RadG

Powiem Ci, Zbyszek, że z jednej strony podobają mi się Twoje nieszablonowe, zegarkowe wybory, z drugiej zaś podziwiam konsekwencję i cierpliwość z jaką je realizujesz

Kekacz, to jest nas już dwóch chętnych na tę koronkę Przy okazji jakbym nowy pasek zamówił to przesyłka by była zgrabna 8)

No i zdjęcia jeszcze....

Z drugiej strony kto kupuje Fliegera w celu wykonywania z nim nocnych lotów nad kanał La Manche? Zejdźmy na ziemię :roll: To zegarek "w stylu" lotniczego, nawiązujący do historycznego modelu, a nie go zastępujący. Nie widzę powodu, żeby nie kupować lotnika skoro moje doświadczenia lotnicze (jak i zapewne 90 % nabywców) ograniczają się do lotu Wizzem, a moje zegarki 200 m służą mi do moczenia się w wannie. I jestem uważany w społeczeństwie za normalnego Wiem, że można popaść w historyzm i żądać wiernej repliki, wiem, że ludzie latają, nurkują, żeglują. Ale wtedy kupują zegarki dostowane do charaktetu zajęć.

Świetny stoperek Gratulacje

Gratuluję.....zwierzęcia.........znaczy się zegarka

Tak.....przeczytałem. W związku z tym mam jedno pytanie: Chiałbym kupić zegarek do 800 zł, poradźcie fachowcy jaki? :twisted: :twisted: Coooo, nikt nie odpowiada? Czekam :!: Miejmy nadzieję, że częsciowo chociaż zadziała, kawał roboty

Świat się kończy :evil: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=142560088

To była dobra decyzja

No i świetnie wyszło W pierwszej 30stce jest tyle fajnych firm 8) Czyż nie dobry to pomysł był?

Patrząc na premierka i jego zegar (o minie litościwie nie wspominam) sądzę, że nie kupił lepszego, gdyż uniemożliwił mu to wszechobecny układ. A może WSI mu wykradło cud-szwajcara i podrzuciło toto, i nosi teraz jako niemy wyrzut i corpus delicti? :wink:

1 i 3 są super. Pierwszy wart ceny, trzeci - diabli wiedzą ile aukcja dociągnie. Może być drogi bo jest b. ładny.

Grzesiek - dzięki

bardzo dobrze- a kase jaka zostanie zainwestuj w polise na zycie :twisted: Wszelkie próby rozsądnej argumentacji skończyły się kłótnią :? Ale odczekam i tak postawię na swoim 8) Coś czuję, że kompromisem będzie Corsa :wink:

A ja mam zgryza - proponowałem swojej C2, Yarisa, a tu słyszę: chcę Seicento bo małe :roll: I bądź tu mądrym

Niestarannie wykonana, zawieszenie tłukące się jak w starym gracie, pojawiające sie usterki, może nie jakies poważne, ale upierdliwe :roll: Jak na nowy wóz to tak se.

Ostatecznie zawęziło się do C2, Yarisa, Corsy, Lupo i Arosy :twisted: Od dzisiaj narazie wygrywa Yaris Pytanie, ktore toto z nich najlepsze. Tak max 3-letni, nie starszy. Picanto wizualnie owszem, ale po przygodach ze Sportage jakoś Kia nie ufam :roll:

Poradźcie mi coś w wyborze auta dla mojej lepszej połowy 8) Ma być małe, miejskie, silnik 1.0-1.1, ideał, który się jej podoba to VW Lupo. Na topie jest też Citroen C-2. Co brać, bo ofert jest bez liku?

Dla mnie 356 wymiata 8)

Wiedziałem, że to Ty go kupiłeś :twisted: Super

Gratulacje :!: Piękna Orsa, wysłałem do nich zgłoszenie, ale nie wygrałem diverka w konkursie

Za bardzo Cię ostatnio te Sinny męczą, nie wytrzymasz długo :twisted:

Ładnie kompas wygląda na tym hand-made A z tym Sinnem podejrzewam, że niedługo będzie prezentacja.......... 8)