Pawle a Ty wiesz już gdzie masz grzybki ? A zwycięzcy gratuluję i niebawem klamerka z wybitymi inicjałami trafi w Jego ręce a poniżej foto jeszcze nie gotowej wygranej i dodatkowe pytanie jako, że info było niepełne Co to jest, dodam, że to przedmiot użytkowy i z jakiego okresu oraz rejonu pochodzi
Dobra niech będzie, ze jest nagroda prosta klamra 20mm na teleskop sprzed 9 lat mojej produkcji Nie mam zdjęcia, musicie uwierzyć na słowo jest ładna i można umieścić na niej inicjały wygranej Osoby. Poproszę uzasadnienie odpowiedzi Pierwsze można obejrzeć w muzeum w Krakowie http://zbiory.mhf.krakow.pl/en/node/115741?select[q]=navigart%2Fselect%2Ftaxonomy&select[tid]=450&select[vt]=grid&select[id]=taxonomy
To może zagadka na łykend? Jeśli ktoś interesuje sie fotografią, to te trzy pudełka są z tego samego roku, który to rok ? widzę, że po kliknieciu powiekszają sie, ostatnio coś to nie działalo...
Ety proste to fakt a ilość argonu potrzebna do napełnienia co najmniej kilku tysięcy sinnow to koszt 70zł.Problem zaczyna się gdy potrzebne są części, których sinn nie sprzedaje! Korona czy tubus czy bezel etc. Ciekawe czy odswiezają koperty piaskowane ale pewnie tak...
Niemożliwe, Potwierdzam ze Kolega zapewne ma wirusa, a u mnie tapatalk się wyjaśniło dlaczego nie działa, bo nigdy nie zainstalowałem, co nie zmienia w zasadzie niczego i tak nie działa
Ależ oczywiście masz 100% racji, można porównać na przykład do et w IWC i tym co z nimi zrobiono. Unitas na pewno wygodniejszy w pracy i serwisie i bliższy oryginalnym leciwym werkom rolexa niż nowe konstrukcje.Sorry wróciłem do domu i pomyślałem, że se popisze coś
Tak jak wszystkie werki mają różne klasy wykończenia, różne koła balansu, włosy, sprężyny, palety kotwicy wychwytu etc. Tak sam jak w Omedzie cal. 1120 to eta 2892 i to znacznie bardziej zmieniona niż unitas w Panerai pod względem konstrukcyjnym w porownaniu do oryginalnej ety.
Filipie tam jest unitas, co by z nim nie zrobili to jednak. Problemem mogą być niemal identyczne podróbki pokazywane na forum już kilka lat temu. Zresztą Panerai dzięki tym modelom 111,112,000 etc mógł sfinansować produkcję własnych werkow oczywiście własnych w cudzysłowie.
W 92/93 roku sprzedawalem te cudaki, to był jedyny model którego trudno było zaprezentować klientowi... nawet jak się ktoś uparł. Ten to był koszmarek i jak go zobaczyłem to pamięć odzyła. Nic złego do niego nie mam ale 25 lat temu wiele razy się z nim meczylem
Dzisiaj poszedłem zobaczyć co nowego u Paula Picot i przy okazji zamowić części do takiego staruszka a z nowych modeli i takich konkurencyjnych być może dla innych diverków to na przyklad takie coś SUB 300
Ja i jeszcze kilku kolegów również zostaliśmy zbanowani na pełnej wersji forum, pisze z komórkowego bo tylko tak mogę wejść na forum na wersji mobilnej Komunikat identyczny co wklejony powyżej a jeden Kolega Kwiatek napisał mi sms-a ze na forum nie ma z Nim kontaktu bo jest zbanowany, wiec to nie jest pojedynczy przypadek.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.