Kolego na wędzarnie to nie nadaje się totalnie, bo jest zły przepływ dymu. A wędzenie jest najlepsze na zimno temperatura do maks 40 stopni musiał byś to troszkę przerobić u była by z tego porządna wędzarnia. Obecnie jak wędzisz to mięsa zlokalizowane nad rurą przepływową zawszę będą się opiekać przypalać i mega się wysuszą zanim uwędzą. A te zlokalizowane dalej nie będą się wędzić tylko leżakować w dymie. W wędzarni dym musi mieć swobodny przepływ przez komorę wędzarniczą wtedy mięsko wychodzi nieziemsko smaczne. I wg mnie jak palisz u siebie w wędzarni musisz bardzo oszczędnie drewno podkładać żeby nie zamykać drzwiczek w kotłowni i jednocześnie nie doprowadzić do wysokiej temperatury. Lepiej by było jak by ta górna beczka na pionowo stała nad paleniskiem. Ale wtedy już nici z grilla. A i nie kładź mięsa na ruszcie podczas wędzenia na drutach wieszaj też będzie lepiej. Rusz jest nisko zlokalizowany i jak się nagrzewa to robi za grilla. Jeszcze coś dostrzegłem górny siber zawsze miej otwarty na maksa, on tam zbędny jest. Trochę potępiłem urządzenie jako wędzarnie ale w dobrej wierze.