.png W przeciwnym razie ja dla siebie alternatywy nie widzę, a na chrono24 nie wiem, czy można wszystkim sprzedawcom ufać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Owszem , wszystko zaczyna się od jednostki i jak czytam, że jednostka nic nie może, to jakbym słuchał usprawiedliwień niektórych  wyborców  nie chodzących  na wybory, że przecież swoim pojedynczym głosem nie przesądzili  o ich wyniku. Między innymi dzięki takiemu biernemu przyzwoleniu na zło mamy takich rządzących jakich  mamy. To forum to nie jednostki tylko dziesiątki tysięcy użytkowników, którzy mają swój rozum. Wielu z nich ma kontakt z innymi użytkownikami… i tak buduje się świadomość społeczną. 
Jeśli szukasz alternatywy dla Kruka to za pierwszym razem ( to chyba nie jest dziwne) trzeba to zrobić osobiście . Z krajów cywilizowanych polecam Niemcy i naturalnie każdy kraj gdzie możesz podeprzeć się lokalnymi rodziną/ znajomymi .

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, desmo napisał(-a):

Kupiłem ostatnio profeszynala  u AD w innym kraju. 

 

Pewnie 126618? 😜

 

 

76s4ws.jpeg

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Owszem , wszystko zaczyna się od jednostki i jak czytam, że jednostka nic nie może, to jakbym słuchał usprawiedliwień niektórych  wyborców  nie chodzących  na wybory, że przecież swoim pojedynczym głosem nie przesądzili  o ich wyniku. Między innymi dzięki takiemu biernemu przyzwoleniu na zło mamy takich rządzących jakich  mamy. To forum to nie jednostki tylko dziesiątki tysięcy użytkowników, którzy mają swój rozum. Wielu z nich ma kontakt z innymi użytkownikami… i tak buduje się świadomość społeczną. 
Jeśli szukasz alternatywy dla Kruka to za pierwszym razem ( to chyba nie jest dziwne) trzeba to zrobić osobiście . Z krajów cywilizowanych polecam Niemcy i naturalnie każdy kraj gdzie możesz podeprzeć się lokalnymi rodziną/ znajomymi .
 

Czy w Niemczech, np. w Chemnitz zapiszą na dowolny model i powiedzą ile trzeba czekać ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, memento mori napisał(-a):

 

Pewnie 126618? 😜

 

 

76s4ws.jpeg

Fakt, nie dopisałem, że stalowego ale to dlatego, że do głowy mi nie przyszło żeby sobie taki drogi i niewygodny ( ciężki) zegarek kupować.

5 minut temu, a_team napisał(-a):


Czy w Niemczech, np. w Chemnitz zapiszą na dowolny model i powiedzą ile trzeba czekać ? emoji846.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W Niemczech w mniejszych miejscowościach lub w większych gdzie jest więcej niż jeden dystrybutor. Nie wiem czy to jest jakaś reguła czy miałem szczęście ale w każdym razie nie ja jeden. Dla mnie to nie jest temat na pielgrzymkę ale podróżując po świecie zawsze zaglądam do sklepów zegarkowych. Polecam. I naturalnie nie na dowolny model a na pewno nie na początku. Poczekaj jeszcze rok i pewnie w innych krajach zrobi się podobnie.

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, a_team napisał(-a):


Wszystko ok, ale musiałbyś stać chyba z pikietą pod Krukiem. Jednostki zmian nie zrobią, chyba, że ma niezłą siłę przebicia, reszta pójdzie i tak kupi. Musiałbyś zrzeszać wszystkich klientów albo większość, gdyby nie zamawiali, to przyniosłoby efekt a tak, to każdy zrobi jak uważa, a Kruk dopóki ma zyski z tego, to będzie miał w d*pie emoji2369.png

Nikt inny w Polsce Rolexa nie ma, nie każdy naparza co tydzień za granicę, żeby łazić po butikach i szukać gdzie jest taniej i szukać z krótszą listą.

Jeśli dasz mi namiar, gdzie nie ruszając się z kraju kupię taniej nowy zegarek i będę miał gwarancję oraz pewność oryginalności, to czekam, chętnie skorzystam emoji846.png W przeciwnym razie ja dla siebie alternatywy nie widzę, a na chrono24 nie wiem, czy można wszystkim sprzedawcom ufać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wiesz, 20 lat temu to mógłbyś taki post napisać. Teraz, mając internet i mówiąc w językach obcych, to naprawdę żaden problem zadzwonić w kilka miejsc w Europie i popytać choćby. Ja kiedyś prawie dopiąłem transakcję na Rolexa w Stambule przez whatsapa z oficjalnym dilerem (a znajoma miała mi go odebrać). Jeśli możesz zaoszczędzić tysiąc czy dwa euro (lub więcej) przy kupnie drogiego zegarka, to kupujesz bilet w taniej linii, rezerwujesz hotel na jedną noc i możesz do tego spędzić fajny dzień w Barcelonie, Berlinie, Paryżu, czy gdzie tam jeszcze, i jeszcze sobie miasto zwiedzisz. Mój kumpel czeka na Suba w Australii i jeśli zegarek będzie dostępny, to wyśle im przelew, a odbierze mu ktoś lub sam, jak sobie na wakacje poleci (bo planuje tam). Ba, rozmawiałem kiedyś z dilerem Rolexa u mnie i powiedzieli, że przez telefon/internet całą transakcję domkną, zegarek przyślą ładnie zapakowany pod wskazany adres, jeśli klientowi nie chce się przyjeżdżać. Jesteśmy w UE, nie ma opłat celnych itp. Nie trzeba się do Kruka ograniczać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisałem wcześniej, nie mam możliwości jeżdżenia za granicę i kupowania, przynajmniej nie teraz. Pisałem o tym wcześniej. Jeśli jest opcja załatwienia przez tel czy komunikator, to spróbuję w Niemczech i brat mógłby odebrać, jeśli nie, to zostaje Kruk.

