Gdybyś miał zostać ambasadorem jednej marki zegarkowej...

[meinard 2252]

Zastanawiałem się, czy dać temat do "po godzinach', ale jednak traktuje o zegarkach, więc wrzuciłem tu, najwyżej moderator przeniesie.

 

Chciałbym zaproponować luźne rozważania, jak w temacie. Wyobraźcie sobie, że zostajecie ambasadorem jakiejś firmy zegarkowej. Wiążą się z tym pewne przywileje, ale także i obowiązki.

 

Z jednej strony macie pełen dostęp do modeli firmy a z drugiej - no właśnie, tej, i tylko tej, nie możecie nosić zegarków żadnej innej.

 

Jako ambasador możecie brać udział w eventach danego producenta, macie więc wstęp na różnego rodzaju imprezy... ale znów, z drugiej strony, jesteście częścią marketingu firmy, więc macie także obowiązki uczestniczenia w niektórych przedsięwzięciach, a nie wszystkie będą ciekawe.

 

Dalej, pamiętajcie, że możecie nosić zegarki tylko i wyłącznie tej jednej firmy, więc sugeruję, żeby to był producent raczej z dość bogatą ofertą, bo nie wiem czy Patek ma coś, co założylibyście na rower, a Panerai coś, w czym można by się pokazać na uroczystej gali w smokingu. Ponadto wielu z nas lubi mieć różnego rodzaju zegarki - divery, piloty, garniturowce, etc, więc to kryterium też trzeba wziąć pod uwagę.

 

I tak dalej, i tak dalej. Wczujcie się w VIPa, który, na przykład, przez najbliższe 3 lata musi miłość skierować na jednego, jedynego producenta zegarków. Kogo wybieracie?

 

Wdzięczny będę (pewnie nie tylko ja), jeśli odpowiedzi nie ograniczą się do jednego słowa, a będą poparte konkretnymi modelami zegarków "do tańca i do różańca".

[karol1302 202]

ale odpowiedź, może być tylko jedna - wybierasz spośród tych, którzy chcą Ci za to zapłacić tego, który płaci najwięcej.

[Mariusz888 25]

Nie odpowiem Ci konkretną marką, ale jest sporo firm oferujących bardzo szeroką paletę możliwości - Patka bym raczej nie wybrał mimo prestiżu bo owszem mają kilka modeli które są genialne, ale jednak to nie to. Ale już Lange, JLC, IWC, czy nawet Rolex, Omega, Breitling mogłyby jak najbardziej być. Z Panerai też nie miałbym problemu - owszem nie noszę na co dzień garnituru, ale nie miałbym oporów założyć niektórych modeli Pam'a na odpowiednim pasku też do garnituru.

 

Jeśli chodzi o całościowe spektrum to chyba postawiłbym na IWC. JLC uwielbiam za ich dokonania w sztuce zegarmistrzowskiej i ogólnie większość ich zegarków to wg mnie kosmos, ale np modele sportowe (divery) nie są generalnie w 100% w moim typie - pilota też tam nie znajdziemy. Bardzo ciekawy jest również Zenith, który zwłaszcza ostatnimi czasy ma naprawdę ciekawe zegarki - i pod względem mechaniki jak i designu.

 

Myślę, że każdy z nas przed ostateczną odpowiedzią musiałby się konkretniej i dłużej zastanowić bo to co podoba nam się dzisiaj, niekoniecznie musi się podobać za rok...

 

EDIT:

ale odpowiedź, może być tylko jedna - wybierasz spośród tych, którzy chcą Ci za to zapłacić tego, który płaci najwięcej.

No to też może być kryterium i to pewnie często przeważające o danym wyborze

[Bukszpan 8]

Ja chyba zdecydowałbym się na TAGa. Świetne zegarki, F1 i...o ile dobrze pamiętam Cameron Diaz też jest "twarzą" tej marki

[meinard 2252]

ale odpowiedź, może być tylko jedna - wybierasz spośród tych, którzy chcą Ci za to zapłacić tego, który płaci najwięcej.

Tego nie bierzemy pod uwagę Zastanawiamy się hipotetycznie, przyjmijmy, że to my mamy dowolny wybór związania się z danym producentem. Wiadomo, że w prawdziwym życiu to wygląda tak, że to producenci zgłaszają się do VIPów z propozycjami, ale tutaj rozpatrujmy odwrotną sytuację - to my wybieramy sobie tego jedynego.

[szuwi 6141]

chętnie piszę się na JLC... Nawet płacić mi nie muszą, byle pokrywali koszty podróży na te "eventy" + odpalili kilka zegarków ... :-)

[mikolaj78 944]

...a Panerai coś, w czym można by się pokazać na uroczystej gali w smokingu...

Może to nie smokingi ale też elegancko

[dariusz chlastawa 708]

poszedłbym jednak w PP

Jakas duza komplikacja od swieta , na codzien do garnituru Perpetual ze split second , Nautilus w zlocie z fazami ksiezyca do casualu, aquanaut na kauczuku do pływania ...

[QuadrifoglioVerde 3224]

Chętnie bym został ambasadorem np. Nomosa lub Laurenta Ferriera lub jakiejś innej niszowej marki ale produkującej dobrej jakości zegarki.

[Gość AdamB]

Ja chyba zdecydowałbym się na TAGa

Ja również wybrał bym tę markę.

[carlito1 66]

A. Lange & Sohne, albo Audemars Piguet. Nie miałbym z tym najmniejszych problemów, że musiałbym nosić zegarki tylko tego jednego producenta Nawet do krótkich spodenek bym coś dobrał od Lange, tym bardziej od AP. Żaden problem.

[mikolaj78 944]

Michał,w sumie to już jesteś ambasadorem AP

[Gość McIntosh]

Fajny temat. Dzięki .

 

Wczujcie się w VIPa, który, na przykład, przez najbliższe 3 lata musi miłość skierować na jednego, jedynego producenta zegarków. Kogo wybieracie?

 

Jeżeli chodzi o mnie to bez chwili wahania Audemars Piguet. W sumie i tak im robię dobrą robotę w Polsce tyle, że za darmo no i noszę ich zegarek . A dlaczego AP ?, odpowiedź znajdziecie tutaj. Co do samych czasomierzy, to są na maksa uniwersalni. Do codziennego noszenia - AP 15300. Jak trzeba założyć elegancki garnitur to wybór jest ogromny. Jules Audemars ET w białym złocie, platynowy Tradition ET, a od wielkiego święta Jules Audemars z własnym AP wychwytem lub któryś ze szkieletów RO Grande Complication lub RO z wiecznym kalendarzem. A jak na sportowo, to chętnie założyłbym na rękę, któryś z odjechanych Offshore Grand Prix. Te zegarki należą do grona moich ulubionych. Ewentualną alternatywą dla AP mógłby być Vacheron Constantin lub F.P.Journe.

[gniewko 126]

JLC mają bogate portofolio i piękne czasowskazywacze - jest z czego wybierać

[Burns 3946]

seiko

 

GS i Credor nie ma się czego wstydzić na salonach

a na resztę okazji też coś ciekawego się znajdzie

[carlito1 66]

Michał,w sumie to już jesteś ambasadorem AP

 

Chciałbym

[artme 9614]

Wszystko zalezy co chcielibysmy z tego miec

 

Jesli brac pod uwage slawe, prestiz albo rozpoznawalnosc, to Rolex.

 

Jesli marka mialaby mnie okreslac i mialbym sie z nia identyfikowac, to AP albo Tag Heuer.

 

Jesli zas korzysci mialyby sie przelac na przekazywane mi zegarki, to Patek albo A. Lange & Sohne

[kornel91 48766]

Hamilton zegarki ciekawe i można wybrać coś do każdego ubrania albo Tag Heuer również można tutaj po fantazjować

[antjama 28]

jednak panerai - pasowalyby do mnie i wyroznialy.

[b4rt 9]

IWC ze względu na dużą różnorodność modeli, piloty, divery, klasyki itp...

[meinard 2252]

Nie żebym narzekał, ale to jest właśnie moja wymarzona odpowiedź, z przykładami, modelami, uzasadnieniem. Dzięki :]

 

Ja chyba trochę nudno do sprawy bym podszedł, ale moim wyborem byłaby Omega. Na codzien Aqua Terra, do garnituru De Ville, do pływania 300m, Speedmastery do różnych innych sportów (wtedy nie musiałbym się martwić o straty ). Tak, chyba zdecydowałbym się na Omegę.

 

No i byłby jeszcze jeden powód - jako ambasador miałbym możliwość pewnie przy jakiejś okazji spotkać się z Georgen Clooneyem - wypicie z nim flaszki byłoby dla mnie wielkim przeżyciem.

[antjama 28]

bylbym w stanie sobie dobrac ktoregos do kazdego stroju w jakim chodze, wiec tak, panerai to bylby dobry wybor

[meinard 2252]

Odważni z tym Panereiem jesteście, ja bym żadnego nie założył do garniaka, nie mówiąc już o smokingu. Moim zdaniem w OP brakuje takiej właśnie linii, jaką jest Jules Audemars w AP - bardzo klasycznej. Wszyscy znają AP dzięki Royal Oak, i na tej linii firma (chyba) opiera głównie swoją pozycję, ale jednocześnie nie zamyka się na inne nisze.

[artme 9614]

Oj - teraz to przesadziles - oczywiscie, ze maja piekne zlote klasyki pasujace do garnituru jak chocby ten:

[antjama 28]

smoking mialem na sobie chyba tylko na maturze (o ile to byl smoking ale chyba tak), w garniturze na wlasnym slubie 10 lat temu.

jesli zegarek nie pasowalby do stroju to....zmienilbym stroj