Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Matt2405

Klub Miłośników Zegarków Audemars Piguet

Rekomendowane odpowiedzi

Gość McIntosh

Jak widac zakup zegarka to nie wszystko - ale nie tylko w tej branzy serwisy kuleja i czesto mocno odstaja od wizji swojej marki. Coz - dzis do Francji bym juz w zyciu nie  poslal, ale moze sie okazac, ze za 8 lat po kliku awanturach francuski moze okazac sie jednym z lepszych AP - nie dojdziesz, choc nie ukrywam, ze czekam co Le Brassus powie.

Czekam na odpowiedź AP. Temat serwisu jest tu cześciowo znany. Przede wszystkim, serwis uszkodził wskazówkę minutową, co było podstawowym powodem mojej reklamacji. Ponadto bez mojej zgody wymieniono pierścień cyfrowy datownika na wersję z kalibru 3120 stosowanego w Royal Oak Ref. 15400. Uznałem, że skoro składam reklamację, to dobrze by było, żeby serwis przywrócił właściwą część datownika (15400 i 15300 różnią się krojem czcionki). Spokojnie czekałem będąc przekonanym, że sprawa zostanie szybko załatwiona. Tymczasem serwis odrzucił moją reklamację w całości. Uznano, że faktycznie wskazówka minutowa jest uszkodzona, ale ponieważ śladu nie widać z odległości większej niż 30 cm, to nie kwalifikuje się do wymiany. Natomiast pierścień cyfrowy założyli taki, jaki jest obecnie stosowany w kalibrze 3120, a wyjaśnienia co do różnic w kroju czcionki nic ich nie obeszły. Na tym nie koniec, bo zegarek wrócił w gorszym stanie od tego w jakim go wysyłałem. Pojawiły się rysy na bransolecie, których wcześniej nie było. Porysowano kopertę od strony dekla. Pojawiło się też starcie na pierścieniu koperty. Ręce mi opadły na tę całą żenadę. Sprawa trafiła do Audemars Piguet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Gdyby nie ten cholerny pierścień i uszkodzenie wskazówki minutowej, to biorąc pod uwagę jakość regulacji mechanizmu, naprawę uznałbym za wzorową. Ale niestety wyszło jak wyszło. :unsure:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to są oznaki nadciągającego serwisowego końca świata?  Jakiś czas temu skatowana Omega, z której niektórzy się podśmiewali. Niedawno były skargi na najlepszy dotąd serwis we Wrocławiu, dopiero co naszemu koledze wróciło Damasko z porysowanym AR.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro maszyniści dalekobieżnych pociągów zamiast koncentrować się na pracy gapią się w smartfona to może serwisantom też trudno utrzymać koncentrację. Taka nowa / stara choroba cywilizacyjna - uzależnieni od czegokolwiek zwykle mają cały świat gdzieś ( na czele z obowiązkami ) . A może serwisant miał depresję...dobrze że nie pilotował akurat samolotu. A może to poprostu zemsta za caracale i za widelec ;-)

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żenujące wyjaśnienia serwisu. Szczerze powiedziawszy myślałem że wezmą na klatę zaistniałą sytuację. Oby w AP staneli na wysokości problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serwis, to tylko ludzie i moge zrozumiec wszystko, gdyz nie myli sie tylko ten, co nic nie robi, dlatego rowniez wierze, ze glowna siedziba nie zostawi tak tego.

 

Omega, TH, Panerai czy chocby PP, to tylko przyklady, ktore sledzilem i sledze na naszym i zagranicznych forach oraz mam wlasne doswiadczenia i niestety serwisy tych marek czesto nie dorownuja poziomowi, to produktow, ktore manufaktura wypuszcza z "fabryki" i pozycjonuje jako dobra luksusowe. Z tego co sledze, to przy tak wielkiej i globalnej ekspansji Rolexa stosunkowo niewielu skrajnych przypadkow serwisowania mozna sie doszukac, za co znowu firma spod znaku korony moze byc dumna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serwis to tylko ludzie ale jak popełniają błąd to powinni się przyznać i naprawić go a nie udawać że sprawy nie ma. Do tej pory była to strategia instytucji finansowych na czele z ubezpieczycielami i bankami. Jak się okazuje zaraza się rozprzestrzenia.

