Właściwie to ja nie wiem czy to jest OK. Chodzi o reklamę. Dzisiaj wymyśliłem na produkt firmy w której pracuję od jakiegoś czasu. Zastanawiam się czy powinienem ten pomysł ujawnić 8) Bo to takie straszne dosyć jest :twisted: Chodzi o odkurzacz i podkreślenie jego kosmicznej technologii wykonania i odporności na wszelkie złe traktowanie. Bo że wszystko wciąga to już wiadome powszechnie 8) Lecimy zatem 1) Migawka z facetem w sklepie zastanawiającym się co kupić (np. teściowej) na święta. 2) Odkurzacz mu wpada w oko(oświetlenie jak z Playboy-a itd) 3) Teściowa odkurza w amoku wszystko. Całą chatę. Męczy biednego Henrego(to ten odkurzacz właśnie) okrutnie. On znosi dzielnie wszystko. Nawet rybki w akwarium wciąga. 4) Troszkę się zamotał kabel, przy pracach na stromych schodach. 5) Teściowa z biednym Henrym leci, łeb na szyję. 6) Migawka z pogrzebu jak zięciunio płacze :twisted: 7) Zięciu w domu, patrzy na Henrego. Z uśmiechem koń :twisted: czy odkurzanie. W tle leci slogan o niezawodniści sprzęta :!: Co wy na to? Taki dziń dzisiaj jakiś miałem :roll: