co myślicie bo dziś dorobiłem tulejkę w kształcie gwizdka do środka soczewki wahadła by zniwelować luz z rusztem, wcześniej już było to naprawiane lutowaniem zegar w zeszłym tygodniu zawisł u mnie po raz pierwszy na ścianie ale pracował może 2 dni celem sprawdzenia luz zlikwidowałem kawałkiem drewienka taki luz zakłóca na pewno pracę zegara i dokładność ale czy wpływa na szybsze zużycie mechanizmu po rozebraniu soczewki znalazłem tak wklejoną porcelankę chyba na złocisty klej kostny a kartka z książeczki pisana gotykiem zapewne wszystko zostało zrobione przy naprawie już wtedy lużnej soczewki