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Czy to są oznaki nadciągającego serwisowego końca świata?  Jakiś czas temu skatowana Omega, z której niektórzy się podśmiewali. Niedawno były skargi na najlepszy dotąd serwis we Wrocławiu, dopiero co naszemu koledze wróciło Damasko z porysowanym AR.

 

Na WatchProSite czytałem ostatnio o problemach z serwisem F.P. Journe i Patek Philippe. No cóż, źle się dzieje.

 

A może to poprostu zemsta za caracale i za widelec ;-)

 

Podobno polskie firmy są szykanowane we Francji.  :unsure:

 

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/polskie-firmy-francja-szykany-polska-izba,225,0,2389729.html

 

Jeżeli Francuzi przyjęli odpowiedzialność zbiorową jako metodę walki z PiS, to jest to najgorsze rozwiązanie.

 

Wracając do zegarków, sprawa z tym pierścieniem cyfrowym to nie jest odosobniony przypadek. Na Chrono24 znalazłem trochę ofert sprzedaży Royal Oak Ref. 15300. Wiele z nich posiada datownik z czcionką od Ref. 15400 więc może to jakaś stała praktyka? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Razi mnie w Laptimerze pomiar czasu z dokładnością do 1/8 s. Mają ludzi za idiotów chyba. Jak można zaimplementować mechanizm o taktowaniu 8/s i bezczelnie nazwać to "Laptimer"??

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Razi mnie w Laptimerze pomiar czasu z dokładnością do 1/8 s. Mają ludzi za idiotów chyba. Jak można zaimplementować mechanizm o taktowaniu 8/s i bezczelnie nazwać to "Laptimer"??

A ja wlasnie zmierzylem i od przestawienia czasu (2 tyg.) zegarek zrobil... 0s  :)

 

Dokladnie jak nowy SD z ta tylko roznica, ze w RO w ciagu dnia robi srednio +5s,6s a w nocy -5s,6s, zas SD +3s a w nocy -3s. Nie zmienia to faktu, ze finalnie po 2 tygodniach zarowno RO jak i SD maja na koncie 0s   :)  Szacun  B)

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

@McIntosh: walcz wytrwale, bo nie powinno to długo potrwać. Ewentualnie aby przyspieszyć sprawę możesz ich zapytać czy to prawda, że "Maginot" oznacza po francusku "Witajcie"  :D

 

Przy tego typu sprawach zawsze zastanawiam się nad skalą. Czyli jaki procent serwisowanych zegarków wraca ponownie z uwagami klientów oraz ile zegarków rocznie serwisuje dana marka. Inna sprawa, że pewnie więcej niż 95% klientów AP w ogóle nie zauważy zmiany czcionki na datowniku i czy nowych rysek.

 

Oczywiście tematu tak nie zostawię. Jak będzie trzeba, to pójdę z tą sprawą do samego Olivera Audemarsa. Przy okazji, jako ciekawostkę nadmienię, że pan Oliver ma żonę z Krakowa i świetnie mówi w języku polskim.  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście tematu tak nie zostawię. Jak będzie trzeba, to pójdę z tą sprawą do samego Olivera Audemarsa. Przy okazji, jako ciekawostkę nadmienię, że pan Oliver ma żonę z Krakowa i świetnie mówi w języku polskim.  :)

No nie wiem. Pani prezydentowa świetnie mówi po niemiecku ( podobno ) ale nie widzę przełożenia na stosunki dwustronne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Na szybko skrobnąłem kilka zdań o nowościach AP.

