Rozmowy o bazarku - temat roboczy

[rk7000 3235]

W dniu 15.08.2023 o 21:06, kchrapek napisał(-a):

Chyba nie chodzi o naukę, ani nawet o koszty. Nie chce mi się szukać w gąszczu "nieradzieckich" i tyle. Tutaj były same ruski które pewnie tam nikogo lub mało kogo interesują. Zawsze uważałem że to wylane dziecko z kąpielą. Ruskie tam się nie przeniosły, a tu zniknęły.

Niby się zgadza ale nie do końca. 

Jak był bazarek to w ostatnich latach jego istnienia okazję trafiały się raczej rzadko i mało zegarków się tu sprzedawało.  Jak bazarek zlikwidowano to powstało larum ale nikt na głównym wystawiać nie spróbował nawet. Może oprócz Pawła.  

Zakładamy że tam nikt nic nie kupi a ogłoszenie zniknie między Japoncami i Słisami.  

 

Może przenieśmy to do dyskusji - chętnie bym poznał, zdanie innych użytkowników już po kilku latach po likwidacji bazarku. 

 

Edycja

Przeniesione  z  działu dyskusji 07.09.2023

[renqien 3165]

Pytanie, czy po tak długim czasie bazarek miałby szansę wrócić do dawnej kondycji. Wątpię. Dyskusję można przenieść, tylko czy jest po co? Jeśli to ma być czcza rozmowa o d*pie Maryni, to szkoda papieru. Ja już dawno mówiłem, że jeśli już handel ma być w takiej formie, jak jest teraz, to nie ma sensu w wypadku ruskich. Zwłaszcza, że tam są dość ostre zasady, a urokiem ruskiego bazarku było to, że były "ruskie zasady". Już widzę, jak komuś będzie się chciało bawić w pogniecione papierki i inne pierdoły dla zegarka za 50 czy 100 złotych  

[Walter_87 5891]

Na osobny bazarek, jak kiedyś, niestety góra się nie zgodzi, ale oddzielny poddział bazarku ogólnego, tylko z radzieckimi zegarkami/częściami to by mógł funkcjonować.

[rk7000 3235]

Ano nie wiem czy jest po co ale jednak tutaj zaśmiecamy temat tą gadką. 

 

Zdanie Forumowiczów powinno być  opiniodawcze dla Zarządu. 

Kiedyś byliśmy prężnym działem dlatego Nasz bazarek wielokrotnie udało się uratować i poległ jako ostatni.

Nie było już sensu dłużej go bronić.  Dziś mamy  możliwość weryfikacji oddolnej. Narazie ważne jest to co napisał Krzysiek - ruskie zegarki zniknęły z handlu na forum. 

Tu ich nie ma ale na główny bazar się nie przeniosły. 

Jest to ważna konkluzja  i jak będę rozmawiał z  Zarządem to jest to jakiś argument za przywróceniem subbazarkow.  To samo obserwuję z Amerykanami choć tam bazarek nigdy nie był mocny. Ale można coś kombinować i rozmawiać z Zarządem. 

Im więcej opinii tym więcej chęci do działania u mnie. 

[JanekTheFizyk 1203]

A jak wygląda statystyka nowych postów przed i po likwidacji bazarku? Da się to sprawdzić?

[renqien 3165]

7 godzin temu, rk7000 napisał(-a):

Ano nie wiem czy jest po co ale jednak tutaj zaśmiecamy temat tą gadką. 

To przenieś posty do właściwego wątku, albo stwórz nowy. Jesteś tu szeryfem, masz takie moce 🤠

[Sylwia1gb 403]

11 godzin temu, rk7000 napisał(-a):

Jak bazarek zlikwidowano to powstało larum ale nikt na głównym wystawiać nie spróbował nawet. Może oprócz Pawła.  

 

ja wystawiałam : ) i jeszcze bym wystawiła, ale faktycznie tam koledzy poszukują bardziej nie-radzieckich.

Regulamin jest do ogarniecia, szczególnie z pomocą Moderatora  strony.

 

 szkoda, że nie ma tutaj małego sub-bazarku, fajniej tutaj wystawiać, zaufany i zainteresowany odbiorca.

