"pan" pracodawca

[Master Yoda 583]

http://www.youtube.com/watch?v=S3DDlUHt-co

[mirek 1969 928]

Tak wygląda w Polsce demokracja.

[Lawnowerman 1060]

Ludzki Pan

[Solve 177]

Tak to brzmi strasznie - macie rację..... ale Panie zawsze mają drugie wyjście........ mogą iść na wolny rynek, otworzyć własną działalność poszukać dofinansowań do działalności, dowiedzieć się w Urzędzie Pracy o dotację. Panie w pewnym sensie same się na to godzą. Ja od zawsze pracuję na swoim, nigdy nie byłem na etacie - owszem ma to swoje lepsze i gorsze strony ale nie pracuję za 3 zł i nie 48 h.

 

Skandalem jest, że właściciel takie warunki pracy proponuje! Jak napisał Marek - niewolnictwo!

 

W wielu miejscach w Polsce tak jest, w  moim Słupsku również. I co poradzimy? Jak się człowiek już przyzwyczai do wyzysku to nie ma ochoty i siły na zmianę.

[ptaku 109]

Ja pindole to powinno byc karane.

[Antiquarius 1070]

Z tego co słyszałem kiedyś, kelnerzy w miejscach typu warszawska Starówka, pracują tylko za napiwki.

[mikolaj78 944]

Chyba dla napiwków,bo nie chce mi się wierzyć żeby pracowali bez jakiejkolwiek umowy i pensji choćby małej.

[Master Yoda 583]

Z tego co słyszałem kiedyś, kelnerzy w miejscach typu warszawska Starówka, pracują tylko za napiwki.

To żle słyszałeś,gdy nie są studentami to pracują "na własnej działalności" lub podstawą jest najniższa krajowa.

Inna sprawa że ta branża pozbawiona jest w znakomitej większości profesjonalistów,począwszy od właścicieli restauracji skończywszy na personelu...

Stąd programy takie jak z linku które podałem.

Większości ludzi wydaje się że jak potrafią jeść to prowadzenie restauracji jest pestką....

[Gość Classified]

Temat rzeka.

[Antiquarius 1070]

To żle słyszałeś,gdy nie są studentami to pracują "na własnej działalności" lub podstawą jest najniższa krajowa.

Inna sprawa że ta branża pozbawiona jest w znakomitej większości profesjonalistów,począwszy od właścicieli restauracji skończywszy na personelu...

Stąd programy takie jak z linku które podałem.

Większości ludzi wydaje się że jak potrafią jeść to prowadzenie restauracji jest pestką....

Spokojnie, ze słuchem nie mam problemów i wiem co słyszałem . Oczywiście nie znam tej branży tak jak inni Koledzy i jeśli nikt tego nie potwierdza to nie jest to widocznie prawdą i zostałem wprowadzony w błąd.

[TIK TAK 962]

Tak wygląda w Polsce demokracja.

A co to ma wspólnego z pojęciem demokracji?

 

 

Wyzysk jest wszędzie i trzeba go zwalczać, ale to co na filmiku to patologia.

[Master Yoda 583]

Spokojnie, ze słuchem nie mam problemów i wiem co słyszałem . Oczywiście nie znam tej branży tak jak inni Koledzy i jeśli nikt tego nie potwierdza to nie jest to widocznie prawdą i zostałem wprowadzony w błąd.

Jestem spokojny ,to tylko taka forma przekazu..jak to w rozmowie...

[avid 2]

A co to ma wspólnego z pojęciem demokracji?

 

 

Wyzysk jest wszędzie i trzeba go zwalczać, ale to co na filmiku to patologia.

Pełna zgoda 

[kornel91 48769]

Wyzysk jest Panowie. Jak ktoś oglądał cały program to koleś ma Porsche Cayenne i lata samolotami. Po rewolucji podniósł do 6 zł wiecie co masakra i śmiech z takich ludzi. 

[dziadek 1771]

3 zł. na godzinę to duża stawka.  Nie przesadzajcie!

Myślę że w tej knajpie w Przasnyszu to właściciel udaje że płaci, a pracownicy udają że pracują, dlatego wezwali Panią Gesslerową na ratunek.

[Master Yoda 583]

Zajmujesz się uprawą bawełny,czy handlujesz melasą?    

[Gość Classified]

Sądzę, że jak długą są chętni na taką pracę tak długo będą dostawać takie stawki.

Pracodawca ma naprawde proste podejście do pracownika: Bierzesz tyle co podałem i akceptujesz pracę, no to cześc. H mnie obchodzi że za to nie wyżyjesz, bo jak nie jesteś w stanie za to wyżyć to po co się zatrudniłeś? Hobbystycznie turystycznie? To takie prawo rynku, że coś jest warte tyle ile ktoś jest skłonny zapłacić. 

