Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

ntcm

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    164
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ntcm

  1. Christopher Ward. Tak jak napisałeś, niczego nie udaje. Swiss made, dobra specyfikacja, duży wybór rozmiarów, kolorów, pasków, itd. Aczkolwiek nie wiem czy to jest nadal taki "micro" brand. Dwa lata temu kupiłem C65 diver na wyprzedaży (jak wiele osób tu na forum :)). Od tamtego czasu nie przeglądam już ogłoszeń i nie interesują mnie zegarkowe okazje. Czasomierz jest świetny, a stosunek ceny do zawartości zegarka w zegarku wybija poza skalę (wówczas kosztował koło 400EUR). Jeśli nie masz ciśnienia, to możesz poczekać na wyprzedaże - CW ma duże promocje chyba dwa razy w roku.
  2. ntcm

    Nasze nowe nabytki vintage

    Uwielbiam te barwione na niebiesko wskazówki. Miernik promieniowania pewnie wyje jak głupi? Jaki to mechanizm? Jak wygląda dekiel? Bardzo ładny czasomierz.
  3. ntcm

    Nowy zegarek a ryski.

    Orienty nie mają folii na bransolecie?
  4. Z zaproponowanych 3 inspiracji Explorerem IMVHO najfajniejsza jest Geckota (wizualnie najbardziej odcina się od Rolka). SNK - nie idź tą drogą. Pocieszny zegarek, ale z marnym WR, mineralnym szkłem i mechanizmem bez stop sekundy i dokręcania.
  5. ntcm

    Ball vs Christopher Ward

    Poza trytem i - niech będzie - historią, omawiany model chyba pozostałych niesamowitości nie posiada. 🤔 Musi zaiskrzyć. Dlatego podkreśliłem, dwukrotnie, że wyrażam swoją opinię, a nie jakiś jedynie słuszny osąd. Rozumiem, że to świetne zegarki, że tryt, itd. Ale w moim odczuciu ten model jest nijaki, nudny, do bólu poprawny. Jak Passat kombi. 😜 I ma białe okno daty. 😏
  6. ntcm

    Ball vs Christopher Ward

    Po początkowej fascynacji Ballem, teraz te zegarki wydają mi się "nijakie". ChW może ma mniej "prestiżu", ale IMO więcej "charakteru".
  7. ntcm

    Prezent dla mężczyzny

    Christopher Ward? Może prestiż i historia nie takie jak Tissot czy wspomniane Glycine (mniejsza o to kto obecnie jest właścicielem...), ale za to design i detale - w tym budżecie zamiata konkurencję pod dywan.
  8. Zresztą gdyby satysfakcja z użytkowania nowego nie była wystarczająca, to łatwiej spieniężyć "od pierwszego właściciela, z kompletem dokumentów, z polskiego salonu" niż używkę z drugiej, trzeciej ręki, kupioną u dealera we Włoszech. Przejrzyj ofertę np. Dolińskiego, W.Kruk czy Jubitom, bo często mają promocje rzędu 15-20%, również na takie marki jak Longines, Tag, Omega. Jeśli chronograf nie jest Ci potrzebny, to Longines Hydroconquest w nowej wersji będzie dobrym wyborem na codzień - ale już nie koniecznie do garnituru. Natomiast z 10k powinno Ci zostać jeszcze trochę na zegarek "elegancki".
  9. ntcm

