Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
albiNOS 01

Broń palna, strzelanie i nie tylko.

Rekomendowane odpowiedzi

Maxim. Zmiana przepisów, zasad powinna mieć podstawy, np. w postaci zagrożeń, doświadczeń. Te zmiany nie mają żadnych podstaw. A wyimaginowane mogą być dowolne, więc równie dobrze można zakazać zupełnie używania broni. Noży, siekier a na wszelki wypadek również samochodów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No z tego co się orientuję to przepisy sa nieraz mało jasne. Np. w sprawie noszenia broni występują dwa pojęcia "noszenie" i "przenoszenie" - lepiej żeby było to jasne. Poza tym czy mającym zezwolenie na broń sportową można pozwolić nosić ją załadowaną (nie mówiąc juz o czarnym prochu) po ulicy ? Nie wspomnę juz o całkowitej fikcji uprawiania strzelectwa przez wielu ludzi po to tylko żeby mieć upragniona klamkę. Na tym dorabia się tylko Związek Strzelectwa Sportowego kasując ciąglę jakieś pieniądze od biednych ludzi. Do tego jak sam mówisz niektóre osoby mając broń nie badają się i NIE MA ŻADNYCH weryfikacji czy taka broń powinni dalej mieć i umieją się nią posługiwać. Naprawdę posiadanie broni w Polsce jest tak nieogarnięte, że czas coś uporządkować.

To, że będzie opór osób posiadających broń lub czerpiących z tego stanu rzeczy korzyści bedzie duży to można sie spodziewać. Każda zmiana budzi opór.

To do czego wzywa ten pan - jakieś prześwietlanie policjantów, pracowników MSWiA...to juz pokaz czystej głupoty. Co to ma wnieść ?


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maxim - no to jednak zupełnie bez spiny, ale nie wiesz o czym piszesz, co wyklucza możliwość merytorycznej rozmowy (vide brak weryfikacji, noszenie, przenoszenie i cel "załadowania" )

Podsumuje tak:

Nawet taki sportowiec co zapisuje się i uprawia dla upragnionej "klamki" posługuje się bronią lepiej, sprawniej, ma wpojone bardziej zasady bezpiecznego obchodzenia się z bronią niż 90% "mundurowych". Fakt, który weryfikowałem naocznie w dużych grupach różnych funkcjonariuszy. Skoro o tym nie wiesz, to najzwyczajniej nie miałeś na tyle do czynienia z bronią, środowiskiem strzeleckim, by poznać fakty co tłumaczy Twoje oderwane od rzeczywistości opinie na ten temat. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maxim, jedno proste pytanie. Byłeś kiedykolwiek na strzelnicy?

Wiesz o czym piszesz czy jesteś tylko teoretykiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem. Wydaje mi się , że wiem o czym piszę aczkolwiek nie twierdzę, że moje stanowisko jest jedynym słusznym.

Mam uprawnienia do prowadzenia strzelań ze wszystkich rodzajów broni. Od ponad 20 lat nosze broń codziennie. Mam zezwolenie do ochrony osobistej (od 2000 roku)  i dwie jednostki broni krótkiej (małą i dużą bo latem łątwiej brać małą pod koszulkę).Nie jestem sportowym strzelcem chociaż należę do klubu strzeleckiego. Mam kilka nagród z zawodów w strzelaniach dynamicznych. Broń interesuje mnie głównie w aspekcie strzelań obronnych (zarówno aspekt prawny jak i taktyka i technika użycia broni w różnych sytuacjach).

Czy ta odpowiedź wyczerpuje temat kompetencji ? Dodam , że ukończyłem studia prawnicze . Zawód : retired.

Edytowane przez Maxim

"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to dziwi, po wielokroć Twoja opinia, bo jest, powtórzę, oderwana od rzeczywistości, której ponoć jesteś częścią składową. Skoro jesteś z wykształcenia prawnikiem i czytałeś projekt to zadziwiające jest, że nie zauważyłeś absurdów, niespójności i zaprzeczeń jednych zapisów drugim w tym samym akcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta mała "jednostka" to na mniejszych złoczyńców zapewne, a ta "duża" na większych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednostka to jest ale ognia a broń jest na sztuki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednostka to jest ale ognia a broń jest na sztuki.

 

w nomenklaturze wojskowej. Tutaj daje się nie wszyscy sa mundurowi ;) więc obowiązuje nomenklatura cywilna. 

Co do przepisów czekamy na konkrety - nigdy nie podniecam sie rozbijaniem gówna na atomy bo to wszystko 3 razy jeszcze się pozmienia.A potem nowelizacje....rozporządzenia...interpretacje...stanowiska..glosa...itd itd..


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy ile jest rocznie w Polsce przypadków użycia broni na amunicję ostrą do celów obrony własnej/domu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że to nie uzasadnia trzęsawki mundurowych ignorantów z KGP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy ile jest rocznie w Polsce przypadków użycia broni na amunicję ostrą do celów obrony własnej/domu?

 

z mojego doświadczenia wynika, że osoby mające broń do celów ochrony osobistej są daleko bardziej ostrożne i wyczulone na zachowania ludzi mogące przyczynić się do używania tej broni. Sytuacje , które powodują, że takie pozwolenie uzyskują odpowiednio nastawiają te osoby do świata zewnętrznego. Idąc za tym lepiej unikają kłopotów co z kolei powoduje omijanie sytuacji w których broń powinna być użyta. Myślę, że kilka razy w roku ktoś używa broni do obrony mienia lub własnej. Niekoniecznie z powodzeniem.


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

https://wpolityce.pl/polityka/407947-nasz-news-mswia-zmienia-przepisy-ws-dostepu-do-broni

 

wygląda na to, że "Jojo" wycofuje się z durnych pomysłów które wymyślił pewnie jakiś milicjant z kgp.

Jak będzie to zobaczymy. Komu jak komu, ale politykom zwłaszcza pis to nie wierzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nasza milicja ma zakorzenione podejście że broń + niemilicjant to coś bardzo złego. Podejście rodem z komunizmu. Widać to w postępowaniach i właśnie tym, że zapewne większość niemądrych zapisów pochodzi z KGP. Także zupełny brak logiki, i znajomości znaczenia pojęć czy po prostu słów, potwierdza, że milicjanci a nie fachowcy maczali w tym palce. 

Normalni Policjanci, jakich jest wielu, mocno dziwili zapisom projektu, tym bardziej, że niejeden po odejściu uzyskiwał pozwolenia kolekcjonerskie by dalej obcować z bronią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nie ostatni durny pomysł twórczyni powiedzenia o takości klimatu, podłapany przez rząd. Ps, o polityce nie rozmawiamy.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nie ostatni durny pomysł twórczyni powiedzenia o takości klimatu, podłapany przez rząd. Ps, o polityce nie rozmawiamy.

 

nie do końca. Dyrektywa ue dyrektywą, ale pomysły mswia w utrudnianiu szły znacznie dalej niż dyrektywa.

Zresztą przez Czechy zaskarżona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - koledzy z KGP panią Bieńkowską prześcignęli w pomysłach o kilka długości. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, łatwiej w razie czego spacyfikować społeczeństwo z płonącymi oponami na ulicy niż z kałachami czy AR piętnastkami w ręku.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie da się zaprzeczyć;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

W latach '40 XXw. skutecznie spacyfikowano bardzo uzbrojone jak na obecne standardy społeczeństwo w Polsce. Dlatego tym trybem rozumowania nie powinniśmy podążać. Tym bardziej, że wszelkiej maści przewroty i krwawe rewolucje nie są czymś cywilizacyjnie bliskim Polakom. Akurat w tej kwestii Polacy wypadają nader cywilizowanie w stosunku do "bardziej cywilizowanych i demokratycznych", przynajmniej deklaratywnie, nacji na około. Tej z problemami jedzenia widelcem ;) nie wyłączając.

 

Każda władza lubi porządek i spokój. Jak broń palna jest na państwowych stojakach, z przeciągniętą przez kabłąki spustu stalową linką to wszystko jest w porządku. Czuje się wtedy pewnie i bezpiecznie.

Tu nie chodzi o obawę przed wszczęciem rewolucji albo obronę ideałów za pomocą broni palnej. Bo to jest utopia i umysłowe  robienie sobie dobrze. Ci, którzy są w stanie i potrafią wcielać w czyn swoje przekonania zwykle broni palnej nie potrzebują, robią to wolą.

Za to władza, każda władza bardzo nie lubi takich aktywnych co nie siedzą przed telewizorem i nie wchłaniają aktualnie modnych treści. To wszystko.

 

Nie wiem kto wymyśla tego typu ograniczenia jak proponowane? Zagadką jest w jakim celu, bo praktycznego nie ma wcale. Ile w ciągu roku dokonywanych jest zabójstw za pomocą broni palnej w stosunku do ogólnej liczby?! Użycie broni palnej do zgładzenia kogoś, nawet samopałem, to tak jak podpisanie się pod swoim "dziełem". Na dodatek, wbrew obiegowej opinii, nie można być pewnym końcowego efektu. Tylko na filmach jest tak, że ganiający z odpustowymi spluwami kolesie kładą trupem jak łan zboża. Jest tyle skuteczniejszych, bardziej lub mniej subtelnych metod pozbawiania kogoś życia.

Dla odmiany uważam, że pozwolenie na broń powinno się dostawać z automatu. Przynajmniej w kilku przypadkach. Dla przykładu gdy ktoś służył w armii. Był czas na sprawdzenie tego czy nie jest wariatem. A w takich warunkach da się to bardzo dokładnie prześwietlić. Ludzie po 24. roku życia specjalnie się już nie zmieniają pod względem charakteru i reszty. Tak twierdzi neurobiologia. To działa o niebo skuteczniej jak wychwycenie "utajonego" w czasie półgodzinnej rozmowy z psychologiem albo okresowych kontroli. Najpierw trzeba byłoby ustalić, po której siedzi "utajony" ;) ? To tak na marginesie, znam kilku psychologów, którym max. pozwoliłbym bawić się pistoletem na wodę, no w przypływie pobłażliwości odpustowy kapiszonowiec.

 

To by się sporo osób zdziwiło gdyby wprowadzono taki przepis nadający uprawnienia z automatu. Zdaje się, że tak jest np. w Czechach gdzie służba w armii niejako promuje w otrzymaniu zezwolenia na broń? Nie sądzę by liczba chętnych, posiadających z tej grupy gwałtownie podskoczyła.

 

Paranoidalne i podejrzliwe podejście do czegokolwiek jest udziałem tych, którzy danej rzeczy nie zasmakowali. Nie zanurzyli się w niej. Tak to jest gdy odsetek mężczyzn i kobiet, którzy trzymali świadomie i długo w rękach karabin drastycznie spada procentowo w coraz głupszym i bezwolnym "demokratycznym" społeczeństwie.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieco zawiłe, ale tak. Tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet ciekawe w temacie:


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez dariusz chlastawa
      Szanowni Państwo,
      Uprzejmie proszę o przesyłanie na adres mojego poselskiego biura:
      [email protected]
      petycji oraz stanowisk.
      W szczególności zależy mi na podpisanych i zeskanowanych pismach klubów i organizacji strzelectwa sportowego, a także kół, związków i stowarzyszeń łowieckich, myśliwskich, kolekcjonerskich, czarno-prochowych, rekonstrukcyjnych, pro-obronnych. Liczę także na podpisane stanowiska związków strzeleckich, centrali i oddziałów PZSS, organizacji promujących Obronę Terytorialną, miłośników asg itp.
      Materiały te przedstawię Ministrowi Sportu i Turystyki Witoldowi Bańce, a następnie wspólnie przedstawimy Państwa stanowisko Ministrowi Mariuszowi Błaszczakowi.
      Rzeczywiście mam przekonanie, że zmiany w tej dyrektywie są niepotrzebne i niekorzystne. W żaden sposób nie przyczynią się one
      do podniesienia naszego bezpieczeństwa. A wręcz przeciwnie! Oprócz tego dyrektywa godzi w sporty strzeleckie, które tak dynamicznie rozwijają się w ostatnim czasie.
      Proszę jednak wysyłać tylko maile z oficjalnymi stanowiskami w formie zeskanowanych i podpisanych uprzednio dokumentów.
      Serdecznie pozdrawiam,
      Jarosław Stawiarski,
      poseł na Sejm RP
      sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.