Stary

Gratuluje Londżina ,rzeczywiście ma coś w sobie ale jak słusznie kolega zauważył był taki podobny na allegro chyba tylko bardziej sfatygowany jeżeli chodzi o tarczę.

Sneer Ty nie sprzedałeś wszystkich Timeroyów przed zakupem Rolexa ??? Bo coś za wiele ich ostatnio na forum Gratulacje fajne sztuki !!!!

Jak się popieści to się zmieści ...zdążysz ,zdążysz

Piękna Festinka faktycznie urocza, te perłowe tarcze maja coś w sobie no i do tego GOLD

Dzieki Cook dokładnie taki model ,"biały kruk" a ceny są naprawdę kosmiczne jeżeli chodzi o ten model. Podjąłem ryzyko i udało się zdjęcia mojego autorstwa i link do strony na której można obejrzeć przywracanie tego modelu do życia przez innego miłośnika tej marki efekt końcowy jest powalający !!! link jako ciekawostka http://www.passion-horlogere.com/index.php/revues/1972-restauration-d-une-omega-speedmaster-176-0015

Na prośbę fotki nadgarstkowe poniżej. (dubel)

Dokładni zegarek oryginalny po za wskazówkami, sekundowa jest Ok, tarcza pomalowana choć oryginalna , zielony ale ludzie maja pomysły , najgorsze jest to że nóżki dolne od koperty są powyginane tego już się nie da uratować

Od tygodnia w domu już cieszy i to bardzo dziś pierwsze fotki lustrzanką Upolowana 1,5 miesiąca temu obecnie po pełnym serwisie i na rocznej gwarancji !!!

Hm że Ty masz hopla na punkcie Enicarów ....a już zwłaszcza Sherp to ja wiem nie od dziś Świetne egzemplarze żeś wykopał. Pochwal się lepiej ile tego już masz Gratulacje świetny zestaw ...mało komu w dziale vintage nie podniesie ciśnienia

Tak sory za ten kaliber oczywiście że 1045 nie wiem co ja z tym zerem ....... a kalendarz po Fińsku mówisz Wasyl??? brakowało mi tej informacji

Omega speedmaster cal 1045 ref. 176.0015 gdzie za podstawę użyto Lemani 5100 .Solidny werk ,zegarek w automacie z ilością funkcji ,których brakuje wielu dzisiejszym Omegą Posiada nawet wskaźnik pory dnia ,pokazuje czy jest to godzina 7-ma czy 19-ta ...odpowiednik dzisiejszych kwarcowych AM , PM Zegarek po serwisie u pana Zbigniewa dzięki uprzejmości Wasyla cieszy strasznie tym bardziej ,że nie chodził i nie wiadomo było czy jest uszkodzony czy tylko zaniedbany. Czas oczekiwania ponad miesiąc ale okazało się, że warto było zainwestować w dobrego zegarmistrza. I oto jak się prezentuje: Vintage maja sobie to coś jak uważacie ??? ostatnia fotka to własność Wasyla ,który pomógł mi serwisować Omegę. Dla bardziej zainteresowanych tutaj fotostory innego kolegi ,który ratował podobny egzemplarz. Zapewniam, że efekt końcowy powala na kolana http://www.passion-horlogere.com/index.php/revues/1972-restauration-d-une-omega-speedmaster-176-0015 I jeszcze jeden link dla zainteresowanych i głodnych wiedzy komplet, który jest marzeniem chyba nie tylko moim http://chronomaddox.com/c1045_in_detail.html Miłej lektury

No i w końcu ja mogę się pochwalić moim ostatnim nabytkiem. Kupiona całkiem w ciemno po nie udanych negocjacjach finałem wygrana aukcja o włos od naszego forumowego kolegi, który dzięki swoim znajomościom pomógł mi ja ożywić. Koniec końców zegarek dotarł do mnie nie działający o czym wiedziałem ,jak się okazało leżał dość długo nie używany i łapał już pierwsza wilgoć dzięki słabym uszczelkom. Mój zegarmistrz nie podjął się naprawy. Więc zegarek trafił chyba do najlepszego specjalisty w Warszawie ...nie było tanio ale odzyskał pełnie sił , wilgoć w pełni usunięta i podjął wszelkie funkcje bez najmniejszych oporów a teraz śmiga aż miło i ma roczna gwarancję mechanizm w stanie bardzo dobrym cal. 1040 gdzie za podstawę posłużyła legendarna lemania 5100. Omega w automacie ,posiada wszystkie funkcje ,które oczywiście są sprawne i po za wymiana szkiełka ,które posiada jeszcze kila rysek nie pozostało nic do zrobienia ....i tak oto sie prezentuje : Czas oczekiwania był długi ale warto było bo to konkretny zegarek ze stali na idealnym chodzie ciężki do nabycia za przyzwoite pieniądze.Oceńcie sami : Trzy pierwsze zdjęcia obrazują stan w jakim dotarł (agonalny) grupowe zdjęcie autorstwa Wasyla obrazuje komplet jaki ciężko sfotografować a jaki w większej części można obejrzeć pod tym linkiem http://chronomaddox.com/c1045_in_detail.html Ostatnie dwa zdjęcia są mojego autorstwa z dziś na dłoni :

czy to ten z Tradery??? bo jeżeli tak to widziałem go i bardzo poważnie rozważałem jego zakup...Gratulacje jest bardzo ładny!!!

Niezły Pejter a co w środku pochwal się sercem !!!! Widzę że koperta jak MINT...wygląda jak nowy !!!!

Kurcze naprawdę fajnie się prezentuje myślałem, że jest nieco mniejsza a tu spore zaskoczenie , nie widac tych rozmiarów na fotkach typu "selfi " ale na nadgarstku to już inna sprawa....... No Wasyl teraz widać, że jest w bardzo dobrym stanie ...Zbigniew coś dotykał czy taka zakupiłeś???? Ryzykowałeś czy była sprawna na 100%. Uchyl rąbka tajemnicy Bardzo fajna było coś jeszcze w komplecie???

Rafał no widzę, że odstawiłeś JLC i gonisz Primabalerona z Enicarami ;) ...... no jak w taki tępię będzie zakupował (po dwie sztuki na raz ) to do świąt go przegonisz ...Bardzo ładne to fakt ciężko te egzemplarze znaleźć dobrze zachowane ale kto szuka i jest cierpliwy to cieszyć się będzie Gratulacje .......jarmark powiadasz ..... u mnie na jarmarku to tylko wata cukrowa i piłki na gumkach :lol:

Hmm........ fajny nabytek ,muszę się przyznać, że oprócz kamertonów ,jest to jedyny egzemplarz ,który mnie interesował i interesuje jako przedmiot kolekcjonerski. Tak jak pisze Wasyl swoja obudową ,solidna bransoletą nawiązuje do modeli 176.0015 i 176.0014,które faktycznie wyglądają jak gdyby miały wytrzymać wieczność i choć to jest kwarc to gdybym był na takim etapie jak Ty Wasyl ze swoimi zbiorami tez bym ją przygarnął. I bądźmy szczerzy wcale nie jest brzydka ...to jedne z najładniejszych kwarców tamtego okresu...... Nawiasem mówiąc nie należą do najtańszych a kupić egzemplarz w dobrym stanie to trzeba się sporo napocić bo choć można je jeszcze spotkać bez większego problemu to nabyć egzemplarz w zadbanym stanie to już duży sukces