Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

tarant

Nie jest OK....

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie dzień do d*py, zostało tylko się napić :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To teraz patrzta na to zdjęcie poniżej. Zatrzymałem się autem przed rondem aby przepuścić pojazdy na nim po czym na nie wjechać. Kawałek tyłu samochodu został na ścieżce rowerowej. Nagle w bok z tyłu wjechał mi rowerzysta. Natychmiast zażądał kasy za, uwaga - straty moralne! Więc policja, duży spokój i uwaga - jestem winny spowodowania kolizji! 300 zł mandatu. No to sąd. Czekam sobie spokojnie na wezwanie do sądu a tu dziś pismo. Sąd Rejonowy. No to pewnie wezwanie. Otwieram. Postępowanie nakazowe. Wyrok- 490, z kosztami. I cześć jak czapka. Nie do wiary.

post-68982-0-63752900-1486501671_thumb.jpg

post-68982-0-02937100-1486501740_thumb.jpg


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, stanąłeś na ścieżce rowerowej i stąd Twoja wina... Zawsze możesz iść wyżej, ale to chyba nie ma sensu...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście żartujesz, prawda? :) Nie ma czegoś takiego jak zakaz zatrzymania, przy linii zatrzymania przed rondem zresztą...


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Nie jest ok, bo moderatorzy kneblują mordy tym którzy rozmawiają o polityce, a sami takie tematy sobie zakładają :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja kolacja, nawet sety se nie strzelę, bo antybiotyki biorę. post-68064-0-25286600-1486503051_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po tym, co przeczytałem o wymiarze sprawiedliwości, nie mam siły nawet tego komentować. Mogę zapłakać z Wami nad tym, co się dzieje :/  To nie jest OK

 

Ps. Gustaw, mimo wszystko, zaskarż ten wyrok (to się zdaje nazywa zarzuty do nakazu lub sprzeciw), bo się uprawomocni i po sprawie, a tak, masz szansę trafić na sędziego, który inaczej oceni sprawę. Niby jest opinia, że policja już "orzekła", to wygodniej przyklepać. Ale może trafisz na sędziego - idealistę, któremu się będzie chciało? Przecież w końcu  te środki odwoławcze po coś są, prawda?

 

Czasem ręce opadają....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest ok, bo moderatorzy kneblują mordy tym którzy rozmawiają o polityce, a sami takie tematy sobie zakładają :)

 

Jacy moderatorzy?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Jacy moderatorzy?

Dobrze. Moderator.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze. Moderator.

Który moderator?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak więc Tomek chętnie skorzystam z podpowiedzi, jakiegoś świeżego spojrzenia, ale proszę o sugestie mniej oczywiste, aczkolwiek nadal w granicach prawa; przynajmniej ja zamierzam go przestrzegać  :ph34r:

 

 Widzę, że zęby zjadłeś na tej sprawie. Jeden pożytek, możesz się doktoryzować, ale marna to pociecha. A wiesz co? Idź va banque, napisz do samego Ministra Sprawiedliwości, on jest na pewno nieco cięty na takie sprawy. Na pewno nic Ci to nie zaszkodzi, a może coś da....

Który moderator?

 

 Widzisz, Twoja sława Cię prześladuje ;) Luzik, dyskusja chyba trzyma poziom, jest dobrze...znaczy nie jest OK :P po prawdzie, to jednak można złapać doła, gdy się poczyta, co nie funkcjonuje jak należy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście żartujesz, prawda? :) Nie ma czegoś takiego jak zakaz zatrzymania, przy linii zatrzymania przed rondem zresztą...

Trzeba by skarżyć debili co tak ścieżki robią a tych rowerzystów cwaniaków gonić indywidualnie. Sam jeżdżę różnymi jednośladami i stram się poruszać z wyobraźnią i empatią ale mam taki wyjazd z parkingu szkoły na 3 jezdniową ulicę w terenie gęsto zabudowanym że nie ma możliwości żebym nie przystanął fragmentem samochodu na ścieżce zanim nie włączę się do ruchu. Robię to tak aby za bagażnikiem zostało miejsce dla ewentualnie pędzącego rowerzysty. Jesienią dostałem kopa w kufer od takiego empatycznego imbecyla. Dogoniłem go 2 skrzyżowania dalej ale na mój widok na ścieżce przezornie wpadł do parku - prawdopodobnie dla mojego dobra. Od tego czasu rowerzysta z zasady nie ma u mnie kredytu zaufania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba ten jeden raz złapałem, o co biega ;) ale nie jestem pewien na 100%. Stopień komplikacji mierzony w tarantach: 50% ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Ja sam smigam rowerem ale jest czesc cyklomaniakow ktorzy gotowi leb ro***bac tylko po to aby bylo, ze maja racje a Ty czy ktokolwiek inny zlamal przepisy. Ze glowy nie szkoda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by skarżyć debili co tak ścieżki robią a tych rowerzystów cwaniaków gonić indywidualnie. Sam jeżdżę różnymi jednośladami i stram się poruszać z wyobraźnią i empatią ale mam taki wyjazd z parkingu szkoły na 3 jezdniową ulicę w terenie gęsto zabudowanym że nie ma możliwości żebym nie przystanął fragmentem samochodu na ścieżce zanim nie włączę się do ruchu. Robię to tak aby za bagażnikiem zostało miejsce dla ewentualnie pędzącego rowerzysty. Jesienią dostałem kopa w kufer od takiego empatycznego imbecyla. Dogoniłem go 2 skrzyżowania dalej ale na mój widok na ścieżce przezornie wpadł do parku - prawdopodobnie dla mojego dobra. Od tego czasu rowerzysta z zasady nie ma u mnie kredytu zaufania.

