Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Kacperek_77u

Mam 17 lat i naprawiam zegarki 😁

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Kacperek_77u napisał(-a):

 

Nie będe wymyślał wymówek bo to i tak by głupio wyglądało i nic nie dało, po za tym jakie korzyści otrzymałbym z celowego trzymania zegarków? 😛

Koleżance dawno już napisałem na pv jak co .....

Oddałeś kobiecie w końcu te zegarki czy dalej ściemniasz ?


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, mkl1 napisał(-a):

Na FB ma 24 lata :)

 

 

 

dostałem takie powiadomienie :)

Tu już chyba Twoje zaufanie do fejsbuka odleciało w kosmos. ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Paulus57 napisał(-a):

Tu już chyba Twoje zaufanie do fejsbuka odleciało w kosmos. ;) 

 

Na fb są takie informacje, jakie poda właściciel konta. Oczywiście mogą nie być wiarygodne...

 

529941287_Image002.jpg.4e44edb0538d95825fe9194ae423d3af.jpg


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie cieszy fakt, że młody człowiek zajmuje się tym zamierającym zawodem, martwi natomiast ilość skarg na przetrzymywane przedmioty.

Jeżeli sytuacja będzie się nagminnie powtarzać - powinno sie zamieścić w temacie administracyjne uwagę o długim terminie zwrotu.

O rzekomych uszkodzeniach nie wypowiem się, bo to "Sprawa dla reportera".

Pragnę zwrócić uwagę, że temat wraca. Dorośli powinni czytać uważnie komu chcą przekazać "znaczące" przedmioty; choćby ich wartość była tylko sentymentalna.

Pozdrawiam

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

Mnie cieszy fakt, że młody człowiek zajmuje się tym zamierającym zawodem, martwi natomiast ilość skarg na przetrzymywane przedmioty.

Jeżeli sytuacja będzie się nagminnie powtarzać - powinno sie zamieścić w temacie administracyjne uwagę o długim terminie zwrotu.

O rzekomych uszkodzeniach nie wypowiem się, bo to "Sprawa dla reportera".

Pragnę zwrócić uwagę, że temat wraca. Dorośli powinni czytać uważnie komu chcą przekazać "znaczące" przedmioty; choćby ich wartość była tylko sentymentalna.

Pozdrawiam

 

Temat wrócił razem z zakończeniem roku szkolnego.. Rok temu też podobnie było, hałasy przycichły wraz z tematem gdzieś we wrześniu/październiku (musiałbym sprawdzić dla pewności czy się nie mylę).

 

Takie falowanie sinusoidalne chyba już zostanie..

Kończy się szkoła, to siedemnastolatek bierze roboty tyle, że nie może przerobić, troszkę podłubie, wklei kolejny post samopochwalny nie przebierając w zdjęciach, napisze jakieś PW do osoby która szuka pomocy a oficjalnie na forum gdy są podnoszone zarzuty przez "chwyconych potrzebujących" to można bardzo wiele napisać i tłumaczyć się w nieskończoność nawet złamaniem paluszka..

 

Ani mnie to ziębi, ani grzeje... widzę tylko zwykły rozdźwięk między tym co człowiek/klient sobie wyobrazi i tym jak wszystko wygląda w rzeczywistości oraz kolejny raz pewna utrata zaufania mimo iż chciałoby się zaufać..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.07.2024 o 00:30, mkl1 napisał(-a):

Na FB ma 24 lata :)

 

 

 

dostałem takie powiadomienie :)

Polecam zobaczyć kiedy konto było zakładane 😛 (listopad 2018)


,,Weź mlody się lepiej do nauki żebyś przynajmniej maturę zdał, a nie bierz się za płatne serwisy. A jak już spierdzielisz to na swój koszt oddaj zegarmistrzowi, żeby poprawil po Tobie, jak już przyjmujesz zlecenia. Chociaż pewnie po negatywnych komentarzach to zostanie Ci tylko nauka" Bardzo lubię naprawiać zegarki a ich zbieranie jest efektem ubocznym. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
W dniu 2.07.2024 o 09:20, Kacperek_77u napisał(-a):

Polecam zobaczyć kiedy konto było zakładane 😛 (listopad 2018)

Czy to znaczy że zakładając konto fb świadomie podałeś  nieprawidłową ilość lat wskazujac, że skonczyłeś 18 lat w 2018r ?

Jednym słowem skłamałeś, oszukałeś,  wprowadziłeś w błąd dla własnej korzyści ?

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, zadra napisał(-a):

Czy to znaczy że zakładając konto fb świadomie podałeś  nieprawidłową ilość lat wskazujac, że skonczyłeś 18 lat w 2018r ?

Jednym słowem skłamałeś, oszukałeś,  wprowadziłeś w błąd dla własnej korzyści ?

Proponuję wyluzować. Na FB jest mnóstwo takich młodocianych "przestępców". ;) 

To prawie tak jak na portalach randkowych, gdzie (prawie) wszyscy zamieszczają zdjęcia mocno skorygowane albo sprzed iluś tam lat. Tu akurat z wiekiem raczej odwrotnie. :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Paulus57 napisał(-a):

Proponuję wyluzować

Ja nie wiem co jest na fb, bo mnie tam nie ma.

Ja po prostu zadałem zwykłe pytanie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja się wypowiem.

 

Co do IWC - ślady na tarczy były jeszcze przed interwencją Kacpra. On ich nie zrobił.

 

Co do sprawy przetrzymywania zegarków. Przez kilka tygodni z Kacprem nie było żadnego kontaktu. Miał moje zegarki o wartości ponad 10 tys zł, które miały być zrobione w ciągu tygodnia  i naprawy były opłacone z góry. Przez całe tygodnie Kacper ignorował wiadomości ode mnie. Potem puścił ściemę że mu messengera wysypało. Po przejściu na inny komunikator - kilka wiadomości - i znowu tygodnie bez informacji. Kiedy zagroziłem że mu zrobię reklamę na fb - zadeklarował się że odeślę zrobione zegarki. Potem informacja że zegarki zostaną wysłane „dzisiaj”. Oczywiście nie zostały. Zostały wydane kilka dni później, gdzie nie było mnie już w kraju i musiałem angażować osoby trzecie do odbioru. 
 

Nie padło nawet głupie „ przepraszam”, było za to wielkie zdziwienie że się gorączkuję.

 

Ogólnie zaprezentował bardzo aroganckie i bezczelne zachowanie.

 

Ja się poddałem i zakończyłem współpracę z Kacprem. Odesłał mi moje rzeczy (wibrograf który mu użyczałem , zegarki). Zapomniał odesłać cape coda( ściereczki do polerki). Gdy się o nią upomniałem- dal mi do zrozumienia żebym spadał i nie odeśle mi jej bo się pytal czy to wszystko wysyłając zdjęcie zegarków( na zdjęciu nie było Kacperku wiibrografu a jakoś nie zapomniałeś go odesłać). 
 

Na dzień dzisiejszy - odradzam. Może kiedyś- jak życie udzieli mu kilku skutecznych lekcji dotyczących szacunku wobec innych.

 

Przykro mi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.07.2024 o 12:35, Autor1984 napisał(-a):

Mnie cieszy fakt, że młody człowiek zajmuje się tym zamierającym zawodem, martwi natomiast ilość skarg na przetrzymywane przedmioty.

Jeżeli sytuacja będzie się nagminnie powtarzać - powinno sie zamieścić w temacie administracyjne uwagę o długim terminie zwrotu.

O rzekomych uszkodzeniach nie wypowiem się, bo to "Sprawa dla reportera".

Pragnę zwrócić uwagę, że temat wraca. Dorośli powinni czytać uważnie komu chcą przekazać "znaczące" przedmioty; choćby ich wartość była tylko sentymentalna.

Pozdrawiam

 

 

 ja właśnie dlatego, że przeczytałam uważnie, przekazałam Kacprowi moje sentymentalne;) zegarki. Przyznaję, że nie zamierzałam ich ruszać, bo i tak większość tego typu rzeczy przechowuje w stanie, jakim je dostałam. Padła propozycja, że można je nieco "zrehabilitować" - dla mnie super. Zachwyciło mnie wręcz, że chłopak się tym zajmuje, prezentował prace, które zazwyczaj były chwalone. Powiem więcej - brałam pod uwagę opcję, że noga mu się może powinąć w samej naprawie - bywa. Ale ... takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.07.2024 o 17:01, Nah napisał(-a):

 

 ja właśnie dlatego, że przeczytałam uważnie, przekazałam Kacprowi moje sentymentalne;) zegarki. Przyznaję, że nie zamierzałam ich ruszać, bo i tak większość tego typu rzeczy przechowuje w stanie, jakim je dostałam. Padła propozycja, że można je nieco "zrehabilitować" - dla mnie super. Zachwyciło mnie wręcz, że chłopak się tym zajmuje, prezentował prace, które zazwyczaj były chwalone. Powiem więcej - brałam pod uwagę opcję, że noga mu się może powinąć w samej naprawie - bywa. Ale ... takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam :)

 

I co? Otrzymałaś jakąś odpowiedź?


