Broń palna, strzelanie i nie tylko.

[Autor1984 7416]

12 godzin temu, Adi napisał(-a):

Jak to co ten? Myślę że wielu z Twoich kolegów z pracy nie powinno mieć ułatwionego dostępu do broni. Chociaż po pracy

I nie personalnie, oczywiście poza panem, który jest głównym szefem. Ale szkoliłem się z grupą policjantów i szukałem zawsze bezpiecznego miejsca jak trzymali broń w rękach 

Nie czytałem całości więc nie znam kontekstu.

Niestety Policja jak ja zaczynałem przygodę z bronią miała tzw 2x16, później zwiększone do 2x32.

Za czasów PiS zwiększono im przydział amunicji, ale nie pytałem dokładnie o ile.

Także zwykły "krawężnik" nie ma praktycznie obycia z bronią. Chyba, że jest pasjonatem i przewala część pensji na strzelnicy.

To przykre, ale niestety tak jest.

Ja potrafiłem wywalić policyjny 10 letni przydział na jednym treningu, a strzelam nadal jak d*pa (broń krótka).

[Adi 3415]

Tu chodzi o dwie sprawy. Policjanci mają I oczywiście powinni mieć stały kontakt z bronią. Niestety problem jest taki, że być może teraz jest lepiej, ale do niedawna strzelali bardzo mało. Stąd pierwszy problem czyli nie zbyt wysoki poziom umiejętności przeciętnego policjanta, zapewne z wyjątkami. Drugi problem jaki z tego wynika to obycie z bronią, które było i jest żadne. Jak znają to tylko egzemplarz i model, który sami użytkują, kontakt z jakąkolwiek inną bronią był ograniczony niemal do zera a nawyki były takie, że czasami naprawdę warto było się chować kiedy grupa policjantów miała do czynienia z różną bronią, szczególnie długą.  Na naszej strzelnicy jak im czasami wynajmujemy (AT podobni) to potem ślady po kulach są w takich miejscach że ręce, uszy i wszystko inne - po prostu opadają.

Edytowane 17 Lutego 2023 przez Adi

[Autor1984 7416]

25 minut temu, Adi napisał(-a):

Tu chodzi o dwie sprawy. Policjanci mają I oczywiście powinni mieć stały kontakt z bronią. Niestety problem jest taki, że być może teraz jest lepiej, ale do niedawna strzelali bardzo mało. Stąd pierwszy problem czyli nie zbyt wysoki poziom umiejętności przeciętnego policjanta, zapewne z wyjątkami. Drugi problem jaki z tego wynika to obycie z bronią, które było i jest żadne. Jak znają to tylko egzemplarz i model, który sami użytkują, kontakt z jakąkolwiek inną bronią był ograniczony niemal do zera a nawyki były takie, że czasami naprawdę warto było się chować kiedy grupa policjantów miała do czynienia z różną bronią, szczególnie długą.  Na naszej strzelnicy jak im czasami wynajmujemy (AT podobni) to potem ślady po kulach są w takich miejscach że ręce, uszy i wszystko inne - po prostu opadają.

Jeżeli robią takie numery, to prawdopodobnie wchodzą nawiani.

Z tego co ja wiem, formacje AT mają spory przydział.

Ale muszę dopytać.

Edytowane 17 Lutego 2023 przez Autor1984

[Adi 3415]

Nie no myślę że aż tak to nie jest, że nawiani ale to, że akurat oni nie mają problemu z amunicją to właśnie widzimy po każdym skorzystaniu. 

[albiNOS 01 1082]

2 godziny temu, Adi napisał(-a):

 

 

Stary, nie chodzi mi o udowadnianie racji. Mieszkam na osiedlu, które ma nazwę "Policjant". Łatwo się domyślić czemu. Chłopaki , sąsiedzi - potwierdzają jedno, to samo co napisałeś Ty,  góra 2 treningi rocznie i amunicji tyle wystrzelali przez całą służbę (dziś to emeryci) ,że ja jak z żona na strzelnice jadę to chyba jednorazowo posyłamy w tarcze więcej. Kolega z wojewódzkiej z wysokim stopniem twierdził, ze może częściej.  Ale nie korzystał. 

Bo wiesz, strzelanie w tej formacji wbrew pozorom nie jest tak istotne. Pomijając całą patologie z miernikami i wymyślaniem nikomu niepotrzebnej roboty, bardziej istotne jest, by taki sprawca przemocy domowej, ale takiej prawdziwej a nie taktyczno rozwodowej, spotykając grubą babę w dochodzeniowce podczas rozliczania, wiedział, że w areszcie robią mu z d...y jesień średniowiecza a potem stanie się bezdomnym. To tak lekko przerysowując.

[dodge66 14448]

5 minut temu, albiNOS 01 napisał(-a):

Bo wiesz, strzelanie w tej formacji wbrew pozorom nie jest tak istotne.

 

Jeśli otrzymują broń to jest bardzo istotne... niezależnie od formacji.

[albiNOS 01 1082]

2 godziny temu, Adi napisał(-a):

 

 

Stary, nie chodzi mi o udowadnianie racji. Mieszkam na osiedlu, które ma nazwę "Policjant". Łatwo się domyślić czemu. Chłopaki , sąsiedzi - potwierdzają jedno, to samo co napisałeś Ty,  góra 2 treningi rocznie i amunicji tyle wystrzelali przez całą służbę (dziś to emeryci) ,że ja jak z żona na strzelnice jadę to chyba jednorazowo posyłamy w tarcze więcej. Kolega z wojewódzkiej z wysokim stopniem twierdził, ze może częściej.  Ale nie korzystał. 

Teraz jest Przeginia w drugą stronę, jak wojna za bramą. Z deka to przerażające, ale ganiają nas na zajęcia WF co wtorek, już pomijam patologiczna kwestie jak sobie teraz robotę zorganizować by to zagrało, się obejrzeli, że tak powiem na ostatnią chwilę, jakby wręcz coś więcej niż my wiedzieli. Ale dobra. Ze strzelaniem też się obudzili. Teraz prawie co miesiąc (nie co miesiąc ale prawie) muszę wysłać na tydzień jedną ze swoich koleżanek na tydzień na strzelnicę, gdzie w tym czasie inni się wkurzają, że dostają jej robotę. A durna baba z wojewódzkiej później przyjedzie i powie, że ta koleżanka nie robi wizyt do niebieskich kart bo akurat w czasie gdy ona szkoli policjantów wypadają. Jak nie w jedną to druga stronę. 

Myślałem, że byłeś świadkiem jakich skrajnie nieodpowiedzialnych zachowań policjantów na strzelnicy, bo to, że walą do tarczy a dziewica zostaje to tam nie specjalnie nie dziwi. No, że noszą magazynki podpięte do broni na strzelnicy, to mnie lekko razi, aż im uwagę zwracam, ale tak to zwyczajnie by być w tym dobrym, trzeba to lubić i to tylko tyle.

1 minutę temu, dodge66 napisał(-a):

 

Jeśli otrzymują broń to jest bardzo istotne... niezależnie od formacji.

No nie, mieć na stanie a nosić na co dzień, to jest różnica. Wiesz, do wielu innych kwestii można podejść na zasadzie, że jest istotna, albo najistotniejsza. Ale w takiej sytuacji uwierz mi, że doby by nie starczyło na zrobienie wszystkiego. Gdzieś tam wyżej każdy odpowiada za jakąś skrajnie wąską działkę, i każdy uważa, że to właśnie ona jest najważniejsza. Gdyby wszyscy robili dokładnie tak jak mówią wytyczne i temu podobne, to nazwali by to strajkiem włoskim. Uważam, że najistotniejsze to by sprawy z bronią ogarniali ci, ci na codzien noszą ją przy sobie. Za biurkiem niema takiej potrzeby, na co obciążać biodra i stawy u schorowanego pana w średnim wieku.

[loco50 27356]

Ja akurat miałem kontakt z chłopakami z Policji, którzy kumali temat ale to takie broniowe oszołomy jak ja😁

[albiNOS 01 1082]

Mała odmiana od papierów i systemów

 

 

Czas jednak wrócić do katorgi tworzenia grafiku na marzec.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Londek 49915]

Może ktoś potrzebuje troszeczkę inspiracji… to wrzucę 😉

 

https://m.demotywatory.pl/5181081

[loco50 27356]

Bardzo ciekawe rozwiązanie 

[Londek 49915]

👀🤯

 

https://m.demotywatory.pl/5181047

[Kuklik 666]

A propos broni i polskiej policji:

https://wydarzenia.interia.pl/wielkopolskie/news-policjanci-17-razy-strzelili-do-bezbronnego-trafili-piec-raz,nId,6623426

 

I to by było na tyle.

[goral_ 5571]

Jakie państwo takie służby. Strzelają do bezbronnego i pałują kobiety na demonstracjach.Nie odróżniają granatnika od głośnika, ale jak ofiarnie ochraniają "Naczelnika Państwa".

[Robnyc 3178]

Calkiem niezle jak na ponad 100 letni pistolet…

[goral_ 5571]

Teraz, Robnyc napisał(-a):

Calkiem niezle jak na ponad 100 letni pistolet…

odległość?

[Robnyc 3178]

10 yards czyli 9,14 metra 

Edytowane 28 Lutego 2023 przez Robnyc

[Rethel 505]

Jak myślicie a najlepiej z doświadczeń - jak jest trwałość CZ 75 B. Zamierzam sporo postrzelać z mojego egzemplarza i tak się zastanawiam ;).

[goral_ 5571]

Ze swojej CZ wystrzelałem ok 2k i jak dotąd nic się nie stało.

Teraz, Robnyc napisał(-a):

10 yards czyli 9,14 metra 

Spoko.

[dodge66 14448]

4 godziny temu, Rethel napisał(-a):

Jak myślicie a najlepiej z doświadczeń - jak jest trwałość CZ 75 B. Zamierzam sporo postrzelać z mojego egzemplarza i tak się zastanawiam ;).

 

Zależy jak zdefiniujesz "trwałość" i co masz na myśli poprzez "sporo postrzelać"

[Robnyc 3178]

Dzisiaj zrobilem upgrade z mojego starego LCP na Kahr P380

[Rethel 505]

@dodge66Czy wytrzyma powiedzmy z 50 000 strzałów

Edytowane 3 Marca 2023 przez Rethel

[dodge66 14448]

41 minut temu, Rethel napisał(-a):

@dodge66Czy wytrzyma powiedzmy z 50 000 strzałów

 

Zdecydowanie, ale oczywiście po drodze będzie trzeba będzie wymienić niektóre części np. sprężyny czy piny

[gehaazi 606]

W dniu 1.03.2023 o 20:38, Robnyc napisał(-a):

Dzisiaj zrobilem upgrade z mojego starego LCP na Kahr P380

Egzystujesz na Florydzie?

[Robnyc 3178]

W tej chwili tak