PODFORUM MIŁOŚNIKÓW ZEGARKÓW CASIO G-SHOCK !

[piowa 281]

2008

[AndrzejMick 94]

Od 2008 roku.

 

Piowa.

Edytowane 13 Listopada 2013 przez AndrzejMick

[turbo 1]

Oj, pomyliło mi się, chodzi mi o G-9200 (bez radyjka). Czy wyszedł dużo wcześniej niż GW ?

[AndrzejMick 94]

Wyszły w tym samym roku. G-9200 kilka miesięcy później po GW-9200.

[turbo 1]

Wyszły w tym samym roku. G-9200 kilka miesięcy później po GW-9200.

Więc jaki był sens robienia G-9200? 

[AndrzejMick 94]

Tańszy jest taki model po prostu. Na początku, gdy technika waveceptora była nowością, tak Casio robiło, nie tylko z tym modelem zresztą.

[piowa 281]

G-9200 był (jest) sprzedawany na rynkach, które nie znajdują się w zasięgu nadajników, a GW-9200 w krajach, w których łapie się sygnał.

 

Niestety, później Casio zmieniło koncepcję i do Europy trafiły np. GX-56 i G-9300, czyli zubożone wersje GXW-56 i GW-9300. 

 

Miejmy nadzieję, że wraz z GW-9400 wszystko wróciło do normy. 

[turbo 1]

To nie w stylu Casio żeby wypuszczać wersję bez radia, tylko dlatego że gdzieś nie dociera sygnał (zwłaszcza że G-9200 był sprzedawany w krajach, gdzie jest zasięg radiowy). U nas wersja bez radia była sprzedawana równolegle z wersją z radiem i wcale nie była od niej tańsza. Dzisiaj jest trudno dostać G-9200, a ich ceny są dużo większe niż GW-9200. 

Edytowane 13 Listopada 2013 przez turbo

[piowa 281]

Wystarczy wejść na brazylijską lub hinduską (Indie) stronę Casio, by znaleźć tam modele G-9200, GF-1000, G-1400, G-1200 lub G-1250, czyli pozbawione Waveceptora wersje modeli GW-9200, GWF-1000, GW-4000, GW-3000 lub GW-3500. 

Edytowane 13 Listopada 2013 przez piowa

[turbo 1]

Wystarczy wejść na brazylijską lub hinduską (Indie) stronę Casio, by znaleźć tam modele G-9200, GF-1000, G-1400, G-1200 lub G-1250, czyli pozbawione Waveceptora wersje modeli GW-9200, GWF-1000, GW-4000, GW-3000 lub GW-3500. 

Tak, ale G-9200 nie były sprzedawane tylko w tych krajach, chodziło mi o to że Casio nie wypuszczało tego modelu tylko na kraje gdzie nie ma sygnału. Riseman bez radyjka był dostępny chyba wszędzie, pamiętam że u nas w sklepach był sprzedawany razem z GW-9200 i nie był wcale od niego tańszy.  

[piowa 281]

Jeśli mówimy o podstawowej wersji (czarny z pozytywnym wyświetlaczem) to w Polsce nie był sprzedawany model G-9200-1. Zamiast niego był GW-9200-1. Bez waveceptora pojawiły się inne wersje kolorystyczne. 

[AndrzejMick 94]

Tak, ale G-9200 nie były sprzedawane tylko w tych krajach, chodziło mi o to że Casio nie wypuszczało tego modelu tylko na kraje gdzie nie ma sygnału. Riseman bez radyjka był dostępny chyba wszędzie, pamiętam że u nas w sklepach był sprzedawany razem z GW-9200 i nie był wcale od niego tańszy.  

 

Nie sugeruj się zbyt cenami u nas. W pewnym momencie DW-5600 był w takiej samej cenie co DW-5000.

[turbo 1]

Jeśli mówimy o podstawowej wersji (czarny z pozytywnym wyświetlaczem) to w Polsce nie był sprzedawany model G-9200-1. Zamiast niego był GW-9200-1. Bez waveceptora pojawiły się inne wersje kolorystyczne. 

W Polsce była też zwykła wersja kolorystyczna - a przynajmniej w moim mieście

 

Nie sugeruj się zbyt cenami u nas. W pewnym momencie DW-5600 był w takiej samej cenie co DW-5000.

Nie sugeruję się właśnie cenami tylko u nas. Swojego czasu szukałem G-9200 zagranicą, myślałem że ceny będą niższe niż GW-9200, ale wszędzie gdzie były dostępne to były droższe od "pełnosprawnej" wersji o około 100zł. (mówię o zwykłej wersji kolorystycznej - inne kolorki kosztowały kilkaset zł. więcej).

 

W tej chwili ceny są inne i na takim ebay można taniej kupić wersję bez radyjka, ale ponad rok temu ceny były zupełnie inne. Dobrze że się uspokoiło z zegarkami Casio teraz, bo jak sobie przypomnę te skoki cen (Rysiek - z 699zł na 999zł), to aż człowieka strach ogarnia

Edytowane 14 Listopada 2013 przez turbo

[Seven 69]

W Polsce była też zwykła wersja kolorystyczna - a przynajmniej w moim mieście

To musiała być prywatna dystrybucja z dalekiego wschodu, bo w oficjalnej Casio nigdy nie sprzedaje równolegle tych samych modeli w wersji z i bez radia (poza limitkami, jak w przypadku dostępnych w Polsce G-9200).