Ale jest jak jest.

[rk7000 3235]

20 godzin temu, JanekTheFizyk napisał(-a):

A jak wygląda statystyka nowych postów przed i po likwidacji bazarku? Da się to sprawdzić?

Da się ale kto poświęci swój czas na to? 

 

 

9 godzin temu, Sylwia1gb napisał(-a):

 

ja wystawiałam : ) i jeszcze bym wystawiła, ale faktycznie tam koledzy poszukują bardziej nie-radzieckich.

Regulamin jest do ogarniecia, szczególnie z pomocą Moderatora  strony.

 

 szkoda, że nie ma tutaj małego sub-bazarku, fajniej tutaj wystawiać, zaufany i zainteresowany odbiorca.

Ale jest jak jest.

Dziękuję  za Twój głos, wiem że większość z użytkowników tego subforum bedzie tego samego zdania.

Dlatego proszę o wypowiedź każdego kto ma coś do napisania. 

Nie zadzwonię do Prezesa z informacją, że trzech użytkowników chce przywrócenia bazarku radzieckiego ale jak będzie chciało tego 30 osób to będzie znak, że możemy coś próbować zmienić.

[renqien 3165]

22 godziny temu, rk7000 napisał(-a):

Jak był bazarek to w ostatnich latach jego istnienia okazję trafiały się raczej rzadko i mało zegarków się tu sprzedawało.

Bo w ogóle ruskie okazje trafiają się coraz rzadziej, dlatego powinniśmy pielęgnować, propagować i wspomagać możliwość ich pozyskiwania. Zwłaszcza, że tych zegarków będzie na rynku coraz mniej, bo główne źródełko wyschło jak przypuszczam, na długie lata, a to co jest u nas, skumulowali zbieracze w swoich wersalkach i wcale nie chcą się dzielić z bliźnimi  

 

Trzeba zrozumieć, że czym innym jest handel ogólnodostępnymi współczesnymi zegarkami, czy to rosyjskimi, czy innymi, a czym innym wymiana pojedynczych okazów między popaprańcami odnajdującymi atrakcyjność w podrapańcach i brudaskach. Tu zwykle nie chodzi o większe zyski, a redukcję kolekcji i zrobienie miejsca dla innych projektów. Oczywiście, są i zawsze będą ludzie, którzy będą chcieli ułożyć sobie życie kosztem zapaleńców. Czasem z resztą ich rola jest nieoceniona, bo nawet choćby i dla zysku, szwendają się po bazarach w deszcz i zawieruchę znajdując interesujące okazy, których "normalny" człowiek nie znajdzie, bo ma pracę, dom, rodzinę albo resztkę zdrowego rozsądku. Dlatego, jeśli "szkodliwość" ich działalności nie przekracza norm przyzwoitości, powinni być i koegzystować w tym ekosystemie. A jeśli zaczną przekraczać granice, mamy tu kilku rewolwerowców, którzy mogą ich odstrzelić.

[rk7000 3235]

40 minut temu, renqien napisał(-a):

Bo w ogóle ruskie okazje trafiają się coraz rzadziej, dlatego powinniśmy pielęgnować, propagować i wspomagać możliwość ich pozyskiwania. Zwłaszcza, że tych zegarków będzie na rynku coraz mniej, bo główne źródełko wyschło jak przypuszczam, na długie lata, a to co jest u nas, skumulowali zbieracze w swoich wersalkach i wcale nie chcą się dzielić z bliźnimi  

 

Trzeba zrozumieć, że czym innym jest handel ogólnodostępnymi współczesnymi zegarkami, czy to rosyjskimi, czy innymi, a czym innym wymiana pojedynczych okazów między popaprańcami odnajdującymi atrakcyjność w podrapańcach i brudaskach. Tu zwykle nie chodzi o większe zyski, a redukcję kolekcji i zrobienie miejsca dla innych projektów. Oczywiście, są i zawsze będą ludzie, którzy będą chcieli ułożyć sobie życie kosztem zapaleńców. Czasem z resztą ich rola jest nieoceniona, bo nawet choćby i dla zysku, szwendają się po bazarach w deszcz i zawieruchę znajdując interesujące okazy, których "normalny" człowiek nie znajdzie, bo ma pracę, dom, rodzinę albo resztkę zdrowego rozsądku. Dlatego, jeśli "szkodliwość" ich działalności nie przekracza norm przyzwoitości, powinni być i koegzystować w tym ekosystemie. A jeśli zaczną przekraczać granice, mamy tu kilku rewolwerowców, którzy mogą ich odstrzelić.

