kopernik18

Poproszę ciężki ze zniżkami . Będę tylko ja , czyli wersja jednoosobowa. za chwilę przelew robię,

Tak .Jesteśmy zainteresowani . +1 . Listopad spoko.

Też się pojawię , ale w terminie póżniejszym . Najlepiej po 9 pażdziernika.

Jako początkujący kolekcjoner zaglądałem do zakładu w Pruszkowie . Zawsze o coś pytałem , byłem słuchany z życzliwością . Odpowiedzi były krótkie merytoryczne, czasem je notowałem w opisie naprawianego zegarka. Póżniej wkraczając bardziej w świat zegarmistrzostwa zorientowałem się z jakim to Mistrzem rozmawiałem . Pozostały naprawione zegarki i bardzo dobre miłe wspomnienia , żałuję że nie ma ich więcej. Pan Marek pozostanie w mojej pamięci . Piotr Zawadzki

Dla nas to on i tak wygrał W głosowaniu też by wygrał 😏

otóż plebiscyt już za nami , chociaż został unieważniony [Ach ci głosujący !!! ] to książkę polecam nadal. link; https://autorzywobiektywie.pl/debiut-literacki-pioro-roku-2021

WPISANE ; Sprawa Poważna ;Taaaakie wyprzedzenie ! to dopiero jest robota!!! A Galicję zawsze chętnie odwiedzam Habsburgowie przed laty nadali części ziem nazwę Królestwo Galicji i Lodomerii . Kilka lat temu [2014] w MCK w Krakowie była wystawa pt. "Mit Galicji " ; swoją drogą świetna. Jedna z opowieści nazywała tę krainę Golicja i Głodomeria . Dokładne obejrzenie ekspozycji , teksty ; to potwierdzało . Zegarki galicyjskie ?. Wiem na pewno , że tam nimi handlowano , dystrybuowano, naprawiano . Znani są zegarmistrzowie galicyjscy. Przetrwały "ich" roboty , sygnatury i różne takie. Tak , że ja jadę.

Głos już jest . Zachęciłem też kilka osób . Akcja trwa : do 14.04.2022 r. głosujcie niech " zegarki " będą górą .

Takie wpisy są zawsze i cały czas potrzebne , a teraz szczególnie w tym niezwykle trudnym czasie .

BINGO! Cieszę się bardzo na kolejny Magazyn. Oczywiście ,tradycyjnie zapisuję się i zamawiam wersję papierową . Proszę o wskazówki odnośnie dostępności . Pozdrawiam serdecznie Piotrek

Kolejne ,chociaż pierwsze w tym roku spotkanie w ramach warsztatów mamy już za sobą . Udany wieczór , cieszę się , że Was zobaczyłem . Dzięki . Jeśli czas pozwoli widzimy się na następnych , już planowanych .

Zauważyłem,że kopernik 18 jest na liście bez +1 . Bardzo proszę o dopisanie +1 . Dziękiiii Ja dołożę etui i gwarancję ,byleby tylko numery się zgadzały . 😉

koprenik 18 też chce i popiera

Dzięki Kamil. Rzeźba rzeczywiście prezentuje się znakomicie w świątecznej oprawie . P.s. Inspiracją dla autora był jeden z modeli w mojej kolekcji . Obecnie do obejrzenia w ramach ekspozycji stałej w Muzeum Ziemi Błońskiej. Muzeum ma siedzibę w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Bajka .

patek bardziej polski ,ale ten drugi bardziej mi się podoba

Wystarczy oddać do fachowca. Mechanizm wygląda na kompletny .Koronka do wymiany.Wskazówki i szkiełko też . Teleskopy można dobrać lub te wyczyścić , są z epoki .Reszta to solidny serwis i będzie żył. taki werki były w zegarkach radzieckich, ale uważam ,że ten jest do zrobienia.

Przyjmijcie Proszę, Najlepsze życzenia świąteczne . Dobrego czasu . Mnóstwa prezentów i udanego wypoczynku.

No dobrze, to czym się różni "prawdziwy Hermaszewski" od tego z aukcji.? Czy były też różne bransolety ?

Podczas quizu żona wygrała świeżo wydaną książkę Beniamina Czapli o Patku . Były gratule . Ja natychmiast pogrzebałem w swoich zasobach . Gwarancja i etui firmowe mają jednakowe numery , nie pasuje tylko wielkość zegarka obok 😅 . Przeszukajcie swoje Patole może uda się znaleźć właściwy numer 😉

Już kolejny raz , nie wiem który miałem okazję ogrzać się w zegarkowym świecie🌞. Tak . Ja tu czuję ciepło ☀️☀️ . Spędziliśmy bardzo udany wieczór . Dziękuję wszystkim za dobry czas 🕰️. W oczekiwaniu na następne : Pozdrawiam ; Serdeczności . Piotrek

Jak to ostatnia szansa to ja korzystam. Proszę o dopisanie do listy.

Miałem nadzieję być , ale się nie udało . Życzę "owocnych obrad" . Pozdrawiam i czekam na wypasioną relację.

SUPER WIADOMOŚĆ!!! Czekam na papierową . Lubię takką formę przekazu. Natychmiast nabędę . Gratulacjeeee.

Stolik absolutnie pożądany i niezbędny 🤣🤣 . Dooo

Przyjadę . Pokażę mini kolekcję Błoniaków . może uda mi się też zabrać zegar wiszący pochodzący z zakładu J. Gołembiowskiego [szczęśliwie niedawno go trochę podszykowałem ]. Od 1880 roku zakład ten mieścił się obok przedwojennego warszawskiego Dworca Wiedeńskiego, Marszałkowska 111. To właśnie tę firmę przejął Teodor Gałecki , wg. przekazu rodzinnego wcześniej był czeladnikiem Józefa Gołembiowskiego . Do zobaczenia jutro