Arek_Win 77 #8876 Napisano 14 Maja 2021 18 godzin temu, Lamela napisał(-a): Brakowało akcentu na wiekowym pianinie, to przygarnąłem takiego balloona (HAU, ok. 1910 r). Trochę był zapyziały i nie miał wahadła, więc i wydatek niewielki, a zabawy z dopieszczeniem oraz wyszukaniem i dopasowaniem wahadła starczyło na dobry miesiąc - ale już chodzi i bije, i to jak ! Całe pudło pianina i struny rezonują wszystkimi harmonicznymi, prawdziwy koncert 😀. Czuję, że się sąsiadom narażam... Ja na noc jednego bijącego wyciszam, bo podchodzą i mówią oo sąsiad ma zegar bijący oo sąsiad ma ćwierkającą papugę Teraz, Arek_Win napisał(-a): Ja na noc jednego bijącego wyciszam, bo podchodzą i mówią oo sąsiad ma zegar bijący oo sąsiad ma ćwierkającą papugę W nocy tylko kuka kukułka i bije ścienny HAU. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1819 #8877 Napisano 19 Maja 2021 kurcze, poratujcie radą. kilka ostatnich dni spędziłem nad roczniakiem. Przyszedł "uszkodzony" - nie działający. Aktualnie jestem na etapie głębokiej frustracji... Generalnie to chce mu się już jako-tako reagować ale największym problemem jest ustawienie pracy kotwicy i koła wychwytu. Przerobiłem dziesiątki konfiguracji z próbami regulacji wysunięcia palet i do niczego ciekawego nie doszedłem. najbardziej denerwuje mnie , że co jakiś czas koło wychwytu potrafi przeskoczyć kilka zębów zanim opadnie kotwica. Przesuwanie widełek w dół lekko gasi ten problem ale generuje kilka innych. mechanizm po myciu i smarowaniu. Dolna zawieszka włosa wygląda na dorabianą- wyraźne ślady obróbki. Włosa nie mierzyłem (myślę, że może być nieodpowiedni) jaki by nie był, to mechanizm powinien pracować- co najwyżej mało dokładnie.. Wahadło lekko nieosiowo- może kwestia mocowania włosa w tej dolnej zawieszce- już poprawiałem, bo było znacznie gorzej. Tak, czy inaczej muszę od niego kilka dni odpocząć. Mam dwa podstawowe problemy - 1. problem z koordynacją kotwicy z kołem wychwytu (żeby koło nie podbijało opadającej kotwicy obracając się o kilka zębów) 2. gaszenia obrotu wahadła - być może wtórny efekt związany z #1 zdjęcia poglądowe mechanizmu przed czyszczeniem(lepsze i inne mogę zrobić dopiero w następnym tygodniu) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #8878 Napisano 20 Maja 2021 (edytowane) Temat ustawiania roczniaka też był w tym wątku kiedyś poruszany i opisywany. Oprócz niewątpliwej korelacji ustawienia palet oraz wysokości kotwicy - duży udział w tej zależności ma też symetria wychwytu - ustawienie "szubieniczki"... Edytowane 20 Maja 2021 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1819 #8879 Napisano 20 Maja 2021 1 godzinę temu, Yodek napisał(-a): Temat ustawiania roczniaka też był w tym wątku kiedyś poruszany i opisywany. Oprócz niewątpliwej korelacji ustawienia palet oraz wysokości kotwicy - duży udział w tej zależności ma też symetria wychwytu - ustawienie "szubieniczki"... Tak, wiem - czytałem jak i kilka innych tematów w zakładce dot roczniaków. Szubieniczka... Masz na myśli górne mocowanie włosa? Tam jeszcze nic nie pokręciłem (czyli nie popsułem ) W moim przypadku problem będzie dotyczył raczej ustawienia samych palet kotwicy- ich wysunięcia względem koła wychwytu. Teraz musiałem temat zarzucić na kilka dni, ale dzięki temu mogę się zastanowić i podpytać zanim kolejny raz zabiorę się za psowanie żelastwa.. Wieczorem z kompa wpiszę zagadnienie- pytanie w temacie kol mkl1 o jego roczniakach,temat trochę ożyje a może nawet ktoś mi odpisze.. Zastanawiam się teraz jak przeprowadzić skuteczną regulację palet w kotwicy aby prawidłowo współgrały z kołem wychwytu. Robienie tego w mechaniźmie jest dość upierdliwe-wymaga po każdej poprawce ustawień palety montażu w mechanizmie kotwicy a dalej kolejnego demontażu kotwicy dla kolejnej poprawki - straszna kołomyja...może lepiej zdemontować obie części (kotwicę i koło) i wstępnie ustawić palety gdzieś na stole ale żeby to zrobić, to należy wpierw zbudować "stanowisko testowe" zachowując wymiary i rozstaw osi z mechanizmu.. Na razie straciłem tylko 3 dni na próby regulacji.. Roczniak uczy cierpliwości bardziej niż inne mechanizmy.. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #8880 Napisano 20 Maja 2021 (edytowane) Po prostu trzeba umieć go ustawić... Poczytaj o konstrukcji i pracy wychwytu Grahama. Wiele zależy tez od ogólnego stanu zegara... Luzów łożysk, stanu czopów oraz kondycji sprężyny... Edytowane 20 Maja 2021 przez kiniol 1 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #8881 Napisano 20 Maja 2021 Przy odrobinie cierpliwości, giętkich palcach, da się regulować palety na kotwicy bez jej wyciągania 😋 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1789 #8882 Napisano 20 Maja 2021 No i oczywiście, kwestia ustawienia wysokości widełek. Ktoś niedawno upierał się i ustawiał widełki na włosie dość nisko ( czyli daleko od górnej zawieszki). A powinno być tylko parę milimetrów. To ma duże znaczenie i palety mogą być dobrze ustawione, a będzie przeskakiwać po kilka zębów. 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longcase1 481 #8883 Napisano 20 Maja 2021 (edytowane) Zjawisko przerzucania po kilka zębów koła wychwytowego jest spowodowane zbyt niskim ustawieniem widełek na włosie. Zacznij od ustawienia poprawnie palet w kotwicy. Żeby były spoczynki prawidłowe. Mam nadzieję że nie ruszałeś mimośrodu kotwicy . Edytowane 20 Maja 2021 przez longcase1 6 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
old time 456 #8884 Napisano 20 Maja 2021 25 minut temu, PM1122 napisał(-a): No i oczywiście, kwestia ustawienia wysokości widełek. Ktoś niedawno upierał się i ustawiał widełki na włosie dość nisko ( czyli daleko od górnej zawieszki). A powinno być tylko parę milimetrów. To ma duże znaczenie i palety mogą być dobrze ustawione, a będzie przeskakiwać po kilka zębów. Wiele roczniakow ma widelec nisko- tu na zdjeciach jest tylko kilka roznych zawieszen. Wyraznie widac dosc spore roznice w odleglosci i ulozeniu widelca. 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longcase1 481 #8885 Napisano 20 Maja 2021 Ten mechanizm będzie miał w granicach 5-6 mm od górnego bloku 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JASI 1218 #8886 Napisano 20 Maja 2021 Na zdjęciach słabo widać, ale tą paletę co widać, wygląda na mocno sfatygowaną. Pozdrawiam Jacek 4 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #8887 Napisano 20 Maja 2021 (edytowane) 😱😱😱 Jasi - ale masz oko ... Edytowane 20 Maja 2021 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longcase1 481 #8888 Napisano 20 Maja 2021 (edytowane) Może to oliwa . W roczniaku tak zjechane palety to rzadkość . Najczęściej taka sytuacja jest po nie fachowej naprawie przy użyciu pilnika młotka itp Edytowane 20 Maja 2021 przez longcase1 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erzlot 298 #8889 Napisano 20 Maja 2021 Zacząłeś imo regulację "od dooopy strony" tzn od palet w wychwycie. Najczęstszą przyczyną jest brak symetrii odpadu tzn wychylenia/obrotu wahadła po "tik-tak" tzn uderzeniu koła wychwytowego na paletę. Wbrew (czasami) logice wystarczy przekręcić górne mocowanie wlosa o 1mm na ramieniu o długości prawie 0,5m i roczniak chodzi bez zarzutu. Miałem