Porady potrzebuję 😊

[LESKOS 3470]

2 godziny temu, tarant napisał(-a):

Należy też brać pod uwagę to, że on Cię (Ciebie) po prostu nie lubi...

Mam kilka takich, które chyba tak są do mnie nastawione

Bo zegary trzeba "oswajać" ... nie pierwszy przypadek, że po zakupie, umyciu, naoliwieniu, wymianie linki, drobnych naprawach... itd... itp ... zegar szedł cztery pięć godzin po czym stawał ... i tak przez dwa try dni ... potem się uspokajał,  a dziś chodzi bez najmniejszego problemu...

A CO SIĘ NATŁUMACZYŁEM MU, ŻE NIE BĘDĘ SPRZEDAWAŁ I MA DOŻYWOCIE I BĘDZIE MU DOBRZE ...to moje 😁

[mkl1 6123]

36 minut temu, LESKOS napisał(-a):

A CO SIĘ NATŁUMACZYŁEM MU, ŻE NIE BĘDĘ SPRZEDAWAŁ I MA DOŻYWOCIE I BĘDZIE MU DOBRZE ...to moje 😁

Ja odwrotnie:

 Nie po to cie kupiłem, byś focha strzelał, Jescze raz odmówisz współpracy i cie sprzedam !!!

 ...............czasami pomaga

 

[tarant 2971]

1 godzinę temu, mkl1 napisał(-a):

 Szanowni Państwo

powiedzcie mi proszę czego brakuje , jako zwieńczenia tego zegara?

(figurka?, czy jakiś element "klasycystyczny"

 tak wyglądał jak go kupiłem ( fotka z aukcji..

 

 

 

 

 teraz jest rozebrany i mechanizm umyty.

 nóżki i uchwyty pozbawione starej farby..

 reszta jeszcze przed dalszym czyszczeniem.

 ale w tzw. między czasie może rozglądnął bym sie za czymś na góre..

fotki:

 

 

 

 

 

W necie znalazłem np. takie???

 

 

 i bądź tu mądry

 

 

Wychodzi, że "urna na prochy przodków" przeważa w rankingu. Tu masz Japowe budziki co prawda, ale jakoś tak to też i w tym Twoim przeczuwam  

 

[mkl1 6123]

Dzięi, wiem czego szukać.

To będzie jednak trudniejsze, niż jakaś figurka

[fibo 416]

Pewnie ustawiali co im w duszy grało. Żeby klient był zadowolony i sięgnął do sakiewki. Ja akurat widywałem głównie pucharki, czy urny, ale i popiersia, rzeźbki się trafiały. Nawet zwierzaki typu lewgroźny. Jednak urny to IMO +- 80%.

[shreq 233]

Zegar w stylu Napoleon III. Styl ten miał swoje 5 minut w czasach panowania Napoleona III Bonaparte. Nie wniósł on niczego nowego do sztuki europejskiej, za to garściami czerpał inspirację ze stylów wcześniejszych.

Zwieńczenie tego zegara, które w sztuce nazywamy wazą, to alegoria greckiego rogu obfitości. Francuski odpowiednik symbolu dostatku i dobrobytu.

[erzlot 298]

Ja też głosuję za wazą/urną😊

[tarant 2971]

8 godzin temu, shreq napisał(-a):

Zegar w stylu Napoleon III. Styl ten miał swoje 5 minut w czasach panowania Napoleona III Bonaparte. Nie wniósł on niczego nowego do sztuki europejskiej, za to garściami czerpał inspirację ze stylów wcześniejszych.

Zwieńczenie tego zegara, które w sztuce nazywamy wazą, to alegoria greckiego rogu obfitości. Francuski odpowiednik symbolu dostatku i dobrobytu.

 

I dlaczego wprowadzasz forumowiczów w błąd? Waza na zwieńczeniu wygląda tak:

[mkl1 6123]

Ale "ta" Waza się nie zmieści na tym zegarze

[zadra 1813]

raczej nie "ona" bo w czasach Zygmunta Starego nie popularne było żąglowanie płcią..

Raczej "Ten Waza" się by nie zmieścił, ale jakaś "ta waza" to powinna wskoczyć bez problemu. 

[Yodek 2548]

27 minut temu, tarant napisał(-a):

 

I dlaczego wprowadzasz forumowiczów w błąd? Waza na zwieńczeniu wygląda tak:

 

 

 

😂😂

 

 

17 minut temu, mkl1 napisał(-a):

Ale "ta" Waza się nie zmieści na tym zegarze

 

"Ten" Waza raczej nie ale może "ta" 😁

[mkl1 6123]

1 minutę temu, Yodek napisał(-a):

 

 

😂😂

 

 

 

"Ten" Waza raczej nie ale może "ta" 😁

 Jaka średnica podstawy ?

 mam miejsce na okrąg fi 5cm

 

 ps. idę dalej zdejmoac złocistą starą farbę z ramki ... fuj nie wiem czym to było malowane, ale straszny glut się robi po użyciu  i acetonu i farbo-jada..

Edytowane 27 Marca 2021 przez mkl1

[JASI 1218]

U mnie na żeliwnym Japy bez sygnatury, jest taka waza... 

Pozdrawiam Jacek 

[PM1122 1786]

A może jakaś korona  ? ......................byłoby współcześnie

[mkl1 6123]

Zł,ożony

 

 Nie mam urny, to postawię całego Faraona

 

Edytowane 27 Marca 2021 przez mkl1

[Lamela 346]

5 godzin temu, JASI napisał(-a):

U mnie na żeliwnym Japy bez sygnatury, jest taka waza... 

Pozdrawiam Jacek 

To wygląda jak popielniczka 😃

Funkcjonalne ...

[Yodek 2548]

Maziaja zdjęta. Smrodliwa wielce, coś jak kolejowe WC 🤢 🤮 

 

 

Edytowane 28 Marca 2021 przez Yodek

[LESKOS 3470]

BRAWO ... nic dodać nic ująć  👍 ✌️

[Lamela 346]

Masz efekt WOW !!👏

No i ten napis...

Fajny mam mechanizm do roboty - szwedzki Westerstrand, coś jak zegarowe Volvo.

 

 

Z ciekawostek ma wyjmowane osie bębnów - aby łatwiej wymienić sprężyny, precyzyjną regulację okresu przesuwaniem zawieszki oraz takie szczegóły technologiczne, jak frezowany pręt wahadła czy litą mosiężną soczewkę. Nawet takie duperele jak podkładki pod kołki stożkowe tarczy z podfrezowaniem prowadzącym.

Ale się rozmarudził i domaga się pieszczoty. Kolejny zegar naprasza się o wymianę wężydeł ☹️

 

Będzie trochę zabawy i poszukiwania, bo takich małych chyba nie wytoczę..

Coś moje zegary szybciej się ode mnie starzeją, muszę poważnie przedyskutować zasadność ich nakręcania 🤥

 

 

[LESKOS 3470]

Tak z ciekawości skąd takie określenie "wężydło" - mnie się zawsze kojarzyło z rośliną a nie z łożyskiem ślizgowym, tulejką ... Jakoś mi to nie pasuje. 😉

 

[mkl1 6123]

To chyba było niedawno tu na forum tłumaczone.

To oz zwężenia łośzyska... zwężydło, wężydło

[LESKOS 3470]

Tłumaczone ale jak ? ... ale mam wrażenie że to trochę neologizm i co z tego że ktoś wyjaśnił co ma na myśli 😉 (mnie nie pasuje kompletnie ...)

[mkl1 6123]

 

[kiniol 2281]

10 godzin temu, Lamela napisał(-a):

Masz efekt WOW !!👏

No i ten napis...

Fajny mam mechanizm do roboty - szwedzki Westerstrand, coś jak zegarowe Volvo.

 

 

Z ciekawostek ma wyjmowane osie bębnów - aby łatwiej wymienić sprężyny, precyzyjną regulację okresu przesuwaniem zawieszki oraz takie szczegóły technologiczne, jak frezowany pręt wahadła czy litą mosiężną soczewkę. Nawet takie duperele jak podkładki pod kołki stożkowe tarczy z podfrezowaniem prowadzącym.

Ale się rozmarudził i domaga się pieszczoty. Kolejny zegar naprasza się o wymianę wężydeł ☹️

 

Będzie trochę zabawy i poszukiwania, bo takich małych chyba nie wytoczę..

Coś moje zegary szybciej się ode mnie starzeją, muszę poważnie przedyskutować zasadność ich nakręcania 🤥

 

 

Nie obrażaj proszę zacnej marki Volvo... 

[Miłosz Pakulski 641]

W dniu 25.03.2021 o 11:06, LESKOS napisał(-a):

Taka sprężynka "zakuta" plastikiem to chyba była stosowana w Metronach w latach 70-tych. Mogła nie pasować i zawieszka nie wisiała stabilnie. A to jest niezmiernie istotne - to próbowaliśmy ci przekazać 😉

NAJPROSTSZA BYŁA W TYM PRZYPADKU WYMIANA 

Sprężynka wymieniona wahadło pracuje normalnie ,uszkodzona była oryginalna.