Twoje zdanie znam   I zgadzam się z nim w większości    

Oczywiście mam pewien pomysł ale żeby zacząć go realizować potrzebuję poznac zdanie większej ilości forumowiczów. 

okres wakacyjny nie jest sprzyjający   dla frum ale nam nigdzie się nie śpieszy. 

Pytajcie koleżanki, kolegów, znajomych i proście aby się wypowiedzieli w tym temacie. 

"Kupą Mości Panowie"

[renqien 3165]

2 minuty temu, rk7000 napisał(-a):

Pytajcie koleżanki, kolegów, znajomych i proście aby się wypowiedzieli w tym temacie. 

Ja tylko dodam: merytorycznie! 

Dajmy spiskowcom argumenty do ręki, a nie tylko puste słowa poparcia lub dezaprobaty. Samo "jestem za", "dobrze gada" i "polać mu" nie wystarczy. 

[rk7000 3235]

Oczywiście - te merytoryczne są najmilej widziane zwłaszcza, że mogą nieść ze sobą ważne argumenty do przekonania Zarządu. 

Ostatecznie  każdy głos będzie mile widziany, nawet ten mniej merytoryczny  

[Enkil 7553]

Jestem za przywróceniem subbazarku, zegarki za 50 zł i za 50 k zł w jednym miejscu to nieporozumienie i wygląda śmiesznie i żałośnie.

[zadra 1762]

W dniu 15.08.2023 o 21:32, rk7000 napisał(-a):

w ostatnich latach jego istnienia okazję trafiały się raczej rzadko

na bazarku kupiłem kilka werków,  kupiłem kilka zegarków. 

Nie były to "okazje" i białe kruki nigdzie nie spotykane a zwykle małej wartości egzemplaże na których ani nikt nie zarobił, ani dużo nie stracił.

W zasadzie po zamknięciu bazarku moje zainteresowanie ruskami oziębło... Mam te które kupiłem, więcej nie szukam bo i wcześniej nie szukałem na siłę. 

Było jednak trochę łatwiej przeglądając forum natrafić no coś co zainteresowało głębiej  a dodatkową zaletą było zaufanie do sprzedającego i chyba również działające w dwie strony.. 

 

Ograniczylem zakupy za zewnętrznych platformach prawie do zera.. 

 

Nie widuję ofert za 20...50zł w dziale sprzedam, a nawet takie za 150 czy 300 są rzadkością nawet w dziale bezkosztowym. 

 

Uważam, że forum straciło na zamknięciu bazarku.

Nikt na tym nie zyskał. 

[Progfan_87 3746]

No ok ale był jakiś konkretny powód zamknięcia tego radzieckiego bazarku? Czy chcieli po prostu wrzucić wszystko do jednego wora? Ja również uważam że nikomu to na dobrze nie wyszło. Niewiele jest miejsc gdzie można jeszcze kupić radzieckie zegarki w normalnych cenach poza grupami na fb.

[art_69 1906]

Pamiętam, że jak była okazja to zegarek nie często spotykany lub w bardzo dobrym stanie  szybko znikał z bazarku.

 

Osoby, które tu sprzedawały, sprzedają cyklicznie dalej tylko w innych miejscach.

Jeśli bazarek powróci jest duża szansa, że i te osoby powrócą lub nowe zawitają.

Bazarek przyciągnie bardzo dużo nowych ludzi.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[drobnypijaczek 3902]

Ze wszystkimi powyższymi wpisami zgadzam się w 100%. @rk7000 to był bazarek, tu się wpadało  w godzinach pracy żeby zobaczyć co  koledzy sprzedają... Nawet jak się nic nie kupiło to chociaż kopalnia pomysłów była. Ja nie mam czasu kopać w ofertach na głównym bazarku gdzie ceny oscylują powyżej czterech zer za pierwszą cyfrą... tu było szybko i tanio jak na bazarze a nie w galerii handlowej w Dubaju. 