już kilka takich przypadków. Mój znajomy zrobił sobie do przyrządu Horolovar (który ma długość ok. 20 cm) przedłużkę z anteny teleskopowej i tym ustawia symetrię. A co do palet i wychwytu: ząb koła powinien uderzać w paletę wejściową i wyjściową jak najbliżej (ułamek milimetra) spadu. Na ten temat jest i na forum i w necie dużo materiałów (najczęściej ang.) a Ty sobie tylko dodałeś roboty. Ja ustawiam: najpierw symetrię, potem ewent. mimośród a w ostateczności palety. Oczywiście pomijam tu właściwą grubość i długość włosa, odległość widełek od góry, szczelinę na widełkach i ogólny stan werku. 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #8890 Napisano 20 Maja 2021 `no to trochę po poprawie obrazu ... na oliwę to nie wygląda 1 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1819 #8891 Napisano 20 Maja 2021 15 godzin temu, PM1122 napisał(-a): ta paleta ze zdjęcia nie była uszkodzona - zdjęcia które widzicie były robione przed czyszczeniem i raczej to oliwa i brud. od poniedziałku zabieram się kolejny raz za mechanizm - radę z jest dla mnie nie dostępny. dziękuję za porady 10 godzin temu, erzlot napisał(-a): "od dooopy strony" tzn od palet siem uczem - nie jest łatwo przy nauce w systemie eksternistycznym 😊 Powiedz mi proszę, czy ta półmetrowa "sztanga" do regulacji symetrii stosowana jest przez trudność w uzyskaniu odpowiednio małego kąta obrotu , czyli uzyskania odpowiedniej dokładności, czy z innych powodów? 15 godzin temu, PM1122 napisał(-a): No i oczywiście, kwestia ustawienia wysokości widełek. Tu było niepoprawnie ale wstawię na te 6mm i zobaczę co dalej. Oczywiście najpierw palety będę próbował ustawić, bo ja w tym widzę największą bolączkę mechanizmu. Dodatkowo, nie wiadomo jakie działania zastosował poprzednik i co naprawił, bo kilka śrubek miało ślady interwencji, a śrubkę od szubieniczki znalazłem luźną. teraz mogę przyznać rację, że pierwotnie problem mógł być związany z zawieszeniem włosa.. Obaczę po łykendzie. będę raportował o postępach. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janekp 516 #8892 Napisano 21 Maja 2021 23 godziny temu, zadra napisał(-a): Tak, wiem - czytałem jak i kilka innych tematów w zakładce dot roczniaków. Szubieniczka... Masz na myśli górne mocowanie włosa? Tam jeszcze nic nie pokręciłem (czyli nie popsułem ) W moim przypadku problem będzie dotyczył raczej ustawienia samych palet kotwicy- ich wysunięcia względem koła wychwytu. Teraz musiałem temat zarzucić na kilka dni, ale dzięki temu mogę się zastanowić i podpytać zanim kolejny raz zabiorę się za psowanie żelastwa.. Wieczorem z kompa wpiszę zagadnienie- pytanie w temacie kol mkl1 o jego roczniakach,temat trochę ożyje a może nawet ktoś mi odpisze.. Zastanawiam się teraz jak przeprowadzić skuteczną regulację palet w kotwicy aby prawidłowo współgrały z kołem wychwytu. Robienie tego w mechaniźmie jest dość upierdliwe-wymaga po każdej poprawce ustawień palety montażu w mechanizmie kotwicy a dalej kolejnego demontażu kotwicy dla kolejnej poprawki - straszna kołomyja...może lepiej zdemontować obie części (kotwicę i koło) i wstępnie ustawić palety gdzieś na stole ale żeby to zrobić, to należy wpierw zbudować "stanowisko testowe" zachowując wymiary i rozstaw osi z mechanizmu.. Na razie straciłem tylko 3 dni na próby regulacji.. Roczniak uczy cierpliwości bardziej niż inne mechanizmy.. 21 godzin temu, longcase1 napisał(-a): Zjawisko przerzucania po kilka zębów koła wychwytowego jest spowodowane zbyt niskim ustawieniem widełek na włosie. Zacznij od ustawienia poprawnie palet w kotwicy. Żeby były spoczynki prawidłowe. Mam nadzieję że nie ruszałeś mimośrodu kotwicy . 18 godzin temu, longcase1 napisał(-a): Może to oliwa . W roczniaku tak zjechane palety to rzadkość . Najczęściej taka sytuacja jest po nie fachowej naprawie przy użyciu pilnika młotka itp 17 godzin temu, erzlot napisał(-a): Zacząłeś imo regulację "od dooopy strony" tzn od palet w wychwycie. Najczęstszą przyczyną jest brak symetrii odpadu tzn wychylenia/obrotu wahadła po "tik-tak" tzn uderzeniu koła wychwytowego na paletę. Wbrew (czasami) logice wystarczy przekręcić górne mocowanie wlosa o 1mm na ramieniu o długości prawie 0,5m i roczniak chodzi bez zarzutu. Miałem już kilka takich przypadków. Mój znajomy zrobił sobie do przyrządu Horolovar (który ma długość ok. 20 cm) przedłużkę z anteny teleskopowej i tym ustawia symetrię. A co do palet i wychwytu: ząb koła powinien uderzać w paletę wejściową i wyjściową jak najbliżej (ułamek milimetra) spadu. Na ten temat jest i na forum i w necie dużo materiałów (najczęściej ang.) a Ty sobie tylko dodałeś roboty. Ja ustawiam: najpierw symetrię, potem ewent. mimośród a w ostateczności palety. Oczywiście pomijam tu właściwą grubość i długość włosa, odległość widełek od góry, szczelinę na widełkach i ogólny stan werku. Oddaj do zegarmistrza ,nie kombinuj,o ile wychwyt Grahama jest malo skomplikowany to przy innym rodzaju wychwytu roczniaki staja sie nieznosne.Krecenie mimosrodem uwazam za ostatecznosc po wyczerpaniu wszystkich metod zaleconych przez kolegow.Symetria,Widelki,oczywiscie widac ze u Ciebie palety sa raczej do szlifowania bo ktos na siłe zmusil zegar do pracy ..... 2 Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #8893 Napisano 21 Maja 2021 Pisz... dzwoń...masz blisko... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1819 #8894 Napisano 21 Maja 2021 (edytowane) 6 godzin temu, kiniol napisał(-a): Pisz... dzwoń...masz blisko... może nawet podjadę na nauki, ale nie wcześniej niż za miesiąc, bo trochę go jeszcze pomęczę aż się nim nacieszę i się nim zmęczę.. Mam jeszcze trochę wiary w to, że się uda mi go uruchomić 😊 8 godzin temu, janekp napisał(-a): palety sa raczej do szlifowania bo ktos na siłe zmusil zegar do pracy . Nie wyglądają jakby z fabryki wczoraj wyszły ale z tych zdjęć możesz wyciągnąć pochopne wnioski.. Edytowane 21 Maja 2021 przez zadra 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6252 #8895 Napisano 21 Maja 2021 Dla uspokojenia wszystkich, zrób dokładniejsze zdjęcia palet.. Odpadnie podejrzenie, że to wina "wystruganych/zmęczonych palet... 1 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #8896 Napisano 21 Maja 2021 6 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6252 #8897 Napisano 21 Maja 2021 Nówki sztuki to zegar powinien ruszyć 👍 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #8898 Napisano 21 Maja 2021 11 minut temu, tarant napisał(-a): 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JASI 1218 #8899 Napisano 21 Maja 2021 No, z takimi paletami, to mamy nowy typ zegara... Zegar gigant - europaleciarny... 🤣 Pozdrawiam Jacek 2 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1819 #8900 Napisano 25 Maja 2021 W dniu 21.05.2021 o 17:44, mkl1 napisał(-a): Nówki sztuki to zegar powinien ruszyć 👍 Tak jak pisałeś. Zastosowałem się do Waszych podpowiedzi, po wczorajszej popołudniówce przesiedziałem do 2:30 w nocy przy Hallerze i.... jak na razie 11h działa - wskazówki przesuwa, wahadłem kręci... Na razie nie ruszam, zobaczę czy mu się nie pogorszy ale temat jeszcze do dopracowania- kręci słabe 180kilka stopni. 20210525_111536.mp4 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach