Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

to tamto

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    952
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez to tamto

  1. Nie 8 nie , ale to ostatnio poleciłem koledze i też jest mega zadowolony, on i jego żona .
  2. Dostałem inny model,a posiadanie 2 szt. jest zbyteczne. Sprzęt jest super uzupełnieniem treningowym jeśli o moje zdanie chodzi. Ja oszczędzam dużo czasu i zdrowia dzięki niemu
  3. Jak by ktoś szukał to oddam Elektrostymulator Compex SP 4.0., oferta w niezegarkowych.
  4. Gratuluję, miłego zaskoczenia , sięgaj gdzie wzrok nie sięga
  5. Zeszły tydzień, jak wspomniała lepsza połowa " w końcu zacząłem biegać" a nie tylko udawać hmm... trzeba wziąć się do roboty.
  6. Tak, znam te klimaty i znam takich którzy nie biegają bo: jest za ślisko, mocno pada, jest duży mróz itd. itp. Ja wychodzę z założenia że jak jesteś na biegu to wszystko Cię może spotkać i albo sobie dasz radę albo polegniesz - a przecież nie po to tłuczesz się ileś km, zapisujesz, płacisz, przygotowujesz, by polec, dlatego właśnie łącznie z podganiającymi w ciemności wilkami, niedźwiedziem (Bieszczady-Tatry), zmiennymi warunkami, różnego rodzaju niespodziankami itp. traktuję jako element treningu, a poślizgi jako trening stabilności ogólnej , a że czasem zaliczę glebę, zderzenie z drzewem które nagle wyrosło przede mną, cóż... to smaczki tej zabawy i takie małe nauczki/przypominajki - bądź czujny i myśl - umysł to potęga
  7. Niestety lenistwo czsem dopada mnie również, ale walczę jak mogę . U mnie przy tych niskich mrozach było bardzo ok. bo był śnieg mała warstawa zamarznięta i była dobra przyczepność.
  8. Zgadza się Pawle, mam zrobiony maraton w okolicach 3h ale kusi mnie 2: ... , i na to, to trzeba już cisnąć bez ściemy na punktach. Kurde jak ja tęsknię za bieganiem po lesie, niestety od pn-pt nie daję rady się wyrobić przed zmrokiem a potem to jakoś z lampką w tym roku mi się nie chce - lenistwo, co zrobić. Dlatego wybieram asfalt, ostatnio oblodzony ale oświetlony, przynajmniej widzę jak padam
  9. tragedii nie było ale na zakrętach zwalniałem, bo na pierwszym był dzwon bez telemarka niestety Rozkręcam się przed sezonem, cel to 20km/4:20/km, trzeba harować by złamać 3h w maratonie-oj nie będzie lekko było
  10. Macie rację ślisko bardzo, mimo wszystko jakoś udało mi się zrobić 21:18km, po 4:51min./km, szału nie ma ale zrobione bez kontuzji
  11. Zeszły tydzień, wszystko w lesie w śniegu w pięknych okolicznościach przyrody (niestety brakło czasu na więcej): 1.15,12km-temp.4:50/km 2.14,49km-temp.5:09/km 3.30,43km-temp.5:20/km I pytanie,z cyklu pół żartem, pół serio, kiedy koledzy noszą swoje skarby ? :PPrzyznaję że ja najczęściej noszę Fenixa, rano basen, praca, dom, bieganie,dom i od nowa...brak czasu na zmiany
  12. to tamto

    Klubowicze pływają :)

    Cześć, W tym wątku jestem nowy i w kwestii pływania czuję się poniekąd nowicjuszem, to tak woli wstępu. Uprawiam biegi ultra trial, a powrót na basen odrodził się jako forma wzmocnienia kręgosłupa (który ostatnimi czasy zaczął boleć ze względu na przeciążenia związane z bieganiem), oraz jako lekki trening regeneracyjno-rozluźniający, i tutaj mam pytanie do kolegów z większym doświadczeniem/wiedzą, pływam 2-3 x w tygodniu, 50 min./dystans + - 2km/ tempo, + - 2:10/ styl-5 długości kraul, 1-długość klasyk,5 długości kraul, przerwa-1min, i od nowa. I moje pytania, czy w/w dystans i czas są wystarczające ?, jak wspomniałem jako lekki trening regeneracyjno-rozluźniający (pływam zawsze rano, a wieczorem robię właściwy trening biegowy). Proszę o wszelkie podpowiedzi i sugestie. Paweł dobry wynik, a jeszcze biegasz i siłownia-brawo.
  13. Gratulacje, to jeden z moich ulubionych modeli tej marki. IMO b.dobrze wygląda na odpowiedniej gumie.
  14. IMO dobra propozycja, również uważam że na plus, a błękit Orisa jest naprawdę świetny. Odrobinę zegar robi się nurkiem biurkowym, ale może to tylko wrażenie ze zdjęć, zobaczymy jak będzie live
  15. No i super, gratuluję Wszystkim idanego tygodnia, a skoro powiedzieliśmy A to trzeba iść za ciosem , życzę udanego tygodnia
  16. Zwieńczenie tygodnia-długie wybieganie. Niestaty nie przewidziałem tego że topnoejący śnieg pozamarzał i wyrywanie nogi z podłoża przy każdym kroku dało mocno w kość, ale jakoś poszło
  17. Ja dzisiaj rano 12.8km, 5:36/km trzeba odpocząć przed weekendem
  18. To wzrost wysokości, czyt. pod górę było 112m, płasko u mnie jak przysłowiowy stół ale za to piękny las co trochę rekompensuje brak górek. Miłego biegania
  19. Zmotywowałeś mnie przyznaję w sypkim śniegu ciężko było, nogi mieliły w miejscu ale jakoś się udało
  20. Dokładnie Tomku, a taki potencjał, tylu klientów i oczywiście my
  21. Szkoda że we Wrocławiu niegdzie nie ma ....
  22. Każdy z nas ma swoje własne cele, porównania nie są wskazane bo każdy z nas jest inny. A na marginesie to nie masz się czego wstydzić patrząc jakie kręcisz czasu,powiedziałbym że są dobrze prognozujące. U mnie obecnie różu nie ma ale na to przyjdzie czas, teraz trzeba pracować by była baza do szlifowania potem, no i w moim wypadku chcę zgubić z 4-5kg, cel to 75kg-do maja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.