Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[AKPS 5253]

1 godzinę temu, Londek napisał(-a):

Szymon, tutaj nie da się ukryć że „grane” jest bliskie pokrewieństwo, a fryzury tylko to potwierdzają🔥

Tylko czekać aż młody zachłyśnie się horologią! 

zacznie od porysowanego rolka za 17 lat 🤭

[kingcrimson 16819]

9 minut temu, bober5264 napisał(-a):

A rozmawiaj sobie o czym chcesz, ale nie rób spacji przed znakami interpunkcyjnymi bo oczy bolą

Bez sensu sa natomiast wywody czy warto kupic ta firmę czy dopłacić do tamtej czy siamtej.
Przekonywanie w wątku 'miłośników r' ze nie warto do nich dopłacać bo mozna miec tańsza omege i troche € w kieszeni jest totalnie bez sensu



Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka
 

Przecież możesz dopłacać ile chcesz, możesz przepłacać do woli, z tym że pozwól na swobodne zaprezentowanie opinii nawet w mitycznym klubie miłośników R.

[bober5264 3715]

Właśnie o słowo przepłacać chodzi, napisałem juz wcześniej o co chodzi ale widocznie nie dociera
Cóż, nie moj problem

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[dsz 108]

Aj tam, nie kłóćta się, bo ni ma o co  

Rolek jest po prostu lepsiejszy, jak AMEN w pacierzu 🤗

[Piotr Piątkowski 6300]

Zapomniałem fotę wrzucić najlepszego modelu R 🤩😂

 

 

[dsz 108]

2 minuty temu, Piotr Piątkowski napisał(-a):

Zapomniałem fotę wrzucić najlepszego modelu R 🤩😂

 

 

 

Jedyny plus tego zegarka, to biała tarcza 😅

Wolimy oglądać Twojego DJ 🥰

 

 

[tbn 4906]

4 godziny temu, kingcrimson napisał(-a):

To zweryfikowałes mi opinie internetowe, tak więc ten Ex2 już obiektywnie nie ma wad 😀 Mam tylko jeszcze jedna ogólna wątpliwość, czy taki 20 -25 latek nadaje się do codziennego tyrania i to powiedzmy przez kolejne 20 lat? Czy podoła zadaniu? 😀

16570 nie potrzebuje topornej klamry z mikroregulacją bo jest super wygodny. Może ten kawałek blachy nie budzi zaufania , ale klamerka spełnia swoje zadanie nadwyraz dobrze.  W ogóle zegarki z tamtego okresu są bardzo wygodne, nie tylko Roleksy. Czasy gdy zegarek służył swojej funkcji, a nie był błyszczącą ozdobą. 
 

@gszydlowsky Nie możesz kwestionować wartości Rolexa. Milion klientów rocznie nie może się mylić, że jest najlepszy i warty każdej złotówki, euro czy dolara.

[gszydlowsky 11318]

9 godzin temu, bober5264 napisał(-a):

A rozmawiaj sobie o czym chcesz, ale nie rób spacji przed znakami interpunkcyjnymi bo oczy bolą

Dziękuje, tak wiem że to błąd😉 

Widzisz niby możemy rozmawiać o czym chcemy a linijkę dalej pie@#@##@sz to samo, nic się nie uczysz . 

 

 

 

 

 

8 godzin temu, tbn napisał(-a):

Nie możesz kwestionować wartości Rolexa. Milion klientów rocznie nie może się mylić, że jest najlepszy i warty każdej złotówki, euro czy dolara.

Widocznie tak jest 🙂

 

 

 

[rafalmosty 154412]

Dobrego dnia!

[Bugs 4585]

9 godzin temu, bober5264 napisał(-a):

Przekonywanie w wątku 'miłośników r' ze nie warto do nich dopłacać bo mozna miec tańsza omege i troche € w kieszeni jest totalnie bez sensu
 

Moim zdaniem nie jest bez sensu, zaglądają tu ludzie którzy rozważają lub planują zakup Rolexa i po bezkrytycznych opiniach fanbojów spodziewają się że za tą kupę kasy dostaną jakąś nieziemską wręcz jakość, niespotykaną nigdzie dokładność i wygodę jakiej nie doświadczą w żadnej innej marce a już na pewno nie za tak "rozsądne" pieniądze - a tak po prostu nie jest. Dobrze to wiedzieć i zrobić sobie tour po innych salonach zanim się wywali 50 kafli, a jak potem się wywali to już świadomie "za Rolexa". Nikt z nas nie kupuje luksusowych zegarków bo solidne i dokładne.

 

@kingcrimson, zapomniałem jeszcze dopisać że w pierwszych wersjach 16570 było inne zapięcie, jeszcze bardziej prymitywne, takie zwykłe składane blaszki. Ten zalinkowany artykuł z fratello jest świetny ale akurat o zapięciach nie wspomina. Dobrze zachowany egzemplarz posłuży długo, ja mam ponad 50-letnie GSy które chodzą doskonale, miałbym tylko wątpliwości co do ich szczelności ale to z założenia nie były divery. Mechanicznie są jak nowe.

[Heavyweight2712 4518]

36 minut temu, gszydlowsky napisał(-a):

Dziękuje, tak wiem że to błąd😉 

Widzisz niby możemy rozmawiać o czym chcemy a linijkę dalej pie@#@##@sz to samo, nic się nie uczysz . 

🤣🤣🤣

[bober5264 3715]

Widzisz, bo jest roznica w napisnaiu normalnej opinii o różnicach między jednym i drugim, a piexxxoleniu glupot.

Analogicznie po co przepłacać za porsche skoro mozna kupic audi? Oj tam ze lepiej wykonane i lepiej sie prowadzi, audi tańsze i tez fajne i tez jezdzi.

Moze I w wiekszosci omegi sa gorzej spasowane ale przynajmniej grube jak cholera - więcej zegarka za niższa cene. No i James Bond nosil!

Nie wiem co tam masz w pudle a czego nie masz, ale ja miałem juz kilka r, kilka omeg, Tudorów tagów itp i stety niestety rolki je powymiataly z pudla.

I podtrzymuje, ze skoro mówimy o przepłacaniu to po co przepłacać za cokolwiek skoro mzona kupic pagani za 500zl i w stosunku jakosc/cena wymiata wszystko inne.
Tylko czy o to chodzi?


Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[Bugs 4585]

Hm, jeżeli próbujesz porównywać produkt tak prosty i o tak ograniczonej funkcjonalności jak zegarek naręczny z samochodem, jakość zegarka oceniasz wg tego czy jest dla Ciebie wygodny a ostatecznie sprowadzasz sprawę do absurdu gdzie wiadomo że najlepszy stosunek ceny do jakości mają na ogół produkty najtańsze - to kto tu pierxxxxi głupoty?

Coś tam mam w tym pudle ( dokładnie pudłach ), sporo też się w międzyczasie przerotowało i stąd moje refleksje bo czytając takie bezkrytyczne opowieści o "wymiataniu" można w nie uwierzyć.

Sam sobie odpowiedz czy tak samo by wymiatały gdyby na tarczy było logo np. Certina. Bo ja bym dokładnie identycznego Suba ale Certiny za takie pieniądze na pewno nie kupił i otwarcie się do tego przyznaję. 

[bober5264 3715]

Oczywiście ze w dłużej mierze chodzi o marke.
Ale stwierdzenie typu oo lepiej spasowane bransa i lepszy projekt zegarka nie jest warty doplaty w tym hobby jest bez sensu.
Bo to samo stwierdzenie mozna robic kopiuj wklej do półki nizej i nizej i nizej aż sie okaże ze casio rulez

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[dsz 108]

Omega i Rolex to middle range watch Luxury  

 

Patek Philippe niezagrożony 😅

[Bugs 4585]

6 minut temu, dsz napisał(-a):

Omega i Rolex to middle range watch Luxury  

 

Patek Philippe niezagrożony 😅

Miałeś kiedyś Patka w ręku? takiego konsumenckiego, nie produkt dla szejka czy Only watch?

No to żebyś się nie zdziwił 🤣

[dsz 108]

6 minut temu, Bugs napisał(-a):

Miałeś kiedyś Patka w ręku? takiego konsumenckiego, nie produkt dla szejka czy Only watch?

No to żebyś się nie zdziwił 🤣

A co to ma za znaczenie? Zegarki to jubilerka - na pierwszym miejscu wkład historyczny i marka

 

Dobra, skoro cena czyni cuda, chłopaki dawać te Rolki z walizek na wagę, wyprzedaż i przechodzimy na Christopher Ward 😅

Ja jako orzeciętny jednozegarkowiec poczekam na OP 36 🤗

Edytowane 22 Sierpnia przez dsz

[Bugs 4585]

8 minut temu, dsz napisał(-a):

 Zegarki to jubilerka - na pierwszym miejscu wkład historyczny i marka

 

No właśnie - dokładnie o to chodzi. Dlatego kupujesz markę luksusową. Dlatego kupiłbym Patka gdybym mógł ( byle nie Cubitusa ).

A dyskusja zaczęła się od teorii że jak kupisz Rolexa to będzie obiektywnie lepszy produkt. Będzie albo i nie będzie, ale na ogół będzie lepsza historia i zawsze będzie najbardziej rozpoznawalna marka, i za to jesteśmy gotowi dopłacić ( nie mylić z przepłaceniem ).

Edytowane 22 Sierpnia przez Bugs

[bober5264 3715]

No właśnie - dokładnie o to chodzi. Dlatego kupujesz markę luksusową. Dlatego kupiłbym Patka gdybym mógł ( byle nie Cubitusa ).
A dyskusja zaczęła się od teorii że jak kupisz Rolexa to będzie obiektywnie lepszy produkt. Będzie albo i nie będzie, ale na ogół będzie lepsza historia i zawsze będzie najbardziej rozpoznawalna marka, i za to jesteśmy gotowi dopłacić ( nie mylić z przepłaceniem ).

I pod tym zdaniem zgodzę się z Tobą w 100%



Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[tbn 4906]

Dokładnie tak. Sprzedawana jest przede wszystkim historia. Kwestia która do kogo przemawia. Wszystkie dobra luksusowe z natury są przewartościowane i dla mnie nie warte pieniędzy. Ale ja nie lubię współczesnego Rolexa, ani obecnych projektów za wyjątkiem Explorerów. Omeg też nie tak swoją drogą, za wyjątkiem paru Speedmasterów. Dla mnie zegarek to narzędzie, a nie ozdoba ręki, dlatego zegarki się skończyly na początku lat 2000'.  Rolex ma świetną historię i projekty z lat 50-90. Wraz z rozwojem nurkowania, himalaizmu etc. Nawet jeśli 90% to marketing.

[dsz 108]

a jeśli już o tej historii, to na tym Evereście był zwykły OPik.

Explorer powstał po zdobyciu szczytu 😅

[Piotr Piątkowski 6300]

Hm, jeżeli próbujesz porównywać produkt tak prosty i o tak ograniczonej funkcjonalności jak zegarek naręczny z samochodem, jakość zegarka oceniasz wg tego czy jest dla Ciebie wygodny a ostatecznie sprowadzasz sprawę do absurdu gdzie wiadomo że najlepszy stosunek ceny do jakości mają na ogół produkty najtańsze - to kto tu pierxxxxi głupoty?
Coś tam mam w tym pudle ( dokładnie pudłach ), sporo też się w międzyczasie przerotowało i stąd moje refleksje bo czytając takie bezkrytyczne opowieści o "wymiataniu" można w nie uwierzyć.
Sam sobie odpowiedz czy tak samo by wymiatały gdyby na tarczy było logo np. Certina. Bo ja bym dokładnie identycznego Suba ale Certiny za takie pieniądze na pewno nie kupił i otwarcie się do tego przyznaję. 

… i dlatego to się nazywa magia korony

Koniec opowieści

[Boogie 246]

6 godzin temu, Bugs napisał(-a):

Moim zdaniem nie jest bez sensu, zaglądają tu ludzie którzy rozważają lub planują zakup Rolexa i po bezkrytycznych opiniach fanbojów spodziewają się że za tą kupę kasy dostaną jakąś nieziemską wręcz jakość, niespotykaną nigdzie dokładność i wygodę jakiej nie doświadczą w żadnej innej marce a już na pewno nie za tak "rozsądne" pieniądze - a tak po prostu nie jest. Dobrze to wiedzieć i zrobić sobie tour po innych salonach zanim się wywali 50 kafli, a jak potem się wywali to już świadomie "za Rolexa". Nikt z nas nie kupuje luksusowych zegarków bo solidne i dokładne.

No dawaj, co kupić za 10 kEuro, żeby było porównywalne z Rolexem w temacie mechanizmu ???

[Piotr Piątkowski 6300]

Odnośnie mechanizmów, to ja miałem styczność tylko z 3235 i 3285. Szczerze powiedziawszy, to nic takiego się nie działo, co mogłoby zaważyć o tym, że nie warto kupić Rolexa. 
 

Miłego weekendu i wrzucam coś dla oka 😉

 

 

[meinard 4436]

Olex