 

Rowerzyści poruszają się zbyt szybko, aby ich w porę zauważyć, szczególnie gdy ścieżka jest zarośnięta jakimś żywopłotem, który kończy się tuż przed zjazdem. Tu już nie można zachować należytej ostrożności, to jest jazda bez trzymanki, na ryzyko kierowcy, który zawsze jest winny.... We wrocku porobili ścieżki rowerowe pomiędzy pasami ruchu (?!). Gdzieś czytałem, że to z Zachodu wzięte, tyle, że tam pomysł wycofują, bo się nie sprawdził. Ale Polak ma swój rozum i musi sam sprawdzić.... Fajnie demaskuje tą bezmyślną ekologię Łukasz Warzecha, taki publicysta,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Który moderator?

Poszło PW ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sam smigam rowerem ale jest czesc cyklomaniakow ktorzy gotowi leb ro***bac tylko po to aby bylo, ze maja racje a Ty czy ktokolwiek inny zlamal przepisy. Ze glowy nie szkoda...

 

Kiedyś, kiedy nie miałem prawa jazdy, to serio, imaginowałem sobie, ze jeśli ja, jako pieszy widzę samochód po zmroku, to kierowca mnie tak samo dobrze widzi.... Jazda samochodem w roli kierowcy szybko zweryfikowała ten pogląd.

Chyba podobnie jest z rowerzystami posiadającymi prawo jazdy, nie wiem. Ja rzadko jeżdżę na rowerze.... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy kto siedzi za kierownicą-czy to samochodu, czy roweru, bezmyślni i bydlęta trafiają się podobnie jak uprzejmi i kulturalni na rowerze i w samochodzie...

Więcej uprzejmosci, przewidywania, myślenia-za innych też, mniej brawury, pośpiechu a będzie mniej ofiar...


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem za siebie.

Jezdze i samochodem i rowerem.

Jazdy 'masy' rowerewowej' po miescie nie popieram-czysty snobizm, moda nic wiecej, szkodzi bardziej kazdemu niż pomaga.

Tu sie zgadzam.

Sciezki rowerowe sa potrzebne, mnostwo ludzi z nich korzysta, choć tu utrudniają piesi...

Sami rowerzysci popełniają kardynalne bledy nie zachowując uwagi na miejscach gdzie sciezki krzyzują się z jezdnia-wymuszają pierszenstwo, wjezdzają na 'pełnym gazie.

 

Ja rower przez pasy przeprowadzam-choc czestym widokiem jest rowerzysta wpadajacy w tlum pieszych, to nieomal norma.

 

Kierowcy aut-jedni przepuszcza, uśmiechna się, inni spychają na pobocze, cios butelką w plecy to też nic dziwnego , dla zabawy.

Problemem są tez kierowcy taxi-tych pacjentow nieobowiazują przepisy o ruchu drogowym po godzinie 22..

Zakaz skrętu, podwojna linia ciagła, kierunkowskazy to dla taxi drivera zaden problem...

 

Edit

Jako kierowca samochodu (29 lat) nigdy nie mialem zadnej scysji z innymi użytkownikami, jako rowerzysta, w ostatnim czasie bylo kilkanascie awantur z kierowcami aut...


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ostatnich latach tak się porobiło że piesi i rowerzyści to są święte krowy. Ja teraz mam już taki odruch, że jak nie ma świateł i pieszy zbliża się do przejścia to na wszelki wypadek zawsze się zatrzymuję, bo nigdy nie wiadomo czy baba spojrzy w prawo i lewo czy od razy wlezie na jezdnię. A prawo w tej chwili jest takie, że jak nie daj Boże potrącisz takie babsko to od razu możesz pójść do ciupy.  


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Scysji-miałem na mysli rękoczyny :)-jakieś tam wiazanki leciały :), ale nic poważnego :)

 

Zapomniałem jeszcze o kierowcach busów-Ci jako żywo przypominają mi westerny z dziecinstwa, brakuje tylko indian z łukami, reszta zachowana

Nadmierna predkosć, nadmiar pasazerów, jazda od prawa do lewa, krzyki itd :)

post-48316-0-79248600-1486554465.jpg


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Choć czuję się skandalicznie oszukany ( gość uderzył w auto gdy stałem, w dodatku tam były dwa przejścia a między nimi azyl) - zapłacę i odpuszczę. Gdybym wiedział, że ciągnąc temat i go wygrywając - kogoś czegoś nauczę i naprawię mikroskopijną cząstkę Państwa - być może bym walczył. A tak to czuję, że poświęcę mnóstwo czasu i nerwów aby zaoszczędzić 490 ( wraz z kosztami).

 

Aa, ciekawa sprawa. Mandat miał być 500 a nie 300 - wyleciało mi z głowy. A sąd zasądził 400.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile pamiętam - bo nie "praktykuję"  - to sprzeciw od nakazowego nie skutkuje czymś gorszym dla Ciebie niż dostałeś w nakazowym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.