-
Liczba zawartości
2039 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez tbn
-
-
Muszę podejść kiedyś do butiku, podpytać jak się sprawy mają. Zakładając najgorszy scenariusz , czyli padnie po gwarancji to zakładam, że w ramach serwisu standardowego go zrobią. W tej chwili serwis chrono chyba jakieś 2700.
0 -
A myślałem, że AirKing jest paskudny.
3 -
13 minut temu, sanik napisał(-a):Ale nowy mechanizm to na razie jest na minus.
Wiem o problemach z chronografem, ale zakładam ze jak ma coś wyjść to w ciągu piecu lat wyjdzie. Nie widzę tutaj dużego ryzyka.0 -
Ktoś robił upgrade z 1861 na 3861 i ma jakieś przemyślenia po dłuższym czasie? Odkąd kupiłem nowa bransę zimą jakoś Moon prawie nie schodzi z ręki, tak myślę żeby jednak kupić nowego dla reszty usprawnień. Ta czarniejsza tarcza na filmikach mnie kusi i nowy mechanizm głównie. Boję się tylko, że zostałbym jednozegarkowcem.
0 -
41 minut temu, artme napisał(-a):Prawda jest jedna - za cene z metki tylko nieliczni kupia i to tez niewiadomo ile beda czekac. Jesli masz gotowke ktora lezy na koncie bez zadnego procentu i tylko traci, to kupno zegarka, ktory sie podoba i sie o nim marzylo a w dodatku nie moglo byc zapisanym nie jest absurdem, tylko realizacja marzen i cieszeniem sie z zycia. To sa dobra luksusowe a nie chleb - i w takich kryteriach nalezy to odbierac. Jutro moze nas nie byc a jesli cos sie znudzi, to najwyzej sie odsprzeda za podobne pieniadze. Coz robic jesli nie ma innej drogi - i nie chodzi tu tylko o Rolexa... 😎
ps
osobiscie czekalem na kazdy ze swoich wymarzonych, jednak nie wiem czy 3 albo 4 lata oczekiwania kogos pociesza 😬
Ogolnie ciężko się nie zgodzić, ale niektóre Rolki to specjalny przypadek. Jak kupiłeś Daytone za 50k$, a teraz z tego co piszą na forach już chodzą <40k$, a dni może być niżej to pewnie mało kto będzie zadowolony. Ja chyba nie jestem takim fanem marki, żeby kupować poza AD aktualne modele.0 -
Ja z zakupami na wtórnym bym się chwilowo wstrzymał, za granicą dyskusje o korekcie jak pisał @KOPA76 . Na chrono widać spadki, może korekta a może bańka zaraz pęknie.
0 -
No tak, teraz na czereśnie są zapisy, a ceny na rynku wtórnym jak za cebulki tulipanów kiedyś.
0 -
Unikatowość Milgausa polega na tym, że jest kolorowy, a wtedy widać, że Rolex wiec musi być drogo. 🤣
1 -
A musi być Rolex? Cena za ten zegarek to jest jakiś żart. Nigdy bym nie dał więcej niż MSRP lub niewiele więcej jeśli model nieprodukowany od niedawna. OP to jest bazowy zegarek. Co innego vintage, ale tam są inne mechanizmy.
1 -
Próbowałem już klasycznego Radiomira, mentalnie nie do przejścia.
0 -
3 minuty temu, SzefSzefow napisał(-a):Jesli jest to biochemia czy ladunek... to czy mozemy na to w jakis sposob wplywac?
Oczywiście, jest mnóstwo substancji. Niestety są skutki uboczne. To, że jesteśmy tylko zwierzętami z bardziej zaawansowanych biochemicznym komputerem, których istnienie nie ma żadnego konkretnego celu to fakt. Dyskutowana jest tylko teoria czy ma sens szukanie "szczęścia", skoro nasz organizm samoczynnie dążyć może do równowagi. A skręcając w kierunku neurobiologii czy nawet filozofii co raz więcej zwolenników mają teorie, że zarówno świadomość jak i wolna wola to iluzja. Polecam poszukać i poczytać, całkiem interesującą strawa dla umysłu.
0 -
-
-
-
Godzinę temu, mario1971 napisał(-a):Zastanawiam się, który z tej dwójki to większy smutas?
Oba nudne do bólu i może dlatego przez większość tak często wybierane.
Do tej pary na trzeciego idealnie nadawałby się czarny Sub.
Fakt, niestety zanim się namyśliłem to ceny pięciocyfrowych poszły powyżej mojego progu akceptacji. Ceramike przerobiłem i chemii nie było na dłużej, poza początkowym momentem. Ostatnio mi po głowie do nich chodzi stary Ingenieur, też fajny nudziarz.
0 -
-
14 minut temu, lukebor napisał(-a):Przymierzałem dzisiaj CK859 i podzielam zdanie, że to wyjątkowo fajny zegarek.
Osobiście mam tylko jedno „ale” - kompletnie nie wiem, kiedy i do czego miałbym go nosić dlatego raczej nie zasili mojej skromnej kolekcji
Moje pierwsze skojarzenie było podobne, fajny ale dziadkowy i mi nie pasuje. Ale w sumie zaczynam myśleć, że wyglądałby fajnie do dresu codziennego.1 -
Nie będę nikomu tutaj udzielał porad życiowych, bo sam w nie nie wierzę, ale przytoczę trochę odmienny punkt widzenia. Według jednej z teorii ludzie są zaprogramowani na pewien stały poziom „szczęścia”, pozytywne i negatywne zdarzenia mają tylko krótkotrwały wpływ. Zarówno wygrana na loterii jak i utrata nogi w wypadku przykładowo, nie są w stanie na dłużej zmienić naszego zadowolenia z życia. Szczęście to tylko ładunek elektryczny i biochemia mózgu, każdy sam powinien stwierdzić co nam daje kopa jeśli w ogóle. Ściąganie jednorożców czy to pod hasłem „kariera” czy „własna firma” może działać na część ale nie wszystkich.
3 -
Wystarczy spojrzeć na zagraniczne fora, wszędzie te same chodliwe modele w „kolekcjach”.
0 -
-
-
U mnie na iPadzie czerwony wyglada na nasycony, ale ten niebieski niestety jak fiolet, brzydko to wyglada. Nie wiem czy tak jest w rzeczywistości, ale sądziłem że te nowe wypusty już bardziej granat.
0 -
Trafiłem na tego Longinesa w necie i tutaj zajrzałem , ta tarcza jest pięknie skomponowana. Ten Baltic wyglada jak typowy microbrand, a ten ich „butik” na zdjęciach w necie jak kawałek biura. Chyba szkoda zaśmiecać wątek tak świetnej marki jak Longines.
Sector dial wpadła mi w oko przy okazji wypustu JLC kiedyś, ale ogólnie nie jestem fanem klasyków, żeby tyle wydać. Ale ten Longines wydaje się bardzo fajny.
0 -
Jeden GMT ok, ale więc to bez sensu. Jakby ktoś chciał najpopularniejsze ikony to GMT, Daytona, Sub Date. Kolorystyka według uznania. Ogólnie lepsze Pepsi, ale u ciebie chyba Batman. Do tego Hulk i Daytona w złocie bo na taką czekasz. Fajna trójka by wyszła nawet, jak na współczesne Rolki i kolorowo jak lubisz. Ale to pytanie z tych: powiedzcie mi co lubię. Co użytkownik to ma inny gust, wyjdzie tylko plebiscyt popularności.
0
Klub Miłośników Zegarków ROLEX
w ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Napisano
Jeśli chodzi o całość to może i nie ma lepszego. Jak odejmiemy prestiż, a dodamy "coolness" to Omega lepsza.