Ja jakiś czas temu rozmawiałem z jednym z marszandów w Krakowie, który też w 90-tych kupił sobie Nauilusa, roman z rezerwą na tarczy, chyba 3710. Piękna historia, bo kupił go sobie w nagrodę za wyjście z długów, nawet zrobił sobie taki challange, że jak wyjdzie z tego zadłużenia to kupi sobie Patka. Nie chce zmyślać, ale chyba 7 albo 9k$ dał w tedy za niego.
Nautilusa 5990 też mierzyłem w Krakowie i raczej nie u spekulanta 🤭