Powiedźcie proszę, co sądzicie o takich zegarach, zegar miesięczny, ponad dwu metrowy, dodam od razu, że jest to kopia. Wykonana autentycznie ze starych materiałów, szafy, bieliźniarki a najlepsze drewno z tego, co zrozumiałem to pianina i fortepiany, myślę, że użyte drewno do instrumentów musiało być bezsęczne. Jeszcze 5 lat temu widziałem takie dwie szt. na allegro i jedną na giełdzie, dzisiaj nie widuję, cena wówczas dochodziła do 30 zł. Uchylę rąbka tajemnicy, że zegar pochodzi ze źródła, z którego korzysta Kochaver, zresztą kilka sztuk ma w swoim albumie, nie takie, ale inne, ale nie tylko on, część idzie na Anglię, widziałem kilka sztuk na eBay-u. Co sądzicie o takich zegarach, czy ujmą jest, mieć taki egzemplarz, czy egzemplarze w swoich zbiorach wiedząc, że to kopia? Ja osobiście jestem pozytywnego zdania, wiszą sobie na oddzielnej ścianie, pokazując je, mówię, to są kopie (praktycznie nie osiągalne), dodam, że zrobione na podstawie oryginałów no i też mają swoją wartość.