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.07.2024 o 17:01, Nah napisał(-a):

brałam pod uwagę opcję, że noga mu się może powinąć w samej naprawie - bywa. Ale ... takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam

Napisz jaśniej, kto kogo zwyobracał ?


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest na dobrej drodze, jesteśmy w stałym kontakcie, dzięki wszystkim za zaangażowanie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Nah napisał(-a):

Wszystko jest na dobrej drodze, jesteśmy w stałym kontakcie, dzięki wszystkim za zaangażowanie :)

Gdyby wszystko było na "dobrej drodze" to byś tu nie pisał ....


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

Gdyby wszystko było na "dobrej drodze" to byś tu nie pisał ....

...a 😜 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

Gdyby wszystko było na "dobrej drodze" to byś tu nie pisał ....

 nie do końca rozumiem... był brak kontaktu, dlatego tu napisałAM , teraz kontakt jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Nah napisał(-a):

 .... dlatego tu napisałAM ....

Oooops, przepraszam 🌹

Zmylił mnie Twój bezosobowy nick  🤗


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sygnalizuję, że zegarki do mnie wróciły - stęskniłam się :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 26.12.2022 o 14:53, Kacperek_77u napisał(-a):

Też zapraszam do obejrzenia mojego filmiku z serwisu wostoka:

https://drive.google.com/file/d/11OaLXSIEE2BoU1vffR-szdVi3sgVmqih/view?usp=drivesdk

Kibicuję młodemu człowiekowi. Niezależnie ile ma naprawdę lat. Myślę, że jeszcze musi się dużo nauczyć jak prowadzić biznes, jak być uczciwym w komunikacji. Jeśli wyciągnie z tego lekcję i się poprawi to jest szansa, że świat o nim usłyszy. Jeśli nie, może zmarnuje talent a może pójdzie do innej pracy i po latach zrozumie, co było nie tak. 
Natomiast też mam synów. Jeden 21 lat prawie, drugi prawie 16. Przy takich wartościach, jakie świat oferuje teraz młodzieży, to pasja do takiego zawodu jest na wagę złota. Domyślam się, że przerosło go nagle zainteresowanie i ilość zleceń plus nauka, która się upomniała o czas. I mniej tu widzę winy dzieciaka, niż dorosłych, którzy powierzyli mu drogie rzeczy i oczekiwali usługi na miarę zakładu zegarmistrzowskiego z historią. Oczywiście, że to nie usprawiedliwia arogancji, braku komunikacji czy manewrowania wiekiem na FB (powszechne niestety). Tylko w sumie nie wiem na ile jego rodzice wiedzą o skali jego działalności, na ile z nim rozmawiali czy rozmawiają i potrafią poradzić. Wierzę, że mądrość i zrozumienie przyjdą jeszcze wraz z wiekiem i doświadczeniem. Widzę też, że właściciel zegarka potwierdził wersję Kacpra, że to nie on dokonał uszkodzeń więc kolega który uparcie z nim dyskutował pewnie mógłby jakieś przepraszam powiedzieć. Myślę, że w każdych ocenach należy zachować umiar. I w zachwytach i w krytyce. BTW: nie znam dzieciaka, polubiłam kanał na YT i tyle. 

Edytowane przez Malwes

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tu ktoś w miarę posługujący się FB? Potrzebuję tego smyka docisnąć, bo naiwnie dałem mu ostatnią szansę na naprawienie tego, co poprzednio spieprzył. Nic, na czym mi zależało, ale wartość w tej chwili taka, że mogę iść na policję, jak mi się ta sytuacja zacznie nudzić. Chodzi mi o linki do grup, na których można smyka publicznie wezwać do odpowiedzi i narobić mu smrodu. Tak zwyczajnie i po ludzku. Bo znowu przegiął, tym razem ja się już w kolejne szansy bawić nie będę.


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oszołom, nie znam tematu i nie znam człowieka, jego historia mnie poruszyła jak weszłam na forum no też mnie urzekło dziecięce zaangażowanie w ten zawód. Natomiast, odradzam jakiekolwiek używanie mediów społecznościowych do tego typu spraw. Jesteś niezadowolonym konsumentem wg szeroko rozumianego prawa gospodarczo-handlowego i swoje zażalenia trzeba załatwiać profesjonalnymi kanałami służącymi do załatwiania takich spraw. Oczernianie kogoś w mediach czy jakiekolwiek przejawy hejtu w sieci mogą mieć fatalne skutki, ale dla Ciebie. Nie pomogą na gruncie handlowym ani prawa cywilnego za to zdyskredytują Ciebie i narażą na konsekwencje. Idźcie prawnika i dowiedz się jaka w Twoim przypadku jest oficjalna ścieżka egzekwowania nieudanej reklamacji i możliwosci odszkodowawczych. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekaj, czekaj... Ja nie jestem dzieckiem, jak on. Nie mam zamiaru go oczerniać, ani hejtować. Za stary na to jestem. Chcę tylko publicznie zapytać o to, czy raczy mi oddać moje rzeczy. On się lubi przechwalać w sieci, więc potrzebuję znaleźć takie miejsce, gdzie to robi. I wprost zapytać, czy łaskawie - skoro się nie wywiązał ze swojego zobowiązania - odda mi mój zegarek + mój werk. Kiedyś bywał ta tym forum, tu się chwalił, i poganianie go tu działało (masz przykłady wyżej). Ale już nie bywa, bo chyba się zorientował, że jest spalony. Telefonów nie odbiera, na SMS-y nie odpisuje, messengera nie czyta, tak samo wiadomości tutaj. Prawnik? Przy wartości tego, co Kacper przetrzymuje, to nie ma to sensu. Dla samej satysfakcji wyjścia na zero, albo odzyskania niewielkiej części wartości zegarka, po potrąceniu kosztów prawnika, nie ma to sensu. Już prędzej się przejdę na komisariat.

 


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem prawnikiem ale pośrednio moja praca jest związana z obserwacją podobnych problemów. Niezależnie od słuszności Twoich roszczeń (nie ma tu wątpliwości) publiczne pytanie o zamiar zwrotu czegoś lub naprawienie szkody jest oznajmianiem szerokiej publiczności jakiejś tam (wg sądu w Twojej ocenie) jakichś niekompetencji zawodowych co już wchodzi w dobra osobiste i prawo cywilne a nie handlowe. Pamiętaj też, że zostawienie negatywnej opinii do legalnie zarejestrowanej działaności poprzez powszechnie utworzone do tego kanały typu Ceneo, opinie Google itp to zupełnie coś innego niż wydawanie ocen w przestrzeni do tego nieprzeznaczonej zwłaszcza, jeśli świadomie powierzono mienie np osobie, która nie ma certyfikacji na wykonywanie jakichś czynności.

 

Twoja decyzja, ja to tutaj tylko zostawiam.

 

 Czasem zachodzę w głowę co ludziom przychodzi do głowy by wchodzić w ogóle w tematykę publicznego komentowania czegokolwiek w sieci a potem płacz z powodu często bardzo dotkliwych konsekwencji. Mimo, ze logicznie byli pierwszymi poszkodowanymi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, ale powiedz mi: co jest złego w publicznym zapytaniu, czy ktoś, kto nie odpowiada na żadną formę kontaktu, ma zamiar wywiązać się ze swojego zobowiązania (a raczej - po niewywiązaniu się - oddać czyjąś własność)? Jakie jego prawo naruszę? Jakie jego prawo naruszyli Koledzy i Koleżanki z forum, którzy tu się pytali o to samo (w stosunku do ich własności)? Co ma do tego certyfikacja? Powierzyłem mu mienie, bo dorabiał sobie naprawami i się uczył na nich. Nie ja jeden to zrobiłem. Sam się reklamował, zapraszał. Parę razy się wywiązał, potem przestał. 


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez obw
      Rozerwała mi się szlufka w skórzanym pasku: pierwsza od sprzączki, która dodatkowo jakby podklejona od spodu paska. Kto to może i czy w ogóle naprawić?
      Nowy pasek kosztuje 249 zł, zamiennik z Ali ok 180.
       


    • Przez Feymozim
      Naprawa zegarka Borealis Cascais 30ATM na mechanizmie Miyota 9015   Fotki poniżej

    • Przez Siewca
      Szukam kompletu wskazówek pasujących do Miyota 2115 (Hand size 70/120/17) może ma ktoś na zbyciu lub wie gdzie takie dostać (bez zakupów hurtowych).
      Potrzebuje je do zegarka Casio.
      Pozdrawiam
       
    • Przez Ann666
      Audemars Piguet  hmm...?🤔 
      Czy ktoś  wie cóż to za model?🤔🙂
       
       


    • Przez Feymozim
      Witajcie, jestem Adam zajmuję się naprawą zegarków od 2016 roku. Chciałbym zaproponować swoje usługi gdyby ktoś byłby zainteresowany podsyłam link do mojej strony . Gwarantuje wysoką jakość wykonywanych moich usług. Zainteresowanych i osoby mające pytania zapraszam na priv. 
      https://www.facebook.com/profile.php?id=100035394744422
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.