Nie jest to moim zdaniem podejście zdrowe, ani tym bardziej zgodne z etyką w biznesie, ale cóż. 

Idąc tym tropem uważam, że jak długo będą chetni za 3 złote to będzie za tyle praca.

To tak jak z tymi co robią w transporcie czy taryfie - psucie stawek, bo zawsze znajdzie się geniusz co pojedzie taniej niż opłacalna stawka sądząc ze "zarabia" albo "byle pracować". jest pewien poziom, poniżej którego nie wolno schodzić. Pracownik, obojętnie jakiego rodzaju, powinien, wręcz musi się cenić. Cenić = wyceniać się zgodnie z potrzebami i umiejetnościami swoimi, a nie tym co chce dać pracodawca. Oczywistym przecież jest, że tenże chce płacić jak najmniej

To że są miłe przypadki pt pracodawców etycznych to swoją drogą.

[Master Yoda 583]

Sądzę, że jak długą są chętni na taką pracę tak długo będą dostawać takie stawki.

Pracodawca ma naprawde proste podejście do pracownika: Bierzesz tyle co podałem i akceptujesz pracę, no to cześc. H mnie obchodzi że za to nie wyżyjesz, bo jak nie jesteś w stanie za to wyżyć to po co się zatrudniłeś? Hobbystycznie turystycznie? To takie prawo rynku, że coś jest warte tyle ile ktoś jest skłonny zapłacić. 

Nie jest to moim zdaniem podejście zdrowe, ani tym bardziej zgodne z etyką w biznesie, ale cóż. 

Idąc tym tropem uważam, że jak długo będą chetni za 3 złote to będzie za tyle praca.

To tak jak z tymi co robią w transporcie czy taryfie - psucie stawek, bo zawsze znajdzie się geniusz co pojedzie taniej niż opłacalna stawka sądząc ze "zarabia" albo "byle pracować". jest pewien poziom, poniżej którego nie wolno schodzić. Pracownik, obojętnie jakiego rodzaju, powinien, wręcz musi się cenić. Cenić = wyceniać się zgodnie z potrzebami i umiejetnościami swoimi, a nie tym co chce dać pracodawca. Oczywistym przecież jest, że tenże chce płacić jak najmniej

To że są miłe przypadki pt pracodawców etycznych to swoją drogą.

       

[Gość Classified]

[Master Yoda 583]

Sądzę, że jak długą są chętni na taką pracę tak długo będą dostawać takie stawki.

Pracodawca ma naprawde proste podejście do pracownika: Bierzesz tyle co podałem i akceptujesz pracę, no to cześc. H mnie obchodzi że za to nie wyżyjesz, bo jak nie jesteś w stanie za to wyżyć to po co się zatrudniłeś? Hobbystycznie turystycznie? 

Wypowiedz jak wycięta z poradnika biznesu w Bangladeszu....

[Gość Classified]

Problem polega na tym, że ludzie często tak podchodzą do swoich pracowników. 

Nie wszyscy, ale są takie ananasy.

A najgorsze jest to, że są pracownicy co to akceptują.

[pit55 501]

Po świętach będą bilety na Ryanaira tańsze to dziewczyny sobie wylecą z tego 3 świata póki jeszcze młode. Przy obecnym stanie gospodarki nie ma szans na poprawę sytuacji, w 90% branż jest rynek pracodawcy który może sobie przebierać w kandydatach więc płaci po 3zł/h. Za kilka lat zostaną sami emeryci i będzie sobie sam za barem stał. Ostatni gasi światło.

Wg danych statystycznych ubyło pół miliona emerytów i rencistów w Polsce od wprowadzenia ustawy 67. Znaczy się jest to gatunek wymierający. Sądzę, że zostaną w Polsce sami urzędnicy ;(

[Master Yoda 583]

Król Janusz biznesmen pierwszy, nie dość że hojny to jeszcze skromny .

 

On chyba Darek ma na imię ;)a ten trepel pasuje ,mu jak świni siodło

[Daito 5062]

On chyba Darek ma na imię

 

No dokładniej to Dariusz Barłożek i złoże się że na tym forum jest przynajmniej kilka osób z tzw. "wyższych sfer" które znają go osobiście...

 

Edit: żeby nie było że naruszam jakieś dane osobowe, albo inne cuda:

 

http://kurierprzasnyski.pl/210148,Oczekuje-trzesienia-ziemi-po-rewolucjach-Magdy-Gessler.html#axzz3KU3eyX8b

[Master Yoda 583]

No dokładniej to Dariusz Barłożek i złoże się że na tym forum jest przynajmniej kilka osób które znają go osobiście...