Tak, są też nowe modele... Polecam odwiedziny, a potem muzeum transportu i techniki w Sinsheim i masz zwiedzania po kokardę...😜
Ładna rzecz, gratulacje...
Byliście w muzeum braci Schlumpf w Miluzie? Polecam, ale uwaga...ilość samochodów marki Bugatti może przyprawić o wstręt do marki...😜 Moim numerem jeden wśród dziwolągów, o kosmicznej wartości, jest marka Voisin...są to rzeźby na kołach, niczym spod dłuta Rodina...
Ale ja się nie licytuję...żarty sobie robię...ze spokojem ... Jestem bezalkoholowy...ale tak czy siak, gdybyś był kiedyś w Poznaniu, to mogę jakąś fajną wycieczkę zorganizować...zapraszam...😁 Wieża ratuszowa, Koziołki, Rogalin...etc.
Miałem kiedyś taki błąd życiowy jak 1.9tdi, ale to pewnie był wadliwy egzemplarz VW Touran...żarł paliwo jak głupi...ale już go nie mam...😉
Ooo ...psieprasiam...materiał udostępniły Władze Klubu... Z tym VW to jest niestety konieczność...opiniuję i biorę udział w tworzeniu muzeum na południu Polski i mam tam z domu jakieś 550km w jedną stronę, a ten wehikuł to i potrafi ze 4 litry ON spalić...😉 Bo w 3.5, jak podaje sprzedawca, to nie wierzę...
Kulką między łopatki lub łopatką między kulki ...😜
No przecież w całym tym stroszeniu piórek i pokazywaniu kto ma dłuższego, chodzi o pewną dozę niedopowiedzenia i aurę tajemniczości... 🤣😜 2.0 TDI, 150 kuca i 5 lat...highline...nic specjalnego...
U mnie może nie tak spektakularnie, ale kręcę się wokół tego egzemplarza...Kurcze, takie auto dla dorosłych, ale nie mam wyjścia, te moje padaki już nie dają rady...😉
Ale potem słyszałem od osób trzecich, że ten to dobrze płacił, właściwie to on w porządku był, bo i na samochód fajny było stać i motocykl sobie jeden z drugim kupił i takie tam...
Tak sobie czytam i czytam i czuję jak rozpiera mnie szczęście wielkie, że nie muszę dla nikogo pracować, tylko sam jestem sobie sterem, żeglarzem okrętem... W moim fachu mam może ze dwie konkurencyjne firmy w Polsce... Ech... a i tak z nimi współpracuję...
W zeszłym tygodniu przywiozłem z Niemiec, dla znajomej... Zastanawiam się, po dzisiejszej jeździe próbnej, po co te nowe furki...przecież to idzie jak złe...1.8 turbo, quattro z 6-biegowym manualem...od pierwszego właściciela...może lepiej kupować tanie auta w fajnym stanie, a po roku fru...i następne...
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.