[oprzemyslaw 3620]

Zgadza się, niestety w przypadku poszukiwania ruskich szczególnie na części jest trudniej coś znaleźć.

Likwidacja bazarku miała usystematyzować handel na forum, ale niestety efekt jest raczej mrożący, po prostu ruskie zanikły w sprzedaży.

[rurov 747]

Jestem za przywróceniem bazarku, gdzie możnaby kupić nie tylko zegarki za miliony, ale również werki i części, wymienić się z kolegą z forum. Ktoś pisał ze handel przeniósł się na FB, zgadzam się z tym. Potworzyło się mnóstwo grup, człowiek już tego nie ogarnia. 

[oprzemyslaw 3620]

Osobiście uważam, że kiedy na FB tworzą się grupy typowo sprzedażowe, jest większe ryzyko braku rzetelności, uczciwości. Wchodzę na forum sprzedażowe i już.

Tutaj, żeby trafić na bazarek trzeba było trochę poczytać, poszukać we właściwym dziale.

[Kacperek_77u 6757]

2 godziny temu, oprzemyslaw napisał(-a):

Likwidacja bazarku miała usystematyzować handel na forum, ale niestety efekt jest raczej mrożący, po prostu ruskie zanikły w sprzedaży.

Ja bym rzekł że przyniosło to efekt odwrotny od zamierzonego

 

Jestem za przywróceniem bazarku gdyż jako pasjonat radzieckich zegarków i innych tanich staroci nie zaglądam na ogólny bazar gdyż nie mam tam czego szukać związanego z moimi zainteresowaniami bo są tam praktycznie same współczesne zegarki często za kwotę większą niż 4 cyfrowa 🙉 

[zadra 1762]

6 godzin temu, rurov napisał(-a):

handel przeniósł się na FB

chyba nie jestem jedynym którzy nie mają konta na FB. 

Nie mam, nie miałem, mieć nie zamierzam.

Może na tym coś tracę, ale zachowuję swoje "życie" dla siebie. 

 

Dodatkowo ja nie przypominam sobie, żebym coś na bazarku sprzedawał,  tym bardziej na platformach zewnętrznych również nie sprzedaję. 

Bazarek "ruskich" był jedynym dostepnym i pewnym dla mnie miejscem gdzie łatwiej decydowałem się na jakiekolwiek finansowo-zegarkowe kroki. 

 

 

 

 

Edytowane 17 Sierpnia 2023 przez zadra

[Paweł Bury. 5702]

Jestem zdecydowanie ZA bazarkiem i naprawdę nie chodzi mi o moją sprzedaż bo fb zapewnia to w 100% i naprawdę jest dużo tam miejsca ale niestety nie ma klimatu takiego jak tu.

Zawsze wszystko co przywiozłem z wojaży po Niemczech wrzucałem tutaj aby swoi mogli kupić zanim przebrany towar trafił na allegro.

Wiele zegarków rzadkich i w pięknym stanie kupowałem po cenach nieopłacalnych handlowo ale wiedziałem że nie mogę ich tam zostawić.

Bez sensu jest oferowanie " swoim " towaru wrzucając coś jako nowy nabytek i cięcie głupa choć wszyscy wiedzą o co chodzi. Fajnie jak by można było normalnie 

 

Pozdrawiam 

[JanekTheFizyk 1203]

Cóż, to ja tylko dodam, że funkcjonowanie bazarku było zdecydowanie zachętą, żeby na forum zaglądać częściej. Czy to ciągnie za sobą większe wpływy z tytułu obejrzanych reklam to nie wiem... Ale na pewno przy okazji powstawało więcej wątków, więcej wpisów i forum radzieckich było bogatsze. Jestem za bazarkiem.

[rk7000 3235]

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi - nie było żadnego głosu przeciwko przywróceniu bazarku. 

Dla mnie Wasze  opinie są bardzo ważne i  oczywiście  biorę się   na poważnie za ten temat. Będę przekazywał informacje  na bieżąco jeśli będę jakieś miał do przekazania. Mam nadzieję że będą to tylko dobre wieści 😁