Klub Miłośników Zegarków Tudor

[paul221 40278]

 

Podoba mi się ten Tudor i ma dobrze dobrany pasek

 

[Gość fidelio]

Dzięki Paweł, to w zasadzie jedyny oryginalny pasek, którego nie chcę wymieniać, bo też uważam, że jest wyśmienicie dobrany. Co prawda nie wymieniam też w Aquisie, ale tylko dlatego, że nie mam skomplikowanego narzędzia do tego potrzebnego ;-)

[MasterMind 10264]

[paul221 40278]

[quote name="fidelio" post="2739355"

 

:-D

[rafi87 1734]

Propozycja dla pań - Tudor Clair De Rose, tarcza czytelniejsza w porównaniu  choćby z Cartier Ballon Bleu .

[pablo122 1020]

[vvv 3237]

Na pierwszy rzut oka spodobał mi się ten Tudor Clair De Rose i już zacząłem szukać, ale jak się przyjrzałem to nie pasuje mi ten pierwszy endlink przy kopercie:

Szczególnie przy opcji z bransoletą, mogli to inaczej rozwiązać (pominąć ten element), z paskami jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że potrzebowali przejścia:

[rafi87 1734]

Na  nadgarstkowym  foto  edinki nie rzucają się w oczy, a tych nastepnych owszem. Może  nie chcieli   rozwiązania stosowanego na szerszą skalę ( jak w davosie  pogladowe foto). 

[Muzzy 3858]

Dzisiaj czas mi umila Pepsi, jutro jednak wędruje na bazarek. Jak ktoś aktualnie szuka to zapraszam na PW.

 

 

[zielony.m 2008]

Dzisiaj czas mi umila Pepsi, jutro jednak wędruje na bazarek. Jak ktoś aktualnie szuka to zapraszam na PW.

 

 

 

 

napisz mnie na mesenżerze za ila

Edytowane 31 Marca 2020 przez zielony.m

[pablo122 1020]

[Szyszkops 8043]

Co myślicie Koledzy - zabierać zaliczkę i uciekać z kolejki, czy cierpliwie czekać ?

[artme 9567]

Zabrac zdazysz zawsze - nikt nie umie powiedziec co bedzie za 2-3 miesiace a co dopiero za pol roku, jednak nie sadze, aby nie mozna bylo pieniedzy odebrac - nie popadajmy w skrajnosci, bo na takich pochopnych ruchach jak nagle wyciaganie kasy z bankow czy likwidowanie roznych inwestycji nigdy nie wychodzi sie dobrze

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez artme

[Szyszkops 8043]

No nie jestem pewien, czy zawsze zdążę zabrać właśnie to nie jest, co prawda, jakaś niewyobrażalna kasa, nawet jak się pójdzie paść, to świat się nie zawali (na razie tak se gadam, bo mam jeszcze robotę ), ale pytanie jest takie, czy nie skończy się na jakimś bezsensownym np półtorarocznym oczekiwaniu na ... Tudora...

[artme 9567]

Tego nie wie nikt... - nawet w Rolexie ludzie zapisani sa w kolejkach nawet na 2-3 nowe modele a fabryki pozamykane... Ja to widze tak, ze jak fabryki rusza, to firmy beda musialy nadrobic te tygodnie/miesiace zastoju i zwieksza produkcje i dostepnosc tego na co sa kolejki, wiec wszystko moze sie troszke odetkac, ale to takie wrozenie z fusow

 

ps

moze tez byc jeszcze jeden (smutniejszy) scenariusz - firmy popadaja, ludzie zostana bez pracy czy zmuszeni do zamkniecia firm nie beda mysleli o zakupie zegarkow i powypisuja sie z kolejek, wiec mozliwosci sa rozne.

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez artme

[memento mori 3186]

Rolex miał zamknąć fabryki na 10 dni tj. do 27 marca. Nie wiem czy zamknięcie przedłużyli czy nie (ktoś wie?). Podejrzewam, że wszystko sprowadza się do tego jak z koronawirusem poradzi sobie Szwajcaria. Jak tam zacznie odpuszczać, zarówno wirus jak i władze, to produkcja znowu ruszy. Moim zdaniem na takim samym poziomie jak była. Kolejna kwestia to kiedy otworzą się ponownie AD w poszczególnych krajach. W Polsce poza salonem na P3K w W-wie, reszta mieści się w centrach handlowych, które jak wiadomo są zamknięte. Teoretycznie może być taka sytuacja, że fabryki wznowią produkcję, ale u nas nie będzie gdzie odebrać zegarków 

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez memento mori

[artme 9567]

W ta wersje nie wierze - jak beda chcieli sprzedac, to i kurierem na wlasny koszt wysla

[Lotus 170]

Rolex czyni starania aby częściowo wznowić produkcje. Zależy to od rządu a ścisle mówiąc od regionalnego canton. Jednym z problemów jest również fakt że zatrudnionych tam jest wielu Francuzow którzy mają kwarantannę.

Ponieważ Rolex posiada stock to stara się dystrybuować do AD które funkcjonują

[pablo122 1020]

Co myślicie Koledzy - zabierać zaliczkę i uciekać z kolejki, czy cierpliwie czekać ?

Ja bym zawijał się z kolejki i cierpliwie czekał. Z kasą na kupce za kilka miesięcy kupisz poniżej kosztów od tego, który wskoczy na Twoje miejsce w kolejce.

Jednak to nie moje pieniądze, a to nie porada inwestycyjna

[memento mori 3186]

Jeśli ktoś niedawno zaliczkował stalowego professionala, na którego czeka się 1-3 lata, to ani za kilka miesięcy się go nie odkupi, ani za rok czy dwa w cenie poniżej metki.

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez memento mori

[pisar 3657]

Co myślicie Koledzy - zabierać zaliczkę i uciekać z kolejki, czy cierpliwie czekać ?

 

Jeżeli potrzebujesz kasy z zaliczki bo jest Ci niezbędna do życia to wycofuj.

W przeciwnym razie nie widze większego sensu.

[Szyszkops 8043]

Na razie niech się hajs tam jeszcze pokisi... mam nadzieje, że nie będę w plecy...

[zbyniu70 1255]

Za chwile to będzie taki wysyp na wtórnym , już jest to częściowo widoczne. A zaliczka

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez zbyniu70

[pablo122 1020]

Za chwile to będzie taki wysyp na wtórnym , już jest to częściowo widoczne. A zaliczka

W mojej ocenie teraz jest ostatni moment żeby sprzedać po w miarę normalnych pieniądzach. Za chwilę, albo trzeba będzie przełknąć potężną stratę, albo przetrzymać przez kilka lat.

Dalej, to tylko moje zdanie, myślę że stoimy przed czasami niewywiązywania się z umów i trzymanie kasy u Kruka jest dość lekkomyślne.

Mam jeszcze kilka objawień, ale nie będę siał paniki, nie jestem żadną wyrocznią.

To mój ostatni post w temacie kryzysu i koniec mojego mędrkowania na ten temat.

[pisar 3657]

pablo122: wydaje mi się, że trochę się nakręcasz niepotrzebnie. Kryzys jest pewny ale z tym, że trzymanie zaliczki jest lekkomyślne to już trochę przesada. Kojarzy mi się to trochę z tym jak się wszyscy masowo rzucili po jedzenie do marketów 2 tygodnie temu, jakby miało go braknąć