Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość JUSUP

Perfumy

Rekomendowane odpowiedzi

Zamienię Lalique Equus EDP 75 ml, użyty 3 razy, także praktycznie cała pojemność, do tego pudełko.

Nie mam nic konkretnego w głowie na zamianę, jak cos proszę o info na PW.


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz zaszaleć to polecam Crystal de Roche Oliver Durbano.

Dla mnie super - chłodny kryształ mieszający się ze spalenizną (dymem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz zaszaleć to polecam Crystal de Roche Oliver Durbano.

Dla mnie super - chłodny kryształ mieszający się ze spalenizną (dymem).

Remy gdzie kupujesz OD?

Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Panowie, krótka piłka... moje obecne perfumy (Mont Blanc Legend) są na wyczerpaniu i muszę coś nowego nabyć. Które z poniższych polecacie?

 

 

Zdecydowanie M7. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie M7.

Fajne też w tym klimacie Franck Boclet leather.

Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym jednak pozostać na pułapie do 200 zł za 100 ml ... ;)

To bentley;)

Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Fajne też w tym klimacie Franck Boclet leather.

Oj nie, Filip.

Boclet, to głównie skóra, M7 to Oud. Dwa różne typy zapachowe. Co nie zmienia faktu, ze FBL, to bardzo dobry zapach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie boclet ma podobne nuty, chyba że ktoś mi złą odlewkę zrobił. M7 znam na pamięć bo kupilem naście lat temu jak się pokazał.


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość gość”u

To nie tak, że nic innego nie miałem. Miałem, sporo ale jakoś tak zawsze mnie mdliło po dłuższym czasie. No to moje dwa ulubione :D Lubie od zawsze, i nie nudzi się ;)

 

post-101536-0-59716800-1530129966_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brutala zapodałem dziś po goleniu. Fajny klasyk.


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość gość”u

Ja uwielbiam :) Przypomina mi Paco Rabanne PH.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Remy gdzie kupujesz OD?

Quality.

Choć najczęściej są to próbki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Dla mnie boclet ma podobne nuty, chyba że ktoś mi złą odlewkę zrobił. M7 znam na pamięć bo kupilem naście lat temu jak się pokazał.

 

W jednym masz dosłodzony ambrą oud, a w drugim skóre. Może ta ambra daje wrażenie podobnych klimatów. Choć na zapach, jako całość nie bardzo rzutuje.

To nie tak, że nic innego nie miałem. Miałem, sporo ale jakoś tak zawsze mnie mdliło po dłuższym czasie. No to moje dwa ulubione :D Lubie od zawsze, i nie nudzi się ;)

 

 

Denim jest bardzo dobry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam żadnej skóry nie czuję przynajmniej porównując np do Rasasi.


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również. Ja też widzę w nim podobieństwo do Pacco Rabanne Pour Homme, ale Brutal jest nieco lżejszy.
Polecam Wam piękny, polski paprociowo-kwiatowy zapach Consul z 1973 roku. Bardzo go lubię.

 

Muszę sprawdzić jak pachnie ten Denim...


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość gość”u

A ja kupie konsula.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

M7 jest dla mnie nie do przyjęcia. Jak na razie. Może za jakiś czas spróbuję raz jeszcze, póki co - wyłącznie nieprzyjemne skojarzenia mam z tym zapachem.

Skoro mowa o FB, to może ktoś z szanownego grona wąchał FB Tobacco i mógłby się wypowiedzieć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że na razie daruję sobie M7, ale na pewno powrócę do niego bliżej jesieni.
Zatem na placu boju nadal pozostają: Givenchy Gentleman EDP / Guerlain L'Homme Ideal EDT / Guerlain L'instant EDT / Encre Noire EDT... który wybrać???

 

RG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

M7 jest dla mnie nie do przyjęcia. Jak na razie.

 

Hehe, gdzieś w okolicach 2006 kupiłem w ciemno i bardzo szybko pożałowałem. Pachniało oryginalnie, choć dziwnie, a trwałość i projekcję miało zabójczą (musiałem dosłownie wchodzić w jedną chmurę wypuszczoną w powietrze bo inaczej burzyło wszystkie kioski w okolicy i nie zmywało się nawet po długiej kąpieli :P). Sęk w tym, że źle się w nim czułem. Po kilku podejściach wrzuciłem do szuflady, przeleżał z 7 lat, po czym oddałem praktycznie pełny znajomemu, na którym to wyczułem. W tym roku, przewalając jakieś próbki, niuchałem jakiegoś tam Toma Forda czy coś innego najwyraźniej opartego na oudzie i BUM! Chrystusie, jak to dobrze pachnie! Od razu w głowie lampka – YSL. Pożałowałem drugi raz, z tym że tym razem głupiej utraty tego flakonu. Teraz na liście zakupów na zimę wisi m7 oud absolu (przynajmniej w jakiejś większej próbce bo ciężko mi sobie wyobrazić noszenie tego inaczej niż od okazji do okazji), co robić? :)

 

Guerlain L'instant EDT

Też przewinął mi się w tegorocznych próbkach. Chyba przetestowałem jako pierwszy z którejś „dostawy” i o ile przy niektórych się waham podczas rozważań na temat samczej lub niesamczej natury zapachu, tak tu od razu napisałem na naklejce „damski” i przekazałem w ręce żony. :)

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie mogłem znieść M7. Zbyt ciężki, intensywny i irytujący zapach.

 

Z ostatnich nabytków, w dodatku bardzo tanich, które mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły polecam STR8 Freedom. Naprawdę udana drzewno-przyprawowa woda toaletowa. Mogłaby utrzymywać się nieco dłużej, ale i tak za te pieniądze nie jest źle.


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam przetestować Krzysztofa Kolumba. Poznałem go spokojnie 17 lat temu i nadal jest dostępny. Cena niewygórowana, a dostajemy w zamian lekko drzewny i bardzo fajny zapach.

 

https://www.fragrantica.com/perfume/Christopher-Colvmbvs/Christopher-Colvmbvs-20681.html

 

szukając punktu odniesienia możecie porównać do Kenzo Pour Homme.

Edytowane przez RoKoKo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.