kopernik18

24.10.2025 zmarł zegarmistrz Pan Stanisław Kordylewicz , wieloletni pracownik błońskiej ZMP. Montował tu zegarki Błonie, później przystawki balansowe. Od połowy lat 70-tych prowadził własny zakład zegarmistrzowski w Błoniu w Rynku. Miejsce znane forumowiczom i miłośnikom zegarków Błonie ZMP z różnych stron Polski. Wielu entuzjastów marki odwiedzało Jego zakład w celu uzyskania porady bądź naprawy. Był przewodnikiem po mojej kolekcji i poniekąd jej twórcą. Wszystkie moje zegary i zegarki naznaczone są Jego wiedzą i doświadczeniem. Dzięki temu moje zegarki noszą fabryczny sznyt. Bardzo dbał aby renowacje i naprawy nie gubiły oryginalności zegarka. Zakład prowadził blisko 50 lat. Odszedł niewątpliwie jeden z ostatnich specjalistów od zegarków Błonie ZMP. Był człowiekiem bardzo cierpliwym i oddanym swojemu rzemiosłu i klientom. Zegarmistrzostwa uczył się w zakładzie swojego ojca w Ścinawie. TAK TAK..... to blisko Ręszowa gdzie Anton Harder pracował nad roczniakami....... W drodze życiowej Pana Stanisława dostrzegam magię i aurę zegarmistrzostwa. P.S pogrzeb na cmentarzu parafialnym Św. Trójcy w Błoniu 30.10.2025 o godzinie 11:00

Koronka , wskazówki uszczelka ,mostki dobrze spasowane dekiel Ok .Oryginał ,Nawet chyba pasek m asz z epoki. To wszystko na podstawie twoich fotek. Ciekawe jaka cena ofertowa...

Zapisane . Dane wysłane. Dzięki

Podziękowania podziękowania płyną zewsząd bo się należą . Dziękuję również i ja . Za zaproszenie . Za możliwość pokazania swojej kolekcji . Za spotkanie i rozmowy . Wieczorne prezentacje artystyczne : koncert i pokaz filmu o Antonim Patku były dla mnie bardzo dobrym zakończeniem dnia. Podczas koncertu wracały obrazy z pierwszej edycji Passion for Watches , wówczas Tadeusz Woźniak był z nami , teraz artyści przypomnieli Jego dzieło. Spotkanie i zdjęcia z twórcami filmu pięknie dopełniły ten niezwykły czas. Serdeczności Piotrek

Był to dobry czas .Jeszcze raz serdeczne gratulacje dla autora . Dziękuję za możliwość bycia w takim gronie. Wczorajsze spotkanie wokół książki Przemka uświadomiło mi jak wielka i przepastna jest historia radzieckiego zegarmistrzostwa . Wśród gości było kilka osób z Błonia . Pan Jerzy Bezpałko wspominając swoje doświadczenia zawodowe w jakiś magiczny sposób dotykał tematyki książki . Jako uczestnik wizyt polskich specjalistów w zakładach radzieckich miał możliwość zobaczenia wielu rzeczy z bliska. Jego wypowiedzi znakomicie łączyły się z przekazem Przemka. Mieliśmy z jednej strony: badacza amatora, fascynata a obok niego - zawodowiec uczestnik procesów produkcyjnych. Osoba która osobiście doświadczyła przemysłu radzieckiego . Znakomita relacja. P.s. P. Jerzy Bezpałko wieloletni pracownik Zakładu Mechaniki Precyzyjnej w Błoniu Zakład w Błoniu korzystał z licencji radzieckich . Dzięki wszystkim . Do zobaczenia podczas Passion for Watches

Cześć .Teraz odczytałem . Nie rezygnuję . Przesunąłem tylko płatność zaliczki na czerwiec.

Dziękuję. p.s. jako publiczność dałem głos na Sarnowskiego.

Wszystko to prawda obejrzałem mnóstwo zegarków. Wystawcy nie szczędzili energii ,zegarki szybko lądowały na nadgarstku , oczywiście do podziwiania. Ale też można było dokonać zakupu. Chyba wybrałem dobry moment ; spotkałem sporo kolegów z naszego klubu . Pozdrawiam. Wydarzenie udane merytorycznie , ale też sądzę , że również i frekwencyjnie. P. s.Zorientowani napiszcie proszę o wynikach głosowania publiczności i festiwalowego jury.

Zmówiłem,. Kupiłem . Wszystko się powiodło. Policzyli rzetelnie . Bardzo serdecznie gratuluję. (A jest czego ). POZDRAWIAM

numer 55 biorę

Głos oddany wersja A Ta mi najbardziej odpowiada.

mam szkła pisz na priv . szkła dawne nie współczesne.

Obecność kogoś z grona klubu nie będzie z pewnością despektem. Pani Mrugalska była darczyńcą na rzecz Muzeum Ziemi Błońskiej . Przekazała artefakty zegarmistrzowskie . Będę na Woli z kimś z Muzeum.

Tradycyjnie bywałem na tych spotkaniach . Jednak jutro będę na podobnym z pracownikami ZMP Błonie .Będzie kilku pamiętających okres produkcji zegarków i przystawek balansowych . ` . Poza tym tu mam bliżej 😉. Dobrego spotkania . Serdeczne życzenia na święta

Spotkanie wyjątkowe. Wizyta u Mistrza Wieganda dla mnie absolutnie merytoryczna i poznawcza . Pracownia , ekspozycja , KLIMAT MIEJSCA , opowieść i anegdoty gospodarza sprawiły że czułem się komfortowo . Atrakcje towarzyszące ; szyb Bończyk , wieża z Eppnerem , muzeum , spacerek po rynku [ też okazał się " zegarmistrzowski ' ] wszystko na temat. . Wasza obecność dopełniała super aurę . Był to świetny czas . Dziękuję serdecznie .

Pozdrowienia i DUUUUUUUŻO zdrówka , a chciałem Cię zagadnąć o Eppnera .

Byłem , brałem udział. Żałuję ,że tegoroczny się nie odbył. Chętnie pojawię się na kolejnej edycji . mam nadzieję i wierzę , że ta inicjatywa przetrwa. Jak też spotkania Patkowe w Piaskach Szlacheckich .

czy wiadomo chociaż w przybliżeniu o której godz. spotykamy się u p.Wieganda.

PROSZĘ O DOPISANIE DO LISTY . wraz z noclegiem

Wszystko pięknie i ładnie , ale toż to TYLKO 10 dni . Może nie zrozumiałem prawidłowo ? Wrzesień początek szkół i przedszkoli . . !

Hotel księżyc zarezerwowałem już wcześniej ,Także potwierdzam obecność. 2 osoby .

Podpisuję się. Świetny pomysł Przemku . Pozdrawiam

Ja już wcześniej zarezerwowałem wstępnie. Teraz potwierdzę ostatecznie termin. pozdrawiam

Bardzo chętnie dołączę do grona uczestników warsztatów . Pozdrawiam.