    Diver na mały nadgarstek

    Jeśli jesteś w stanie zrezygnować z cyfr arabskich i zaakceptujesz WR 150m, to znów pojawił się Trident C65 "nearly new" - https://www.christopherward.com/last-chance (można spróbować płatności w GBP, wychodzi taniej). Za niecałe 2k kupiłem kilka miesięcy temu wersję z manualnym naciągiem i uważam, że jest to fantastyczny zegarek. Mimo 41mm nosi się jak mniejszy, koperta super się układa, L2L 47, ale uszy są zagięte.
  10. Przeglądałem akurat ofertę Kruka i myślę, że te dwa typy mogą pasować (generalnie sporo modeli mają teraz przecenionych): https://wkruk.pl/zegarki/longines/longines-flagship-44 ref. L4.899.4.21.2 w promocji za 5k https://wkruk.pl/zegarki/longines/longines-record-31 ref. L2.820.4.11.6 za 6k https://wkruk.pl/zegarki/longines/longines-presence-169 - 5k Może jeszcze https://wkruk.pl/zegarki/longines/longines-master-collection-203 (niebieski) albo https://wkruk.pl/zegarki/longines/longines-master-collection-93, oba po 6k In minus słabe WR, ale jeśli to nie ma być zegarek EDC, to nie powinno stanowić problemu.
  11. Chcesz zegarek "dla siebie", to kup taki, jaki Tobie się podoba. Jeżeli nie wiesz, co Ci się podoba, to tu nikt raczej nie pomoże. Jeśli chcesz zegarek rozpoznawalnej marki o "mocnej pozycji" (czyli "dla znajomych"), to z tej półki cenowej chyba tylko Tag albo Longines.
  12. Hehe. Ja z kolei - kupując czarnego w wyprzedaży przed paroma miesiącami - żałowałem, że nie ma niebieskich i że nie na bransolecie. Teraz kiedy znów było "half-price", miałem niebieski na bransie w koszyku, pół dnia biłem się z myślami i ostatecznie spasowałem. Czarnemu nic nie brakuje, a na pasku wygląda świetnie. "Old radium" pasuje IMVHO idealnie do czarnego. Kolejne zdjęcia, które to wrzucacie, utwierdzają mnie w tym przekonaniu. Tak czy siak, niecałe 2k za ten zegarek to moim zdaniem rewelacyjna okazja. Ten model jest wyjątkowy wizualnie, przyzwoicie wykonany (pewnie drobne niedoróbki do zaakceptowania w tej cenie) i fantastycznie zaprojektowany. Koperta to mistrzostwo - kształt, linie, wykończenie. Szkiełko szafirowe "retro" - super. Noszę od paru miesięcy i nie mogę się nim nacieszyć.
  13. Odnośnie niebieskiej Omegi z ogłoszenia - niekiedy jest taka różnorodność w ramach jednej referencji, że czasami nawet w Bienne nie wiedzą czy to oryginał. Nawet w książkach pojawiają się zdjęcia podróbek. Zwróćcie jednak uwagę, że sprzedający wcale nie napisał, że to oryginalny zegarek. Co oczywiście nie musi oznaczać, że nie jest! Może zapomniał to podkreślić. Choć w sieci ciężko znaleźć tą referencję z niebieską tarczą (albo nieudolnie szukam). No i na koniec Jeśli tak, to sprzedający jest bardzo uprzejmy puszczając towar 30% taniej. Pomijam już resztę "marketingowego bełkotu". Zegarki vintage to bagno, trzeba do tego tematu podchodzić bardzo ostrożnie. Ale jeśli upatrzysz sobie jakieś konkretne modele vintage Omegi, to najlepiej po "ekspertyzę" udaj się na OF.
  14. Nieco inna stylistyka, ale naprawdę fajny zegarek - Christopher Ward C65 Trident Diver. Jakiś czas temu był w wyprzedaży, w związku z czym pojawia się czasami na bazarku w okolicy 2k. Mimo 41mm świetnie leży nawet na mniejszych nadgarstkach (lug-to-lug 47mm).
  15. Wcześniej były strony .eu, .co.uk i .com, różniły się walutą i cenami. Po prostu to uporządkowali i spakowali w jedno.
  16. Według tego, co w internetach piszą, koszt serwisu nie będzie niższy niż w przypadku Pro. https://omegaforums.net/threads/what-are-your-thoughts-on-the-speedmaster-reduced-worth-it.104307/page-2#post-1365936 Wydaje mi się, że możesz mieć problem ze znalezieniem kogoś, kto zrobi porządnie i za nieduże pieniądze. Też obstawiałbym 1k+ i nie wiem czy zaufałbym komuś, kto zawołałby taniej.
  17. Przytoczone tutaj 2k to pewnie ceny w autoryzowanym serwisie (warto poczytać opinie również tu na forum). Starszy model SMP300 to zdaje się cal. 1120? Czyli tańszy i łatwiejszy serwis niż w przypadku modelu z co-axial. A także łatwiej dostępny, bo niektórzy w ogóle się tego nie podejmują, a inni będą się uczyć na Twoim zegarku. Na twoim miejscu szukałbym zegarka z kompletem papierów i pudłem, chyba że kupowałbyś z zaufanego źródła. I jeszcze jedno. Marzy Ci się Omega, to kup sobie Omegę, a nie coś z "fajnych nowych diverów innych niż Omega", bo potem będziesz żałował.
  18. Też mi ta nowa wersja nie podchodzi i mam te same wątpliwości co do rozmiarów (grubości). Z drugiej strony - wypukłe szkiełko (więc pewnie 1-2mm można "optycznie urwać"), zakręcana koronka, WR 100m i ETA. Ze wszystkich powyższych, wybierałbym między Hamtunem a Geckotą, bo te najbardziej mi się podobają. ? Dodatkowo Hamtun zdaje się mieć dobry support (wnioskuję tylko na podstawie aktywności właściciela na grupie micro na FB). Jak na tym polu wygląda Gecko - nie mam pojęcia. Na Tissota mam alergię podobnie jak na Orient - choć jest w ofercie trochę ładnych zegarków, to generalnie marka wydaje mi się "oklepana" i nudna do bólu (co innego "vintage"). : )
  19. Może Geckota E-01? (gen.1, gen. 2)
  20. IMO wręcz przeciwnie, bo pokazuje (być może) jaki jest "zapas". Pojawiające się tu pytania i wątpliwości uważam za całkowicie zasadne, w kontekście możliwych problemów z finansowaniem forum. Tu raczej nie chodzi o to, że ktoś chce rozliczać Stowarzyszenie, Zarząd, czy kogokolwiek z każdej złotówki. Stowarzyszenie jest właścicielem, może zamieszczać reklamy i niech by nawet zarabiało na tym milion miesięcznie - nic nikomu do tego. Wszyscy są zadowoleni. Chodzi o te kilka zdań z początku tematu, które w zestawieniu z przytoczonym sprawozdaniem wyglądają dziwnie. Bo jeśli to właśnie forum generowałoby blisko 200k przychodu, to apel o pomoc w "utrzymaniu" i "ulepszaniu" go byłby - moim zdaniem - nie na miejscu.
  21. Obawiam się, że pierwszym widocznym skutkiem wprowadzenia obowiązkowych opłat za dostęp do forum będzie drastyczny spadek liczby odwiedzających/użytkowników. Zmniejszy się ruch, spadną koszty, win-win. Dużym atutem tego forum jest jego dostępność - również dla osób niezalogowanych. Pamiętajcie, że "natura nie znosi próżni". Jak nie tu, to gdzie indziej ludzie będą dyskutować/radzić/chwalić - za darmo. Jeśli wszyscy "są z tym ok", to nie ma problemu. Może to jednak nieco utrudnić realizację idei "szerzenia ogólnej wiedzy, w tym historii polskiego oraz światowego zegarmistrzostwa". Zamiast kombinować na zapas - podajcie nr konta, dajcie licznik i zobaczcie co z tego wyjdzie.
  22. Żaden z tych diverów nie jest zegarkiem do koszuli/marynarki. Zmieniły się początkowe założenia? Nowe 5-tki mają mechanizmy ze stop sekundą i dokręcaniem. Stare SKXy są napędzane przez stare woły robocze pozbawione tych dodatków. Moim zdaniem Seiko > Orient, chociaż swego czasu też odczuwałem wielką potrzebę posiadania Orient Ray. Na szczęście już mi przeszło. Jeśli jednak padłoby na Orienta, to - tak jak kolega wyżej napisał - nowego dostaniesz za mniej niż 750zł, np. na Amazon. Zwykłe zapięcie motylkowe kupisz u Chinczyka za parę groszy, ale to nie jest taki fajny patent jak mogłoby się wydawać.
  23. ntcm

    Top Timer Splendor

    Zaintrygowała mnie subtarcza na 9tej. Jakiś pomysł do czego to mogłoby służyć (1-14)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.