 

LINK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Mariusz, ze tak sie stalo. Ciebie, pasjonata marki boli takie podejscie podwojnie. Zycze aby sprawa szybko znalazla pozytywny koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A morał z tego taki... nie chwal dnia przed zachodem słońca... Życzę satysfakcjonujacego finału.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile kosztuje serwis AP? Chyba koledzy pisali, że coś ok 5k pln. Masakra.

Po zachwytach artme i McIntosha nad RO zacząłem się bliżej przyglądać temu zegarkowi, ale po tej akcji z serwisem przeszło mi z rozważaniami nt. AP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Szkoda Mariusz, ze tak sie stalo. Ciebie, pasjonata marki boli takie podejscie podwojnie. Zycze aby sprawa szybko znalazla pozytywny koniec.

Dzięki Bartek.

 

Ile kosztuje serwis AP? Chyba koledzy pisali, że coś ok 5k pln. Masakra.

Po zachwytach artme i McIntosha nad RO zacząłem się bliżej przyglądać temu zegarkowi, ale po tej akcji z serwisem przeszło mi z rozważaniami nt. AP.

Ponad 6000 zł.

 

@rath,

co do chwalenia dnia przed zachodem słońca - w 2013 roku z serwisu zegarka byłem bardzo zadowolony. Nie wiem co się teraz tam porobiło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile kosztuje serwis AP? Chyba koledzy pisali, że coś ok 5k pln. Masakra.

Po zachwytach artme i McIntosha nad RO zacząłem się bliżej przyglądać temu zegarkowi, ale po tej akcji z serwisem przeszło mi z rozważaniami nt. AP.

rozumiem że nie jest to fabryczny lecz autoryzowany serwis - jak nie przymierzając SG na Marynarskiej. W sumie w przypadku tego ostatniego zaletą związaną z brakiem wysyłki zagranicznej na upartego mogłoby być czas i koszt ale to nie ta sytuacja bo AP i tak opuścił kraj. A właściwie dlaczego nie Szwajcaria? Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to juz napisz jak cos wiesz - czemu powodzenia? :rolleyes:

Pytam, bo ja osobiscie wolalbym oddac do serwisu w Le Brassus, ale widze, ze to jakis karkolomny wyczyn :unsure:

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

No to juz napisz jak cos wiesz - czemu powodzenia? :rolleyes:

Pytam, bo ja osobiscie wolalbym oddac do serwisu w Le Brassus, ale widze, ze to jakis karkolomny wyczyn :unsure:

 

Decydując się na wysyłkę zegarka do Szwajcarii przypuszczam, że będziesz chciał czasomierz ubezpieczyć. To wymaga deklaracji wartości i tu zaczyna się cała zabawa. Twój zegarek trafi do odprawy celnej, a więc będziesz musiał opłacić cło, bo szwajcarski serwis żadnych kosztów na siebie nie weźmie. Trzeba będzie wypełnić deklarację celną CN 23 i dodatkowe dokumenty takie jak karta wywozu towaru za granicę (formularz SAD), świadectwo pochodzenia towaru itp. Tak wynika z danych, które publikuje EMS. Jest z tym trochę certolenia.

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Mariusz za konkret. Zostaja na dzien dzisiejszy w takim razie Niemcy - z nimi nie powinno sie takich rzeczy dziac.

Ile kosztuje serwis AP? Chyba koledzy pisali, że coś ok 5k pln. Masakra.
Po zachwytach artme i McIntosha nad RO zacząłem się bliżej przyglądać temu zegarkowi, ale po tej akcji z serwisem przeszło mi z rozważaniami nt. AP.

Zachwyt jest nadal a serwis, to przypadek. Za 5-6 lat moze sie okazac, ze AP ma najlepszy a poziom Rolka spadl - to jest loteria. Tym sposobem myslenia nie powinienis rowniez myslec o PP czy kupowac Porsche mieszkajac w Poznaniu - nie popadajmy w paranoje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.