Niestety nie mam znajomych, którzy mogliby odebrać za granicą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, beniowski said:

Wiesz, 20 lat temu to mógłbyś taki post napisać. Teraz, mając internet i mówiąc w językach obcych, to naprawdę żaden problem zadzwonić w kilka miejsc w Europie i popytać choćby. Ja kiedyś prawie dopiąłem transakcję na Rolexa w Stambule przez whatsapa z oficjalnym dilerem (a znajoma miała mi go odebrać). Jeśli możesz zaoszczędzić tysiąc czy dwa euro (lub więcej) przy kupnie drogiego zegarka, to kupujesz bilet w taniej linii, rezerwujesz hotel na jedną noc i możesz do tego spędzić fajny dzień w Barcelonie, Berlinie, Paryżu, czy gdzie tam jeszcze, i jeszcze sobie miasto zwiedzisz. Mój kumpel czeka na Suba w Australii i jeśli zegarek będzie dostępny, to wyśle im przelew, a odbierze mu ktoś lub sam, jak sobie na wakacje poleci (bo planuje tam). Ba, rozmawiałem kiedyś z dilerem Rolexa u mnie i powiedzieli, że przez telefon/internet całą transakcję domkną, zegarek przyślą ładnie zapakowany pod wskazany adres, jeśli klientowi nie chce się przyjeżdżać. Jesteśmy w UE, nie ma opłat celnych itp. Nie trzeba się do Kruka ograniczać. 

Jesteś tego pewny? U mnie nie możesz nic zrobić przez telefon a Rolex nie wyda nikomu zegarka jeżeli nie stawisz się osobiście - nie wiem jak w Europie ale taka polisa jest stanach od zeszłego roku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojechać po niego mogę do Niemiec, ale jeździć i prosić się o wpis na listę, to nie bardzo

Będzie to trochę kłopotliwe, ale realne do zrobienia.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Wiesz, 20 lat temu to mógłbyś taki post napisać. Teraz, mając internet i mówiąc w językach obcych, to naprawdę żaden problem zadzwonić w kilka miejsc w Europie i popytać choćby. Ja kiedyś prawie dopiąłem transakcję na Rolexa w Stambule przez whatsapa z oficjalnym dilerem (a znajoma miała mi go odebrać). Jeśli możesz zaoszczędzić tysiąc czy dwa euro (lub więcej) przy kupnie drogiego zegarka, to kupujesz bilet w taniej linii, rezerwujesz hotel na jedną noc i możesz do tego spędzić fajny dzień w Barcelonie, Berlinie, Paryżu, czy gdzie tam jeszcze, i jeszcze sobie miasto zwiedzisz. Mój kumpel czeka na Suba w Australii i jeśli zegarek będzie dostępny, to wyśle im przelew, a odbierze mu ktoś lub sam, jak sobie na wakacje poleci (bo planuje tam). Ba, rozmawiałem kiedyś z dilerem Rolexa u mnie i powiedzieli, że przez telefon/internet całą transakcję domkną, zegarek przyślą ładnie zapakowany pod wskazany adres, jeśli klientowi nie chce się przyjeżdżać. Jesteśmy w UE, nie ma opłat celnych itp. Nie trzeba się do Kruka ograniczać. 

Faktycznie można gdzieś u AD Rolex w Europie zamówić zegarek przez telefon, oraz  gwarantuje on wysyłkę do klienta? Gdzie konkretnie tak się to odbywa? 🤔


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Ba, rozmawiałem kiedyś z dilerem Rolexa u mnie i powiedzieli, że przez telefon/internet całą transakcję domkną, zegarek przyślą ładnie zapakowany pod wskazany adres, jeśli klientowi nie chce się przyjeżdżać. Jesteśmy w UE, nie ma opłat celnych itp. Nie trzeba się do Kruka ograniczać. 

Mnie trochę przeraża, że paczkę z tak zamówionym zegarkiem, znalazłbym (lub nie) położoną pod drzwiami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, sanik napisał(-a):

Mnie trochę przeraża, że paczkę z tak zamówionym zegarkiem, znalazłbym (lub nie) położoną pod drzwiami.

Ja tak miałem z Day-Date. Akurat tę paczkę kurier zostawił przy, uwaga, wejściu do klatki! Myślę, że w takim przypadku lepiej umówić się na odbiór w jakimś punkcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.