[turbo 1]

To musiała być prywatna dystrybucja z dalekiego wschodu, bo w oficjalnej Casio nigdy nie sprzedaje równolegle tych samych modeli w wersji z i bez radia (poza limitkami, jak w przypadku dostępnych w Polsce G-9200).

Co masz na myśli mówiąc "oficjalnej Casio"? Chodzi Ci o ZIBI? Jeżeli o to Ci chodzi to bardzo możliwe, ponieważ gdy się zapytałem czy jest to dystrybucja ZIBI, to powiedzieli że już dawno od ZIBI nie biorą. 

[Seven 69]

No więc skoro to był prywatny import to i ceny mógł sobie wystawiać jakie mu się podoba.

[turbo 1]

A czy ZIBI jest jedynym oficjalnym dystrybutorem w Polsce? 

[Seven 69]

Tak.

[turbo 1]

OK. ale nawet w USA, UK, Japonii i jeszcze innych kilku krajach, nie dało się kupić G-9200 taniej od GW-9200? Mówię o roku 2012, gdy Rysiek kosztował u nas 899 zł w sklepach stacjonarnych. Poszukiwałem wtedy właśnie G-9200, myśląc że będzie on tańszy od GW, ale rzeczywistość była inna. Duże ceny G-9200 musiały więc wyjść w tym czasie od samego Casio, bo innego wytłumaczenia nie widzę. 

Edytowane 14 Listopada 2013 przez turbo

[piowa 281]

GW-9200 kosztuje w Stanach (MSRP) 220 usd, czyli 688 pln.

G-9200 kosztuje w Indiach (MRP) 10,495 idr, czyli 517 pln.

Edytowane 14 Listopada 2013 przez piowa

[turbo 1]

GW-9200 kosztuje w Stanach (MSRP) 220 usd, czyli 688 pln.

G-9200 kosztuje w Indiach (MRP) 10,495 idr, czyli 517 pln.

Teraz tak, ale mówię cały czas o 2012 roku, kiedy szukałem G-9200, bo GW-9200 kosztował u nas straszliwe pieniądze. 

[AndrzejMick 94]

Prawo popytu i podaży oraz konkurencji.

 

Mając możliwość kupowania za granicą grzech z tego nie korzystać. Pamiętam cenę 900 PLN Za GW-9200 w Polsce, ale mało mnie to obchodziło, bo na ebayu (z wszystkimi opłatami) był za góra 600 PLN. Dopiero ostatnio ceny w Polsce przestały fiksować i się dostosowały. Myślę, że duża zasługa w tym, że Zibi wyrosło dużo konkurencji.

Edytowane 14 Listopada 2013 przez AndrzejMick

[Seven 69]

G-9200 to akurat specyficzny przypadek jeśli chodzi o cenę w stosunku do wersji GW, ale w innych modelach różnice bywają naprawdę spore.

[tomaliusz 17536]

Prawo popytu i podaży oraz konkurencji.

 

Mając możliwość kupowania za granicą grzech z tego nie korzystać. Pamiętam cenę 900 PLN Za GW-9200 w Polsce, ale mało mnie to obchodziło, bo na ebayu (z wszystkimi opłatami) był za góra 600 PLN. Dopiero ostatnio ceny w Polsce przestały fiksować i się dostosowały. Myślę, że duża zasługa w tym, że Zibi wyrosło dużo konkurencji.

Masz rację, Zibi nie może już utrzymać wysokich cen na rynku  , tym bardziej że jest bigben_pl i inni, ale ... właśnie?

A czy ZIBI jest jedynym oficjalnym dystrybutorem w Polsce? 

Tak.

Skoro bigben ma oficjalną dystrybucję (gwara Zibi), to skąd bierze zegarki?, od Zibi  ??? Nie sądzę bo głównie przez Niego Zibi traci klientów, bo już nie ma śpiewki, odpowiedzi że strony Zibi, że są niewiadomego pochodzenia ... itd.

[turbo 1]

"Skoro bigben ma oficjalną dystrybucję (gwara Zibi), to skąd bierze zegarki?, od Zibi    ??? Nie sądzę bo głównie przez Niego Zibi traci klientów, bo już nie ma śpiewki, odpowiedzi że strony Zibi, że są niewiadomego pochodzenia ... itd."

 

Bigben bierze zegarki od Zibi, posiadając firmę możesz kupić zegarki od Zibi po cenach hurtowych. Taki Riseman kosztuje pewnie z 300zł u Zibiego w hurcie (ciekawe za ile bierze Zibi od Casio), a za ile go sprzedasz to już twoja sprawa. Zibi oprócz sprzedaży hurtowej posiada również własne sklepy (Time Trend), gdzie straszliwie zawyża ceny tych zegarków. Zibi to po prostu hurtownik, który zaopatruje również samego siebie (Time Trend). 

 

Tak mi się wydaje

Edytowane 14 Listopada 2013 przez turbo